Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   zakochałem się w tym cudzie ;)

zakochałem się w tym cudzie ;)

Data: 2011-03-18 10:02:58
Autor: Jackare
zakochałem się w tym cudzie ;)
Użytkownik "Lechu_wro" <wroclawrules@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ilqdl3$19t$1inews.gazeta.pl...
MTT Superbike
http://pl.wikipedia.org/wiki/MTT_Superbike
film:
http://www.youtube.com/watch?v=4ejRkBimDD8

czy policja się nie przyczepi do dziwnego dźwięku silnika tego moto ?
ile to coś pali i jak jest z serwisem,
bo sprawdziłem, że ma jakiś dziwny silnik "silnik turbowałowy"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_turbowa%C5%82owy

dziwny może i on nie jest ale stosunkowo nietypowy dla zastosowań lądowych. Dawno dawno temu coś koło końca lat 80-tych, gdy byłem tą tematyką bardziej zainteresowany słyszałem że robiono próby zastosowania tych silników w ciężarówkach przemierzających trasy transkontynentalne ale niespecjalnie się powiodły z uwagi na zasdnicze wady tego silnika. Wadą tego silnika z etgo co pamiętam jest jego bardzo duża bezwładność - on ma optimum mocy przy jakichś tam stałych obrotach wału/turbiny i nie są to małe obroty - stąd charakterystyczne wycie - zresztą jak każdy silnik przepływowy. Tym silnikiem w czystej jego postaci nie można nagle zwolnić i nagle przyspieszyć jak silnikiem spalinowym czy elektrycznym- on się musi "rozkręcić" lub wytracić obroty. Pewnie można stosować jakieś hamulce wału czy turbin ale ze względu na panujące w silniku warunki nie będą to rozwiązania ani tanie ani proste. Przypuszczam że uzyskanie jakiejś tam sprawności operacyjnej przy małych prędkościach to albo mocno rozbudowania i skomplikowana autrmatyczna skrzynia biegów albo systemy regulujące moc turbiny odbiorczej (skok łopatek lub ilość gazów wylotowych kierowanych na turbinę) albo i jedno i drugie - dokładnie nie wiem - tak sobie na gorąco dywaguję.
Do tego dochodzi specyficzne paliwo, gorące gazy wylotowe które gdzieś trzeba uwalniać lub schłodzić przed wypuszczeniem, efekt żyroskopowy jaki dają szybko wirujące masy - chyba niezbyt korzystna sprawa w motocyklu i utrzymanie silnika - konieczność idealnego wręc wyważenia wału z turbinami i zagrożenia jakie niesie niewyważenie lub wciągnięcie jakiegoś szajsu do takiego silnika i uderzenie w łopatki turbin.

Pomijam zagadnienia ekologiczne - pewnie żadnych norm euro i norm hałasu toto nie spełni, więc IMHO narazie ciekawostka.

Takie moto niesie tez nowe możliwości na drodze- zamiast komuś kto stoi za nami sypnąć żwirem spod koła, można mu spalić kombinezon lub wypalić dziurę w przedniej szybie katamaranka :)
A jakieś sprytne wożenie ze sobą skrzydeł i otwarcie gazów wylotowych na odrzut zamiast na turbinę odbiorczą mogłoby sprawić ze mielibyśmy prawdziwą moto-lotnię :) No i nafta. Niby najtańsze paliwo, ale w sklepie butelka 0,5 litra prymusówki kosztuje ze 6 zeta.

Czekam na filmy o motocyklach parowych (koniecznie z topcase'em na węgiel), motocykle z silnikiem liniowym (to by była jazda :)))) ), no i może jakiś mały reaktorek na śmieciuszki jak "powrocie do przyszłości"
choć w sumie "parowce" sam znalazłem i jest ich niemało:
http://www.youtube.com/watch?v=KvYFK8PPsu0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=0gkgoNTBLdE
http://www.youtube.com/watch?v=MfYh4tlYxn8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=6Rb0OCuCPQY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=m5X5C7x2h5g&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=d7yksdd_cQc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=TLXH2c9C8Ys&feature=related

I aż dziwi że przy "parowcach" nie poszli w stronę napędu na dwa koła :)

Data: 2011-03-18 13:31:09
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
zakochałem się w tym cudzie ;)
Jackare napisał(a):
choć w sumie "parowce" sam znalazłem i jest ich niemało:

Tu na liscie AZ ma parowca.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

Data: 2011-03-18 14:00:17
Autor: AZ
zakochałem się w tym cudzie ;)
On 2011-03-18, Kamil Nowak 'Amil' <tu_nick@riders.pl> wrote:

Tu na liscie AZ ma parowca.

Tytus placi Ci za pisanie??

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2011-03-18 13:44:51
Autor: Mariusz Kruk
zakochałem się w tym cudzie ;)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jackare"
powiodły z uwagi na zasdnicze wady tego silnika. Wadą tego silnika z etgo co pamiętam jest jego bardzo duża bezwładność - on ma optimum mocy przy jakichś tam stałych obrotach wału/turbiny i nie są to małe obroty - stąd charakterystyczne wycie - zresztą jak każdy silnik przepływowy. Tym silnikiem w czystej jego postaci nie można nagle zwolnić i nagle przyspieszyć jak silnikiem spalinowym czy elektrycznym- on się musi "rozkręcić" lub wytracić obroty.

To akurat nie jest jakiś straszny problem. Można zastosować, jak
w lokomotywach przekładnię elektryczną.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2011-03-18 15:36:28
Autor: Jackare
zakochałem się w tym cudzie ;)
Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości Tym
silnikiem w czystej jego postaci nie można nagle zwolnić i nagle
przyspieszyć jak silnikiem spalinowym czy elektrycznym- on się musi
"rozkręcić" lub wytracić obroty.

To akurat nie jest jakiś straszny problem. Można zastosować, jak
w lokomotywach przekładnię elektryczną.

niby tak - zapomniałem w sumie o Leonardzie, ale w przypadku motocykla to wszystko zaczyna nagle strasznie ważyć i się rozrastać. Nie wiem jak wygląda technika i technologia takich rozwiązań w skali mini, bo w lokomotywie, czołgu czy wielkiej ciężarówce to być może nie ma kluczowego znaczenia ale w przypadku motocykla gabaryty i masa jednak się trochę liczą.
--
Jackare

Data: 2011-03-18 16:02:52
Autor: Mariusz Kruk
zakochałem się w tym cudzie ;)
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jackare"
Tym
silnikiem w czystej jego postaci nie można nagle zwolnić i nagle
przyspieszyć jak silnikiem spalinowym czy elektrycznym- on się musi
"rozkręcić" lub wytracić obroty.
To akurat nie jest jakiś straszny problem. Można zastosować, jak
w lokomotywach przekładnię elektryczną.
niby tak - zapomniałem w sumie o Leonardzie, ale w przypadku motocykla to wszystko zaczyna nagle strasznie ważyć i się rozrastać. Nie wiem jak wygląda technika i technologia takich rozwiązań w skali mini, bo w lokomotywie, czołgu czy wielkiej ciężarówce to być może nie ma kluczowego znaczenia ale w przypadku motocykla gabaryty i masa jednak się trochę liczą.

No, w lokomotywie masa akurat jest potrzebna :-)

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

zakochałem się w tym cudzie ;)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona