Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   zakaz zatrzymywania się a dojazdówki

zakaz zatrzymywania się a dojazdówki

Data: 2009-03-11 21:43:22
Autor: Adam Płaszczyca
zakaz zatrzymywania się a dojazdówki
Dnia Wed, 11 Mar 2009 12:25:32 +0000 (UTC), mdrok napisał(a):


Z- znak zatrzymywania się

Ustawiony w która stronę? Jeśli by był na tym planie 'poziomo', to
obowiązuje Cię.
Droga pożarowa jest zamknięta więc tego można nie brać pod uwagę ale jeśli
wyjeżdzam z garażu podziemnego w prawo to w

A jak wjechałeś?

Kto ma rację? Jeśli odbierałem samochód od znajomego i wyjeżdzałem pierwszy
raz z tamtąd to jakim cudem mam wiedzieć, że gdzieś wcześniej był jakiś zakaz?

To możesz się wyłgac na podstawie art. 2. KW. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-03-12 19:38:43
Autor: mdrok
zakaz zatrzymywania się a dojazdówki
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a):

> Kto ma rację? Jeśli odbierałem samochód od znajomego i wyjeżdzałem pierwszy
> raz z tamtąd to jakim cudem mam wiedzieć, że gdzieś wcześniej był jakiś zakaz
?

To możesz się wyłgac na podstawie art. 2. KW.


No i pojechałem na SM i odmówiłem przyjęcia. Spisali zeznani i moje
wyjaśnienia, narysowałem nawet plan.
Czy sąd mi zasądzi czy nie to już ma mniejsze znaczenie. Bardziej po tym
wszystkim denerwuje mnie jak SM traktuje ludzi. Ci u których byłem czuli się
szeryfami i władcami świata. Jeden z szeryfów zmusił mnie do ostrych ripost bo
już nie mogłem go słuchać jak mówił, że ze swoim pomysłami to z Palikotem
powinienem bojować.

Powinni zlikwidować to całe SM.

--


Data: 2009-03-12 21:06:30
Autor: J.F.
zakaz zatrzymywania się a dojazdówki
On Thu, 12 Mar 2009 19:38:43 +0000 (UTC),  mdrok wrote:
No i pojechałem na SM i odmówiłem przyjęcia. Spisali zeznani i moje
wyjaśnienia, narysowałem nawet plan.
Czy sąd mi zasądzi czy nie to już ma mniejsze znaczenie. Bardziej po tym
wszystkim denerwuje mnie jak SM traktuje ludzi. Ci u których byłem czuli się
szeryfami i władcami świata.

tylko ze oni cie teraz z automatu potraktuja.
Wniosek do sadu wysla, sad cie zaocznie uzna winnym, wyrok przysle ..
protestujesz czy nie ? J.

Data: 2009-03-12 20:39:28
Autor: mdrok
zakaz zatrzymywania się a dojazdówki
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
On Thu, 12 Mar 2009 19:38:43 +0000 (UTC),  mdrok wrote: >No i pojechałem na SM i odmówiłem przyjęcia. Spisali zeznani i moje
>wyjaśnienia, narysowałem nawet plan.
>Czy sąd mi zasądzi czy nie to już ma mniejsze znaczenie. Bardziej po tym
>wszystkim denerwuje mnie jak SM traktuje ludzi. Ci u których byłem czuli się
>szeryfami i władcami świata.

tylko ze oni cie teraz z automatu potraktuja.
Wniosek do sadu wysla, sad cie zaocznie uzna winnym, wyrok przysle ..
protestujesz czy nie ? J.



No nie...czy na prawdę w Polsce jest tak źle, że takie rzeczy dzieją się z
automatu? :( To po co jak piszę wyjaśnienia na 2 strony podaniowe? Napisałem,
że w razie pytań jestem do dyspozycji więc mogę pojawić się na rozprawie. To
straszne, że w tym kraju tak traktuje się obywatela, z góry i z automatu.
Jeśli przyjdzie zaoczna odpowiedź z sądu to jak wygląda odwoływanie się? Jakie
są koszty sądowe?


--


Data: 2009-03-13 09:02:36
Autor: Gotfryd Smolik news
zakaz zatrzymywania się a dojazdówki
On Thu, 12 Mar 2009, mdrok wrote:

J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):

tylko ze oni cie teraz z automatu potraktuja.
Wniosek do sadu wysla, sad cie zaocznie uzna winnym, wyrok przysle ..
protestujesz czy nie ?


No nie...czy na prawdę w Polsce jest tak źle, że takie rzeczy dzieją się z
automatu? :( To po co jak piszę wyjaśnienia na 2 strony podaniowe? Napisałem,

....straży, nie sądowi jak się można domyśleć, prawda?

Jeśli przyjdzie zaoczna odpowiedź z sądu to jak wygląda odwoływanie się? Jakie
są koszty sądowe?

IMVHO powinieneś zajrzeć na .prawo i rozeznać się jak takie postępowanie
wygląda.
  Co nieco powinno być w archiwum...

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-03-13 12:14:55
Autor: Tomasz Pyra
zakaz zatrzymywania się a dojazdówki
mdrok pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
On Thu, 12 Mar 2009 19:38:43 +0000 (UTC),  mdrok wrote:
No i pojechałem na SM i odmówiłem przyjęcia. Spisali zeznani i moje
wyjaśnienia, narysowałem nawet plan.
Czy sąd mi zasądzi czy nie to już ma mniejsze znaczenie. Bardziej po tym
wszystkim denerwuje mnie jak SM traktuje ludzi. Ci u których byłem czuli się
szeryfami i władcami świata.
tylko ze oni cie teraz z automatu potraktuja.
Wniosek do sadu wysla, sad cie zaocznie uzna winnym, wyrok przysle ..
protestujesz czy nie ? J.



No nie...czy na prawdę w Polsce jest tak źle, że takie rzeczy dzieją się z
automatu? :(

Ale te automaty są w zasadzie dla Twojej wygody.
Zapadnie wyrok bez konieczności targania Cię po jakiś dalekich miastach, a jeżeli Ci się nie spodoba to się odwołasz i wtedy już normalnie możesz sobie brać prawników powoływać biegłych i tak aż do Strasburga.

Po prostu większość spraw tego typu daje się załatwić z automatu bez krzywdy dla nikogo i chwała że taki uproszczony tryb działa, bo inaczej sądy by stanęły (i tak już prawie stoją).

zakaz zatrzymywania się a dojazdówki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona