Data: 2013-06-08 09:57:37 | |
Autor: TW Dziobak | |
zaczelo sie | |
Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci
to teraz wszystkiemu bedzie winny program :-) Co innego mnie niepokoi : wprawdzie to nie jest z branzy samochodowej ale zle wzorce maja znakomite mozliwosci rozpowszechniania sie. Trzoche przerysowuje ale wyglada to tak najogólniej tak : Projektant (zespól) jest cieniutki jak szczypior, rodzi uzadzenie które jest sterowane prockiem i wykonuje sporo funkcji. Problem w tym, ze wszytkie te funkcje sa na granicach wydolnosci konstrukcyjnej sprzetu (a to z powodu niedouczonych inzynierów lub/i nieograniczonej checi zysku koncernu) a potem sie kombinuje jak tu cos softem poprawic. Przerabiam to na codzien. :( pozdrawiam Pieszy |
|