Witam!
Czy sa tutaj jacys uzytkownicy tego modelu?
Na co uwazac przy zakupie?
Pozdrawiam

On 21 Sie, 14:46, wchpikus <wchpi...@wytnijtowp.pl> wrote:

Witam!
Czy sa tutaj jacys uzytkownicy tego modelu?
Na co uwazac przy zakupie?
Pozdrawiam

Zawieszenie to niestety droga zabawa w tej alfie (z tego co pamietam
to tylne bylo wiekszym problemem niz przednie) - sam chcialem kupic
ale jak policzylem to musialem poki co odpuscic :(.

silnik 2.4JTD sam obecnie ujezdzam i ogolnie to "cud miod i
orzeszki" ;)

znam co najmniej dwa fora gdzie o alfie jest duzo - cuoresprotivo i
cos na gazeta.pl bylo.

Co do porownan alfa <-> passat - kundel zawsze bedzie tanszy w
utrzymaniu niz rasowy pies.

Fri, 21 Aug 2009 09:07:53 -0700 (PDT), w
<4133c776-03aa-45c7-9ace-8b5a31aedd6c@o32g2000yqm.googlegroups.com>, hamberg
<radoslaw.gawlik@gmail.com> napisał(-a):

znam co najmniej dwa fora gdzie o alfie jest duzo - cuoresprotivo i
cos na gazeta.pl bylo.

Jeszcze forum.alfaclub.pl

Dnia Fri, 21 Aug 2009 09:07:53 -0700 (PDT), hamberg napisał(a):

Zawieszenie to niestety droga zabawa w tej alfie (z tego co pamietam
to tylne bylo wiekszym problemem niz przednie) - sam chcialem kupic
ale jak policzylem to musialem poki co odpuscic :(.

Mi też to auto się bardzo podobało - szczególnie w bogatszych wersjach
wyposażeniowych. Ale z tych samych powodów odpuściłem - jestem estetą
technicznym, a na naszych drogach utrzymanie tego bolidu w idelanym
stanie oznacza po prostu ciągłe wymiany elementów zawieszenia.
 

silnik 2.4JTD sam obecnie ujezdzam i ogolnie to "cud miod i
orzeszki" ;)

Dlatego się w końcu zdecydowaiśmy na inny włoski 'wynalazek' z tym
silnikiem - fakt, że z innymi nastawami zawieszenia i ogólnym podejściem
-  ale jednak ta jednostka napędowa daje odrobię frajdy z jazdy po
naszych drogach.

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
Lancia Lybra SW

hamberg pisze:

Co do porownan alfa <-> passat - kundel zawsze bedzie tanszy w
utrzymaniu niz rasowy pies.

hmm...
auto to nie pies, panie hamberg (ham berg - góra lodowa szynki:) MSPANC)
auto jest do jazdy, pracy a pies tylko do przyjemnos'ci, rozrywki. A te kosztuja;.
pozdro

auto to nie pies, panie hamberg (ham berg - góra lodowa szynki:) MSPANC)
auto jest do jazdy, pracy a pies tylko do przyjemnos'ci, rozrywki. A te

auto rowniez moze byc dla przyjemnosci wiec nie widze tutaj bledu w
mojej analogii...

hamberg pisze:

auto to nie pies, panie hamberg (ham berg - gĂłra lodowa szynki:) MSPANC)
auto jest do jazdy, pracy a pies tylko do przyjemnos'ci, rozrywki. A te

auto rowniez moze byc dla przyjemnosci wiec nie widze tutaj bledu w
mojej analogii...

chciałeś dokopać użytkownikom chamskiego passata
a poza tym, co to za włoska szlachetna rasa AR niby lepsza od VW, może Maserati, ale alfa?
Konstruktorzy AR maja fajne pomysły, ale to czasem sztuka dla sztuki.

Uzytkownik "wchpikus" <wchpikus@wytnijtowp.pl> napisal w wiadomosci news:h6m4up$7l$1news2.ipartners.pl...

Witam!
Czy sa tutaj jacys uzytkownicy tego modelu?

Wszyscy sa w serwisie ;)

WItam!

Wszyscy sa w serwisie ;)

Racja, czekaja  w kolejce az zjada niemieckie marki?:)

Użytkownik "gosmo" <tojest@mojmail.pl> napisał w wiadomości news:h6m55v$gl$1news2.ipartners.pl...

Uzytkownik "wchpikus" <wchpikus@wytnijtowp.pl> napisal w wiadomosci news:h6m4up$7l$1news2.ipartners.pl...

Witam!
Czy sa tutaj jacys uzytkownicy tego modelu?

Wszyscy sa w serwisie ;)

.... smilesa  widzę, ale do pytającego:
napewno możesz liczyć na tego typu odpowiedzi.
nie jest łatwo się dowiedzieć o realnych problemach z egzotyczną włoszczyzną.

czytaj na forach o alfie,  znajdź jakiegos wlasciciela i rozmawiaj. bo napewno dowiesz sie że wujek ciotki brata stryjka mamy miał alfe i... ... ........ ...... .....
aż w końcu oddał na złom 10 letnie auto, zmieniając na passata.


--
Pozdrawiam, Bartek

Witam.

aż w końcu oddał na złom 10 letnie auto, zmieniając na passata.

Znam wielu właścicieli Alf, bo sam 3 lata miałem jedną.
Nie znam nikogo kto zmienił Alfę na Passata lub jeźdił obydwoma. Było BMW, Subaru, Mrcedes, Toyota, Porsche, ja mieniłem na Mazdę... Ale to wszystko to pojedyńcze przypadki, zwykle jest kolejna Alfa...

Chcesz poczytać (wręcz radzę to robić) co piszą właściciele:
http://www.alfaromeo.pl
http://www.cuoresportivo.pl
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14687
http://www.alfaholicy.net
http://www.forum147.com
http://www.alfa-lancia.pl
http://www.alfaclub.pl
http://www.alfapomorze.pl
http://www.dfar.go.pl

--
Pozdrawiam,
Maciej Loret
www.maciejloret.neostrada.pl

Dnia Fri, 21 Aug 2009 22:20:53 +0200, Maciej Loret napisał(a):

[...]
Zapomniałeś o AO!
http://www.alfaowner.com/Forum/
Piszą tam w barbarzyńskim języku.

Witam!
No tak patrzac po autokaciku:


Volkswagen:
Kacik wlascicieli Volkswagenow, Audi, Seatow, Porsche, Bentley'i oraz Lamborghini.
Watkow 5843     postow 39293


AlfaRomeo:
Kacik posiadaczy i milosnikow Alfa-Romeo
Watkow 644 Postow 8467


Widac co sie psuje...:)

wchpikus pisze:

Widac co sie psuje...:)

A oceny na autocentrum.pl to potwierdzają :) (B5 4,08 - 166 4,30)

--
kamil d
red 206
mysłowice

kamil d pisze:

wchpikus pisze:

Widac co sie psuje...:)

A oceny na autocentrum.pl to potwierdzają :) (B5 4,08 - 166 4,30)

Bo amatorzy wloszczyzny nie uznaja pojecia "usterka" - wg. nich to po prostu normalna eksploatacja ;-)


Pozdrawiam
Pawel

Kacik wlascicieli Volkswagenow, Audi, Seatow, Porsche, Bentley'i oraz Lamborghini.
Watkow 5843     postow 39293
AlfaRomeo:
Kacik posiadaczy i milosnikow Alfa-Romeo
Watkow 644 Postow 8467

Widac co sie psuje...:)

Co sie psuje?
Bo z tego co podales to wynika, ze w pierwszym wypadku albo jest wiecej uzytkowników forum albo ze sa bardziej rozgadani (akurat srednia postów na watek wskazuje, ze rozgadani bardziej sa alfiarze ale to idzie w zgodzie z poludniowym temperamentem:-)).
O usterkowosci nic nie wiemy.

C

Witam!

O usterkowosci nic nie wiemy.

To jest forum techniczne, wiec raczej nie rozmawiaja rzaczach nie zwiazanych z naprawami...

wchpikus pisze:

Witam!
Czy sa tutaj jacys uzytkownicy tego modelu?
Na co uwazac przy zakupie?

Witaj,

Po pierwsze zawieszenie, jak jest jeszcze w normie to już jest dobrze bo jest ono drogie, co do opinii, że w 166 się co chwile psuje zawieszenie to nie jest to prawda może w 156 tak jest, ale tego nie wiem bo nie mam/nie miałem takiej.

Poproś gościa żeby mocno przy gazował, a Ty patrz czy nie dymi na czarno, (oczywiście na rozgrzanym silniku :), jak dymi to najpierw popatrz na węże od turbiny i od intercooler'a czy nie są pęknięte - jak są to przez najprawdopodobniej dymi i to nie jest jakaś droga usterka.
Jak wszystkie będą całe to zostaje zapchany EGR, padnięty przepływomierz lub lejące wtryski. EGRa podejrzewam, że gość Ci nie pozwoli rozkręcić
i zobaczyć więc takie autko już bym sobie odpuścił...

Sprawdź czy działa całą elektronika, elektryczna regulacja foteli, podgrzewanie foteli, radio, zmieniarka (w bagazniku), klimatyzacja, ponieważ naprawa tego jest dość droga.

Alfa 166 ma to do siebie, że o wszystkim ładnie mówi mrugając lub świecąc ideogramami na desce, naciśnij przycisk check, żeby zobaczyć czy żadna żarówka się nie "spaliła" i przez to nie widzisz błędu.

Jak masz laptopa to polecam przed zakupem zainwestować w ELM327 i w czasie oglądania auta odczytasz sobie czy nie ma błędów (można to zrobić np. programem ScanMaster - jest tam specjalny przycisk do odczytywania błędów w Alfach).

Przejedź się autem na jakiejś dłuższej prostej i sprawdź czy nie znosi bo regulacja geometrii w tym aucie jest dość droga i skomplikowana. (zbieżność się ustawia z przodu i z tyłu)

Jak nawigacja nie będzie działać to się nie przejmuj bo i tak jest do niczego :)

Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to zapraszam na priv :-)

weloo (małpka) xin (kropeczka) pl


Pozdrawiam,
Marcin

Sat, 22 Aug 2009 12:17:47 +0200, w <h6ogla$ffb$1@inews.gazeta.pl>, Marcin
<nospam@noserver.pl> napisał(-a):

Po pierwsze zawieszenie, jak jest jeszcze w normie to już jest dobrze bo jest ono drogie, co do opinii, że w 166 się co chwile psuje zawieszenie to nie jest to prawda może w 156 tak jest, ale tego nie wiem bo nie mam/nie miałem takiej.

A zawieszenie 166 od 156 różni się w ogóle czymś (w sensie budowy)?
Jeżeli nie, to nawet komplet oryginałów TRW nie jest czymś szczególnie drogim,
kompletna wymiana (włącznie z drążkami kier. i stab.) powinno trochę
przekroczyć 2k zł.

radekp@konto.pl pisze:

Sat, 22 Aug 2009 12:17:47 +0200, w <h6ogla$ffb$1@inews.gazeta.pl>, Marcin
<nospam@noserver.pl> napisał(-a):
A zawieszenie 166 od 156 różni się w ogóle czymś (w sensie budowy)?
Jeżeli nie, to nawet komplet oryginałów TRW nie jest czymś szczególnie drogim,
kompletna wymiana (włącznie z drążkami kier. i stab.) powinno trochę
przekroczyć 2k zł.

z tego co mówi intercars.com.pl (http://sklep.intercars.com.pl/) to 166 i 156 mają inne zawieszenie.

Cennikowo same amortyzatory TRW to 2194zł przod+tyl
Sprężyny przód: 396zł (kpl)
Sprężyny tył: 374zł (kpl)
Łączniki stabilizatora przód: 90zł (2szt)

+ osłony i odboje ale to już w porównaniu z tymi powyżej to groszowa sprawa :P

Całość nieco przekracza 3000zł więc moim zdaniem remont jest dość drogi.

Pozdrawiam,
Marcin

Sat, 22 Aug 2009 15:51:18 +0200, w <h6ot5l$lic$1@inews.gazeta.pl>, Marcin
<nospam@noserver.pl> napisał(-a):

z tego co mówi intercars.com.pl (http://sklep.intercars.com.pl/) to 166 i 156 mają inne zawieszenie.

Cennikowo same amortyzatory TRW to 2194zł przod+tyl
Sprężyny przód: 396zł (kpl)
Sprężyny tył: 374zł (kpl)
Łączniki stabilizatora przód: 90zł (2szt)

+ osłony i odboje ale to już w porównaniu z tymi powyżej to groszowa sprawa :P

Całość nieco przekracza 3000zł więc moim zdaniem remont jest dość drogi.

Eee, amorków i sprężyn nie liczyłem. Same wahacze, drążki itp.

wchpikus pisze:

Witam!
Czy sa tutaj jacys uzytkownicy tego modelu?
Na co uwazac przy zakupie?
Pozdrawiam

no to teraz Ci sie dostanie (nie czyta?em postów, s?owo)