Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   zakaz wjazdu na most [DC]

zakaz wjazdu na most [DC]

Data: 2011-10-25 08:52:09
Autor: krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]
zakaz wjazdu na most [DC]
W dniu 2011-10-24 14:17, grzech pisze:
Witam, w radiu właśnie kolejny raz mówią, że złapano ponad tysiąc
kierowców łamiących zakaz wjazdu na most. Możecie mi wytłumaczyć ten
fenomen? Nie taniej pojechać taksówką do pracy niż wzbogacać budżet
nierobów pchając się świadomie przez ten nieszczęsny most? Tak trudno
zapamiętać znak zakazu, czy wiara w niewidzialność jakąś?

Nie to, że bronię kierowców, bo jak ktoś nie patrzy na znaki, to sam jest sobie winien. Ale z drugiej strony, wkurza mnie eldorado, jakie urządziła tam sobie strasz miejska wespół z policją. Akurat pracuję w okolicy i widzę sytuację codziennie - najczęściej dają się złapać nie ph, a przyjezdni z rejestracjami wwl albo bi..., w tym głównie zagubieni i mniej ogarnięci użytkownicy samochodów, dla których nowa sytuacja na pradze jest już tak wysoce stresująca, że ciężko logicznie rozeznać tę nielogiczną sytuację ("przecież jeżdżą autobusy, więc nie może być zamknięty; pewnie nie zauważyłam/em jakiejś tabliczki, że ten zakaz to dla tirów albo od grudnia...").
Tak czy inaczej, skala problemu jest na tyle wysoka, że władze, które za pieniądze obywateli mają działać w ich interesie, powinny raczej wystawić takiego strażnika przed wjazdem na most z zadaniem poinformowania i skierowania na objazd, a nie trzepania grubej kasy 100m dalej.

--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2011-10-25 07:55:43
Autor: AZ
zakaz wjazdu na most [DC]
On 2011-10-25, krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] <"[moje_inicjaly]"@post.pl> wrote:

Tak czy inaczej, skala problemu jest na tyle wysoka, że władze, które za pieniądze obywateli mają działać w ich interesie, powinny raczej wystawić takiego strażnika przed wjazdem na most z zadaniem poinformowania i skierowania na objazd, a nie trzepania grubej kasy 100m dalej.

Stali pare dni na poczatku kolo Wilenskiego i zawracali wlasnie takich.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2011-10-25 09:00:19
Autor: Artur Maśląg
zakaz wjazdu na most [DC]
W dniu 2011-10-25 08:52, krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] pisze:
W dniu 2011-10-24 14:17, grzech pisze:
Witam, w radiu właśnie kolejny raz mówią, że złapano ponad tysiąc
kierowców łamiących zakaz wjazdu na most. Możecie mi wytłumaczyć ten
fenomen? Nie taniej pojechać taksówką do pracy niż wzbogacać budżet
nierobów pchając się świadomie przez ten nieszczęsny most? Tak trudno
zapamiętać znak zakazu, czy wiara w niewidzialność jakąś?

Nie to, że bronię kierowców, bo jak ktoś nie patrzy na znaki, to sam
jest sobie winien.

No jest, jestem tylko ciekaw jak to oznakowanie tak naprawdę wygląda.
Możliwe, że dobrze - sam póki co nie sprawdzę, ponieważ się w rejon
nie wybieram, a z ciekawości to mam inne rzeczy do roboty ;)

Ale z drugiej strony, wkurza mnie eldorado, jakie
urządziła tam sobie strasz miejska wespół z policją. Akurat pracuję w
okolicy i widzę sytuację codziennie - najczęściej dają się złapać nie
ph, a przyjezdni z rejestracjami wwl albo bi..., w tym głównie zagubieni
i mniej ogarnięci użytkownicy samochodów, dla których nowa sytuacja na
pradze jest już tak wysoce stresująca, że ciężko logicznie rozeznać tę
nielogiczną sytuację ("przecież jeżdżą autobusy, więc nie może być
zamknięty; pewnie nie zauważyłam/em jakiejś tabliczki, że ten zakaz to
dla tirów albo od grudnia...").

Obawiam się, że to zbyt idealistyczne przedstawienie "niemot".

Tak czy inaczej, skala problemu jest na tyle wysoka, że władze, które za
pieniądze obywateli mają działać w ich interesie, powinny raczej
wystawić takiego strażnika przed wjazdem na most z zadaniem
poinformowania i skierowania na objazd, a nie trzepania grubej kasy 100m
dalej.

Niby racja, ale ja naprawdę nie wierzę, że oznakowanie jest tak
złe i tylko niemoty wjeżdżają, że jeszcze strażnik tam potrzebny :)

Data: 2011-10-25 02:13:19
Autor: mAro
zakaz wjazdu na most [DC]
On Oct 25, 9:00 am, Artur Maśląg <futr...@polbox.com> wrote:

Obawiam się, że to zbyt idealistyczne przedstawienie "niemot".


Niby racja, ale ja naprawdę nie wierzę, że oznakowanie jest tak
złe i tylko niemoty wjeżdżają, że jeszcze strażnik tam potrzebny :)

Aż się wybiorę z ciekawości. Pamiętam jak kiedyś pierwszy raz jechałem
do Krakowa, do samego centrum. Jadę, jadę, jadę nagle dupny znak
zakazu ruchu i wypracowanie pod nim. Za mną samochód, przede mną
samochód, pełno ludzi, tramwaje i radź sobie. Nie ma jak zawrócić ani
zaparkować :) Może i wcześniej był znak ale im gęściej w mieście tym
trudniej.

Swoją drogą zawsze Kraków był dla mnie wzorem polskiego podejścia do
organizacji obsługi ruchu turystycznego ;) Zwłaszcza zagranicznego.
Ale to się zmienia na korzyść.

Pozdrawiam

Data: 2011-10-25 18:46:15
Autor: Sebastian Kaliszewski
zakaz wjazdu na most [DC]
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2011-10-25 08:52, krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] pisze:
W dniu 2011-10-24 14:17, grzech pisze:
Witam, w radiu właśnie kolejny raz mówią, że złapano ponad tysiąc
kierowców łamiących zakaz wjazdu na most. Możecie mi wytłumaczyć ten
fenomen? Nie taniej pojechać taksówką do pracy niż wzbogacać budżet
nierobów pchając się świadomie przez ten nieszczęsny most? Tak trudno
zapamiętać znak zakazu, czy wiara w niewidzialność jakąś?

Nie to, że bronię kierowców, bo jak ktoś nie patrzy na znaki, to sam
jest sobie winien.

No jest, jestem tylko ciekaw jak to oznakowanie tak naprawdę wygląda.
Możliwe, że dobrze - sam póki co nie sprawdzę, ponieważ się w rejon
nie wybieram, a z ciekawości to mam inne rzeczy do roboty ;)

Wygląda "standardowo" -- zakaz wjazdu a pod nim tabliczka, że "nie dotyczy, ble, ble ble". Jak się jedzie od Bankowego to są jakieś poprzedzające informacje, zmieniona organizacja ruchu (np. wydzielony pas do skrętu w stronę pl. Teatralnego). Od strony Pragi uprzedzające oznaczenie kiepskie. Jechałem tylko do skrętu przez tory z Radzymińskiej w Radzymińską. Skręt "oczywiście" bez świateł -- dodanie sygnalizacji w tym miejscu naszch dzielnych miejskich najwyraźniej przerosło (wiem że tam komplikacja w postaci torów i szlabanów i trzebaby sygnalizację ze szlabanem zsynchronizować -- ale chcieć to móc).Ja jechałem ok 10 rano, więc w miarę szło -- dzięki temu głównie, że z racji pozamykania co się da ruch z przeciwka był niewielki. Ale pomiędzy 7.30 a 9 i pomiędzy 15 a 19 to bym się tam nie pchał.


Ale z drugiej strony, wkurza mnie eldorado, jakie
urządziła tam sobie strasz miejska wespół z policją. Akurat pracuję w
okolicy i widzę sytuację codziennie - najczęściej dają się złapać nie
ph, a przyjezdni z rejestracjami wwl albo bi..., w tym głównie zagubieni
i mniej ogarnięci użytkownicy samochodów, dla których nowa sytuacja na
pradze jest już tak wysoce stresująca, że ciężko logicznie rozeznać tę
nielogiczną sytuację ("przecież jeżdżą autobusy, więc nie może być
zamknięty; pewnie nie zauważyłam/em jakiejś tabliczki, że ten zakaz to
dla tirów albo od grudnia...").

Obawiam się, że to zbyt idealistyczne przedstawienie "niemot".

Jechałem tamtędy taksówką. Najpierw taksówkarz sam zabłądził, bo debi^h^h^h^h inżynier Galas wymyślił, że należy zamknąć wjazd na most z Wisłostrady (jest tylko wjazd w kierunku Woli, trzeba przejechać prawie do Placu Bankowego do zawrotki. Jaka "światła" myśl przyświecała naszemu miejskiemu debi^h^h^h^h inżynierowi ruchu tego pojąć nie mogę -- pewnie skoro tam nie skręca autobus to wjazd na most uznano za niepotrzebny. Stała oczywiście nasza dzielna straż miejska i oczywiście "łomotała" niewątpliwego przyjezdnego (samochód z rozdziną i bambetlami, z rejestracją na S).


Tak czy inaczej, skala problemu jest na tyle wysoka, że władze, które za
pieniądze obywateli mają działać w ich interesie, powinny raczej
wystawić takiego strażnika przed wjazdem na most z zadaniem
poinformowania i skierowania na objazd, a nie trzepania grubej kasy 100m
dalej.

Niby racja, ale ja naprawdę nie wierzę, że oznakowanie jest tak
złe i tylko niemoty wjeżdżają, że jeszcze strażnik tam potrzebny :)

Widziałem tylko pełno patroli po obu stronach. Ale "łomotali" tylko tę jedną niemotę.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-10-25 17:05:59
Autor: AZ
zakaz wjazdu na most [DC]
On 2011-10-25, Sebastian Kaliszewski <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote:

Jechałem tamtędy taksówką. Najpierw taksówkarz sam zabłądził, bo debi^h^h^h^h inżynier Galas wymyślił, że należy zamknąć wjazd na most z Wisłostrady (jest tylko wjazd w kierunku Woli, trzeba przejechać prawie do Placu Bankowego do zawrotki. Jaka "światła" myśl przyświecała naszemu miejskiemu debi^h^h^h^h inżynierowi ruchu tego pojąć nie mogę -- pewnie skoro tam nie skręca autobus to wjazd na most uznano za niepotrzebny. Stała oczywiście nasza dzielna straż miejska i oczywiście "łomotała" niewątpliwego przyjezdnego (samochód z rozdziną i bambetlami, z rejestracją na S).

Mialem to samo wrazenie, jade od Siekierek a tu wykraweznikowany pas do
skretu. Napewno chodzi o to ze autobus nie jezdzi to i skretu nie ma bo
pewnie by niemoty sie pakowaly i nie mialy jak nawrocic tam. Oczywiscie
SM stoi i tlumaczy mi ze na moscie moze tylko komunikacja (bylem moto)
i, ze nastepny patrol mnie przetrzepie. Olalem ich i pojechalem.
Widocznie ten patrol nie zostal poinformowany o panujacych zasadach 100
metrow dalej.

Widziałem tylko pełno patroli po obu stronach. Ale "łomotali" tylko tę jedną niemotę.

Lomocza non-stop, zgarniaja po 3-4 samochody, wtedy cwaniaki moga sie
przemknac.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2011-10-25 09:45:16
Autor: Krzysiek Kielczewski
zakaz wjazdu na most [DC]
On 2011-10-25, krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] <"[moje_inicjaly]"@post.pl> wrote:

Tak czy inaczej, skala problemu jest na tyle wysoka, że władze, które za pieniądze obywateli mają działać w ich interesie, powinny raczej wystawić takiego strażnika przed wjazdem na most z zadaniem poinformowania i skierowania na objazd, a nie trzepania grubej kasy 100m dalej.

Oficjalne stanowisko jest takie, że nie mogą tam postawić strażników na
dwa lata więc muszą szybko nauczyć kierowców, że się nie opłaca tamtędy
jeździć.

Bez komentarza.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-10-27 23:36:51
Autor: kakmar
zakaz wjazdu na most [DC]
Dnia 25.10.2011 Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał/a:

Oficjalne stanowisko jest takie, że nie mogą tam postawić strażników na
dwa lata więc muszą szybko nauczyć kierowców, że się nie opłaca tamtędy
jeździć.

Dzisiaj co najmniej jednemu się udało. Jechał sobie za mną, i przejechał.
Nie wiem na czym to polega ale jeżdżą, trzeba przejechać co najmniej dwa
znaki zakaz ruchu, ale jak widać się da.
Innemu kilka godzin później zupełnie się nie udało. Rozwalił dużego SUVa na autobusie. Jak można nie zauważyć autobusu? Tego dowiedziałem się wieczorem, w innym miejscu warszawy. Pani w sceniku wjechała w sporego białego dostawczaka. Tak sobie dość niefrasobliwie zmieniała pas. Dawno nie widziałem stłuczki na żywo, ta była ze 3 auta przede mną. Gdy ich mijałem pani już, albo jeszcze rozmawiała przez telefon a kierowca furgonetki właśnie wysiadał.

To jest chyba tak, że nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że kierowanie pojazdem to dosyć wymagające zajęcie. Wymagające uwagi.

Jest sobie takie miejsce, jezdnia jednokierunkowa, dwa pasy, przejście
dla pieszych, skręt w prawo, światła. Co dzień zdarza się jełop, który zatrzyma się ~20 metrów przed sygnalizatorem, przed pustym przejściem,
blokując skręt w prawo. Najlepszy wyprzedził lewym, zjechał na prawy i zatrzymał się. Nie rozumiał też zupełnie żadnych sugestii że jednak powinien zatrzymać się dalej.

--
kakmaratgmaildotcom

zakaz wjazdu na most [DC]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona