Data: 2011-02-11 13:48:38 | |
Autor: boukun | |
zaginely dokumenty z sadzie | |
Użytkownik "Charlie" <charlie26@op.pl> napisał w wiadomości news:ij3992$c2g$1news.onet.pl... Witam, Trzeba było wcześniej interweniować i zaskarżać postanowienie. Ja w podobnym przypadku tak reagowałem, a Sąd Pracy przysłał mi termin na posiedzenie w sprawie wyjaśnienia braku dokumentów: " W następstwie kilkukrotnego przeglądania akt sądowych w sprawie stwierdzam, że brak jest w nich oryginału mojego pisma dowodowego z dnia 03.06.2010 r. oraz wymienionych w tym piśmie załączników do tego pisma, które złożyłem do Sądu dnia 07.06.2010 r. Przeglądając akta w ubiegłym roku wskazałem na tę dziwną sytuację i przekazałem kopię wspomnianego pisma dowodowego z ustną prośbą w sekretariacie wydziału o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji braku moich dowodów w aktach. Przeglądając wczoraj akta sprawy stwierdziłem, że nadal brak jest w nich tychże wskazanych w piśmie dowodów i oryginału pisma z 03.06.2010 r. Zostałem w sekretariacie poinformowany, że został wyznaczony termin rozprawy na luty i mam nadzieję, że do tego czasu sprawa braku w aktach dowodów materialnych (zaświadczenia pracodawcy i innych wymienionych w piśmie) się wyjaśni i one się odnalazły. Nie zrobiłem sobie kopii tychże dowodów, ale wyślę pismo do mojego byłego szefa z TKKF-u pana X z prośbą o ponowne wystawienie mi zaświadczenia o uzyskiwanych zarobkach.". Ostatecznie, pozostanie ci Strasburg i art 6 konwencji. boukun |
|