Data: 2018-02-07 21:02:45 | |
Autor: J.F. | |
zakaz filmowania | |
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/znalaz%C5%82-cia%C5%82o-ewy-tylman-stanie-przed-s%C4%85dem-a-na-stole-wniosek-o-pokazanie-na-sali-nagra%C5%84/ar-BBINPRy
Zauważył płynące rzeką zwłoki. Zawiadomił policję, po czym zaczął robić zdjęcia i filmy. To było ciało Ewy Tylman. Później oferował je mediom. Jak podawał Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej", chciał cztery tysiące złotych za film i tysiąc złotych za zdjęcie. Policja zatrzymała wtedy Rafała G. i jego szefa, który miał podsunąć mu pomysł sprzedaży tych materiałów. Usłyszeli zarzuty utrudniania śledztwa, ale prokuratura uznała, że przestępstwa nie popełnili." Hm ... A tak swoja droga - mozliwe to, ze cialo na 8 miesiecy sie gdzies zaplątało, i nie zostało znalezione mimo rzekomego wielokrotnego przeszukiwania rzeki ? J. |
|
Data: 2018-02-07 21:08:50 | |
Autor: Robert Tomasik | |
zakaz filmowania | |
W dniu 07-02-18 o 21:02, J.F. pisze:
A tak swoja droga - mozliwe to, ze cialo na 8 miesiecy sie gdzies W rzekach jest cały szereg gałęzi, korzeni, drutów i innych przeszkód. Po z tym, choćby przeszukiwano dany odcinek wiele razy nie można wykluczyć, że jednak tam coś zostanie. W zwłokach pod wodą zachodzą zmiany gnilne, w wyniku których może dojść do uwolnienia zwłok. 8 miesięcy, to długo, ale nie jest to nieprawdopodobne. |
|
Data: 2018-02-07 21:15:36 | |
Autor: A. Filip | |
zakaz filmowania | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 07-02-18 o 21:02, J.F. pisze: Przy czym możliwe (nie wykluczone) w tym przypadku IMHO nie znaczy najbardziej prawdopodobne i nie tworzące żadnych "wątpliwości". Są standardy na potrzeby odpowiedzialności karnej i są standardy na wpływanie na "opinie o". -- A. Filip | Zamiast pozłacać językiem, pozłoć czynem. (Przysłowie mongolskie) |
|