Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?

zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?

Data: 2017-10-29 03:04:58
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja wewnatrz, na
czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a sprzet dziala jakby
pozostalo mu 5%?

Data: 2017-10-29 05:48:12
Autor: JaNus
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja wewnatrz, na
czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a sprzet dziala jakby
pozostalo mu 5%?
>
Coś z mocą obliczeniową. Sąsiad Ci podkrada.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2017-10-29 10:56:45
Autor: Mint User
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
1634Racine wrote:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
     - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja wewnatrz, na
czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a sprzet dziala jakby
pozostalo mu 5%?

A bez irfana, całkiem zaraz po (re)starcie systemu?

No i co to za Windows?

Może też lepiej pytać na pl.comp.os.ms-windows.winnt?

Data: 2017-10-29 15:51:02
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Mint User w news:ot48ks$5fv$1node1.news.atman.pl
1634Racine wrote:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
     - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
A bez irfana, całkiem zaraz po (re)starcie systemu?

gdyby "cos" bylo - napisalbym o tym.
btw:
dostalem trop -> powodem moze byc hdd, intensywny i/o

Data: 2017-10-29 16:57:56
Autor: ggs
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?

"1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml> wrote in message news:59f5eae0$0$661$65785112news.neostrada.pl...

gdyby "cos" bylo - napisalbym o tym.
btw:
dostalem trop -> powodem moze byc hdd, intensywny i/o

Dokladnie tak , ostatnimi czasy od Visty wzwyż usługa Windows Search "bryluje" na salonach i nie wiadomo po cholere . Obciążenie dysku jest znaczące. Ja wiem wiem , fanboje powiedzą "indeksacja cud miód !!!" Może i fajne ale przy niewielkiej ilości plików.

Wyłączam już notorycznie  w każdym kompku do  jakiego podchodzę a dziesiątki miesiecznie przechodzi przez moje rece. Systemy duzo odżywają po tak prostej czynności. A poczekać na wyszukanie pliku to ja mogę poczekać 10 sek , nie musi byc po 5 dzięki tej przewspaniałej indeksacji , która jak widac ma kolosalne znaczenie dla wydajności systemu.

--
G

Data: 2017-10-29 19:35:55
Autor: Mint User
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
ggs wrote:

"1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml> wrote in message news:59f5eae0$0$661$65785112news.neostrada.pl...

gdyby "cos" bylo - napisalbym o tym.
btw:
dostalem trop -> powodem moze byc hdd, intensywny i/o

Dokladnie tak , ostatnimi czasy od Visty wzwyż usługa Windows Search "bryluje" na salonach i nie wiadomo po cholere . Obciążenie dysku jest znaczące. Ja wiem wiem , fanboje powiedzą "indeksacja cud miód !!!" Może i fajne ale przy niewielkiej ilości plików.

Wyłączam już notorycznie  w każdym kompku do  jakiego podchodzę a dziesiątki miesiecznie przechodzi przez moje rece. Systemy duzo odżywają po tak prostej czynności. A poczekać na wyszukanie pliku to ja mogę poczekać 10 sek , nie musi byc po 5 dzięki tej przewspaniałej indeksacji , która jak widac ma kolosalne znaczenie dla wydajności systemu.


Racja, teraz mi się przypomniało, jak mi kiedyś zaczęło indeksować lapka...

:/

Data: 2017-10-31 11:03:00
Autor: robot
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja wewnatrz, na
czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a sprzet dziala jakby
pozostalo mu 5%?

Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i wszystko się przytyka.
Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.

Data: 2017-10-31 21:17:08
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
robot w news:ot9hok$bg5$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
 - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie
nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i
wszystko się przytyka. Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.

czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?

Data: 2017-11-01 13:06:45
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .10.2017 o 21:17 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:

robot w news:ot9hok$bg5$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
 - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie
nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i
wszystko się przytyka. Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja..

czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do  ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?

Sysinternals process explorer Russinovicha:
https://docs.microsoft.com/en-us/sysinternals/downloads/process-explorer

Bitsum Process Lasso:
https://bitsum.com/

Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

W Process Lasso możesz ustawić CPU Affinity tymczasowo, ale także na stałe  pod warunkiem załadowania ProBalance przy podnoszeniu Windows.

--
Trefniś

Data: 2017-11-01 15:33:37
Autor: Roman Tyczka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
On Tue, 31 Oct 2017 21:17:08 +0100, 1634Racine wrote:

czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?

tego się nie da "zobaczyć" bo w ciągu sekundy może być na każdym rdzeniu
wiele razy.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2017-11-03 00:32:23
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Roman Tyczka w news:1svhnyn8rgpr0$.dlgtyczka.com
On Tue, 31 Oct 2017 21:17:08 +0100, 1634Racine wrote:
czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do
ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?
tego się nie da "zobaczyć" bo w ciągu sekundy może być na każdym rdzeniu
wiele razy.


zakladajac, ze tak jest - to faktycznie nie da sie zobaczyc.
ja zakladalem, ze na rdzeniu wisi sie troche dluzej (srednio rzecz biorac).

Data: 2017-11-03 00:32:30
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Trefniś w news:op.y80w9jpzmtaby1tncap.home
W dniu .10.2017 o 21:17 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:
robot w news:ot9hok$bg5$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
 - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie
nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i
wszystko się przytyka. Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.
czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?
Sysinternals process explorer Russinovicha:
https://docs.microsoft.com/en-us/sysinternals/downloads/process-explorer
Bitsum Process Lasso:
https://bitsum.com/
Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

wiec w jakiej sprawie to odpowiedz?

Data: 2017-11-03 12:56:04
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 00:32 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:

Trefniś w news:op.y80w9jpzmtaby1tncap.home
W dniu .10.2017 o 21:17 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:
robot w news:ot9hok$bg5$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
 - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie
nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i
wszystko się przytyka. Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.
czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory proces, do  ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym momencie przypisany?
Sysinternals process explorer Russinovicha:
https://docs.microsoft.com/en-us/sysinternals/downloads/process-explorer
Bitsum Process Lasso:
https://bitsum.com/
Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

wiec w jakiej sprawie to odpowiedz?

Sobie a muzom, mistrzu intelektu.

--
Trefniś

Data: 2017-11-03 14:02:06
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Trefniś w news:op.y84l3qk9mtaby1tncap.home
W dniu .11.2017 o 00:32 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:
Trefniś w news:op.y80w9jpzmtaby1tncap.home
W dniu .10.2017 o 21:17 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:
robot w news:ot9hok$bg5$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
 - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie
nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i
wszystko się przytyka. Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.
czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory
proces, do   ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym
momencie przypisany?
Sysinternals process explorer Russinovicha:
https://docs.microsoft.com/en-us/sysinternals/downloads/process-explorer
Bitsum Process Lasso:
https://bitsum.com/
Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.
wiec w jakiej sprawie to odpowiedz?
Sobie a muzom, mistrzu intelektu.

do tego nie trzeba az intelektu :)
jesli zapytasz o soft *darmowy* do wypalania cd,a ja podam nero i dodam, ze nie jest darmowy -  to co mamy wowczas?  dysonans poznawczy?

Data: 2017-11-03 20:20:37
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 14:02 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:

Trefniś w news:op.y84l3qk9mtaby1tncap.home
W dniu .11.2017 o 00:32 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:
Trefniś w news:op.y80w9jpzmtaby1tncap.home
W dniu .10.2017 o 21:17 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:
robot w news:ot9hok$bg5$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
 - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany,  wlasciwie
nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy  graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
Pewnie procesor ma 4 rdzenie albo 2 z wirtualizacją.
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i
wszystko się przytyka. Bardzo częsty przypadek.
Co nie znaczy na 100%, że akurat u Ciebie występuje taka sytuacja.
czy istnieje soft, ktory zobaczy/pokaze (np. wg pid), ktory
proces, do   ktorego rdzenia (takze wirt.) jest w konkretnym
momencie przypisany?
Sysinternals process explorer Russinovicha:
https://docs.microsoft.com/en-us/sysinternals/downloads/process-explorer
Bitsum Process Lasso:
https://bitsum.com/
Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity..
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.
wiec w jakiej sprawie to odpowiedz?
Sobie a muzom, mistrzu intelektu.

do tego nie trzeba az intelektu :)
jesli zapytasz o soft *darmowy* do wypalania cd,a ja podam nero i dodam,  ze nie jest darmowy -  to co mamy wowczas?  dysonans poznawczy?

Nie trzeba być mózgowcem, żeby dostrzec pewną przydatność podlinkowanych  programów do twoich celów.
Ale musiałbyć się wysilić, albo chociaż  r o z u m i e ć   swój problem.
Mam kolejny program, który mógłby być dla ciebie przydatny, ale im mniej  masz w głowie, tym więcej na pysku - zatem sam sobie szukaj.

--
Trefniś

Data: 2017-11-03 18:54:30
Autor: Kamil
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Użytkownik "Trefniś" napisał:

Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

Wykorzystanie rdzeni pokazuje Everest.

pzdr

Data: 2017-11-03 20:53:12
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 18:54 Kamil <mospam@tlen.pl> pisze:

Użytkownik "Trefniś" napisał:

Niestety, w obu możesz tylko podejrzeć i ustawić CPU Affinity.
Nie ma informacji, jak w danej chwili proces wykorzystuje rdzenie.

Wykorzystanie rdzeni pokazuje Everest.

Twórca wątku nie do końca ogarnia problem, po wszystkim wydaje mu się, że  szuka stopnia zajętości rdzeni przez _konkretny_ proces w czasie, a  przynajmniej tą drogą poszedł wątek.

Globalne użycie rdzeni przez system pokazuje sporo programów.
Ale nie użycie rdzeni dla jednego konkretnego procesu. Tego nie robi też  Everest/Aida64, o ile pamiętam.
Dlatego podrzuciłem te dwa programy - gdyby 1634Racine pogłówkował, mógłby  od biedy dojść do jakichś wniosków, żonglując CPU Affinity dla procesu i  analizując użycie rdzeni.

Jest jeszcze kolejny program firmy Bitsum, który sam tworzy wątki i  analizuje wyłącznie dla nich użycie rdzeni w czasie. Ale nie będę się  narzucał z tą wiedzą, bo znów mnie 1634Racine będzie próbował rozstawiać  po kątach :)

--
Trefniś

Data: 2017-10-31 21:20:31
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
robot w news:ot9hok$bg5$1node1.news.atman.pl
[........]
Infran wykorzystuje tylko jeden rdzeń czyli 25%.
System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i

malo prawdopod., skoro zostaje - zalozmy, ze chodzi tylko o jeden rdzen - 75% i otwarcie prostego notatnika juz jest jakims problemem.

Data: 2017-11-03 18:52:49
Autor: Kamil
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Użytkownik "robot" napisał:

System źle dzieli zadania i inne też puszcza na ten jeden rdzeń i wszystko się przytyka.
Bardzo częsty przypadek.

Bardzo często to procesor dzieli wątki. System zależy jaki.

pzdr

Data: 2017-10-31 19:18:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
"1634Racine" wrote:

Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany

Pielęgnacja dysku. ;) --
Eneuel


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Data: 2017-10-31 21:13:08
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Eneuel Leszek Ciszewski w news:otaeq0$np0$1node2.news.atman.pl
"1634Racine" wrote:
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany
Pielęgnacja dysku. ;)

jest "zaopiekowany", spokojnie :)

Data: 2017-11-03 03:38:53
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?

"1634Racine" 59f8d959$0$15189$65785112@news.neostrada.pl

Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany
Pielęgnacja dysku. ;)

jest "zaopiekowany", spokojnie :)

W10 stale rozpieszcza -- HDD defragmentuje, SSD trimuje...

Jeśli Ci jutro potrzebny komputer z W10 -- może ;) nie
wyłączaj dzisiaj, ale pozwól mu popielęgnować się. ;)
Tam (pod W10) stale dysk jest szarpany -- IMO zachęta ;)
do inwestowania w SSD.

Ciągłe apgrejdy i apdejty (niekoniecznie pożądane)
i ciągła ,,pielęgnacja'' systemu oraz dysku...

Można powywalać wszystkie niepotrzebne (czyli po prostu
wszystkie) ,,aplikacje'', powyłączać działania w tle
i nie uruchamiać tego czy owego -- ale i tak system
stale coś będzie młócił i mielił...

To nie WXP z 0 wykorzystania CPU i HDD!

Nadopiekuńczość W10 poraża!!!

,,Ochrona w czasie rzeczywistym'' po wyłączeniu włącza się automagicznie...

Wszystkie te zachowania -- dla dobra ;) Szanownego Klienta!

-=-

Akurat dziś coś padło na... Na mózg?... ;)
Tygodniami W10 wstawał po wybudzeniu, ale nie dzisiaj!
Próba dogadania się dała w efekcie odpalenie kompa z WXP.
Akurat teraz, gdy zamierzałem słać deklaracje do ZUS.

I akurat wtedy, gdy słałem ostatnią, zapanowałem (w tle -- ZUS PUE
jest też nadopiekuńczy, więc nie można tylko ,,deklarować'', trzeba
w tle zająć się czymś innym) nad tym W10... Teraz W10 chodzi już jak
grzeczny/posłuszny piesek koło nogi... Ale wywaliłem jedną z ostatnich
aktualizacji -- standardowe deinstalatory nie dały rady, więc wywalałem
,,ręcznie''... (później doinstalowała się automagicznie)


Miałem dwie kopie W10, więc niby mogłem skorzystać z chodzącej?...
Nic z tego!!! Chodząca zaczęła się właśnie apdejtować i tak tym
apdejtowaniem zajęła się starannie, ;) że ogłuchła na wszelkie
moje polecenia!!!

-=-

Jakiś czas temu po prostu nie wyłączałem kompa z W10, by mieć
święty spokój!!! Zamykałem klapę i odwracałem dziurami wentylacyjnymi
do góry. Na szczęście pobór prądu znikomy -- niewiele większy niż
samego zasilacza :) starszego kompa... I niemal bezgłośna praca.

-=-

Właśnie obudziła się automagia Antimalware i -- 99% ,,zajętości'' HDD...
Tak trwa i trwa od kwadransa... Po wyłączeniu -- ,,zajętość'' HDD spada
do kilku %%... Do 0 -- nie spada...

-=-

W7Starter i WXP mogę utrzymać niemal w bezczynności.
Ale nawet te same programy (TV na donglu chociażby) pod W10
z jakiegoś powodu od czasu do czasu szarpią czy HDD, czy RAMkę,
czy CPU... 0 jest raczej ;) nieosiągalne pod W10... Pod W7S
i pod WXP siedziały cichuteńku i nie przeszkadzały...

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. ||||||||||||||||||||| ..;\|/......

Data: 2017-11-01 19:22:05
Autor: the_foe
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
     - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja wewnatrz, na
czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a sprzet dziala jakby
pozostalo mu 5%?

za mało ramu + wirtualizacja + wolny pofragmentowany dysk talerzowy = procesor nie ma co robić

--
@foe_pl

Data: 2017-11-02 00:38:01
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
the_foe w news:otd3cc$pqm$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
https://s1.postimg.org/84o4e9eeof/screen.png
     - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
nie
mozna dodatkowo obok wykonywac? Czyli: jakie mechanizmy graja
wewnatrz, na czym to polega/o co chodzi, ze jest wolne 75% cpu,a
sprzet dziala jakby pozostalo mu 5%?
za mało ramu

ram nie ma znaczenia (zauwazalnego) w procesach konwertowania

+ wirtualizacja + wolny pofragmentowany dysk talerzowy = procesor nie ma co robić

dysk 5400, ale dobrze zdefragmentowany

Data: 2017-11-02 01:57:01
Autor: the_foe
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-02 o 00:38, 1634Racine pisze:
ram nie ma znaczenia (zauwazalnego) w procesach konwertowania

chyba ze to integra

--
@foe_pl

Data: 2017-11-09 12:42:50
Autor: ń
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Szuka czegoś uparcie po sieci?


-- -- -
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic nie mozna dodatkowo obok wykonywac?

Data: 2017-11-16 02:35:35
Autor: Marek S
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:

      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac?

Zaciekawił mnie ten wątek, choć rozwiązania nie znam. Ale chciałem podzielić się moimi obserwacjami. To zjawisko nie jest związane, albo jest mniej związane z laptopem czy rodzajem CPU. Jedno, co ustaliłem, to jeśli soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO (napędy optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny, niemonitorowany sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz. Z racji tego, że zajmowałem się renderowaniem lub grafiką 2D pracując na dużych plikach lub jeszcze gorzej, i to znacznie gorzej - mnóstwem małych plików, efekt jaki obserwujesz zacząłem traktować jako normę.

W międzyczasie zmieniały się technologie PCtów, zmieniałem płyty główne, procki, RAMy, wersje Windows a efekt pozostawał ten sam. Ale w bieżącym sprzędzie, o dziwo, udało mi się znacząco ograniczyć problem. W lapku zastosowałem dysk hybrydowy. W stacjonarnym - SSD na system i bardzo szybki HDD na dane (200M realnego transferu w obie strony).

Ale nie jest aż tak różowo bo... doświadczałem podobnego efektu również z aplikacją, która prawie nic nie ciągnie z dysków czy sieci. Detali już nie pamiętam, ale pamiętam rozwiązanie: Kaspersky Internet Security. Nie wstrzymanie lecz wyłącznie zatrzymanie ochrony natychmiast pomogło. Również samo uruchamianie aplikacji mogło w ten sposób zostać wydłużone z np. 1s do 30s. I tu kolejna ciekawostka: odinstalowanie i zainstalowanie pakietu zawsze pomaga(ło). Średnio co 3 miesiące trzeba było to czynić. Pod W10 jest (bardzo) dużo lepiej, ale reinstalacja KIS raz na długi okres trochę pomaga.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-11-16 05:11:20
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 02:35 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:

      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie  nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac?

Zaciekawił mnie ten wątek, choć rozwiązania nie znam. Ale chciałem  podzielić się moimi obserwacjami. To zjawisko nie jest związane, albo  jest mniej związane z laptopem czy rodzajem CPU. Jedno, co ustaliłem, to  jeśli soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO  (napędy optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny,  niemonitorowany sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz. Z  racji tego, że zajmowałem się renderowaniem lub grafiką 2D pracując na  dużych plikach lub jeszcze gorzej, i to znacznie gorzej - mnóstwem  małych plików, efekt jaki obserwujesz zacząłem traktować jako normę.

W międzyczasie zmieniały się technologie PCtów, zmieniałem płyty główne,  procki, RAMy, wersje Windows a efekt pozostawał ten sam. Ale w bieżącym  sprzędzie, o dziwo, udało mi się znacząco ograniczyć problem.. W lapku  zastosowałem dysk hybrydowy. W stacjonarnym - SSD na system i bardzo  szybki HDD na dane (200M realnego transferu w obie strony).

Ale nie jest aż tak różowo bo... doświadczałem podobnego efektu również  z aplikacją, która prawie nic nie ciągnie z dysków czy sieci. Detali już  nie pamiętam, ale pamiętam rozwiązanie: Kaspersky Internet Security. Nie  wstrzymanie lecz wyłącznie zatrzymanie ochrony natychmiast pomogło.  Również samo uruchamianie aplikacji mogło w ten sposób zostać wydłużone  z np. 1s do 30s. I tu kolejna ciekawostka: odinstalowanie i  zainstalowanie pakietu zawsze pomaga(ło). Średnio co 3 miesiące trzeba  było to czynić. Pod W10 jest (bardzo) dużo lepiej, ale reinstalacja KIS  raz na długi okres trochę pomaga.


Skorzystam z okazji podbicia tematu...
Wprawdzie podrzuciłem tu już jakieś oprogramowanie do analizy zachowania  komputera pod kątem "dychawki", ale bez zrozumienia wątkotwórcy.

Mimo to podzielę się kolejnym linkiem - IMHO bardzo ciekawym i przydatnym  (choć bez analizy zajętości rdzeni procesora):

Moo0 System monitor:
http://www.moo0.com/?top=http://www.moo0.com/software/SystemMonitor/

Fajny program rezydentny i portable, który analizuje ok. 40 różnych  parametrów pracy systemu.
Na samym szczycie okna programu tzw. butelka - od zwężającej się szyjki.
Kiedy system się krztusi, "butelka" podświetla się czerwono i dynamicznie  pokazuje parametr, który jest za spowolnienie odpowiedzialny w tym  momencie. Piętro niżej - nazwa procesu, który to powoduje.

Na przykład, kiedy system zaczyna się "dusić", owa butelka podświetla się  na czerwono, wskazuje np. CPU i proces, który jest za to odpowiedzialny.  Nie trzeba mozolnie analizować tych 40 parametrów - od razu wiemy, że  spowolnienie następuje, znamy przyczynę i odpowiedzialny za to proces.  Wszystko to w jednym miejscu na ekranie.

Pozostałe parametry również są pokazywane na bieżąco, a ten krytyczny  także jako owa "butelka" na czerwono.
Polecam!

--
Trefniś

Data: 2017-11-18 08:59:59
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 20:12 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-16 o 05:11, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 02:35 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:

      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie  nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac?

Zaciekawił mnie ten wątek, choć rozwiązania nie znam. Ale chciałem  podzielić się moimi obserwacjami. To zjawisko nie jest związane, albo  jest mniej związane z laptopem czy rodzajem CPU. Jedno, co ustaliłem,  to jeśli soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach  IO (napędy optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny,  niemonitorowany sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz.  Z racji tego, że zajmowałem się renderowaniem lub grafiką 2D pracując  na dużych plikach lub jeszcze gorzej, i to znacznie gorzej - mnóstwem  małych plików, efekt jaki obserwujesz zacząłem traktować jako normę.

W międzyczasie zmieniały się technologie PCtów, zmieniałem płyty  główne, procki, RAMy, wersje Windows a efekt pozostawał ten sam. Ale w  bieżącym sprzędzie, o dziwo, udało mi się znacząco ograniczyć problem.  W lapku zastosowałem dysk hybrydowy. W stacjonarnym - SSD na system i  bardzo szybki HDD na dane (200M realnego transferu w obie strony).

Ale nie jest aż tak różowo bo... doświadczałem podobnego efektu  również z aplikacją, która prawie nic nie ciągnie z dysków czy sieci.  Detali już nie pamiętam, ale pamiętam rozwiązanie: Kaspersky Internet  Security. Nie wstrzymanie lecz wyłącznie zatrzymanie ochrony  natychmiast pomogło. Również samo uruchamianie aplikacji mogło w ten  sposób zostać wydłużone z np. 1s do 30s. I tu kolejna ciekawostka:  odinstalowanie i zainstalowanie pakietu zawsze pomaga(ło). Średnio co  3 miesiące trzeba było to czynić. Pod W10 jest (bardzo) dużo lepiej,  ale reinstalacja KIS raz na długi okres trochę pomaga.


Skorzystam z okazji podbicia tematu...
Wprawdzie podrzuciłem tu już jakieś oprogramowanie do analizy  zachowania komputera pod kątem "dychawki", ale bez zrozumienia  wątkotwórcy.

Mimo to podzielę się kolejnym linkiem - IMHO bardzo ciekawym i  przydatnym (choć bez analizy zajętości rdzeni procesora):

Moo0 System monitor:
http://www.moo0.com/?top=http://www.moo0.com/software/SystemMonitor/

Fajny program rezydentny i portable, który analizuje ok. 40 różnych  parametrów pracy systemu.
Na samym szczycie okna programu tzw. butelka - od zwężającej się szyjki.
Kiedy system się krztusi, "butelka" podświetla się czerwono i  dynamicznie pokazuje parametr, który jest za spowolnienie  odpowiedzialny w tym momencie. Piętro niżej - nazwa procesu, który to  powoduje.

Na przykład, kiedy system zaczyna się "dusić", owa butelka podświetla  się na czerwono, wskazuje np. CPU i proces, który jest za to  odpowiedzialny. Nie trzeba mozolnie analizować tych 40 parametrów - od  razu wiemy, że spowolnienie następuje, znamy przyczynę i odpowiedzialny  za to proces. Wszystko to w jednym miejscu na ekranie.

Pozostałe parametry również są pokazywane na bieżąco, a ten krytyczny  także jako owa "butelka" na czerwono.
Polecam!

W systemie Windows to jest Menadżer Zadań i on wszystko pokazuje, więc  nie widzę sensu zawalania systemu dodatkowym, niezaufanym programem.

:)
Oczywiście jest menadżer zadań. Na tyle nieprzydatny, że powstają takie  wątki jak ten :)
Powstają też programy, które mają jego niedoskonałości zastąpić czymś  bardziej przydatnym.
Na przykład procexp Russinovicha, którego Sysinternals Microsoft wykupił,  uznając jego wyższość nad rozwiązaniami systemu.

Menadżer zadań Microsofta część (nie wszystkie!) parametrów owego Moo0  System monitor nawet potrafi pokazać, ale musiałabyś w trakcie owego  kilkusekundowego zadławienia oszacować sama, co system dławi - pamięć?  dysk? coś innego, co nie przyjdzie ci do głowy?
Następnie w innym okienku musiałabyś sprawdzić,który proces najbardziej  obciąża krytyczny parametr. A wszystko to w trakcie np. kilkusekundowego  zadławienia, kiedy nawet mysz ledwo porusza się w czasie, nie mówiąc nawet  o przełączaniu okienek.
Masz olbrzymią szansę zbadać sytuację tuż po zadławieniu, kiedy wszystko  działa już prawidłowo. O to ci chodzi?

A tu masz od razu informację, dostępną bez analizy (wiedza!) i w czasie  prawie rzeczywistym - co dławi i jaki proces to robi. Bez przełączania się  między okienkami.

Nie musisz niczego instalować, jest przenośny, a siedzi w systemie wtedy,  kiedy i tak masz system dławiony. Kiedy nie analizujesz sytuacji - leży  spokojnie na dysku i nie marnuje zasobów.

Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.

--
Trefniś

Data: 2017-11-18 14:02:26
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-18 o 08:59, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 20:12 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-16 o 05:11, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 02:35 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:

      - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic nie
mozna dodatkowo obok wykonywac?

Zaciekawił mnie ten wątek, choć rozwiązania nie znam. Ale chciałem podzielić się moimi obserwacjami. To zjawisko nie jest związane, albo jest mniej związane z laptopem czy rodzajem CPU. Jedno, co ustaliłem, to jeśli soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO (napędy optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny, niemonitorowany sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz. Z racji tego, że zajmowałem się renderowaniem lub grafiką 2D pracując na dużych plikach lub jeszcze gorzej, i to znacznie gorzej - mnóstwem małych plików, efekt jaki obserwujesz zacząłem traktować jako normę.

W międzyczasie zmieniały się technologie PCtów, zmieniałem płyty główne, procki, RAMy, wersje Windows a efekt pozostawał ten sam. Ale w bieżącym sprzędzie, o dziwo, udało mi się znacząco ograniczyć problem. W lapku zastosowałem dysk hybrydowy. W stacjonarnym - SSD na system i bardzo szybki HDD na dane (200M realnego transferu w obie strony).

Ale nie jest aż tak różowo bo... doświadczałem podobnego efektu również z aplikacją, która prawie nic nie ciągnie z dysków czy sieci. Detali już nie pamiętam, ale pamiętam rozwiązanie: Kaspersky Internet Security. Nie wstrzymanie lecz wyłącznie zatrzymanie ochrony natychmiast pomogło. Również samo uruchamianie aplikacji mogło w ten sposób zostać wydłużone z np. 1s do 30s. I tu kolejna ciekawostka: odinstalowanie i zainstalowanie pakietu zawsze pomaga(ło). Średnio co 3 miesiące trzeba było to czynić. Pod W10 jest (bardzo) dużo lepiej, ale reinstalacja KIS raz na długi okres trochę pomaga.


Skorzystam z okazji podbicia tematu...
Wprawdzie podrzuciłem tu już jakieś oprogramowanie do analizy zachowania komputera pod kątem "dychawki", ale bez zrozumienia wątkotwórcy.

Mimo to podzielę się kolejnym linkiem - IMHO bardzo ciekawym i przydatnym (choć bez analizy zajętości rdzeni procesora):

Moo0 System monitor:
http://www.moo0.com/?top=http://www.moo0.com/software/SystemMonitor/

Fajny program rezydentny i portable, który analizuje ok. 40 różnych parametrów pracy systemu.
Na samym szczycie okna programu tzw. butelka - od zwężającej się szyjki.
Kiedy system się krztusi, "butelka" podświetla się czerwono i dynamicznie pokazuje parametr, który jest za spowolnienie odpowiedzialny w tym momencie. Piętro niżej - nazwa procesu, który to powoduje.

Na przykład, kiedy system zaczyna się "dusić", owa butelka podświetla się na czerwono, wskazuje np. CPU i proces, który jest za to odpowiedzialny. Nie trzeba mozolnie analizować tych 40 parametrów - od razu wiemy, że spowolnienie następuje, znamy przyczynę i odpowiedzialny za to proces. Wszystko to w jednym miejscu na ekranie.

Pozostałe parametry również są pokazywane na bieżąco, a ten krytyczny także jako owa "butelka" na czerwono.
Polecam!

W systemie Windows to jest Menadżer Zadań i on wszystko pokazuje, więc nie widzę sensu zawalania systemu dodatkowym, niezaufanym programem.

:)
Oczywiście jest menadżer zadań. Na tyle nieprzydatny, że powstają takie wątki jak ten :)
Powstają też programy, które mają jego niedoskonałości zastąpić czymś bardziej przydatnym.
Na przykład procexp Russinovicha, którego Sysinternals Microsoft wykupił, uznając jego wyższość nad rozwiązaniami systemu.

Menadżer zadań Microsofta część (nie wszystkie!) parametrów owego Moo0 System monitor nawet potrafi pokazać, ale musiałabyś w trakcie owego kilkusekundowego zadławienia oszacować sama, co system dławi - pamięć? dysk? coś innego, co nie przyjdzie ci do głowy?
Następnie w innym okienku musiałabyś sprawdzić,który proces najbardziej obciąża krytyczny parametr. A wszystko to w trakcie np. kilkusekundowego zadławienia, kiedy nawet mysz ledwo porusza się w czasie, nie mówiąc nawet o przełączaniu okienek.
Masz olbrzymią szansę zbadać sytuację tuż po zadławieniu, kiedy wszystko działa już prawidłowo. O to ci chodzi?

A tu masz od razu informację, dostępną bez analizy (wiedza!) i w czasie prawie rzeczywistym - co dławi i jaki proces to robi. Bez przełączania się między okienkami.

Nie musisz niczego instalować, jest przenośny, a siedzi w systemie wtedy, kiedy i tak masz system dławiony. Kiedy nie analizujesz sytuacji - leży spokojnie na dysku i nie marnuje zasobów.

Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.

Zainstalowałam, spróbowałam. Żadnej butelki nie ma i wszystko jak w Menadżerze Zadań, brak zagrożeń. . Pasek na pulpicie zamykam, żeby nie zasłaniał widoczności. Program mam po polsku. Zaraz go odinstaluję czy tak czy siak.
Jak coś Ci zadławia dysk to co robisz? Wyłączasz komputer?
Dzięki.

--
animka

Data: 2017-11-18 17:14:37
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 14:02 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-18 o 08:59, Trefniś pisze:

(...)
Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.

Zainstalowałam, spróbowałam. Żadnej butelki nie ma i wszystko jak w  Menadżerze Zadań, brak zagrożeń.

:)
W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU, może  zlecili to Moo0?
Chociaż to robi już od dawna co drugi program narzędziowy, prócz narzędzi  M$ :)

Pasek na pulpicie zamykam, żeby nie zasłaniał widoczności.

:)
Zgodnie z zasadą Bolka - "zbij pan termometr, nie będziesz miał  temperatury".
Kiedy zamkniesz ten pasek, rzeczywiście brak informacji o jakichkolwiek  wąskich gardłach.
Ale wtedy niczego nie analizujesz :)
Masz superszybki komputer, w którym nic nigdy nie powoduje żadnej czkawki  - Animce pozazdrościć takiego systemu. Tyle, że taki sprzęt zwyczajnie nie  istnieje - chyba, że służy tylko do pisania na grupy dyskusyjne :)
Nie wierzę, że do prób Animka nie potrafi zdusić swojego komputera  nadmiarem pracy :)
To jedna z pierwszych rzeczy, jakie się robi z nowym systemem/sprzętem!

Jak coś Ci zadławia dysk to co robisz? Wyłączasz komputer?

A skąd Animka wie, że to akurat dysk?
Nie wyłączam, analizuję sytuację wszelkimi dostępnymi metodami.. Menadżer  zadań wcale tego nie ułatwia, Windows jest systemem bardzo podatnym na  programy narzędziowe, bo sam w sobie jest biedny pod tym kątem.

EOD, bo narzędzi każdy używa takich, jakich potrzebuje. Nie chcę  przekonywać Animki, może być i młotek.

--
Trefniś

Data: 2017-11-18 19:39:00
Autor: Marek S
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Ty tak na serio czy raczej lubisz prowokować Animkę do rozwijania wypowiedzi, tak jak ja to czasem czynię? :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-11-18 19:47:21
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 19:39 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

Ty tak na serio czy raczej lubisz prowokować Animkę do rozwijania  wypowiedzi, tak jak ja to czasem czynię? :-D


Dyskutuję więc jestem :)

--
Trefniś

Data: 2017-11-18 22:09:42
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-18 o 19:39, Marek S pisze:
Ty tak na serio czy raczej lubisz prowokować Animkę do rozwijania wypowiedzi, tak jak ja to czasem czynię? :-D

Majster psuju a czym Ty mnie sprowokowałeś. Nie przypominam sobie. :-)

--
animka

Data: 2017-11-18 21:25:53
Autor: Sebastian Biały
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
On 11/18/2017 5:14 PM, Trefniś wrote:
W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU

W moim win10 mam taki ficzer OOTB.

Data: 2017-11-19 00:30:39
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 21:25 Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> pisze:

On 11/18/2017 5:14 PM, Trefniś wrote:
W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU

W moim win10 mam taki ficzer OOTB.

Niemożliwe - już wydali poza gronem testerów?
Bystrzaki w tym Microsofcie.

--
Trefniś

Data: 2017-11-18 22:08:11
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-18 o 17:14, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 14:02 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-18 o 08:59, Trefniś pisze:

(...)
Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.

Zainstalowałam, spróbowałam. Żadnej butelki nie ma i wszystko jak w Menadżerze Zadań, brak zagrożeń.

:)
W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU, może zlecili to Moo0?
Chociaż to robi już od dawna co drugi program narzędziowy, prócz narzędzi M$ :)

Pasek na pulpicie zamykam, żeby nie zasłaniał widoczności.

:)
Zgodnie z zasadą Bolka - "zbij pan termometr, nie będziesz miał temperatury".
Kiedy zamkniesz ten pasek, rzeczywiście brak informacji o jakichkolwiek wąskich gardłach.
Ale wtedy niczego nie analizujesz :)
Masz superszybki komputer, w którym nic nigdy nie powoduje żadnej czkawki - Animce pozazdrościć takiego systemu. Tyle, że taki sprzęt zwyczajnie nie istnieje - chyba, że służy tylko do pisania na grupy dyskusyjne :)
Nie wierzę, że do prób Animka nie potrafi zdusić swojego komputera nadmiarem pracy :)
To jedna z pierwszych rzeczy, jakie się robi z nowym systemem/sprzętem!

Jak coś Ci zadławia dysk to co robisz? Wyłączasz komputer?

A skąd Animka wie, że to akurat dysk?
Nie wyłączam, analizuję sytuację wszelkimi dostępnymi metodami. Menadżer zadań wcale tego nie ułatwia, Windows jest systemem bardzo podatnym na programy narzędziowe, bo sam w sobie jest biedny pod tym kątem.

EOD, bo narzędzi każdy używa takich, jakich potrzebuje. Nie chcę przekonywać Animki, może być i młotek.

A ja jeszcze odpowiem Trefnisiowi. że widocznie w moim systemie i komputerze nic nie "muli" i nie muszę się głowić nad jakimiś problemami, więc ten program nie jest mi potrzebny.

--
animka

Data: 2017-11-18 23:14:32
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-18 o 22:08, Animka pisze:
W dniu 2017-11-18 o 17:14, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 14:02 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-18 o 08:59, Trefniś pisze:

(...)
Najlepiej spróbować, zanim skrytykujesz.

Zainstalowałam, spróbowałam. Żadnej butelki nie ma i wszystko jak w Menadżerze Zadań, brak zagrożeń.

:)
W menadżerze Microsoft dopiero zapowiada analizę obciążenia GPU, może zlecili to Moo0?
Chociaż to robi już od dawna co drugi program narzędziowy, prócz narzędzi M$ :)

Pasek na pulpicie zamykam, żeby nie zasłaniał widoczności.

:)
Zgodnie z zasadą Bolka - "zbij pan termometr, nie będziesz miał temperatury".
Kiedy zamkniesz ten pasek, rzeczywiście brak informacji o jakichkolwiek wąskich gardłach.
Ale wtedy niczego nie analizujesz :)
Pisałam o pasku tego programu, który mi na pulpicie przeszkadza, zasłania widok np. strony internetowej, a nie o pasku zadań.

Tak, eot.

Pozdrawiam

--
animka

Data: 2017-11-20 14:02:48
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Marek S w news:ouiq19$ibl$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-10-29 o 03:04, 1634Racine pisze:
 - to jest tylko przyklad: pracuje irfan, konwersja grafiki, wiec
ramowi nic do tego, zajetosc cpu 25%, wiecej nic nie zajmuje.
Wobec tego dlaczego laptop prawie calkowicie zabetonowany, wlasciwie nic
nie
mozna dodatkowo obok wykonywac?
Zaciekawił mnie ten wątek, choć rozwiązania nie znam.
[.............}
Jedno, co ustaliłem, to jeśli
soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO (napędy
optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny, niemonitorowany
sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz. Z racji tego, że
zajmowałem się renderowaniem lub grafiką 2D pracując na dużych plikach lub
jeszcze gorzej, i to znacznie gorzej - mnóstwem małych plików, efekt jaki
obserwujesz zacząłem traktować jako normę.
[......................]
Kaspersky Internet Security.

warto jeszcze zauwazyc, ze:
oprocz irfan (jakas batchowa operacja) ekstremalne wrecz zabetonowanie
laptopa wystepuje podczas dzialania IDM -> sciaga z sieci, np.  plik 600 MB,
ciagnie wieloma strumieniami, czyli zapisuje na partycji jednoczesnie wiele
strumieni, czyli I/O intensywny, potem, po sciagnieciu calosci - scala te
czesciowki w wynikowy plik i przez caly czas w zasadzie nie mozna uruchomic
nawet... notatnika. Tzn. uruchomi sie po jakichs... 30 sek. I to tez nie
zawsze. Bywa, ze  i notatnik, i inne (nawet b. lekkie) aplikacje,
"przypomna" sobie o wydanym jakis czas temu poleceniu uruchomienia dopiero
po zamknieciu (np.) IDM.
Czyli zamurowanie kompletne.
A i procesor, i RAM - zajete (przez IDM) w stopniu b. umiarkowanym.
Wszystko na to wskazuje, ze muruja sprzet aplikacje, ktore wykonuja cos
intensywnie jako I/O, na dysku tyraja.

btw:  u  mnie zero wszelkich kasperskich, itp.

Data: 2017-11-20 21:52:35
Autor: Marek S
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:

Czyli zamurowanie kompletne.

Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego, standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-11-21 03:57:53
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:

Czyli zamurowanie kompletne.

Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego,  standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic  wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie  migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej konkretnej  sytuacji.
Obok migającej lampki na dysku - info, który proces to powoduje.
Informacja, czy rzeczywiście system jest blokowany przez operacje dyskowe  (może być więcej przyczyn).
Parametry dysku to zajętość, poszukiwanie, czytanie i zapis, wszystkie  wykazywane i analizowane niezależnie.

--
Trefniś

Data: 2017-11-21 04:18:38
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 03:57 Trefniś <trefnis1@mailinator.com> pisze:

W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:

Czyli zamurowanie kompletne.

Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego,  standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic  wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie  migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej  konkretnej sytuacji.
Obok migającej lampki na dysku - info, który proces to powoduje.
Informacja, czy rzeczywiście system jest blokowany przez operacje  dyskowe (może być więcej przyczyn).
Parametry dysku to zajętość, poszukiwanie, czytanie i zapis, wszystkie  wykazywane i analizowane niezależnie.

Sorry za zwielokrotniony post.
Muszę używać lekko skopanego drivera urządzenia USB, wtedy klik na myszce  USB jest też wielokrotny, a program pocztowy nie czyści bufora.
Zwykle sobie z tym radzę...

--
Trefniś

Data: 2017-11-21 15:01:15
Autor: Marek S
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-21 o 03:57, Trefniś pisze:

Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Jajcarz :P

Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej konkretnej sytuacji.

Wierzę. Akurat z obecnym sprzętem i oprogramowaniem mam spokój. Pewnie dlatego, że SSD sobie kiedyś sprawiłem. Jednakże gdy problemy na innym sprzęcie pojawią się, to posadzę w/w soft z pewnością. Dokładnie opisałeś już wcześniej co to narzędzie potrafi.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-11-21 23:17:21
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-21 o 03:57, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:

Czyli zamurowanie kompletne.

Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego, standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej konkretnej sytuacji.
Obok migającej lampki na dysku - info, który proces to powoduje.
Informacja, czy rzeczywiście system jest blokowany przez operacje dyskowe (może być więcej przyczyn).
Parametry dysku to zajętość, poszukiwanie, czytanie i zapis, wszystkie wykazywane i analizowane niezależnie.

Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?
Jeśli chciałeś zamknąć proces, który był pokazany jako szkodliwy, czy niewlaściwy, to nie zamknęła Ci się przeglądarka, strona internetowa, czy może nie zamknął się system i wyłączył Ci komputer?

--
animka

Data: 2017-11-22 13:23:29
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?

Zgadnij!

--
Trefniś

Data: 2017-11-23 03:11:39
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-22 o 13:23, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?

Zgadnij!

Sam napisz. Ja nie mam tego programu.

--
animka

Data: 2017-11-23 09:17:08
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 03:11 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-22 o 13:23, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?

Zgadnij!

Sam napisz. Ja nie mam tego programu.

To dlatego tak wiele piszesz o jego przydatności :)
BRW za ciosem - napisz coś o rozsądku.

--
Trefniś

Data: 2017-11-24 23:28:00
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-23 o 09:17, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 03:11 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-22 o 13:23, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?

Zgadnij!

Sam napisz. Ja nie mam tego programu.

To dlatego tak wiele piszesz o jego przydatności :)
BRW za ciosem - napisz coś o rozsądku.

Pisałam już, że zainstalowałam- i to po polsku. Pasek tego programu zajął mi sporo ekranu z prawej strony i wszystko było ok. Żadnych zagrożeń i niechcianych procesów nie było.
Odinstalowałam.
Pytam dalej. Napisz jakie zagrożenie, czy przymulenie Ci ten programik pokazał. Z góry dziękuję.

--
animka

Data: 2017-11-25 09:53:41
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 23:28 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-23 o 09:17, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 03:11 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-22 o 13:23, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?

Zgadnij!

Sam napisz. Ja nie mam tego programu.

To dlatego tak wiele piszesz o jego przydatności :)
BRW za ciosem - napisz coś o rozsądku.

Pisałam już, że zainstalowałam- i to po polsku. Pasek tego programu  zajął mi sporo ekranu z prawej strony i wszystko było ok. Żadnych  zagrożeń i niechcianych procesów nie było.
Odinstalowałam.
Pytam dalej. Napisz jakie zagrożenie, czy przymulenie Ci ten programik  pokazał. Z góry dziękuję.

:)
Animka próbuje rozruszać zamierającą grupę - chwała jej!

To jest pierwszy program, który stosuję przy każdej analizie zachowania  systemu.
Bo mam go zawsze przy sobie i w dowolnym systemie, u kogokolwiek,  wystarczy mi eksplorator i mysz :)

Na podstawie jego wskazań znacznie łatwiej jest podjąć dalsze kroki - czy  naprawcze, czy dalszej analizy innymi narzędziami.
Program jest "portable", czyli nie wymaga żadnej instalacji - według  ciebie skopiowanie paru plików to instalacja? Ciekawe...
Program od razu "gada" w języku systemu - to oznacza, że ktoś prawidłowo  zainstalował ci Windows.

Okno programu pojawia się po stronie _lewej_ - może narzekasz na okno  innego programu?
Zresztą nawet jeśli - możesz tak wpłynąć na zachowanie programu, że żadne  okienko przeszkadzać ci nie będzie.
Chyba, że przeszkadza ci dokładnie wszystko - są tacy użytkownicy, którzy  oddychają z ulgą dopiero po wyłączeniu komputera - podobnie otoczenie.

EOD

--
Trefniś

Data: 2017-11-25 19:41:04
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-25 o 09:53, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 23:28 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-23 o 09:17, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 03:11 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-22 o 13:23, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 23:17 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

Naprawiłeś już coś dzięki temu programikowi?

Zgadnij!

Sam napisz. Ja nie mam tego programu.

To dlatego tak wiele piszesz o jego przydatności :)
BRW za ciosem - napisz coś o rozsądku.

Pisałam już, że zainstalowałam- i to po polsku. Pasek tego programu zajął mi sporo ekranu z prawej strony i wszystko było ok. Żadnych zagrożeń i niechcianych procesów nie było.
Odinstalowałam.
Pytam dalej. Napisz jakie zagrożenie, czy przymulenie Ci ten programik pokazał. Z góry dziękuję.

:)
Animka próbuje rozruszać zamierającą grupę - chwała jej!
Grupa wcale nie zamiera. Ludzie piszą.

To jest pierwszy program, który stosuję przy każdej analizie zachowania systemu.
Bo mam go zawsze przy sobie i w dowolnym systemie, u kogokolwiek, wystarczy mi eksplorator i mysz :)

Na podstawie jego wskazań znacznie łatwiej jest podjąć dalsze kroki - czy naprawcze, czy dalszej analizy innymi narzędziami.
Program jest "portable", czyli nie wymaga żadnej instalacji - według ciebie skopiowanie paru plików to instalacja? Ciekawe...
Może wypakowanie do folderu. Nie wien zreszą w jakim formacie miales ten plik.
Program od razu "gada" w języku systemu - to oznacza, że ktoś prawidłowo zainstalował ci Windows.
Ktoś Ci Windows instalował?
Mój Windows jest w języku polskim i w takim gadam.

Okno programu pojawia się po stronie _lewej_ - może narzekasz na okno innego programu?
Okno to nie problem. Ja miałam pasek. Dosyć szeroki i moglam go umiejscowić z prawej, czy z lewej, czy na dole, czy na górze ekranu monitora. To była chyba najnowsza wersja programiku. Być może Ty masz starszą (ale to nie ważne).
Zresztą nawet jeśli - możesz tak wpłynąć na zachowanie programu, że żadne okienko przeszkadzać ci nie będzie.
Chyba, że przeszkadza ci dokładnie wszystko - są tacy użytkownicy, którzy oddychają z ulgą dopiero po wyłączeniu komputera - podobnie otoczenie.
Gdybym miała 24 albo 32 calowy monitor to by mnie to nie przeszkadzało, a program musi być na wierzchu, żeby bylo widać co się w danej chwili dzieje.
Nic niepokojącego się nie działo i z ulgą odinstalowałam program.

EOD

Nie EOD, tylko miałeś napisać, a nie napisałeś co czy jaki proces naprawileś dzięki temu programikowi.

--
animka

Data: 2017-11-26 09:49:25
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 19:41 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-25 o 09:53, Trefniś pisze:

(...)
EOD

Nie EOD, tylko miałeś napisać, a nie napisałeś co czy jaki proces  naprawileś dzięki temu programikowi.

Animka, miej litość nad grupą!

Trudno mi dyskutować z umysłem wydawałoby się ścisłym (twój zawód), który  dochodzi do takich genialnych wniosków w dziedzinie elektryczności  (dosłowny cytat z pl.rec.kuchnia):

"Zrobilam m-c temu straszną głupotę. Mam w kuchence gazowej (Mastercook)  oprócz gazu także grill na prąd i z tego nigdy nie korzystałam. Któregoś  razu przez pomyłkę nacisnęlam przycisk, coś błysnęło i nie zauważylam, że  świeci pomarańczowy przycisk. Wyszłam z kuchni. Po jakichs 2-ch godzinach  zastanawiałam się co tak gorąco w mieszkaniu. Nie od razu zauważyłam, że  na kuchence świeci się pomarańczowy punkcik. Otwieram kuchenkę a tu bucha  gorąc. Oczywiście nie od razu zauwaylam, że przycisk wciśnięty, ale  wreszcie go wyłączylam i wietrzyłam potem mieszkanie.
Teraz zaplacilam za ~ 100 jednostek prądu więcej. Płacę co m-c i żałuję,  że zawarłam umowę z Orange Energia, której umowa jest na 2 lata i nie moge  jej rozwiązać, bo duże koszty by doszły.W Innogy (Stoen) w zasadzie  płaciłam tyle samo nawet z prognozą."

Jeśli przerasta cię piekarnik w kuchence (wg ciebie zużył 100 kWh w 2  godziny), to ja zwyczajnie rejteruję z dalszej dyskusji. Nie chce mi się  tłumaczyć wszystkiego ab ovo, z zerową szansą na zrozumienie.

EOD

--
Trefniś

Data: 2017-11-26 11:40:30
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-26 o 09:49, Trefniś pisze:
W dniu .11.2017 o 19:41 Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:

W dniu 2017-11-25 o 09:53, Trefniś pisze:

(...)
EOD

Nie EOD, tylko miałeś napisać, a nie napisałeś co czy jaki proces naprawileś dzięki temu programikowi.

Animka, miej litość nad grupą!

Trudno mi dyskutować z umysłem wydawałoby się ścisłym (twój zawód), który dochodzi do takich genialnych wniosków w dziedzinie elektryczności (dosłowny cytat z pl.rec.kuchnia):
Bardzo nieladnie i po wsiowemu odpowiedziałeś. Wkleiłeś post z innej grupy. Czy ja też tak mam zrobić z jakimś z Twoim postem?
Jesli elektryka ma coś wspólnego z problemami w twoim komputerze to mogleś napisać, że ten programik Ci pokazał konkret.
Dalej nie odpowiedziałeś jaki proces czy bląd systemowy naprawiłeś.

--
animka

Data: 2017-11-21 03:57:54
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:

Czyli zamurowanie kompletne.

Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego,  standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic  wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie  migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej konkretnej  sytuacji.
Obok migającej lampki na dysku - info, który proces to powoduje.
Informacja, czy rzeczywiście system jest blokowany przez operacje dyskowe  (może być więcej przyczyn).
Parametry dysku to zajętość, poszukiwanie, czytanie i zapis, wszystkie  wykazywane i analizowane niezależnie.

--
Trefniś

Data: 2017-11-21 03:57:54
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 21:52 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:

Czyli zamurowanie kompletne.

Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego,  standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic  wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie  migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

Wybierz się do Animki na przeszkolenie :)

Podpowiadany przeze mnie Moo0 System Monitor dużo pokaże w tej konkretnej  sytuacji.
Obok migającej lampki na dysku - info, który proces to powoduje.
Informacja, czy rzeczywiście system jest blokowany przez operacje dyskowe  (może być więcej przyczyn).
Parametry dysku to zajętość, poszukiwanie, czytanie i zapis, wszystkie  wykazywane i analizowane niezależnie.

--
Trefniś

Data: 2017-11-21 21:48:10
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Marek S w news:ouvfal$u5b$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:
Czyli zamurowanie kompletne.
Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego, standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

migajaca lampka od dysku podpowiada o tyle, ze (np. podczas dzialania wspomnianego IDM downloadera) pali sie bez przerwy, a diagnozy dopelnia Moo0 -- > https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na mysli)

Data: 2017-11-21 21:59:44
Autor: Marek S
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-21 o 21:48, 1634Racine pisze:

migajaca lampka od dysku podpowiada o tyle, ze (np. podczas dzialania wspomnianego IDM downloadera) pali sie bez przerwy,

No to masz winowajcę.

a diagnozy dopelnia Moo0 -- > https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na mysli)

Wkurzające jest to, że Windows ze swoimi narzędziami milczy na ten temat.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-11-21 22:58:01
Autor: Roman Tyczka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
On Tue, 21 Nov 2017 21:59:44 +0100, Marek S wrote:

No to masz winowajcę.

a diagnozy dopelnia Moo0 -- > https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na mysli)

Wkurzające jest to, że Windows ze swoimi narzędziami milczy na ten temat.

A słyszeliście o "Monitorze wydajności"? Dostępny w Windows od co najmniej
20 lat.

http://snap.ashampoo.com/uploads/2017-11-21/9e5mTzOi.png

Liczba możliwych parametrów do monitorowania jest ...olbrzymia.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

Data: 2017-11-22 11:22:59
Autor: 1634Racine
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
Roman Tyczka w news:1d47bt2jslcke$.dlgtyczka.com
On Tue, 21 Nov 2017 21:59:44 +0100, Marek S wrote:
No to masz winowajcę.
a diagnozy dopelnia
Moo0 -- > https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na
mysli)
Wkurzające jest to, że Windows ze swoimi narzędziami milczy na ten temat.
A słyszeliście o "Monitorze wydajności"? Dostępny w Windows od co najmniej
20 lat.

slyszeli,slyszeli.

btw:
wspomniany program  Moo0 pokazuje, ze teraz swap jest zajety na poziomie 35% -- > https://s8.postimg.org/oc1bd0sbp/screen.png
gdy tymczasem przystawka windowsowa pokazuje, ze teraz wykorzystanie swap = 18% -- >  https://s8.postimg.org/9u444so39/screen.png , https://s8.postimg.org/ha3dqqgz9/screen.png
Czyli: co pokazuje Moo0...?
Czyli: jak wierzyc, ze Moo0 dobrze pokazal sprawy zwiazane z hdd, "zatkanie" I/O?

Data: 2017-11-21 23:51:35
Autor: Animka
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu 2017-11-21 o 21:48, 1634Racine pisze:
Marek S w news:ouvfal$u5b$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:
Czyli zamurowanie kompletne.
Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego, standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

migajaca lampka od dysku podpowiada o tyle, ze (np. podczas dzialania wspomnianego IDM downloadera) pali sie bez przerwy, a diagnozy dopelnia Moo0 -- > https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na mysli)

No nie wiem, czy Trefniś w takim przypadku wymienia wentylatory jak spowolnione w którymś tam momencie.
Zasugerowałam się strzałka na IDMan.

--
animka

Data: 2017-11-22 13:33:51
Autor: Trefniś
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?
W dniu .11.2017 o 21:48 1634Racine <mnjfmr@j.cbqebml> pisze:

Marek S w news:ouvfal$u5b$1node1.news.atman.pl
W dniu 2017-11-20 o 14:02, 1634Racine pisze:
Czyli zamurowanie kompletne.
Wiesz... moim zdaniem problem pojega na braku Microsoftowego,  standardowego resource monitora. Ten, który dali pokazuje prawie nic  wiarygodnego. Równie dobrze mogliby go zlikwidować. Więcej Ci powie  migająca lampka od dysku - o ile ją masz.

migajaca lampka od dysku podpowiada o tyle, ze (np. podczas dzialania  wspomnianego IDM downloadera) pali sie bez przerwy, a diagnozy dopelnia  Moo0 -- > https://s8.postimg.org/ajr1bua11/screen.png
czyli zatkanie I/O dysku (jesli "zajecie HDD" oznacza to, co mam na  mysli)

Dodaj podglądanie paramterów HDD:
HDD wczytywanie
HDD poszukiwanie (tu podaje nazwę procesu)
Są jeszcze inne parametry HD do podejrzenia, ale z moich doświadczeń te  najczęściej powodują dławienie.

Oczywiście na podstawie tych parametrów trzeba jeszcze przeprowadzić  analizę, np. kiedy jest wczytywanie, a kiedy poszukiwanie. Być może wąskim  gardłem przy obu (takźe zajętość) jest fragmentacja dysku? Tu program nie  pomoże, potrzebna analiza użytkownika.

--
Trefniś

Data: 2019-01-28 00:29:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?

"Marek S" ouiq19$ibl$1@node1.news.atman.pl

jest mniej związane z laptopem czy rodzajem CPU. Jedno, co ustaliłem,
to jeśli soft w swoim przetwarzaniu danych ciągnie sporo na operacjach IO (napędy optyczne, HDD, sieć), to moc obliczeniowa znika w tajemny, niemonitorowany sposób. Dokładnie taki efekt powstaje, jak opisujesz.

DMA także obciąża CPU. IDE obciąża niemiłosiernie; EIDE z DMA
znacznie mniej; SATA z AHCI jeszcze mniej; ale do pełni ;)
szczęścia potrzeba dziś właśnie PCIe z NVMe.

IDE był dla DOSa, który mógł co najwyżej niezbyt udolnie
drukować w tle za sprawą 'Print'a.

USB2 -- to dopiero obciążnik!!!!

PeCet startował jako jednojuserowy i jednozadaniowy.
Dyski SCSI początkowo kosztowały ~tyle samo, co IDE,
ale wymagały kosztownego kontrolera, dlatego PeCet
obywał się bez SCSI także w czasie ,,wielozadaniowych''
Win -- i tak pozostało do czasów rewolucji NVMe...

AHCI nieco porządkuje (nawet wprowadza NCQ) obsługę
peryferii, ale nadal nie nadaje się do wielozadaniowości.
Wprawdzie wczesne IDE uległy wielkim przemianom, ale
potrzeby od dziesięcioleci są szybsze niż implementacje...

Wczesne IDE z założenia blokowały HDD dla danego
procesu a brak DMA blokował CPU -- dziś brzmi to
niewiarygodnie, ale tak było...

Ludzie znają pojęcia: IDE; PIO; irq -- ale nie pojmują problemu...
Nie pojmują, bo M$ (za sprawą trolli) rozgłaszał brednie typu:

 - wielozadaniowość
 - czas rzeczywisty (?rzecz jasna? nigdy PeCet nie pracował
                    w czasie rzeczywistym i nie miał flag
                    czy równoległego przetwarzania)
 - wielojuserowość
 - priorytetyzacja (to akurat nawet funkcjonuje,
                   ale tylko w odniesieniu do CPU;
                   z HDD było raczej ;) wg zasady -- kto
                   pierwszy, ten blokuje/zabiera wszystko)
 - pamięć chroniona (za sprawą stronicowania rzecz jasna;
                    do tej pory funkcjonuje to kulawo)
 - praca równoległa (80486 szczycił się pracą równoległą)


Wielu narzekało -- ,,PeCet to szajs!!!'', ale niewielu
(delikatnie ujmując niewielu) znało detale pospiesznej
,,translacji'' ;) myśli BGatesa (Gatesowi marzył się
miniaturowy ,,osobisty komputer'' na miarę wszelkich
możliwości PDP i RSX11M) na czyn...

IBM PC powstawał w efekcie nacisków:

 - minikomputerów PDP i podobnych (od których Gates
   startował i które były naprawdę dobre; RSX był
   naprawdę systemem czasu rzeczywistego, o czym
   Gates doskonale wiedział)

 - programowalnych mikrokomputerów zabawkowych
   (ośmiobitowych i mniejszych) z CPM

 - komputerów specjalizowanych/dedykowanych

 - cen komponentów (FDD, CPU, RAM)

 - potrzeb IBMa (prozaicznych -- maszyn do pisania)

 - potrzeb Intela (inwestycji w 8088)

-=-

Aby rozjaśnić -- nie babrałem się w detalach IDE.
Znam sprawę dość dobrze, bo: znajomi pisali nisko;
sporo czytałem; miałem dokumentację; kiedyś było
stosunkowo znacznie mniej resortowych dzieci,
znanych dziś jako dzieci panny Neostrady...
[bękarty Neostrady?]

Przerażenie ogarnia w efekcie rozmyślań typu -- jak
nisko upadła wiedza przeciętnych juserów PeCeta...
Niebawem guru najwyższych lotów znać będzie biegle
co najwyżej tajniki formatowania partycji? ;)
[wyzywających mnie od trolli, debili itd...]

Od ,,zawsze'' nie lubiłem IDE.
Gdy mogłem -- proponowałem SCSI.
[narażając się na epitety typu -- debil]

Z ogromną radością przyjąłem NVMe, choć wszelkie
wcześniejsze ewolucje IDE przyjmowałem ze smutkiem,
jako że sankcjonowały chore IDE... AHCI jest jakimś
przełomem, ale słabym...

Z ogromna radością? -- raczej coraz mniej mnie to
wszystko interesuje. (toż i tak na nic nie mam wpływu!)

USB przyjąłem ze smutkiem, bo to makabra!!!!!!!!!!
Niby USB1 przyjąłem z radością, ale tylko chwilową.
Gdy pojąłem, co skrywa się za USB -- raczej płakałem.

-=-

IMO w przeszłości (za czasów BGatesa w roli szefa,
nie tylko właściciela) M$ wydawał na świat makabryczne
,,dobrodziejstwa''. Teraz chyba jest nieco inaczej, ale
inercja nadal ma wielki wpływ...

-=-

   https://pclab.pl/art72561-2.html

Widziałem obrazkowo przedstawione różnice pomiędzy AHCI i NVMe.
Różnice obciążania całego komputera. Niestety teraz nie mogę
odnaleźć tego typu rysunków, ale chyba każdy ma jakąś wyobraźnię,
która ukaże różnice...

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'       eneuel@gmail.com     '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://danutac.oferty-kredytowe.pl

zajetosc CPU - tylko 25%, wiec o co chodzi?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona