Dnia Thu, 19 Jun 2014 13:05:01 -0400, rs napisał(a):

czy telefony androidowe maja na dzień dobry zainstalowany monitor temperatury i kiedy jest im za gorąco to płaczą, tak jak to robią iphony?

Androidy maja porzadne baterie, nie wybuchaja jak ajfony, to im
monitor niepotrzebny :-)

A powazniej - samsungi sie grzeja jak diabli. Byc moze w srodku jakis
monitor jest i jakos reaguje.

jeśli nie, to czy jest jakaś sprawdzona aplikacja służąca do tego?

Battery monitor. Ladnie wyswietla ze jest za goraco ... ale bardzo
czesto jest za goraco :-)

J.

On 6/19/2014 1:45 PM, J.F. wrote:

Dnia Thu, 19 Jun 2014 13:05:01 -0400, rs napisał(a):

czy telefony androidowe maja na dzień dobry zainstalowany monitor
temperatury i kiedy jest im za gorąco to płaczą, tak jak to robią iphony?

Androidy maja porzadne baterie, nie wybuchaja jak ajfony, to im
monitor niepotrzebny :-)

A powazniej - samsungi sie grzeja jak diabli. Byc moze w srodku jakis
monitor jest i jakos reaguje.

jeśli nie, to czy jest jakaś sprawdzona aplikacja służąca do tego?

Battery monitor. Ladnie wyswietla ze jest za goraco ... ale bardzo
czesto jest za goraco :-)

chodzi o to, ze iphone mówi, ze mu jest za gorąco nie dlatego, że mu się wewnętrznie bateria grzeje, ale dlatego, ze np. zostawiono go na słońcu albo w saunie. tym samym wiec, ograniczone jest niebezpieczeństwo przegrzania w takich warunkach, oczywiście, jeśli sprzęt się w porę usunie. pytanie moje dotyczy androidów, czy one też mają takie zabezpieczenie. <rs>

W dniu 19-06-2014 19:57, rs pisze:

pytanie moje dotyczy androidów, czy one też mają takie
zabezpieczenie. <rs>

Nie. Dobrym telefonom na androidzie zwyczajnie nic nie będzie, a kiepskie to nawet w klimatyzowanym biurze mogą strzelić focha.
Nawet nie wiedziałem, że gejfony się żalą, jak jest gorąco. Moja Xperia przeżyła niejeden dzień w kieszeni spodni snowboardowych (poniekąd odpowiednik sauny), jak i w lecie nad wodą na ręczniku czy w schowku rozgrzanego pojazdu. Działa bezawaryjnie od dwóch takich lat.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Dnia Thu, 19 Jun 2014 21:18:40 +0200, ZakonSpirowany napisał(a):

W dniu 19-06-2014 19:57, rs pisze:

pytanie moje dotyczy androidów, czy one też mają takie
zabezpieczenie. <rs>

Nie. Dobrym telefonom na androidzie zwyczajnie nic nie będzie, a kiepskie to nawet w klimatyzowanym biurze mogą strzelić focha.
Nawet nie wiedziałem, że gejfony się żalą, jak jest gorąco. Moja Xperia przeżyła niejeden dzień w kieszeni spodni snowboardowych (poniekąd odpowiednik sauny)

Pomyliles laznie.
W saunie jest sucho, ale temperatura 80-120 C. Zaden telefon tego nie
wytrzyma.

jak i w lecie nad wodą na ręczniku czy w schowku rozgrzanego pojazdu. Działa bezawaryjnie od dwóch takich lat.

W schowku moze i tak ... bo pod szyba tez moze byc 80 C.

J.

On 6/19/2014 4:27 PM, J.F. wrote:

Dnia Thu, 19 Jun 2014 21:18:40 +0200, ZakonSpirowany napisał(a):

W dniu 19-06-2014 19:57, rs pisze:

pytanie moje dotyczy androidów, czy one też mają takie
zabezpieczenie. <rs>

Nie. Dobrym telefonom na androidzie zwyczajnie nic nie będzie, a
kiepskie to nawet w klimatyzowanym biurze mogą strzelić focha.
Nawet nie wiedziałem, że gejfony się żalą, jak jest gorąco. Moja Xperia
przeżyła niejeden dzień w kieszeni spodni snowboardowych (poniekąd
odpowiednik sauny)

Pomyliles laznie.
W saunie jest sucho, ale temperatura 80-120 C. Zaden telefon tego nie
wytrzyma.

no wlasnie z tego co na razie widze, to iphony wytrzymuja bez wiekszych problemow. chyba raz widzialem jakiegos androida, ale nie jestem pewien, bo mial pancerna obudowe, a w ekran mu nie zagladalem. <rs>

W dniu 19-06-2014 22:27, J.F. pisze:

Pomyliles laznie.
W saunie jest sucho, ale temperatura 80-120 C. Zaden telefon tego nie
wytrzyma.

Nic nie pomyliłem. Chodziło o to, że w saunie człowiek się poci. Telefon nie może, ale po wyjęciu z takiej kieszeni jest wilgotny.
A w zależności od kieszeni temperaturę może mieć ujemną bądź dodatnią.

W schowku moze i tak ... bo pod szyba tez moze byc 80 C.

Ktoś normalny trzyma cokolwiek pod szybą? W trakcie jazdy 80 °C nie uzyskasz, a gdy wychodzisz z samochodu/zsiadasz z motocykla (w tych z wydechem prowadzonym górą mogą się grzać) to telefon raczej zabierasz, prawda?

Jak dla mnie sztuczny problem, a solucja typowa dla gejfonĂłw.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

"ZakonSpirowany" <xxxxxx.xx.xxxx@gmail.com> wrote in message news:53a418d5$0$2375$65785112news.neostrada.pl...

a solucja typowa dla gejfonĂłw.

Solucja mĂłwisz??? :-))

A ten "gejfon" w Twoich tekstach co chwilkę, to może jakiś sposób na maskowanie Twoich własnych, niezbyt standardowych, preferencji seksualnych?

On Fri, 20 Jun 2014 21:33:44 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:

A ten "gejfon" w Twoich tekstach co chwilkę, to może jakiś sposób

na

maskowanie Twoich własnych, niezbyt standardowych, preferencji

seksualnych?

Przygadał kocioł garnkowi ;)

--
Marek

"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message news:almarsoft.3637197018285746705news.neostrada.pl...

On Fri, 20 Jun 2014 21:33:44 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:

A ten "gejfon" w Twoich tekstach co chwilkę, to może jakiś sposób na maskowanie Twoich własnych, niezbyt standardowych,
preferencji seksualnych?

Przygadał kocioł garnkowi ;)

Ĺťe niby jak?
Że kupiłem sobie iPhone aby maskować swoje standardowe preferencje? :-)

Ja rozumiem że w latach 2007-2008 gdy wchodziły na rynek iPhone
to ludzie bardzo zazdrościli ich właścicielom i stosowali różne metody
kompensowania sobie dysonansu że ich nie stać było... ale teraz?
Przecież każdego już stać na iPhone, po co tak prymitywnie się wyśmiewać?
Skończmy z tą dziecinniadą... to "gejfon" naprawdę brzmi już dzisiaj żałośnie.

W dniu 21-06-2014 15:05, Pszemol pisze:

Ja rozumiem że w latach 2007-2008 gdy wchodziły na rynek iPhone
to ludzie bardzo zazdrościli ich właścicielom i stosowali różne metody
kompensowania sobie dysonansu że ich nie stać było... ale teraz?

Gejfon to gejfon i dorabianie dalszej ideologii nie ma sensu.
Flagowce innych firm do tanich nie należą, choć od apple tańsze, a lepsze. I normalny facet (hetero) wybierze np. Xperię. Jak ja. ^_~


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻