Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   zakaz jazdy rowerem

zakaz jazdy rowerem

Data: 2010-02-26 12:56:36
Autor: Poldek
zakaz jazdy rowerem

Sąd orzekł wobec obywatela R. zakaz kierowania rowerem na okres 1 roku.

Czy to oznacza, że nie wolno mu poruszać się po drogach publicznych, czy po lesie też nie wolno?

Data: 2010-02-26 13:24:37
Autor: MadMan
zakaz jazdy rowerem
Dnia Fri, 26 Feb 2010 12:56:36 +0100, Poldek napisał(a):

Sąd orzekł wobec obywatela R. zakaz kierowania rowerem na okres 1 roku.

Czy to oznacza, że nie wolno mu poruszać się po drogach publicznych, czy po lesie też nie wolno?

Podaj treść wyroku. Prawdopodobnie sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów
mechanicznych. PoRD z kolei nie obowiązuje w lasach, gdyż nie ma tam dróg publicznych.
Tak samo na własnym polu możesz jeździć samochodem i nic nikomu do tego. Zatem sądzę że w lasach można. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-26 13:36:12
Autor: Mariusz Kruk
zakaz jazdy rowerem
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "MadMan"
PoRD z kolei nie obowiązuje w lasach, gdyż nie ma tam dróg publicznych.
Tak samo na własnym polu możesz jeździć samochodem i nic nikomu do tego. Zatem sądzę że w lasach można.

Z dokładnością do słynnego Art.1 ust.2

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2010-02-26 13:53:05
Autor: Poldek
zakaz jazdy rowerem
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "MadMan"
PoRD z kolei nie obowiązuje w lasach, gdyż nie ma tam dróg publicznych.
Tak samo na własnym polu możesz jeździć samochodem i nic nikomu do tego.
Zatem sądzę że w lasach można.

Z dokładnością do słynnego Art.1 ust.2

Art. 1 czego i od razu najlepiej o co w nim chodzi?

Podreślam, że nie chodzi o zakaz dotyczący pojazdów mechanicznych. Chodzi o zakaz kierowania rowerem.

Data: 2010-02-26 14:00:01
Autor: Mariusz Kruk
zakaz jazdy rowerem
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Poldek"
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "MadMan"
PoRD z kolei nie obowiązuje w lasach, gdyż nie ma tam dróg publicznych.
Tak samo na własnym polu możesz jeździć samochodem i nic nikomu do tego.
Zatem sądzę że w lasach można.

Z dokładnością do słynnego Art.1 ust.2

Art. 1 czego

Tego, o co zwykle chodzi na tej grupie ;-)
PoRD.

i od razu najlepiej o co w nim chodzi?

O to, że stosuje się PoRD także poza drogami. W określonych przypadkach.

Podreślam, że nie chodzi o zakaz dotyczący pojazdów mechanicznych. Chodzi o zakaz kierowania rowerem.

W PoRD nie ma określenia "pojazd mechaniczny". Ponadto zakaz wynika
z KK, a nie PoRD, więc to nie jest takie oczywiste. IANAL, ale sądzę, że
zakaz dotyczy ogólnie pojazdów niezależnie od miejsca.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2010-02-26 13:54:55
Autor: MadMan
zakaz jazdy rowerem
Dnia Fri, 26 Feb 2010 13:36:12 +0100, Mariusz Kruk napisał(a):

PoRD z kolei nie obowiązuje w lasach, gdyż nie ma tam dróg publicznych.
Tak samo na własnym polu możesz jeździć samochodem i nic nikomu do tego. Zatem sądzę że w lasach można.

Z dokładnością do słynnego Art.1 ust.2

On tu raczej nic nie zmienia. W lesie nie ma dróg publicznych na których
uprawnienia do prowadzenia pojazdu byłyby wymagane (oczywiście pomijając
drogi nieleśne, np. jakieś asfaltowe/gruntowe akurat przechodzące przez
las). --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-26 14:01:10
Autor: Mariusz Kruk
zakaz jazdy rowerem
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "MadMan"
PoRD z kolei nie obowiązuje w lasach, gdyż nie ma tam dróg publicznych.
Tak samo na własnym polu możesz jeździć samochodem i nic nikomu do tego. Zatem sądzę że w lasach można.
Z dokładnością do słynnego Art.1 ust.2
On tu raczej nic nie zmienia. W lesie nie ma dróg publicznych na których
uprawnienia do prowadzenia pojazdu byłyby wymagane

O ile nie okaże się, że akurat potrąciłeś kogoś poza drogą publiczną.
Wtedy możesz mieć wesoło.


--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2010-02-26 14:09:38
Autor: MadMan
zakaz jazdy rowerem
Dnia Fri, 26 Feb 2010 14:01:10 +0100, Mariusz Kruk napisał(a):

On tu raczej nic nie zmienia. W lesie nie ma dróg publicznych na których
uprawnienia do prowadzenia pojazdu byłyby wymagane

O ile nie okaże się, że akurat potrąciłeś kogoś poza drogą publiczną.
Wtedy możesz mieć wesoło.

Jak komuś oklepiesz facjatę na terenie prywatnym to też. Praktycznie identyczna sytuacja. Zatem ten artykuł nic nie zmienia :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-26 14:11:55
Autor: Mariusz Kruk
zakaz jazdy rowerem
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "MadMan"
On tu raczej nic nie zmienia. W lesie nie ma dróg publicznych na których
uprawnienia do prowadzenia pojazdu byłyby wymagane
O ile nie okaże się, że akurat potrąciłeś kogoś poza drogą publiczną.
Wtedy możesz mieć wesoło.
Jak komuś oklepiesz facjatę na terenie prywatnym to też. Praktycznie identyczna sytuacja. Zatem ten artykuł nic nie zmienia :)

Dokładnie, bo - jak już pisałem - zakaz prowadzenia pojazdów jest w KK
i nie ma nic (lub prawie nic) wspólnego z PoRD, który tu ktoś
przytaczał.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2010-02-26 18:31:17
Autor: kosik
zakaz jazdy rowerem

Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:jbcpm0g7ryqc$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
On tu raczej nic nie zmienia. W lesie nie ma dróg publicznych na których
uprawnienia do prowadzenia pojazdu byłyby wymagane (oczywiście pomijając
drogi nieleśne, np. jakieś asfaltowe/gruntowe akurat przechodzące przez
las).

Ale prowadzenie po pijaku samochodu jest zakazane niezależnie od miejsca. Prowadzenie po pijaku innych pojazdów mechanicznych, w tym roweru, zakazane jest za to tylko na drogach publicznych. Więc dobrze bym poczytał wyrok i komentarze do zastosowanych przepisów.

Pozdrawiam
kosik

Data: 2010-02-26 18:40:16
Autor: MadMan
zakaz jazdy rowerem
Dnia Fri, 26 Feb 2010 18:31:17 +0100, kosik napisał(a):

Ale prowadzenie po pijaku samochodu jest zakazane niezależnie od miejsca. Prowadzenie po pijaku innych pojazdów mechanicznych, w tym roweru, zakazane jest za to tylko na drogach publicznych.

Nie sądzę żeby te zakazy się w taki sposób różniły. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-26 19:12:02
Autor: BoDro
zakaz jazdy rowerem
MadMan pisze:
Dnia Fri, 26 Feb 2010 18:31:17 +0100, kosik napisał(a):

Ale prowadzenie po pijaku samochodu jest zakazane niezależnie od miejsca. Prowadzenie po pijaku innych pojazdów mechanicznych, w tym roweru, zakazane jest za to tylko na drogach publicznych.

Nie sądzę żeby te zakazy się w taki sposób różniły.

wygląda, że jest różnica, choćby w kontekście bezkarnych, nawalonych cyklistów na drogach wewnętrznych:

http://www.grupaimage.com.pl/?s=prd&i=informacja&id=15966


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2010-03-02 15:03:10
Autor: kosik
zakaz jazdy rowerem

Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:1lal059txp9ua.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
Nie sądzę żeby te zakazy się w taki sposób różniły.

Ty możesz nie sądzić ale ja wiem jak jest :) Mieliśmy kiedyś dyskusje na temat tego przepisu na karnym szczególnym. Nie do końca wiadomo z czego wynikają te różnice, no ale nic nowego w naszym prawie...

Pozdrawiam
kosik

Data: 2010-02-26 14:05:18
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "MadMan"
PoRD z kolei nie obowiązuje w lasach, gdyż nie ma tam dróg publicznych.
Tak samo na własnym polu możesz jeździć samochodem i nic nikomu do tego. Zatem sądzę że w lasach można.

Z dokładnością do słynnego Art.1 ust.2


[...] "stosuje się również do ruchu odbywającego się" [...]
Przestepstwo drogowe mozna popelnic tam, gdzie odbywa sie "ruch ladowy, wodny lub powietrzny".


Za http://forumprawne.org/prawo-karne

"[...] 1. Czy kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości na
terenie prywatnej posesji, polu uprawnym lub drodze prywatnej wyczerpuje
znamiona przestępstwa z art. 178a § 1 k.k.?

Odpowiadając należy stwierdzić, że do znamion przedmiotowych
przestępstwa określonego w art. 178a § 1 k.k. należy prowadzenie pojazdu
mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, a więc
przestępstwo to (tak zresztą jak i inne przestępstwa przeciwko
bezpieczeństwu w komunikacji – np. art. 177 k.k.), może być popełnione
jedynie w jednej z tych stref ruchu.

Ruch lądowy oznacza zmianę miejsca w przestrzeni lądowej i obejmuje ruch
drogowy i kolejowy (O. GĂłrniok, Kodeks karny z komentarzem, t. II,
Gdańsk 2005). Ruch drogowy regulowany jest Prawem o ruchu drogowym, tj.
ustawą z 20. 06. 1997 r (Dz. U. nr 98, poz. 602).

W związku z tym miejscem popełnienia przestępstwa określonego w art.
178a § 1 k.k. mogą być: drogi publiczne, drogi wewnętrzne, strefy
zamieszkania i inne miejsca dostępne dla ruchu pojazdów. Jednak nie
chodzi tu o każde miejsce, gdzie odbywa się ruch pojazdów, ale o takie,
które jest przeznaczone dla ruchu. SN w jednym z wyroków stwierdził:
„Nie do przyjęcia jest teza sformułowana przez sąd I instancji, a
aprobowana przez sąd odwoławczy, iż przestępstwo drogowe może być
popełnione w każdym miejscu, o ile odbywa się tam ruch pojazdów albo
pojazdu. Dosłowne przyjmowanie tej tezy mogłoby prowadzić do uznania, iż
miejscem popełnienia przestępstwa drogowego mógłby zostać uznany teren
prywatnego garażu jednego samochodu osobowego” (wyr. SN z 2. 02. 1998 r.
III KKN 353/96, niepub.). Nie mogą być zatem miejscem przestępstw
drogowych (w tym i art. 178a § 1 k.k.) miejsca, w których nie odbywa się
ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone są do ruchu
pojazdy ściśle określonego, wąskiego grona osób. Nie są nimi drogi
prywatne, tj. dostępne dla ich właścicieli lub osób przez nich
upoważnionych, prowadzących do gruntów rolnych, z których korzysta
właściciel, by dojechać do pola w celu wykonania zabiegów
agrotechnicznych, drogi leśne, wykonane w tzw. przecinkach, pola, łąki,
sady, itp. Zasadnie nie uznaje się za takie miejsca warsztatów
naprawczych (post. SN z 19. 05. 1978 r. VII KZP 13/78, OSNPG 1978, Nr 8
– 9, poz. 89) oraz podwórka prywatnego domu mieszkalnego (post. SN z 20.
08. 1976 r. VII KZP 11/76, OSNPG 1976, Nr 9, poz. 74) – cyt. za A.
Wąsek, Komentarz, KK – Część szczególna, t. I wyd 2, Warszawa 2004 r. s.
177 – 17.

:-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes."
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-26 14:20:34
Autor: Poldek
zakaz jazdy rowerem
Coaster wrote:

W związku z tym miejscem popełnienia przestępstwa określonego w art.
178a § 1 k.k. mogą być: drogi publiczne, drogi wewnętrzne, strefy
zamieszkania i inne miejsca dostępne dla ruchu pojazdów. Jednak nie
chodzi tu o każde miejsce, gdzie odbywa się ruch pojazdów, ale o takie,
które jest przeznaczone dla ruchu. SN w jednym z wyroków stwierdził:
„Nie do przyjęcia jest teza sformułowana przez sąd I instancji, a
aprobowana przez sąd odwoławczy, iż przestępstwo drogowe może być
popełnione w każdym miejscu, o ile odbywa się tam ruch pojazdów albo
pojazdu. Dosłowne przyjmowanie tej tezy mogłoby prowadzić do uznania, iż
miejscem popełnienia przestępstwa drogowego mógłby zostać uznany teren
prywatnego garażu jednego samochodu osobowego” (wyr. SN z 2. 02. 1998 r.
III KKN 353/96, niepub.). Nie mogą być zatem miejscem przestępstw
drogowych (w tym i art. 178a § 1 k.k.) miejsca, w których nie odbywa się
ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone są do ruchu
pojazdy ściśle określonego, wąskiego grona osób. Nie są nimi drogi
prywatne, tj. dostępne dla ich właścicieli lub osób przez nich
upoważnionych, prowadzących do gruntów rolnych, z których korzysta
właściciel, by dojechać do pola w celu wykonania zabiegów
agrotechnicznych, drogi leśne, wykonane w tzw. przecinkach, pola, łąki,
sady, itp. Zasadnie nie uznaje się za takie miejsca warsztatów
naprawczych (post. SN z 19. 05. 1978 r. VII KZP 13/78, OSNPG 1978, Nr 8
– 9, poz. 89) oraz podwórka prywatnego domu mieszkalnego (post. SN z 20.
08. 1976 r. VII KZP 11/76, OSNPG 1976, Nr 9, poz. 74) – cyt. za A.
Wąsek, Komentarz, KK – Część szczególna, t. I wyd 2, Warszawa 2004 r. s.
177 – 17.

Ciekawe, dzięki!

Data: 2010-02-26 19:42:25
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
zakaz jazdy rowerem
Poldek pisze:
Coaster wrote:

W związku z tym miejscem popełnienia przestępstwa określonego w art.
178a § 1 k.k. mogą być: drogi publiczne, drogi wewnętrzne, strefy
zamieszkania i inne miejsca dostępne dla ruchu pojazdów. Jednak nie
chodzi tu o każde miejsce, gdzie odbywa się ruch pojazdów, ale o takie,
które jest przeznaczone dla ruchu. SN w jednym z wyroków stwierdził:
„Nie do przyjęcia jest teza sformułowana przez sąd I instancji, a
aprobowana przez sąd odwoławczy, iż przestępstwo drogowe może być
popełnione w każdym miejscu, o ile odbywa się tam ruch pojazdów albo
pojazdu. Dosłowne przyjmowanie tej tezy mogłoby prowadzić do uznania, iż
miejscem popełnienia przestępstwa drogowego mógłby zostać uznany teren
prywatnego garażu jednego samochodu osobowego” (wyr. SN z 2. 02. 1998 r.
III KKN 353/96, niepub.). Nie mogą być zatem miejscem przestępstw
drogowych (w tym i art. 178a § 1 k.k.) miejsca, w których nie odbywa się
ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone są do ruchu
pojazdy ściśle określonego, wąskiego grona osób. Nie są nimi drogi
prywatne, tj. dostępne dla ich właścicieli lub osób przez nich
upoważnionych, prowadzących do gruntów rolnych, z których korzysta
właściciel, by dojechać do pola w celu wykonania zabiegów
agrotechnicznych, drogi leśne, wykonane w tzw. przecinkach, pola, łąki,
sady, itp. Zasadnie nie uznaje się za takie miejsca warsztatów
naprawczych (post. SN z 19. 05. 1978 r. VII KZP 13/78, OSNPG 1978, Nr 8
– 9, poz. 89) oraz podwórka prywatnego domu mieszkalnego (post. SN z 20.
08. 1976 r. VII KZP 11/76, OSNPG 1976, Nr 9, poz. 74) – cyt. za A.
Wąsek, Komentarz, KK – Część szczególna, t. I wyd 2, Warszawa 2004 r. s.
177 – 17.

Ciekawe, dzięki!


Znaczy drukuje to uzasadnienie, biorę rower i jadę się nawalić do lasu :->

Seco

Data: 2010-02-26 19:51:12
Autor: MadMan
zakaz jazdy rowerem
Dnia Fri, 26 Feb 2010 19:42:25 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki
napisał(a):

Znaczy drukuje to uzasadnienie, biorę rower i jadę się nawalić do lasu :->

Nie można pić w miejscach publicznych, a las takim jest. Możesz w nim
być pijany, ale nie możesz się upić :P

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-26 23:42:27
Autor: Shrek
zakaz jazdy rowerem
MadMan pisze:

Nie można pić w miejscach publicznych,

Bzdura. Nie można pić na ulicach, placach i placach zabaw, a las takim nie jest,

Data: 2010-02-26 20:12:51
Autor: BoDro
zakaz jazdy rowerem
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Znaczy drukuje to uzasadnienie, biorę rower i jadę się nawalić do lasu :->

a zdradź miejsca w lasach, w których umiejscowione są markowe bimbrownie :-)

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2010-02-26 21:00:57
Autor: arturbac
zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-02-26 20:12, BoDro pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Znaczy drukuje to uzasadnienie, biorę rower i jadę się nawalić do lasu
:->

a zdradź miejsca w lasach, w których umiejscowione są markowe bimbrownie
:-)

Pytanie:
 Czy palenie/picie alk. w samochodzie jest paleniem/pieciem alk. w
miejscu publicznym ?
 Czy palenie/picie alk. prowadząc rower (kierując nim bez dotykania
gruntu stopami) jest paleniem/pieciem alk. w miejscu publicznym ?

Data: 2010-02-26 21:15:39
Autor: MadMan
zakaz jazdy rowerem
Dnia Fri, 26 Feb 2010 21:00:57 +0100, arturbac napisał(a):

 Czy palenie/picie alk. w samochodzie jest paleniem/pieciem alk. w
miejscu publicznym ?

Słyszałem 2 sprzeczne opinie. Na pewno kierowca pić alkoholu nie może w
samochodzie.
 Czy palenie/picie alk. prowadząc rower (kierując nim bez dotykania
gruntu stopami) jest paleniem/pieciem alk. w miejscu publicznym ?

Tu sprawa jest jasna - tak. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-26 21:24:50
Autor: arturbac
zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-02-26 21:15, MadMan pisze:
Dnia Fri, 26 Feb 2010 21:00:57 +0100, arturbac napisał(a):

 Czy palenie/picie alk. w samochodzie jest paleniem/pieciem alk. w
miejscu publicznym ?

Słyszałem 2 sprzeczne opinie. Na pewno kierowca pić alkoholu nie może w
samochodzie.
 Czy palenie/picie alk. prowadząc rower (kierując nim bez dotykania
gruntu stopami) jest paleniem/pieciem alk. w miejscu publicznym ?

Tu sprawa jest jasna - tak.

Nie kumam dlaczego palenie prowadząc pojazd samochodowy jest paleniem w
miejscu prywatnym a prowadząc pojazd rowerowy w publicznym ?
Dym wylatuje tak samo do otoczenia ...

Data: 2010-02-26 21:28:14
Autor: MadMan
zakaz jazdy rowerem
Dnia Fri, 26 Feb 2010 21:24:50 +0100, arturbac napisał(a):

Nie kumam dlaczego palenie prowadząc pojazd samochodowy jest paleniem w
miejscu prywatnym a prowadząc pojazd rowerowy w publicznym ?
Dym wylatuje tak samo do otoczenia ...

Jak jesteś w domu tak samo wylatuje. A jest/może być (nie twierdzę że jest) miejscem prywatnym, bo jesteś
niejako "zamknięty" w pewnej przestrzeni. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-02-26 22:26:05
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
[OT] Re: zakaz jazdy rowerem
Dnia 26.02.2010 21:24 użytkownik arturbac napisał :
Nie kumam dlaczego palenie prowadząc pojazd samochodowy jest paleniem w
miejscu prywatnym a prowadząc pojazd rowerowy w publicznym ?
Dym wylatuje tak samo do otoczenia ...

Litości... Imiesłowy! Aż mi oczy wypadły! Czy palenie może prowadzić pojazd?

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2010-02-27 19:01:11
Autor: arturbac
[OT] Re: zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-02-26 22:26, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Litości... Imiesłowy!

A co to takiego jest ?

Aż mi oczy wypadły!

Mam OC ale chyba tego nie obejmuje.

Czy palenie może prowadzić pojazd?

fakt brakuje przecinka i ew słowa 'tytoniu' po palenie

Data: 2010-02-27 20:12:20
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
[OT] Re: zakaz jazdy rowerem
Dnia 27.02.2010 19:01 użytkownik arturbac napisał :
W dniu 2010-02-26 22:26, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Litości... Imiesłowy!

A co to takiego jest ?

Do podstawówki nie chodził, czy google wyłączyli? :-P

Aż mi oczy wypadły!

Mam OC ale chyba tego nie obejmuje.

Czy palenie może prowadzić pojazd?

fakt brakuje przecinka i ew słowa 'tytoniu' po palenie

Klasycznie, gdy ktoś nie umie używać imiesłowów, to próbuje to naprawiać
przecinkami. Niestety to nie pomoże. Bez urazy.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2010-02-27 21:17:30
Autor: arturbac
[OT] Re: zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-02-27 20:12, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Dnia 27.02.2010 19:01 użytkownik arturbac napisał :
W dniu 2010-02-26 22:26, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Litości... Imiesłowy!

A co to takiego jest ?

Do podstawówki nie chodził, czy google wyłączyli? :-P

Bez urazy, do porozumiewania się nie jest potrzebna szkoła, niestety dla
purystów języka ważniejsza jest forma wypowiedzi niż treść.
Mój syn ma 3 lata i umie mówić ale nie zna ani kszty gramatyki.
Nie jestem humanistą i nim nie będę, generalnie nie interesuje mnie
gramatyka pl, en czy jakakolwiek inna bo poprawność gramatyczna jest
tylko chwilową formą i język cały czas ewoluuje w takich kierunkach w
jakich jest używany przez ludzi.
Oczywiście nie neguje tego że popełniam błędy formy wypowiedzi ale nie
zwracam innym uwagi dla zasady a jedynie ewentualnie dopytuje się co
ktoś ma na myśli gdy nie potrafię go zrozumieć.

Data: 2010-02-27 22:02:53
Autor: Coaster
[OT] Re: zakaz jazdy rowerem
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-27 20:12, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Dnia 27.02.2010 19:01 użytkownik arturbac napisał :
W dniu 2010-02-26 22:26, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Litości... Imiesłowy!
A co to takiego jest ?
Do podstawówki nie chodził, czy google wyłączyli? :-P

Bez urazy, do porozumiewania się nie jest potrzebna szkoła,

Jakosc we wszelkiej dzialalnosci czlowieka ma wielkie znaczenie. Bez jakosci jest bylejakosc. Bylejakosc w mowie, bylejakosc w pismie, bylejakosc w polityce czy produkcji czegokolwiek powoduje, ze poddajemy sie chaosowi wszechswiata. Dazenie do doskonalosci, chocby i nawet w pluciu na odleglosc, jest czyms pozytywnym. Przez dazenie do jakosci i doskonalosci przeciwstawiamy sie marnosci egzystencji - w ciagu nastepnych kilku setek lat o wiekszosci zyjacych nie zostanie nawet wspomnienie. Jednak szczere dzielo sztuki ocierajace sie o prawde o otaczajacej nas rzeczywistosci, wytworzony z dbaloscia o jakosc przedmiot, napisany wartosciowy tekst - moze przetrwac wieki, choc w ten sposob 'przedluzyc' krociutka egzystencje czlowieka.

niestety dla
purystów języka ważniejsza jest forma wypowiedzi niż treść.

To afirmacja lenistwa. Nawet wazna tresc bez formy moze nie zaistniec, bo bedzie nieczytelna. Wazne jest i jedno i drugie.

Mój syn ma 3 lata i umie mówić ale nie zna ani kszty gramatyki.

I coz z tego? Chcialbys, zeby Twoi radni rozmawiali z Toba na poziomie trzylatka? ;-)

Nie jestem humanistą i nim nie będę,

Wiekszosc ludzi nie jest humanistami a jednak dbaja oni o jakosc swoich wypowiedzi (przynajmniej publicznych).

generalnie nie interesuje mnie
gramatyka pl, en czy jakakolwiek inna bo poprawność gramatyczna jest
tylko chwilową formą i język cały czas ewoluuje w takich kierunkach w
jakich jest używany przez ludzi.

Czlowiek jest 'chwilowa forma'. ;-) Jak juz wczesniej napisalem dazac do doskonalosci stajesz sie lepszy. Wspinajac sie na poszczegolne szczeble wiedzy czy umiejetnosci, kreujesz pozytywnie samego siebie. Czy chcialbys korzystac z uslug lekarza, ktory w lot chwyta w czym problem, czy z uslug konowala, ktory przez lenistwo i niechlujstwo moze nawet nie szkodzi ale tez i nie pomaga?

Oczywiście nie neguje tego że popełniam błędy formy wypowiedzi ale nie
zwracam innym uwagi dla zasady a jedynie ewentualnie dopytuje się co
ktoś ma na myśli gdy nie potrafię go zrozumieć.

Chciec to moc. Chciej a zobaczysz, ze da sie.
Czlowiek uczy sie przez cale zycie. Zycze Ci, aby Twoj "[...] jezyk gietki powiedział wszystko, co pomysli głowa [...].  ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-27 22:39:49
Autor: johnkelly
[OT] Re: zakaz jazdy rowerem
Coaster pisze:

Mój syn ma 3 lata i umie mówić ale nie zna ani kszty gramatyki.

I coz z tego? Chcialbys, zeby Twoi radni rozmawiali z Toba na poziomie trzylatka? ;-)

Jestem radnym, chcesz bym ci odpowiedział? ;)


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu
................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................

Data: 2010-02-27 23:53:25
Autor: Coaster
[OT] Re: zakaz jazdy rowerem
johnkelly wrote:
Coaster pisze:

Mój syn ma 3 lata i umie mówić ale nie zna ani kszty gramatyki.

I coz z tego? Chcialbys, zeby Twoi radni rozmawiali z Toba na poziomie trzylatka? ;-)

Jestem radnym, chcesz bym ci odpowiedział? ;)


http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2513585


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-26 23:04:28
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-26 21:15, MadMan pisze:
Dnia Fri, 26 Feb 2010 21:00:57 +0100, arturbac napisał(a):

 Czy palenie/picie alk. w samochodzie jest paleniem/pieciem alk. w
miejscu publicznym ?
Słyszałem 2 sprzeczne opinie. Na pewno kierowca pić alkoholu nie może w
samochodzie.
 Czy palenie/picie alk. prowadząc rower (kierując nim bez dotykania
gruntu stopami) jest paleniem/pieciem alk. w miejscu publicznym ?
Tu sprawa jest jasna - tak.

Nie kumam dlaczego palenie prowadząc pojazd samochodowy jest paleniem w
miejscu prywatnym a prowadząc pojazd rowerowy w publicznym ?
Dym wylatuje tak samo do otoczenia ...


A widzisz roznice miedzy wysikaniu sie we wlasnym samochodzie a w zrobieniu tego samego na chodniku z rowerem przy boku?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-26 23:07:17
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
Coaster wrote:
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-26 21:15, MadMan pisze:
Dnia Fri, 26 Feb 2010 21:00:57 +0100, arturbac napisał(a):

 Czy palenie/picie alk. w samochodzie jest paleniem/pieciem alk. w
miejscu publicznym ?
Słyszałem 2 sprzeczne opinie. Na pewno kierowca pić alkoholu nie może w
samochodzie.
 Czy palenie/picie alk. prowadząc rower (kierując nim bez dotykania
gruntu stopami) jest paleniem/pieciem alk. w miejscu publicznym ?
Tu sprawa jest jasna - tak.

Nie kumam dlaczego palenie prowadząc pojazd samochodowy jest paleniem w
miejscu prywatnym a prowadząc pojazd rowerowy w publicznym ?
Dym wylatuje tak samo do otoczenia ...


A widzisz roznice miedzy wysikaniem sie we wlasnym samochodzie a w zrobieniu tego samego na chodniku, z rowerem przy boku?

Ouch.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-27 18:59:05
Autor: arturbac
zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-02-26 23:04, Coaster pisze:
A widzisz roznice miedzy wysikaniu sie we wlasnym samochodzie a w
zrobieniu tego samego na chodniku z rowerem przy boku?

Napisałem podczas prowadzenia roweru ( kierowania nim ) a nie stojąc
obok roweru, samochodu. I różnica jest podczas jazdy pocieknie Ci przez
nogawki na ramę, a nie bezpośrednio na ulice podobnie w samochodzie
pocieknie Ci na podłogę a potem ew wycieknie na ulice w zależności od
ilości moczu. ;-)

Data: 2010-02-27 21:30:11
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-26 23:04, Coaster pisze:
A widzisz roznice miedzy wysikaniu sie we wlasnym samochodzie a w
zrobieniu tego samego na chodniku z rowerem przy boku?

Napisałem podczas prowadzenia roweru ( kierowania nim ) a nie stojąc
obok roweru, samochodu. I różnica jest podczas jazdy pocieknie Ci przez
nogawki na ramę, a nie bezpośrednio na ulice podobnie w samochodzie
pocieknie Ci na podłogę a potem ew wycieknie na ulice w zależności od
ilości moczu. ;-)

Nigdy nie jechales autobusem z toaleta? :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-26 23:02:41
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-26 20:12, BoDro pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Znaczy drukuje to uzasadnienie, biorę rower i jadę się nawalić do lasu
:->
a zdradź miejsca w lasach, w których umiejscowione są markowe bimbrownie
:-)

Pytanie:
 Czy palenie/picie alk. w samochodzie jest paleniem/pieciem alk. w
miejscu publicznym ?

Zalezy, czy znajdujesz sie w miejscu publicznym czy np. w swoim garazu.

 Czy palenie/picie alk. prowadząc rower (kierując nim bez dotykania
gruntu stopami) jest paleniem/pieciem alk. w miejscu publicznym ?

Rower nie ma nic tu do tego - albo jestes w miejscu publicznym albo nie.
I zdecyduj sie - chcesz prowadzic rower, czy nim kierowac.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-26 23:06:38
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
Coaster wrote:
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-26 20:12, BoDro pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Znaczy drukuje to uzasadnienie, biorę rower i jadę się nawalić do lasu
:->
a zdradź miejsca w lasach, w których umiejscowione są markowe bimbrownie
:-)

Pytanie:
 Czy palenie/picie alk. w samochodzie jest paleniem/pieciem alk. w
miejscu publicznym ?

Zalezy, czy znajdujesz sie w miejscu publicznym czy np. w swoim garazu.

 Czy palenie/picie alk. prowadząc rower (kierując nim bez dotykania
gruntu stopami) jest paleniem/pieciem alk. w miejscu publicznym ?

Rower nie ma tu nic do tego - albo jestes w miejscu publicznym - albo nie.
I zdecyduj sie - chcesz prowadzic rower, czy nim kierowac?

Teraz dobrze.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-27 18:55:55
Autor: arturbac
zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-02-26 23:06, Coaster pisze:
I zdecyduj sie - chcesz prowadzic rower, czy nim kierowac?

w/g tego co czytałem w wyrokach sądowych prowadzenie pojazdu jest w
potocznym rozumieniu kierowaniem nim. Pchanie roweru, samochodu nie jest
prowadzeniem pojazdu.

W czym problem ?

Data: 2010-02-27 21:29:32
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-26 23:06, Coaster pisze:
I zdecyduj sie - chcesz prowadzic rower, czy nim kierowac?

w/g tego co czytałem w wyrokach sądowych prowadzenie pojazdu jest w
potocznym rozumieniu kierowaniem nim. Pchanie roweru, samochodu nie jest
prowadzeniem pojazdu.

W czym problem ?

Ano jak zwykle w niejednoznacznosci. Napisales: "[...] prowadząc rower (kierując nim bez dotykania gruntu stopami)[...]".
Art. 2. 18.: [...] za pieszego uwaza się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower [...]".  _Prowadzic_ w PORD, mozna rowniez kolumne pieszych, zwierzeta na uwiezi.

Prosciej i klarowniej napisac "kierujacy rowerem". I jaki ma sens "kierowanie z dotykaniem gruntu stopami (zakladasz, ze jest to mozliwe)? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-28 00:01:53
Autor: arturbac
zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-02-27 21:29, Coaster pisze:
Prosciej i klarowniej napisac "kierujacy rowerem". I jaki ma sens
"kierowanie z dotykaniem gruntu stopami (zakladasz, ze jest to mozliwe)?
;-)

Nie ma sensu ?
Po pierwsze podczas pchania roweru kierujesz nim także (zazwyczaj bo ta
się nie kierować także), po drugie nie raz jechałem z prawą nogą na
lewym pedale, odpychając się lewą nogą.

Data: 2010-02-28 10:59:22
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
arturbac wrote:
W dniu 2010-02-27 21:29, Coaster pisze:
Prosciej i klarowniej napisac "kierujacy rowerem". I jaki ma sens
"kierowanie z dotykaniem gruntu stopami (zakladasz, ze jest to mozliwe)?
;-)

Nie ma sensu ?

'Polska jezyka - trudna jezyka'. Dyskutujemy o pojeciach w rozumieniu polskiego Kodeksu Drogowego a nie w rozumieniu kola gospodyn wiejskich czy badaczy obcych cywilizacji. Jezeli rozbierze sie na czynniki pierwsze zdanie w jezyku polskim i pozbawi sie je kontekstu - rzeczywiscie mozna sie zgubic. Uslyszysz zdanie: "wczoraj uzyskalismy dwie partie" - jezeli wczesniej wiedziales o jaki kontekst chodzi, to bedziesz wiedzial, czy chodzi o partie polityczne czy tez o partie miesa. W PORD powinno sie uzywac dodatkowych sformulowan naprowadzajacych, zeby ktos taki jak Ty nie mial zdanych watpliwosci (prawdziwych czy tez udawanych).

Po pierwsze podczas pchania roweru kierujesz nim także

Idac pieszo tez 'kierujesz sie w jakms kierunku' - kierujesz soba. Rozmydlasz pojecie. W przypadek, o ktorym rozmawiamy tyczy sie kierowania pojazdem w ujeciu PORD: "[...] kierujący - osoba, ktora kieruje pojazdem lub zespolem pojazdow, a takze osoba, ktora prowadzi
kolumnę pieszych, jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta pojedynczo lub w stadzie; [...]".

Jezeli wydaje Ci sie, ze krecenie kierownica podczas pchania roweru (ktore niczym sie nie rozni w czynnosciach od pchania motoroweru czy motocykla) i nadawanie mu kierunku podczas pchania jest _kierowaniem pojazdem_ w ujeciu PORD, to jestes w bledzie. Zeby kierowac pojazdem w znaczeniu PORD kierujacy musi znajdowac sie w lub na pojezdzie. Jak nie spelniasz tego warunku jestes pieszym: "[...] pieszy - osoba znajdująca się poza pojazdem na drodze i niewykonujaca na niej robot lub czynnosci przewidzianych odrebnymi przepisami; za pieszego uwaza się rowniez osobe prowadzaca, ciagnaca lub pchajaca rower, motorower, motocykl, wozek dzieciecy, podreczny lub inwalidzki, osobe poruszajaca sia w wozku inwalidzkim, a takze osobe w wieku do 10 lat kierujaca rowerem pod opieką osoby doroslej; [...].

Prowadzac rower  poprzez pchanie go - jestes w rozumieniu PORD pieszym ze wszystkimi tego skutkami. Nie zajdujesz sie w/na pojezdzie (pojazd w rozumieniu PORD to  srodek transportu przeznaczony do poruszania sie po drodze oraz maszyna lub urzadzenie do tego przystosowane). W PORD-zie masz nasteujaca definicje roweru: "[...] pojazd jednosladowy lub wielosladowy poruszany sila miesni osoby jadacej tym pojazdem [...]". _Jadacej tym pojazdem_. Nie jedziesz na rowerze - nie kierujesz nim w rozumieniu PORD.

(zazwyczaj bo ta się nie kierować także),

Moglbys prosciej? Szczerze - trudno cokolwiek zrozumiec...

po drugie nie raz jechałem z prawą nogą na
lewym pedale, odpychając się lewą nogą.

Jak udalo Ci sie zmiesciz razem z noga na pedale?! :-)
Jechales w swoim rozumieniu, potocznym; nie jechales/prowadziles pojazd w rozumieniu PORD. Po prostu przemieszczales sie z punktu A do punktu B. To samo moglbys zrobic za pomoca nocnika z kolkami. Stales prawa noga na lewym pedale a odpychales sie od podloza lewa to bynajmniej nie jechales na rowerze/nie prowaziles pojazdu w rozumieniu PORD, bo nie spelniales warunkow nieprzerwanego przebywania w/na pojezdzie.
Gdybys  siedzial na siodelku i odpychal sie jedna noga od ziemi trzymajc druga na pedale - kierowalbys pojazdem ale popelnialbys wykroczenie, czynnosc niedozwolana przez PORD - "Kierujacemu rowerem lub motorowerem zabrania sie "[...] jazdy bez trzymania co najmniej jednej reki na kierownicy oraz nog na pedalach lub podnozkach; [...].

Nie zapominajmy, ze bedac pieszym (czyli jak w naszym przypadku - prowadzacym rower poprzez pchanie czy ciagniecie), takze jestesmy "uczestnikami ruchu" tyle, ze obowiazuja nas zasady odpowiednie do rodzaju uczestnika ruchu, ktorym w danej chwili jestesmy - uczestnik ruchu, to takze "[...] pieszy, kierujacy, a takze inne soby przebywajace w pojezdzie lub na pojezdzie znajdujacym sie na drodze (i nie w ogrodku u cioci, na plazy czy na lesnej polanie ale wlasnie _na drodze_).

W grucie rzeczy wszystkie te zasady sa proste ale zawsze znajdzie sie ktos, kto chce skomlikokowac sobie zycie ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-28 13:15:15
Autor: arturbac
zakaz jazdy rowerem
W pierwotnej swojej wypowiedzi o prowadzeniu i kierowaniu chciałem być
precyzyjny aby się nikt nie czepiał i nikt nie miał wątpliwości o jaką
czynność mi chodzi. Tymczasem stało się to przyczynkiem do tego by
rozmydlać moje intencje.
EOT

Data: 2010-02-28 17:47:35
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
arturbac wrote:
W pierwotnej swojej wypowiedzi o prowadzeniu i kierowaniu chciałem być
precyzyjny aby się nikt nie czepiał i nikt nie miał wątpliwości o jaką
czynność mi chodzi. Tymczasem stało się to przyczynkiem do tego by
rozmydlać moje intencje.
EOT

Nie zartuj. Chciales ale nie byles.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-26 22:57:21
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
Poldek pisze:
Coaster wrote:

W związku z tym miejscem popełnienia przestępstwa określonego w art.
178a § 1 k.k. mogą być: drogi publiczne, drogi wewnętrzne, strefy
zamieszkania i inne miejsca dostępne dla ruchu pojazdów. Jednak nie
chodzi tu o każde miejsce, gdzie odbywa się ruch pojazdów, ale o takie,
które jest przeznaczone dla ruchu. SN w jednym z wyroków stwierdził:
„Nie do przyjęcia jest teza sformułowana przez sąd I instancji, a
aprobowana przez sąd odwoławczy, iż przestępstwo drogowe może być
popełnione w każdym miejscu, o ile odbywa się tam ruch pojazdów albo
pojazdu. Dosłowne przyjmowanie tej tezy mogłoby prowadzić do uznania, iż
miejscem popełnienia przestępstwa drogowego mógłby zostać uznany teren
prywatnego garażu jednego samochodu osobowego” (wyr. SN z 2. 02. 1998 r.
III KKN 353/96, niepub.). Nie mogą być zatem miejscem przestępstw
drogowych (w tym i art. 178a § 1 k.k.) miejsca, w których nie odbywa się
ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone są do ruchu
pojazdy ściśle określonego, wąskiego grona osób. Nie są nimi drogi
prywatne, tj. dostępne dla ich właścicieli lub osób przez nich
upoważnionych, prowadzących do gruntów rolnych, z których korzysta
właściciel, by dojechać do pola w celu wykonania zabiegów
agrotechnicznych, drogi leśne, wykonane w tzw. przecinkach, pola, łąki,
sady, itp. Zasadnie nie uznaje się za takie miejsca warsztatów
naprawczych (post. SN z 19. 05. 1978 r. VII KZP 13/78, OSNPG 1978, Nr 8
– 9, poz. 89) oraz podwórka prywatnego domu mieszkalnego (post. SN z 20.
08. 1976 r. VII KZP 11/76, OSNPG 1976, Nr 9, poz. 74) – cyt. za A.
Wąsek, Komentarz, KK – Część szczególna, t. I wyd 2, Warszawa 2004 r. s.
177 – 17.

Ciekawe, dzięki!


Znaczy drukuje to uzasadnienie, biorę rower i jadę się nawalić do lasu :->


Jak juz musisz sie koniecznie nawalic... ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes"
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-02-26 16:28:59
Autor: robertcb
zakaz jazdy rowerem

Sąd orzekł wobec obywatela R. zakaz kierowania rowerem na okres 1 roku.

Czy to oznacza, że nie wolno mu poruszać się po drogach publicznych, czy po lesie też nie wolno?

Rower jest pojazdem nierejestrowanym, na który nie trzeba mieć prawa jazdy ani jakichkolwiek dokumentów, a więc przy rutynowej kontroli policyjnej - rowerzysta z "zakazem" stwierdza że nie posiada przy sobie dokumentów - następuje ustalenie tożsamości z wypowiedzi ustnej na ogół z weryfikacją przez radiotelefon - rowerzysta poda dane swojego brata czy kogoś z rodziny i po sprawie.
Więc IMHO zakaz jest bez sensu i niemożliwy do wyegzekwowania przez stróżów prawa.

--


Data: 2010-02-26 22:32:00
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
zakaz jazdy rowerem
Dnia 26.02.2010 16:28 użytkownik robertcb@poczta.onet.pl napisał :
Sąd orzekł wobec obywatela R. zakaz kierowania rowerem na okres 1 roku.

Czy to oznacza, że nie wolno mu poruszać się po drogach publicznych, czy po lesie też nie wolno?

Rower jest pojazdem nierejestrowanym, na który nie trzeba mieć prawa jazdy ani jakichkolwiek dokumentów, a więc przy rutynowej kontroli policyjnej - rowerzysta z "zakazem" stwierdza że nie posiada przy sobie dokumentów - następuje ustalenie tożsamości z wypowiedzi ustnej na ogół z weryfikacją przez radiotelefon - rowerzysta poda dane swojego brata czy kogoś z rodziny i po sprawie.

Świetna rada Wujku. Bardzo dobra rada!

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2010-03-01 19:10:57
Autor: Poldek
zakaz jazdy rowerem
robertcb@poczta.onet.pl wrote:

S�d orzek� wobec obywatela R. zakaz kierowania rowerem na okres 1 roku.

Czy to oznacza, şe nie wolno mu porusza� si� po drogach publicznych, czy
po lesie teĚź nie wolno?

Rower jest pojazdem nierejestrowanym, na który nie trzeba mieć prawa jazdy ani
jakichkolwiek dokumentĂłw,

Trzeba mieć dowód osobisty.

Data: 2010-03-01 19:51:02
Autor: Frankie
zakaz jazdy rowerem
W dniu 10-03-01 19:10, Poldek pisze:

Trzeba mieć dowód osobisty.

To fakt, nalezy posiadac ale niekoniecznie przy sobie. Komuna sie juz skonczyla ;-) Przynajmniej pod tym wzgledem :-)

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2010-03-01 20:46:56
Autor: arturbac
zakaz jazdy rowerem
W dniu 2010-03-01 19:51, Frankie pisze:
W dniu 10-03-01 19:10, Poldek pisze:

Trzeba mieć dowód osobisty.

To fakt, nalezy posiadac

Nalezy być osobą pełnoletnią, dowód można posiadać nią nie będąc.

Data: 2010-03-01 22:58:57
Autor: Mariusz Kruk
zakaz jazdy rowerem
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"
Trzeba mieć dowód osobisty.
To fakt, nalezy posiadac
Nalezy być osobą pełnoletnią, dowód można posiadać nią nie będąc.

Podobnie jak można być osobą pełnoletnią nie mając dowodu. (inna sprawa,
że to IIRC wykroczenie, ale niezwiązane bezpośrednio z prowadzeniem
roweru).

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2010-03-02 09:02:51
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
zakaz jazdy rowerem
Dnia 01.03.2010 19:10 użytkownik Poldek napisał :
robertcb@poczta.onet.pl wrote:

Sąd orzekł wobec obywatela R. zakaz kierowania rowerem na okres 1
roku.

Czy to oznacza, że nie wolno mu poruszać się po drogach
publicznych, czy
po lesie też nie wolno?

Rower jest pojazdem nierejestrowanym, na który nie trzeba mieć prawa
jazdy ani
jakichkolwiek dokumentów,

Trzeba mieć dowód osobisty.

A masz jakieś wsparcie w przepisach?

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2010-03-02 14:35:09
Autor: robertcb
zakaz jazdy rowerem
Dnia 01.03.2010 19:10 użytkownik Poldek napisał :
> robertcb@poczta.onet.pl wrote:
>>>
>>> Sąd orzekł wobec obywatela R. zakaz kierowania rowerem na okres 1
>>> roku.
>>>
>>> Czy to oznacza, że nie wolno mu poruszać się po drogach
>>> publicznych, czy
>>> po lesie też nie wolno?
>>
>> Rower jest pojazdem nierejestrowanym, na który nie trzeba mieć prawa
>> jazdy ani
>> jakichkolwiek dokumentów,
> > Trzeba mieć dowód osobisty.

A masz jakieś wsparcie w przepisach?

Nie trzeba.
W zasadzie to tak jak z kupnem alkoholu przez nieletniego.
Jeśli nieletni(a) wygląda na więcej lat niż ma w rzeczywistości - to nie pytają o dowód.

Naprawdę nikt z was nie miał rutynowego zatrzymania przez patrol, będąc rekreacyjnie na przejazdzce rowerowej, nie mając przy sobie żadnych dokumentów?

--


Data: 2010-03-03 14:52:00
Autor: Poldek
zakaz jazdy rowerem
robertcb@poczta.onet.pl wrote:

Naprawdę nikt z was nie miał rutynowego zatrzymania przez patrol,
będąc rekreacyjnie na przejazdzce rowerowej, nie mając przy sobie żadnych
dokumentów?

Jeżeli chodzi o mnie, to w swojej wieloletniej już karierze rowerowej nigdy nie miałem doczynienia z Policją. W ciepłym sezonie rowerek to dla mnie środek komunikacji po mieście, więc jeżdżę prawie codziennie. Do tego częste weekendowe wycieczki za miastem. Ciekaw jestem jak inni towarzysze.

Data: 2010-03-03 15:26:07
Autor: Coaster
zakaz jazdy rowerem
Poldek wrote:
robertcb@poczta.onet.pl wrote:

Naprawdę nikt z was nie miał rutynowego zatrzymania przez patrol,
będąc rekreacyjnie na przejazdzce rowerowej, nie mając przy sobie żadnych
dokumentów?

Jeżeli chodzi o mnie, to w swojej wieloletniej już karierze rowerowej nigdy nie miałem doczynienia z Policją. W ciepłym sezonie rowerek to dla mnie środek komunikacji po mieście, więc jeżdżę prawie codziennie. Do tego częste weekendowe wycieczki za miastem. Ciekaw jestem jak inni towarzysze.

Hmm, towarzysze... Raz taki jeden 'towarzysz milicjant' zatrzymal mnie w PRL - za 'przejechanie na czerwonym' i 'jazde slalomem'. Na drodze z praktycznie zerowym ruchem, postawiono sygnalizatory na przejsciu dla pieszych. Znudzilo mi sie czekanie na prostej, pustej drodze i braku pieszych  przejechalem na czerwonym. A slalom musialem wykonywac, bo jazda na kolarce po dziurach to srednia przyjemnosc ;-)
W RP - nigdy nie mialem 'przyjemnosci'.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes."
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-03-04 12:05:00
Autor: Gotfryd Smolik news
zakaz jazdy rowerem
On Wed, 3 Mar 2010, Poldek wrote:

robertcb@poczta.onet.pl wrote:

Naprawdę nikt z was nie miał rutynowego zatrzymania przez patrol,
będąc rekreacyjnie na przejazdzce rowerowej, nie mając przy sobie żadnych
dokumentów?

Jeżeli chodzi o mnie, to w swojej wieloletniej już karierze rowerowej nigdy nie miałem doczynienia z Policją. W ciepłym sezonie rowerek to dla mnie środek komunikacji po mieście, więc jeżdżę prawie codziennie.

  No to gdzie "prawie codziennie", skoro "w ciepłym sezonie"? ;)
  Moje ostatnie spotkanie to na początku stycznia, mróz ~-10,
21:30 albo coś koło tego, a ekipie chce się stać za torami
w polu i sprawdzać trzeźwość :) (tak, mnie też sprawdzili).
  Zeszłej jesieni przelatując koło takiej kontroli nie byłem
niepokojony (chyba sprawdzali tylko jadących w przeciwną stronę).

pzdr, Gotfryd

zakaz jazdy rowerem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona