Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   załamka

załamka

Data: 2016-03-17 16:02:01
Autor: megrims
załamka
Wymieniłem olej w Golfie R. Przy okazji wlazłem pod auto
i popatrzałem. R 300KM ma plastikową miskę olejową i plastikowy
korek spustu oleju, który można odkręcić monetą.

Czy niedługo całe silniki będą plastikowe?

Data: 2016-03-17 08:10:51
Autor: Marcin Kiciński
załamka
W dniu czwartek, 17 marca 2016 16:02:07 UTC+1 uzytkownik megrims napisal:
Wymienilem olej w Golfie R. Przy okazji wlazlem pod auto
i popatrzalem. R 300KM ma plastikowa miske olejowa i plastikowy
korek spustu oleju, ktory mozna odkrecic moneta.

Czy niedlugo cale silniki beda plastikowe?

Silniki pewnie nie, ale niektore elementy - czemu nie? Plastikowe baki
sa OK, a kiedys byly metalowe i rdzewialy. Miska tez sie sprawdzi,
jest lekka, tania, a jej podatnosc na uszkodzenia pewnie nie jest wieksza
niz metalowej (a moze jest mniejsza?).

Pozdrawiam
MK

Data: 2016-03-17 19:13:36
Autor: LEPEK
załamka
W dniu 2016-03-17 o 16:10, Marcin Kiciński pisze:
Plastikowe baki
sa OK

Ja wiem? Mi z takiego baku nie raz paliwo spuścili (śrubokrętem).

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Data: 2016-03-18 05:11:43
Autor: Pszemol
załamka
"LEPEK" <gdzies@wsi.pl> wrote in message news:ncerug$105$1gioia.aioe.org...
Plastikowe baki sa OK

Ja wiem? Mi z takiego baku nie raz paliwo spuścili (śrubokrętem).

L E P E K    Pruszcz   Gdański

O tak? To współczuję chołoty w Gdańsku...
Wandalizm i złodziejstwo tego typu warto tępić!

Data: 2016-03-19 21:29:09
Autor: Tomasz Pyra
załamka
Dnia Thu, 17 Mar 2016 19:13:36 +0100, LEPEK napisał(a):

W dniu 2016-03-17 o 16:10, Marcin Kiciński pisze:
Plastikowe baki
sa OK

Ja wiem? Mi z takiego baku nie raz paliwo spuścili (śrubokrętem).

Ale dali radę przebić?
Czy to może była raczej lutownica czy jakiś inny sposób na wytopienie
dziury?

Bo patrząc na niektóre ślady które nosi od spodu mój zbiodnik w Hondzie,
mam wrażenie że jest on niezniszczalny :)
Dwa razy rozleciał się po uderzeniach kosz z pompą paliwa, a sam zbiornik
cały czas sprawny.

Data: 2016-03-22 01:53:51
Autor: __Maciek
załamka
Sat, 19 Mar 2016 21:29:09 +0100 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam>
napisał:

Czy to może była raczej lutownica czy jakiś inny sposób na wytopienie
dziury?

Może zapalniczka? :-)

Data: 2016-03-18 12:28:59
Autor: Jacek Maciejewski
załamka
Dnia Thu, 17 Mar 2016 08:10:51 -0700 (PDT), Marcin Kiciński napisał(a):

Plastikowe baki

Do legendy już trafiła przygoda pewnego Sybiraka, który kupiwszy sobie
najnowszego japońskiego suwa, gdy przyszła sroga zima, tradycyjnym
zwyczajem rozpalił pod bakiem małe ognisko, chcąc podgrzać paliwo. Ale
bak był nowoczesny... :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2016-03-18 14:14:15
Autor: Adam
załamka
W dniu 2016-03-18 o 12:28, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Thu, 17 Mar 2016 08:10:51 -0700 (PDT), Marcin Kiciński napisał(a):

Plastikowe baki

Do legendy już trafiła przygoda pewnego Sybiraka, który kupiwszy sobie
najnowszego japońskiego suwa, gdy przyszła sroga zima, tradycyjnym
zwyczajem rozpalił pod bakiem małe ognisko, chcąc podgrzać paliwo. Ale
bak był nowoczesny... :)


No wiesz, nawet w papierowej torebce można zagotować wodę. Było to już chyba nawet w "Między zabawą a fizyką".

Jakby był zalany pod korek, to może by się udało.

Znam kilku "dziadków", co to jeszcze zatykają wlot chłodnicy na zimę, albo kilka razy podgrzewają świece żarowe zanim odpalą - i to w nowiutkich TDI. Niektórzy naprawdę mają zabetonowane łby.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-03-18 17:34:33
Autor: Jacek Maciejewski
załamka
Dnia Fri, 18 Mar 2016 14:14:15 +0100, Adam napisał(a):

Jakby był zalany pod korek, to może by się udało.

Bak czy Sybirak? O to drugie znacznie łatwiej :)
A poważniej, to torebka się nie przepala bo jest cienka a czynnik
chłodzący blisko. Bak ma ze względów wytrzymałościowych grube ścianki (i
słaba przewodność cieplną) co paradoksalnie im odbiera wytrzymałość na
otwarty płomień. I jest jeszcze drugie zjawisko mogące podtrzymać ten
mit: Otóż ognisko jest z polan, polana są długie i ustwione w stos. Jak
się któreś nadpali, może się obsunąć niespalonym końcem w dół a spalonym
i żarzącym się oprzeć o bak. Jak był on np. z poletylenu to nie miał
szans.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2016-03-18 19:44:09
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
załamka
W dniu 2016-03-18 o 14:14, Adam pisze:

Znam kilku "dziadków", co to jeszcze zatykają wlot chłodnicy na zimę,

A to akurat nie jest takie głupie w przypadku ludzi, którzy spod domu od razu ruszają do jazdy z większymi niż wielkomiejskie, prędkościami.
Ilość powietrza wpadająca przez atrapę do komory silnika jest tak duża, że przy dużym mrozie potrafi skutecznie schładzać silnik, mocno przedłużając jego dojście do temp. roboczej.
I sprawność termostatu nie ma tu nic do rzeczy.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2016-03-19 20:42:40
Autor: Adam
załamka
W dniu 2016-03-18 o 19:44, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2016-03-18 o 14:14, Adam pisze:

Znam kilku "dziadków", co to jeszcze zatykają wlot chłodnicy na zimę,

A to akurat nie jest takie głupie w przypadku ludzi, którzy spod domu od
razu ruszają do jazdy z większymi niż wielkomiejskie, prędkościami.
Ilość powietrza wpadająca przez atrapę do komory silnika jest tak duża,
że przy dużym mrozie potrafi skutecznie schładzać silnik, mocno
przedłużając jego dojście do temp. roboczej.
I sprawność termostatu nie ma tu nic do rzeczy.

Termostat nie ma sprawności, tylko temperaturę otwarcia :)

Owszem - jest problem w nowych dizlach (z pompowtryskiwaczami i TDI) - one są "zimne". Stąd też w niektórych autach stosuje się dodatkowe dogrzewacze - np. we Freelanderze miałem Webasto.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-03-19 21:22:17
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
załamka
W dniu 2016-03-19 o 20:42, Adam pisze:
W dniu 2016-03-18 o 19:44, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2016-03-18 o 14:14, Adam pisze:

Znam kilku "dziadków", co to jeszcze zatykają wlot chłodnicy na zimę,

A to akurat nie jest takie głupie w przypadku ludzi, którzy spod domu od
razu ruszają do jazdy z większymi niż wielkomiejskie, prędkościami.
Ilość powietrza wpadająca przez atrapę do komory silnika jest tak duża,
że przy dużym mrozie potrafi skutecznie schładzać silnik, mocno
przedłużając jego dojście do temp. roboczej.
I sprawność termostatu nie ma tu nic do rzeczy.

Termostat nie ma sprawności, tylko temperaturę otwarcia :)


Miałem na myśli stan sprawny/zepsuty. :P

Owszem - jest problem w nowych dizlach (z pompowtryskiwaczami i TDI) -
one są "zimne". Stąd też w niektórych autach stosuje się dodatkowe
dogrzewacze - np. we Freelanderze miałem Webasto.

To swoją drogą, ale nawet benzyniaki potrafią się długo nagrzewać, jeśli jest np. -10 stopni, a ruszasz spod domu i jedziesz 20-30km ze średnią 70.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2016-03-20 22:11:09
Autor: Adam
załamka
W dniu 2016-03-19 o 21:22, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2016-03-19 o 20:42, Adam pisze:
W dniu 2016-03-18 o 19:44, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2016-03-18 o 14:14, Adam pisze:

Znam kilku "dziadków", co to jeszcze zatykają wlot chłodnicy na zimę,

A to akurat nie jest takie głupie w przypadku ludzi, którzy spod domu od
razu ruszają do jazdy z większymi niż wielkomiejskie, prędkościami.
Ilość powietrza wpadająca przez atrapę do komory silnika jest tak duża,
że przy dużym mrozie potrafi skutecznie schładzać silnik, mocno
przedłużając jego dojście do temp. roboczej.
I sprawność termostatu nie ma tu nic do rzeczy.

Termostat nie ma sprawności, tylko temperaturę otwarcia :)


Miałem na myśli stan sprawny/zepsuty. :P

OK :)

Czasem techniczne wykształcenie przeszkadza ;)


Owszem - jest problem w nowych dizlach (z pompowtryskiwaczami i TDI) -
one są "zimne". Stąd też w niektórych autach stosuje się dodatkowe
dogrzewacze - np. we Freelanderze miałem Webasto.

To swoją drogą, ale nawet benzyniaki potrafią się długo nagrzewać, jeśli
jest np. -10 stopni, a ruszasz spod domu i jedziesz 20-30km ze średnią 70.


To może GDI.
Nie spotkałem w miarę nowego benzynowego, począwszy od gaźnikowych do wielopunktowych wtrysków, który by się długo grzał.
Oczywiście pomijam stare konstrukcje typu M20, S15, czy jakieś GAZ-y, UAZ-y czy inne Żiguli, albo chłodzone powietrzem, począwszy od Malucha aż do dużych ciężarówek Tatra.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-03-18 05:13:33
Autor: Pszemol
załamka
"megrims" <megrimsHieHie@interia.pl> wrote in message news:ncegsc$i0p$1usenet.news.interia.pl...
Wymieniłem olej w Golfie R. Przy okazji wlazłem pod auto
i popatrzałem. R 300KM ma plastikową miskę olejową i plastikowy
korek spustu oleju, który można odkręcić monetą.

Czy niedługo całe silniki będą plastikowe?

No ale co Ci to przeszkadza?
Tworzywa sztuczne są coraz lepsze - a swoją drogą, jak
jest uszczelniony taki plastikowy korek spustowy
w plastikowej misce - czy jest gwint/podkładka czy
jakaś inna metoda? Jaką siłą się go dokręca, sprawdzałeś?

Data: 2016-03-19 21:26:46
Autor: Tomasz Pyra
załamka
Dnia Fri, 18 Mar 2016 05:13:33 -0500, Pszemol napisał(a):

jak
jest uszczelniony taki plastikowy korek spustowy
w plastikowej misce - czy jest gwint/podkładka czy
jakaś inna metoda? Jaką siłą się go dokręca, sprawdzałeś?

Takie połączenia plasik-plasik zazwyczaj uszczelnia się oringiem.

Data: 2016-03-21 19:03:45
Autor: Pszemol
załamka
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:1pwgd2g451c7m$.1f29m1p9py3n4$.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 18 Mar 2016 05:13:33 -0500, Pszemol napisał(a):

jak jest uszczelniony taki plastikowy korek spustowy
w plastikowej misce - czy jest gwint/podkładka czy
jakaś inna metoda? Jaką siłą się go dokręca, sprawdzałeś?

Takie połączenia plasik-plasik zazwyczaj uszczelnia się oringiem.

No jasne.
Tak jak korek spustowy w chłodnicy w moim starym Nissanie 1994 :-)
Dzięki :-)

Data: 2016-03-21 09:00:54
Autor: robot
załamka
W dniu 2016-03-17 o 16:02, megrims pisze:
Wymieniłem olej w Golfie R. Przy okazji wlazłem pod auto
i popatrzałem. R 300KM ma plastikową miskę olejową i plastikowy
korek spustu oleju, który można odkręcić monetą.

Czy niedługo całe silniki będą plastikowe?

Czipowałeś go?

załamka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona