Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   zabezpieczenie przed piorunami.

zabezpieczenie przed piorunami.

Data: 2017-09-02 10:35:58
Autor: ToMasz
zabezpieczenie przed piorunami.
witam
wczorajsza burza a w zasadzie jeden piorun wysłał mój zasilacz na złom. na szczęście tylko zasilacz. czy są urządzenia inne niż upsy, które zapobiegają takim uszkodzeniom? Filtry jakieś... UPSa nie chcę, bo nie mam "zaników prądu", a sam ups pobiera dosć dużo energii. no chyba ze są upsy podtrzymujące na 5 sekund, a po wyłączeniu kompa przechodzące w stan zerowego pobierania energii.

ToMasz

Data: 2017-09-02 15:34:13
Autor: PiteR
zabezpieczenie przed piorunami.
ToMasz pisze tak:

wczorajsza burza a w zasadzie jeden piorun wysłał mój zasilacz na
złom. na szczęście tylko zasilacz. czy są urządzenia inne niż
upsy, które zapobiegają takim uszkodzeniom?

Są oczywiście ale nie są tanie. Szczęściarze w nowych blokach mają je
w cenie mieszkania.

http://tinyurl.com/ycwpm9nk

--
Piotrek

Let me see your war face.

Data: 2017-09-02 16:55:50
Autor: Jacek Maciejewski
zabezpieczenie przed piorunami.
Dnia Sat, 2 Sep 2017 10:35:58 +0200, ToMasz napisał(a):

witam
wczorajsza burza a w zasadzie jeden piorun wysłał mój zasilacz na złom. na szczęście tylko zasilacz. czy są urządzenia inne niż upsy, które zapobiegają takim uszkodzeniom? Filtry jakieś...

Zapewne mieszkasz w wolnostojącym domu bez piorunochrona. Instalacja
odgromowa tworzy klatkę Faradaya, zmniejszając przepięcia wewnątrz.
Zacznij od podania rodzaju lokalizacji, sposobu zasilania domu i wymień
wszystkie kable jakie masz podłączone do kompa a które są dłuższe niż
metr (mysz sobie daruj :) Na pewno masz komp podłączony do gniazdka z
bolcem ochronnym?
Zasilacze są standardowo wyposażone w filtr, co prawda ma on ograniczać
rozchodzenie się zakłóceń z zasilacza ale działa w obie strony, więc
dodatkowy filtr (np. tzw. listwa przeciwzakóceniowa) niewiele da.
Zwłaszcza że w większości to są zwykłe oszustwa.
Dorzucę tu że prawdopodobnie w twoim przypadku doszło do chwilowego
wzrostu napięcia fazowego, przed czym listwy nie chronią.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-09-02 23:15:37
Autor: JaNus
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-02 o 16:55, Jacek Maciejewski pisze:
Dorzucę tu że prawdopodobnie w twoim przypadku doszło do chwilowego wzrostu napięcia fazowego, przed czym listwy nie chronią

Jako żem nie elektr(oni)yk, to dotąd (widzę, że mylnie) mniemałem, że
przed piorunowym trafieniem w pobliską linię przesyłową, uchroni mojego
kompa listwa, której producent zachwala ją, jako "antyprzepięciową". Jak
zrozumiałem (też może mylnie) jest tam jakiś ~stor (wary?), który w
chwili wykrycia nadmiernego napięcia - błyskawicznie zwiera linię
napięciową z uziomem.

Czyżby to były przechwałki całkiem czcze? Czy za jakieś 5 dych nie da
się kupić porządnej, rzetelnie anty-przepięciówki?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-09-03 08:01:11
Autor: Jacek Maciejewski
zabezpieczenie przed piorunami.
Dnia Sat, 2 Sep 2017 23:15:37 +0200, JaNus napisał(a):

Jako żem nie elektr(oni)yk, to dotąd (widzę, że mylnie) mniemałem, że
przed piorunowym trafieniem w pobliską linię przesyłową, uchroni mojego
kompa listwa, której producent zachwala ją, jako "antyprzepięciową". Jak
zrozumiałem (też może mylnie) jest tam jakiś ~stor (wary?), który w
chwili wykrycia nadmiernego napięcia - błyskawicznie zwiera linię
napięciową z uziomem.
Od gniazdka do komputera prąd płynie dwoma drutami. Jeśli pomiedzy nimi
wzrośnie napięcie (to sinusoidalne 50 Hz) na czas conajmniej
pojedynczych okresów sieci  o czynnik rzędu dziesiatek % to się to
przeniesie przez filtry wejściowe i uszkodzi tranzystory przetwornicy.
Jeśli natomiast pomiędzy tymi dwoma drutami a masą kompa wzrośnie
napięcie (tzw. wspólne) impulsowo-oscylacyjnie wyindukowane przez udar
prądowy pioruna na czas rzędu mikrosekund i o czynnik kilkaset-kilka
tysięcy % to gdzieś przebije iskra i spali się cholera wie co.
To są dwa różne mechanizmy zagrożenia piorunowego i należy się
zabezpieczać przed nimi oddzielnie.

Czyżby to były przechwałki całkiem czcze? Czy za jakieś 5 dych nie da
się kupić porządnej, rzetelnie anty-przepięciówki?
W świetle tego co powiedziałem wyżej, nie ma. Poza tym, jak
powiedziałem, producenci robią szajs.


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-09-03 08:57:24
Autor: JaNus
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 08:01, Jacek Maciejewski pisze:
Od gniazdka do komputera prąd płynie dwoma drutami.

U mnie płynie... trzema! Ale...

Jeśli natomiast pomiędzy tymi dwoma drutami a masą kompa wzrośnie napięcie (tzw. wspólne)

  ... ale te moje 3 przewody to tak naprawdę 2 "(p)odejścia", bo dom
przedwojenny, instalacja el. - też, i wszędzie, gdzie nie położono nowej
- są doprowadzone tylko 2 przewody. Ale że wiem, iż uziom jest jednak
potrzebny wielu urządzeniom, to pozakładałem gniazdka z bolcem. I (co
chyba znacie) bolec jest "uziemiany" sposobem mało bezpiecznym, lecz
często wystarczająco skutecznym: z "kontr-fazy" (która niekoniecznie ma
zerowe, w stosunku do ziemi - napięcie).

Zgaduję, że czas zadziałania zabezpieczenia antyprzepięciowego jest tym
krótszy, im jest ono wyższej jakości, ale jakoś trudno mi uwierzyć w
dużą jego skuteczność. Tak na oko, czy raczej na rybkę: wali piorun,
przewodem idzie przepięcie, propagujące się z szybkością (zgaduję)
kilkadziesiąt *tysięcy* kilometrów na sekundę (poprawcie mnie!). Dociera
do listwy i warystora, który zaczyna działać. Jak szybko, milisekundy?
No ale "trochę" mu to zajmuje, a w tym czasie przepięcie pokonuje
dystans kabla wiodącego do kompowego zasilacza, narażając go na stres
natężeniowo-npięciowy. Ile amperów, i w jakim czasie - może wytrzymać
zasilacz, a raczej jego wybrane części. Wybór oczywiście musi
uwzględniać odporność na ten stres, ale i *cenę*. Cenę części,
powiększoną o koszty wymiany, no ale to już dygresja za daleka.
Czyli nawet jakieś takie "najsłabsze ogniwo" zasilacza musi jednak
wytrzymać te kilkaset (?) amperów, przez kilka milisekund (?)
Dobrze to widzę?


--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-09-03 12:30:56
Autor: ...:::WISKOLER:::...
zabezpieczenie przed piorunami.
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą JaNus naskrobał(a):

W dniu 2017-09-03 o 08:01, Jacek Maciejewski pisze:
Od gniazdka do komputera prąd płynie dwoma drutami.

U mnie płynie... trzema! Ale...

Jeśli natomiast pomiędzy tymi dwoma drutami a masą kompa wzrośnie napięcie (tzw. wspólne)

  ... ale te moje 3 przewody to tak naprawdę 2 "(p)odejścia", bo dom
przedwojenny, instalacja el. - też, i wszędzie, gdzie nie położono nowej
- są doprowadzone tylko 2 przewody. Ale że wiem, iż uziom jest jednak
potrzebny wielu urządzeniom, to pozakładałem gniazdka z bolcem. I (co
chyba znacie) bolec jest "uziemiany" sposobem mało bezpiecznym, lecz
często wystarczająco skutecznym: z "kontr-fazy" (która niekoniecznie ma
zerowe, w stosunku do ziemi - napięcie).

Zgaduję, że czas zadziałania zabezpieczenia antyprzepięciowego jest tym
krótszy, im jest ono wyższej jakości, ale jakoś trudno mi uwierzyć w
dużą jego skuteczność. Tak na oko, czy raczej na rybkę: wali piorun,
przewodem idzie przepięcie, propagujące się z szybkością (zgaduję)
kilkadziesiąt *tysięcy* kilometrów na sekundę (poprawcie mnie!). Dociera
do listwy i warystora, który zaczyna działać. Jak szybko, milisekundy?
No ale "trochę" mu to zajmuje, a w tym czasie przepięcie pokonuje
dystans kabla wiodącego do kompowego zasilacza, narażając go na stres
natężeniowo-npięciowy. Ile amperów, i w jakim czasie - może wytrzymać
zasilacz, a raczej jego wybrane części. Wybór oczywiście musi
uwzględniać odporność na ten stres, ale i *cenę*. Cenę części,
powiększoną o koszty wymiany, no ale to już dygresja za daleka.
Czyli nawet jakieś takie "najsłabsze ogniwo" zasilacza musi jednak
wytrzymać te kilkaset (?) amperów, przez kilka milisekund (?)
Dobrze to widzę?

W trakcie impulsu po uderzeniu pioruna nie ma "amperów". To nie prąd (A)
uszkadza urządzenia, tylko napięcie (V). W trakcie uderzenia pioruna
bezpośrednio w linię napowietrzna powinny zadziałać zabezpieczenia na
słupach, takie powyginane druty mocowane do izolatorów. Tamtędy nadmiar
napięcia odprowadzany jest do ziemi. Trudniejszą sprawą jest odprowadzenie
ładunku z sieci w która piorun nie uderzył, a trafił obok w drzewo czy
cokolwiek tam innego. Przy tak potężnych napięciach i prądach następuje
indukowanie napięcia w przewodach przebiegajacych obok. To jest igła na
wykresie sięgająca kilkusset do kilku tysięcy wolt. Odprowadzeniem tego
ładunku zajmują się WARYSTORY. Diody mające swój próg zadziałania an
wysokości ok 300 V. W momencie wystąpienia takiego napięcia na zestykach
warystora, dioda przechodzi w stan przewodności o zwiera przewód fazowy do
przewodu neutralnego. Mówiącą po ludzku, zwiera fazę z zerem, bądź ziemią,
co w zasadzie jest jednym i tym samym. Dużo w tym wypadku zalezy od jakości
rzeczonego warystora i szybkości jego zadziałania. Charakterystyki można
sobie poczytać przy każdym ograniczniku przepięć. Wiadomo, im droższy i
lepszej, uznanej firmy tym lepiej.
--
....:::WISKOLER:::...
Szybkościomierz samochodu Bormanna pokazywał 80 km/h. Obok szedł Stirlitz
udając, że nigdzie się nie spieszy.

Data: 2017-09-03 13:11:40
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 08:01, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 2 Sep 2017 23:15:37 +0200, JaNus napisał(a):

Jako żem nie elektr(oni)yk, to dotąd (widzę, że mylnie) mniemałem, że
przed piorunowym trafieniem w pobliską linię przesyłową, uchroni mojego
kompa listwa, której producent zachwala ją, jako "antyprzepięciową". Jak
zrozumiałem (też może mylnie) jest tam jakiś ~stor (wary?), który w
chwili wykrycia nadmiernego napięcia - błyskawicznie zwiera linię
napięciową z uziomem.
Od gniazdka do komputera prąd płynie dwoma drutami. Jeśli pomiedzy nimi
wzrośnie napięcie (to sinusoidalne 50 Hz) na czas conajmniej
pojedynczych okresów sieci  o czynnik rzędu dziesiatek % to się to
przeniesie przez filtry wejściowe i uszkodzi tranzystory przetwornicy.
Jeśli natomiast pomiędzy tymi dwoma drutami a masą kompa wzrośnie
napięcie (tzw. wspólne) impulsowo-oscylacyjnie wyindukowane przez udar
prądowy pioruna na czas rzędu mikrosekund i o czynnik kilkaset-kilka
tysięcy % to gdzieś przebije iskra i spali się cholera wie co.
To są dwa różne mechanizmy zagrożenia piorunowego i należy się
zabezpieczać przed nimi oddzielnie.
Czyżby to były przechwałki całkiem czcze? Czy za jakieś 5 dych nie da
się kupić porządnej, rzetelnie anty-przepięciówki?
W świetle tego co powiedziałem wyżej, nie ma. Poza tym, jak
powiedziałem, producenci robią szajs.


Tak btw. Przyczepili piorunochron idący od dachu przy samum moim oknie. Inne piorunochrony przyczepili kulturalnie innym ludziom, tzn na sciankch loggi. Tylko ja jedna mam piorunochron prawie w oknie.
Czy piorun może się pomylić i wpaść mi do pokoju?

Po tym piorunochronie to i zlodziej może mi wleżć do mieszkania.


--
animka

Data: 2017-09-03 13:36:22
Autor: JoteR
zabezpieczenie przed piorunami.
"Animka" napisała:

Tylko ja jedna mam piorunochron prawie w oknie.
Czy piorun może się pomylić i wpaść mi do pokoju?

Nie, jeśli będziesz pamiętać, aby w czasie burzy postawić w oknie zapaloną gromnicę.

Po tym piorunochronie to i zlodziej może mi wleżć do mieszkania.

Załóż w oknach kraty. Jeśli je uziemisz, będą służyć także jako dodatkowy piorunochron i już żaden piorun się nie pomyli, wpadając ci do mieszkania.

JoteR

Data: 2017-09-03 13:50:24
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 13:36, JoteR pisze:
"Animka" napisała:

Tylko ja jedna mam piorunochron prawie w oknie.
Czy piorun może się pomylić i wpaść mi do pokoju?

Nie, jeśli będziesz pamiętać, aby w czasie burzy postawić w oknie zapaloną gromnicę.
Trzeba by było być chyba p*niętą.

Po tym piorunochronie to i zlodziej może mi wleżć do mieszkania.

Załóż w oknach kraty. Jeśli je uziemisz, będą służyć także jako dodatkowy piorunochron i już żaden piorun się nie pomyli, wpadając ci do mieszkania.

JoteR


Zawsze miałeś poczucie humoru :D
Kraty to sobie zakładają ludzie mieszkający na parterach, a nie prawie pod dachem.
Może okno powinnam zamykać? Problem w tym, że jak duszno to okna nie zamykam-jak deszcz nie pada w stronę pokoju.

--
animka

Data: 2017-09-19 13:10:01
Autor: ąćęłńóśźż
zabezpieczenie przed piorunami.
Temu warunkowi akurat dasz radę ;-)


-- -- -
Trzeba by było być chyba p*niętą.

Data: 2017-09-03 14:20:06
Autor: collie
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 03.09.2017 13:50, Animka pisze:

Czy piorun może się pomylić i wpaść mi do pokoju?

Nie, jeśli będziesz pamiętać, aby w czasie burzy postawić w oknie zapaloną
gromnicę.
Trzeba by było być chyba p*niętą.

Nie, trzeba tylko być głęboko wierzącą. Moja babka stawiała w czasie
burzy zapaloną gromnicę w oknie i nigdy jej nie wpadł do domu piorun.
Nawet kulisty omijał gromnicę. Gromnice mają moc. Ale trzeba wierzyć.

Data: 2017-09-03 15:45:02
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 14:20, collie pisze:
W dniu 03.09.2017 13:50, Animka pisze:

Czy piorun może się pomylić i wpaść mi do pokoju?

Nie, jeśli będziesz pamiętać, aby w czasie burzy postawić w oknie zapaloną
gromnicę.
Trzeba by było być chyba p*niętą.

Nie, trzeba tylko być głęboko wierzącą. Moja babka stawiała w czasie
burzy zapaloną gromnicę w oknie i nigdy jej nie wpadł do domu piorun.
Nawet kulisty omijał gromnicę. Gromnice mają moc. Ale trzeba wierzyć.

Wtedy nie bylo pewnie piorunochronu, ale świeca (poświęcona) ma moc.
Muszę kupić, ot, tak, żeby była w domu. Kiedyś wypaliła się, bo jak były kiedyś ciągle awarie prądu to tą świecę wypalilam.

Kiedyś był taki przypadek na osiedlu na Stegnach, że piorun odbił się od innego bloku i wpadł przez okno gdzie była babcia z wnuczką. Zabił je.

--
animka

Data: 2017-09-03 21:27:57
Autor: JoteR
zabezpieczenie przed piorunami.
"JaNus" napisał:

Tylko ja jedna mam piorunochron prawie w oknie. Czy piorun
może się pomylić i wpaść mi do pokoju?

Nie, jeśli będziesz pamiętać, aby w czasie burzy postawić w oknie zapaloną gromnicę.

Nie wprowadzaj drogiej Animki w błąd, gromnica ogrzewa powietrze,
a ogrzane - łatwiej się jonizuje, tedy i "wlot" pioruna staje się bardziej
prawdopodobny!
;)

Zaręczam ci, że moja babcia niewiele wiedziała o zjawiskach fizycznych, ale stawiana przez nią w oknie gromnica znakomicie spełniała swoją rolę - jakoś piorun nigdy się "nie pomylił" ;->
A i złodziejom na niewiele się przydawała ...

JoteR

Data: 2017-09-03 22:40:19
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 21:27, JoteR pisze:
"JaNus" napisał:

Tylko ja jedna mam piorunochron prawie w oknie. Czy piorun
może się pomylić i wpaść mi do pokoju?

Nie, jeśli będziesz pamiętać, aby w czasie burzy postawić w oknie zapaloną gromnicę.

Nie wprowadzaj drogiej Animki w błąd, gromnica ogrzewa powietrze,
a ogrzane - łatwiej się jonizuje, tedy i "wlot" pioruna staje się bardziej
prawdopodobny!
;)

Zaręczam ci, że moja babcia niewiele wiedziała o zjawiskach fizycznych, ale stawiana przez nią w oknie gromnica znakomicie spełniała swoją rolę - jakoś piorun nigdy się "nie pomylił" ;->
A i złodziejom na niewiele się przydawała ...


A to ciekawe :-)

--
animka

Data: 2017-09-03 14:10:08
Autor: collie
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 03.09.2017 13:11, Animka pisze:

Po tym piorunochronie to i zlodziej może mi wleżć do mieszkania.

No, jak do banku może, to i do Ciebie wlezie (pomijam pytanie - po
co, jeśli kasy nie masz, chodzi o samą możliwość):

https://wiadomosci.wp.pl/wszedl-do-banku-po-pioriunochronie-6037050023474305a

Data: 2017-09-03 15:38:28
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 14:10, collie pisze:
W dniu 03.09.2017 13:11, Animka pisze:

Po tym piorunochronie to i zlodziej może mi wleżć do mieszkania.

No, jak do banku może, to i do Ciebie wlezie (pomijam pytanie - po
co, jeśli kasy nie masz, chodzi o samą możliwość):

https://wiadomosci.wp.pl/wszedl-do-banku-po-pioriunochronie-6037050023474305a
Ciekawe :-)

--
animka

Data: 2017-09-02 18:05:35
Autor: ...:::WISKOLER:::...
zabezpieczenie przed piorunami.
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą ToMasz naskrobał(a):

witam
wczorajsza burza a w zasadzie jeden piorun wysłał mój zasilacz na złom. na szczęście tylko zasilacz. czy są urządzenia inne niż upsy, które zapobiegają takim uszkodzeniom?

UPS zawsze będzie najlepiej chronił prze przepięciami.
U mnie w bloku na wejściu zasilania z kabla, tuż za wyłącznikiem głównym
jest zestaw czterech modułów opisamych jako "Ogranicznik przepięć".
Tu opisane szerzej:
http://www.fachowyelektryk.pl/technologie/aparatura-modulowa/1102-ograniczniki-przepiec.html
W mieszkaniu w swojej tablicy mieszkaniowej zamontowałem wyłącznik
nadprądowy S-191/B20 jako główny (w tablicy licznikowej wsadziłem BiWTS
25A), za nim ogranicznik przepięć, potem moduł CP-710 wysterowany na
napięcia min.- 185, max. - 240. Za nim styucznik który odcina zasilanie
całego mieszkania, i dalej dwa wyłączniki S-191/B16A i dwa S191/B10.
Zasada działania tak skonstruowanej tablicy jest prosta jak metr sznurka w
kieszeni. Jeśli przejdzie impuls po uderzeniu pioruna przez ograniczniki na
głównym zasilaniu budynku, to zadziała mój domowy ogranicznik i wywali mi
moją B20 w mieszkaniu lub BiWTS 25A w piwnicy. Natomiast CP-710 na stałe
monitoruje wartość zasilania i w razie zmniejszenia lub podwyższenia
napięcia poza ustalone wartości odłącza stycznik i tym samym zasilanie w
całym mieszkaniu. Ten moduł zabezpiecza mi mieszkanie przed skutkami
"upalenia" przewodu neutralnego na wejściu do budynku. W takich wypadkach w
układach zasilania trójfazowego tworzy sie tzw. "martwe" zero. Wartość
napięcia na takim układzie jest różna i daleka od wartości na jakie
produkowane są nasze urządzenia domowe. Widziałem już skutki takich awarii
w budynkach wielorodzinnych gdzie do wymiany szły całe zestawy domowych
sprzetów, zaczynając od telewizorów, lodówek, opiekaczy i innego sprzętu.
Dodatkowo każdy z moich sprzętów typu: komputer, monitor, TV podłączony
jest poprzez listwę filtrującą dobvrej marki, mam nadzieję że warystowy w
nich zastosowane zadziałają jeśli coś przejdzie jeszcze przez moją ścianę
ogniową :)
--
....::: WISKOLER :::...
  No i co, Stirlitz? Poznajecie te rękawiczki? - triumfalnie spytał
Müller. Stirlitz poznał rękawiczki. Poznałby je natychmiast spośród
tysięcy innych. Były zrobione ze skóry zdartej z pastora Schlaga.

Data: 2017-09-02 18:23:47
Autor: ToMasz
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 02.09.2017 o 18:05,  ...:::WISKOLER:::... pisze:
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą ToMasz naskrobał(a):

witam
wczorajsza burza a w zasadzie jeden piorun wysłał mój zasilacz na złom.
na szczęście tylko zasilacz. czy są urządzenia inne niż upsy, które
zapobiegają takim uszkodzeniom?

UPS zawsze będzie najlepiej chronił prze przepięciami.
miałem (mam bez aku) starego apc1000. ale wpierdzielał za duzo "prądu"
czy słyszeliście o takim upsie, który gdy mu spadnie pobór wyłącza się całkiem? Mnie komuter gaśnie sam o okreśnonej godzinie. nie wstanę żeby upsa wyłączać
U mnie w bloku na wejściu zasilania z kabla, tuż za wyłącznikiem głównym
jest zestaw czterech modułów opisamych jako "Ogranicznik przepięć".
Tu opisane szerzej:
http://www.fachowyelektryk.pl/technologie/aparatura-modulowa/1102-ograniczniki-przepiec.html
(...)
mieszkam w bloku budowanym przez niemców. mam full wypas bo jako jedyny mam 3 fazy. dzięki temu miałem w domu jasno. ale instalacja kablowa jest 2 przewodowa. co więcej, do mieszkania, do skrzynki z bezpiecznikami idą 4 kable. 3 fazy i N (no chyba ze nie N tylko ziemia się to nazywa)
domyślam się że koszt przeróbki mojej instalacji i założenia "ograniczników" będzie większy niż ups i 10 lat jego pracy :)

Dzięki
ToMasz

Data: 2017-09-02 18:33:37
Autor: ...:::WISKOLER:::...
zabezpieczenie przed piorunami.
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą ToMasz naskrobał(a):

mieszkam w bloku budowanym przez niemców. mam full wypas bo jako jedyny mam 3 fazy. dzięki temu miałem w domu jasno. ale instalacja kablowa jest 2 przewodowa. co więcej, do mieszkania, do skrzynki z bezpiecznikami idą 4 kable. 3 fazy i N (no chyba ze nie N tylko ziemia się to nazywa)
domyślam się że koszt przeróbki mojej instalacji i założenia "ograniczników" będzie większy niż ups i 10 lat jego pracy :)

Jeśli masz na wejściu do mieszkania instalacje trójfazową to musisz lekko
zmodyfikować swoją tablicę mieszkaniową.
Koszt ograniczników:
http://tiny.pl/gj455
Koszt wyłącznika (w twoim wypadku S-193, tutaj 20A):
http://tiny.pl/gj451
I teraz zatrudnij jakiegoś zdolnego elektryka żeby ci to połączył, i
porównaj cenę z UPS-em któremu za jakieś dwa lata będziesz musiał wymienić
drogą baterię.
--
....:::WISKOLER:::...
Stirlitz na ulicach berlina dokarmiał ukradkiem niemieckie dzieci.
Od ukradka dzieci puchły i umierały..

Data: 2017-09-02 18:34:33
Autor: Jacek Maciejewski
zabezpieczenie przed piorunami.
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:23:47 +0200, ToMasz napisał(a):

domyślam się że koszt przeróbki mojej instalacji i założenia

Jeśli to znaczy że nie masz w domu gniazdek z bolcami to sobie je
zainstaluj (tam gdzie trzeba) i do bolca podłącz przewód N. Puryści
zaraz się oburzą że to niezgodne z normami ale to działa i kiedyś tak
się wyłącznie robiło. --
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-09-02 18:37:11
Autor: ...:::WISKOLER:::...
zabezpieczenie przed piorunami.
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą Jacek Maciejewski
naskrobał(a):

Jeśli to znaczy że nie masz w domu gniazdek z bolcami to sobie je
zainstaluj (tam gdzie trzeba) i do bolca podłącz przewód N. Puryści
zaraz się oburzą że to niezgodne z normami ale to działa i kiedyś tak
się wyłącznie robiło.

I nadal się robi w starych instalacjach bez wyłączników
różniocowo-prądowych, przy instalacjach czteroprzewodowych. I jest to
zgodne z przepisami. Nawet pomiary na takich instalacjach robię i
przechodzą w spółdzielniach i wspólnotach.
--
....:::WISKOLER:::...
Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:
- Herr Müller, czy chciałby pan pracować jako agent radzieckiego wywiadu?
Dobrze płacą.
Müller zszokowany, podrywa się ze złością, potem przypatruje się
podejrzliwie Stirlitzowi.
Stirlitz zaczyna wychodzić, ale zatrzymuje się i pyta:
- Gruppenführer, czy ma pan aspirynę?
Stirlitz wiedział, że ludzie zawsze pamiętają tylko koniec konwersacji.

Data: 2017-09-02 22:02:49
Autor: Jacek Maciejewski
zabezpieczenie przed piorunami.
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:37:11 +0200, ...:::WISKOLER:::... napisał(a):

Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:

Masz u mnie dużo plusów za dowcipy ze Strlitzem :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-09-03 00:47:50
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-02 o 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:37:11 +0200, ...:::WISKOLER:::... napisał(a):

Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:
Masz u mnie dużo plusów za dowcipy ze Strlitzem :)
Co to za fiut?

--
animka

Data: 2017-09-03 01:32:27
Autor: JaNus
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 00:47, Animka pisze:
W dniu 2017-09-02 o 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:37:11 +0200, ...:::WISKOLER:::...
napisał(a):

Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:
Masz u mnie dużo plusów za dowcipy ze Strlitzem :)
Co to za fiut?

No, jakoś tak miałem przekonanie, żeś nieco... starsza. A tu wychodzi,
że nie oglądałaś filmu "Siedemnaście mgnień wiosny"! Zajrzyj, powinno
być w Wiki.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-09-03 08:05:06
Autor: Jacek Maciejewski
zabezpieczenie przed piorunami.
Dnia Sun, 3 Sep 2017 01:32:27 +0200, JaNus napisał(a):

W dniu 2017-09-03 o 00:47, Animka pisze:
W dniu 2017-09-02 o 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:37:11 +0200, ...:::WISKOLER:::...
napisał(a):

Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:
Masz u mnie dużo plusów za dowcipy ze Strlitzem :)
Co to za fiut?

No, jakoś tak miałem przekonanie, żeś nieco... starsza. A tu wychodzi,
że nie oglądałaś filmu "Siedemnaście mgnień wiosny"! Zajrzyj, powinno
być w Wiki.

Animka to kupi w całości i przełknie bez zrozumienia. Może nawet
zapłacze... :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-09-03 09:19:14
Autor: JaNus
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 08:05, Jacek Maciejewski pisze:
Animka to kupi w całości i przełknie bez zrozumienia. Może nawet zapłacze... :)

Hm, często tu-i-ówdzie docinałem Animce, ale jakoś tak myślę, że trochę
chama ze mnie wylazło, ot co. Wszak mężczyzna, nawet jeśli uważa, że
*przeciętnie rzecz ujmując* - kobiety są od mężczyzn głupsze, to nie
powinien im tego co i rusz wypominać! Dżentelmen powinien wszystkie
traktować z rewerencją. Na swoje usprawiedliwienia (liche!) mam to, że
wszystkiemu winne jest forsowane przez femi-nazistki "równouprawnienie".
Zanim się ono zaczęło, to dżentelmeni byli dżentelmenami, całowali
kobiety w dłoń (jak już żadną miarą nie mogli w usta), ustępowali
miejsca, czy przenosili przez rzeki, lub chociaż przez strumyczki. Ale
odkąd znalazła się hałaśliwa, nachalna (acz zdecydowanie
mniejszościowa!) grupa babiszonów, krzycząca wniebogłosy o konieczności
"równego traktowania", to i najzagorzalszym dżentelmenom *musiały*
puścić nerwy: chcecie równouprawnienia? No to patrzcie! - iii się zaczęło:
aleś ty głupia! (wszak gdy kumpel, czy, jeszcze bardziej: nie-kupel -
zrobi coś durnego, to mu się natychmiast to wytyka, bez owijania w bawełnę)
Warto zauważyć, że zarzuty o głupotę są znacznie częstsze, niż, na
przykład - o k***wstwo, chociaż przecież łatwiej przełknąć to, że taka
jedna czy druga strzeli jakiś kretynizm, nawet i skrajny. Ciekawe czemu
ta głupota jest pierwsza w "kolejności odśnieżania"?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-09-03 13:37:20
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 09:19, JaNus pisze:
W dniu 2017-09-03 o 08:05, Jacek Maciejewski pisze:
Animka to kupi w całości i przełknie bez zrozumienia. Może nawet zapłacze... :)

Hm, często tu-i-ówdzie docinałem Animce, ale jakoś tak myślę, że trochę
chama ze mnie wylazło, ot co. Wszak mężczyzna, nawet jeśli uważa, że
*przeciętnie rzecz ujmując* - kobiety są od mężczyzn głupsze, to nie
powinien im tego co i rusz wypominać! Dżentelmen powinien wszystkie
traktować z rewerencją. Na swoje usprawiedliwienia (liche!) mam to, że
wszystkiemu winne jest forsowane przez femi-nazistki "równouprawnienie".
Zanim się ono zaczęło, to dżentelmeni byli dżentelmenami, całowali
kobiety w dłoń (jak już żadną miarą nie mogli w usta), ustępowali
miejsca, czy przenosili przez rzeki, lub chociaż przez strumyczki. Ale
odkąd znalazła się hałaśliwa, nachalna (acz zdecydowanie
mniejszościowa!) grupa babiszonów, krzycząca wniebogłosy o konieczności
"równego traktowania", to i najzagorzalszym dżentelmenom *musiały*
puścić nerwy: chcecie równouprawnienia? No to patrzcie! - iii się zaczęło:
aleś ty głupia! (wszak gdy kumpel, czy, jeszcze bardziej: nie-kupel -
zrobi coś durnego, to mu się natychmiast to wytyka, bez owijania w bawełnę)
Warto zauważyć, że zarzuty o głupotę są znacznie częstsze, niż, na
przykład - o k***wstwo, chociaż przecież łatwiej przełknąć to, że taka
jedna czy druga strzeli jakiś kretynizm, nawet i skrajny. Ciekawe czemu
ta głupota jest pierwsza w "kolejności odśnieżania"?

Moja matka nie pracowała. Wychowywala dzieci. Ojciec kiedyś jak się posprzeczali powiedział jej: pokaż, że umiesz zarobić chociaż złotówkę. Takiego kopa dostała, że zaraz pracę sobie załatwila. Pracowała z naukowcami, wszyscy ją bardzo lubili jako współpracownika, bywali u nas w domu. Zupełnie jak rodzina. Poza tym kupiła wiele sprzętów do domu. których ojciec nie chciał kupić, bo uważał je za zbyteczne. Potem oczywiście sam korzystał. Mogę jako-tako zrozumieć mentalność ojca, bo on wiele przeszedł. Był wywieziony podczas wojny na roboty do Niemiec. Stamtąd póżniej wracali na piechotę do Polski. Takie to życie jest popieprzone.

--
animka

Data: 2017-09-03 19:58:14
Autor: JaNus
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 13:37, Animka pisze:
mogę jako-tako zrozumieć mentalność ojca (...) Był wywieziony podczas
wojny na roboty do Niemiec.

Hm, to z tych informacji wynika, że powinnaś mieć dziś wystarczającą
ilość lat, żeby w latach 70. oglądać TV, w tym "17 mgnień wiosny". To
dlaczego Stirlitza nie kojarzysz?


--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-09-03 22:37:22
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 19:58, JaNus pisze:
W dniu 2017-09-03 o 13:37, Animka pisze:
mogę jako-tako zrozumieć mentalność ojca (...) Był wywieziony podczas
wojny na roboty do Niemiec.

Hm, to z tych informacji wynika, że powinnaś mieć dziś wystarczającą
ilość lat, żeby w latach 70. oglądać TV, w tym "17 mgnień wiosny". To
dlaczego Stirlitza nie kojarzysz?

Mam dużo starsze rodzeństwo, np. brat starszy ode mnie o 16 lat.


--
animka

Data: 2017-09-03 22:52:12
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 22:37, Animka pisze:
W dniu 2017-09-03 o 19:58, JaNus pisze:
W dniu 2017-09-03 o 13:37, Animka pisze:
mogę jako-tako zrozumieć mentalność ojca (...) Był wywieziony podczas
wojny na roboty do Niemiec.

Hm, to z tych informacji wynika, że powinnaś mieć dziś wystarczającą
ilość lat, żeby w latach 70. oglądać TV, w tym "17 mgnień wiosny". To
dlaczego Stirlitza nie kojarzysz?

Mam dużo starsze rodzeństwo, np. brat starszy ode mnie o 16 lat.


Poza tym w tamtych latach wolalam iść z koleżankami i kolegami na zabawę niż przed telewizorem siedzieć i ruskie filmy ogladać.

--
animka

Data: 2017-09-19 13:16:08
Autor: ąćęłńóśźż
zabezpieczenie przed piorunami.
Radia Erewań też nie słuchałaś?
W sumie to mogłabyś do niego pisać...
;-)


-- -- -
Poza tym w tamtych latach wolalam iść z koleżankami i kolegami na zabawę niż przed telewizorem siedzieć i ruskie filmy ogladać.

Data: 2017-09-03 22:38:27
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 19:58, JaNus pisze:
W dniu 2017-09-03 o 13:37, Animka pisze:
mogę jako-tako zrozumieć mentalność ojca (...) Był wywieziony podczas
wojny na roboty do Niemiec.

Hm, to z tych informacji wynika, że powinnaś mieć dziś wystarczającą
ilość lat, żeby w latach 70. oglądać TV, w tym "17 mgnień wiosny". To
dlaczego Stirlitza nie kojarzysz?


Ten film mogłabym i teraz obejrzeć, ale po prostu to nie mój "typ".

--
animka

Data: 2017-09-19 13:14:55
Autor: ąćęłńóśźż
zabezpieczenie przed piorunami.
Ojciec uważał telewizor za zbędny.


-- -- -
To dlaczego Stirlitza nie kojarzysz?

Data: 2017-09-19 13:14:05
Autor: ąćęłńóśźż
zabezpieczenie przed piorunami.
Podpisuję się wszelakimi członkami.


-- -- -
Na swoje usprawiedliwienia mam to, że wszystkiemu winne jest forsowane przez femi-nazistki "równouprawnienie".
Zanim się ono zaczęło, to dżentelmeni byli dżentelmenami, całowali kobiety w dłoń, ustępowali miejsca, czy przenosili przez rzeki, lub chociaż przez strumyczki.
Ale odkąd znalazła się hałaśliwa, nachalna grupa babiszonów, krzycząca wniebogłosy o konieczności "równego traktowania", to i najzagorzalszym dżentelmenom *musiały* puścić nerwy: chcecie równouprawnienia?
No to patrzcie! - iii się zaczęło: aleś ty głupia!
Warto zauważyć, że zarzuty o głupotę są znacznie częstsze, niż, na przykład - o k***wstwo, chociaż przecież łatwiej przełknąć to, że taka jedna czy druga strzeli jakiś kretynizm, nawet i skrajny.

Data: 2017-09-19 13:35:56
Autor: Stregor
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-19 o 13:14, ąćęłńóśźż pisze:
Podpisuję się wszelakimi członkami.

Zacznij się jeszcze podpisywać POD postem, to już będzie całkiem super :)

--
Pozdrawiam,
Stregor

Data: 2017-09-03 12:46:39
Autor: collie
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 03.09.2017 08:05, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Sun, 3 Sep 2017 01:32:27 +0200, JaNus napisał(a):

W dniu 2017-09-03 o 00:47, Animka pisze:
W dniu 2017-09-02 o 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:37:11 +0200, ...:::WISKOLER:::...
napisał(a):

Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:
Masz u mnie dużo plusów za dowcipy ze Strlitzem :)
Co to za fiut?

No, jakoś tak miałem przekonanie, żeś nieco... starsza. A tu wychodzi,
że nie oglądałaś filmu "Siedemnaście mgnień wiosny"! Zajrzyj, powinno
być w Wiki.

Animka to kupi w całości i przełknie bez zrozumienia. Może nawet
zapłacze... :)

A może pytanie Animki  - co to za fiut? - tyczyło opowiadacza
dowcipów o Stirlitzu i niczego do przełykania nie było, a różne
usenetowe mizoginy może powinny ugryźć się we wspomnianego
fiuta i przełknąć (jeśli dosięgną te swoje 10 cm), nim się zdobędą
na kolejny pierd przy kobiecie. I potem zapłakać nad własną
głupotą.

Data: 2017-09-03 13:25:47
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 08:05, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 3 Sep 2017 01:32:27 +0200, JaNus napisał(a):

W dniu 2017-09-03 o 00:47, Animka pisze:
W dniu 2017-09-02 o 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:37:11 +0200, ...:::WISKOLER:::...
napisał(a):

Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:
Masz u mnie dużo plusów za dowcipy ze Strlitzem :)
Co to za fiut?

No, jakoś tak miałem przekonanie, żeś nieco... starsza. A tu wychodzi,
że nie oglądałaś filmu "Siedemnaście mgnień wiosny"! Zajrzyj, powinno
być w Wiki.
Animka to kupi w całości i przełknie bez zrozumienia. Może nawet
zapłacze... :)
Ani nie kupię ani nie ściągnę. Chcę Polski wolnej od mend, spokoju i radości w życiu. Chcę, żeby Warszawa była (szczególnie w weekedy) dla Warszawiaków, a nie wszelakich zgrupowań, spędów, bo mnie już to wszystko obrzydło.
Chce się bawić, a nie słuchać w kółko o miesiączkach smoleńskich itd.

--
animka

Data: 2017-09-03 13:19:10
Autor: Animka
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-03 o 01:32, JaNus pisze:
W dniu 2017-09-03 o 00:47, Animka pisze:
W dniu 2017-09-02 o 22:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 2 Sep 2017 18:37:11 +0200, ...:::WISKOLER:::...
napisał(a):

Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał:
Masz u mnie dużo plusów za dowcipy ze Strlitzem :)
Co to za fiut?

No, jakoś tak miałem przekonanie, żeś nieco... starsza. A tu wychodzi,
że nie oglądałaś filmu "Siedemnaście mgnień wiosny"! Zajrzyj, powinno
być w Wiki.

Moze kiedyś zerknęłam na ten film jak rodzice oglądali, ale już nie pamiętam.
Ten Stirlitz niedługo chyba mi z lodówki wyskoczy ;-)

--
animka

Data: 2017-09-02 23:38:26
Autor: JaNus
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-02 o 18:23, ToMasz pisze:
czy słyszeliście o takim upsie, który gdy mu spadnie pobór wyłącza
się całkiem? Mnie komuter gaśnie sam o okreśnonej godzinie. nie
wstanę żeby upsa wyłączać

Chyba najsłabszy elektronik potrafi jakiś taki wyłącznik wystrugać, na
jednym przekaźniku, i pewnie też jednym kontaktronie. Ale są i gotowce,
choć nie jestem pewien (nie chce mi się analizować), czy da się to
sensownie, "w odpowiedniej kolejności", podłączyć. Ja sobie zanabyłem taki:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/listwa-przeciwprzepieciowa-master-8-gniazd-tv-tel-i5817993859.html

Oprócz systemu master-slave ma też "przelotkę" na LAN, i na telefon,
które (rzekomo) ma też chronić przed piorunami.
A tu inny "master", podejrzanie tani:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/listwa-antyprzepieciowa-4-gniazda-1-gniazdo-master-i5886468231.html
Obie oferty są już tylko archiwalne.
Jak wspominałem, zapewne nie da się uzyskać działającej "kolejności
podłączeń", bo komputer musiałby być podpięty do gniazda master, zaś UPS
do slave, więc bez sensu, ale może da się listwę wybebeszyć, i ze
składników sklecić to-co-trzeba?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-09-02 23:22:13
Autor: JaNus
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-02 o 18:05,  ...:::WISKOLER:::... pisze:
jeśli coś przejdzie jeszcze przez moją ścianę ogniową :)

Hm, widzę, żeś człek zapobiegliwy, i staranny. Ale podpowiem, że mógłbyś
jeszcze dołożyć dwa elementy:
1. stabilizator napięcia
2. autotransformator, co i przed przepięciem przecież trochę chroni, i
nieco samo napięcie przefiltruje ...
;-)


--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-09-03 12:38:09
Autor: ...:::WISKOLER:::...
zabezpieczenie przed piorunami.
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą JaNus naskrobał(a):

2. autotransformator, co i przed przepięciem przecież trochę chroni, i
nieco samo napięcie przefiltruje ...

A przed czymże miałby mnie chronić ów autotransformator?
Bo jak rozumiem chodzi o urządzenie spełniające rolę transformatora
automagicznie utrzymującego zasilanie na odpowiednim poziomie. A wiesz jaka on musiałby nmieć moc? Dużą, czyli drogi zarówno w zakupie jak
i opłatach za działanie. Swoje musi pobrać na straty w rdzeniu.
Bo jeśli mówimy o urządzeniu z ręcznie sterowanym to podziękuję, dziadkowie
taki mieli do podnoszenia napięcia występujące w minionym okresie a służący
do podniesienia zasilaania napięcia TV. Niestety często tenże TV lądował w
naprawie po uszkodzeniu pierwszego transformatora zasilania w tymże
telewizorze.
--
....:::WISKOLER:::...
Szybkościomierz samochodu Bormanna pokazywał 80 km/h. Obok szedł Stirlitz
udając, że nigdzie się nie spieszy.

Data: 2017-09-02 20:06:45
Autor: Piotr Rezmer
zabezpieczenie przed piorunami.
W dniu 2017-09-02 o 10:35, ToMasz pisze:
witam
wczorajsza burza a w zasadzie jeden piorun wysłał mój zasilacz na złom.
na szczęście tylko zasilacz. czy są urządzenia inne niż upsy, które
zapobiegają takim uszkodzeniom? Filtry jakieś...

Czy komputer jest podłączony do innych zasilanych urządzeń np. switcha LAN? Upewnij się że te urządzenia są zasilane z tej samej fazy. To powinno nieco złagodzić skutki burzy.

Ja mieszkam w domu jednorodzinnym i też straciłem już trochę portów na switchach, zasilaczy itp. To co zrobiłem po tych wpadkach to:
zasilanie urządzeń komputerowych z tej samej fazy
skrócenie długości kabli LAN tam gdzie się dało.
Dodanie urządzeń przeciwprzepięciowych na portach LAN tam gdzie musiały zostać długie kable.

Na razie straciłem takie urządzenia:
-switch TP Link 24 porty Fast Ethernet (najpierw padały pojedyncze porty a ostatnio cały switch)
-zasilacz do routera Dovado Tiny
-ostatnio router Dovado Tiny.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

zabezpieczenie przed piorunami.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona