| Data: 2011-10-30 17:43:22 | |
| Autor: szufla | |
| zakopane - kasprowy | |
W takim razie pozostaje stanie w kolejce, prosze o info o ktorej musze byc przy dolnej stacji kolejki zeby na 100% wjechac na gore. np. o 3 rano sz. |
|
| Data: 2011-10-30 18:33:45 | |
| Autor: Pawel | |
| zakopane - kasprowy | |
|
W dniu 2011-10-30 17:43, szufla pisze:
Niekoniecznie. Bylem w dlugi weekend majowy (3 maja) i jak bylem rano po 9, to byly przede mna ze 4 osoby, a jak zjezdzalem po 11 , to kolejka liczyla juz z kilkaset osob.W takim razie pozostaje stanie w kolejce, prosze o info o ktorej musze byc |
|
| Data: 2011-10-30 19:46:33 | |
| Autor: szufla | |
| zakopane - kasprowy | |
Niekoniecznie. Bylem w dlugi weekend majowy (3 maja) i jak bylem rano po 9, to byly przede mna ze 4 osoby, a jak zjezdzalem po 11 , to kolejka liczyla juz z kilkaset osob. Zartowalem, glupie pytanie - glupia odpowiedz. sz. |
|
| Data: 2011-10-30 19:51:40 | |
| Autor: adam | |
| zakopane - kasprowy | |
liczyla juz z kilkaset osob. A co w tym takiego glupiego? Nie ogarniasz swoim rozumem, ze ktos dawno nie byl w Zakopanem i moze nie wiedziec ze np. przychodzac o 10 rano nie ma juz co liczyc na wjazd na gore? |
|
| Data: 2011-10-31 14:26:50 | |
| Autor: szufla | |
| zakopane - kasprowy | |
A co w tym takiego glupiego? Nie ogarniam. Gdyby to nie pomoglo: http://www.zakopaneonline.eu/webcampkl/kasprowy2.jpg zawsze mozesz sie przejsc na piechote. sz. |
|
| Data: 2011-10-31 15:03:54 | |
| Autor: Basia Z. | |
| zakopane - kasprowy | |
| Data: 2011-11-02 08:00:07 | |
| Autor: Dziobak | |
| zakopane - kasprowy | |
|
Użytkownik "szufla" napisał np. o 3 rano Chyba ,że jesteś kuzynem byłego burmistrza, bo konie które obstawiają bilety podobno też ; tak przynajmniej świszczą świstaki ;) A ponieważ jest o Kasprowym to wrzucę coś kompletnie nie na temat z nazwijmy to sąsiedniej grupy: "Idzie turysta przez Zakopane i widzi Bace który się tak dziwnie kiwa. - Baco, co wy robicie? - Wohom się - odpowiada góral. - Co? - No, wohom się!! - Aha, czemu się wahacie? - Bo wicie, panocku. Wczoraj byłem na weselu. I zabili mi tam syna, zgwałcili córkę, porwali żonę, pobili, ukradli samochód.... - No to o co wam chodzi? Czemu się wahacie? - Wohom się, czy iść na poprawiny..." pozdrawiam pieszy |
|
| Data: 2011-11-02 09:55:11 | |
| Autor: Tomasz Sójka | |
| zakopane - kasprowy | |
|
Dnia Wed, 2 Nov 2011 08:00:07 +0100, Dziobak napisał(a):
Użytkownik "szufla" napisał W znanej mi wersji zgwałcili mu (m.in.) żonę; pytają na poprawiny - żona chce iść a on się waha :) Pzdr. Tomek |
|