Data: 2017-06-02 22:13:21 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Rozglądam się za nowym autem i jest kilka ciekawych ofert aut demo.
Przeważnie są z tego roku, przebiegi 2-6kkm. Ceny bardzo dobre, jedyny mankament to demo salonowe. Jest się czego obawiać? - mogą być jakieś miny? Miał ktoś jakieś doświadczenia z takimi autami? Będę wdzięczny za sugestie na co zwrócić uwagę. TG |
|
Data: 2017-06-02 22:26:58 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 02-06-2017 o 22:13, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Rozglądam się za nowym autem i jest kilka ciekawych ofert aut demo. Ale na pewno dobre ceny? Bo takie demo powinno być tańsze niż inne, UŻYWANE auto z tego rocznika. A z reguły jest tylko TROCHĘ tańsze od nowego, za to ZDECYDOWANIE droższe niż używane, tyle że nie od dealera. Czasem na fabrycznie nowy możesz dostać większy rabat niż rzekoma obniżka ceny na demo, sprytnie liczona od ceny cennikowej, a nie od tej transakcyjnej, z kilkunastoprocentowym rabatem.... |
|
Data: 2017-06-02 22:32:19 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 22:26 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Ale na pewno dobre ceny? Słabo coś teraz z rabatami na nowe. Cena tych demo jest dla mnie OK. Chodzi mi tylko o to jak się zabezpieczyć przed wdepnięciem na minę. Sam jeździłem wieloma autami testowymi, zawsze z boku siedział jakiś sprzedawca...ale kto tam wie co takie auto przeszło. TG |
|
Data: 2017-06-02 22:39:01 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 02-06-2017 o 22:32, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 22:26 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: To zależy jakie. Na takie chodliwe, to słabo. Ale jak jest jakaś wyprzedaż, tak jak w Nissanie na QQ, to rabat jest na tyle duży, że jak dealer kupił pól roku temu auto bez niego, to Ci teraz nie sprzeda taniej. Oni tak kombinują, żeby pół roku auto pomęczyć i sprzedać za więcej niż za niego zapłacili. IMO to interes tylko dla dealera. |
|
Data: 2017-06-03 09:27:55 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 22:39 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Oni tak kombinują, żeby pół roku auto pomęczyć i sprzedać za więcej niż za niego zapłacili. Penie tak jest, dla mnie ważna jest cena zakupu. Za demo w najwyższej wersji zapłacę tyle co za wariant uboższy z max rabatami. Wątpliwości moje wynikają z tego czy np nie będę miał w przyszłości problemów z nadmiernym zużyciem oleju - bo auto było "pałowane" już od przebiegu 5km. Nikt przy demo pewnie nie czekał aż silnik złapie trochę temp. - od razy zaczynały się testy "dynamicznej jazdy" itp, itp. Czy to może mieć jakieś znaczenie? TG |
|
Data: 2017-06-03 01:02:13 | |
Autor: Iglo | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 09:28:44 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 22:39 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: Miałem renówkę kupioną nową jako demo, dojeździłem do 240kkm, nie było żadnych objawów dodatkowych poza charakterystycznymi dla tego modelu. Jak to demo, bardzo dobrze wyposażona wersja. |
|
Data: 2017-06-03 10:10:30 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 10:02 Iglo <Iglo77@o2.pl> pisze:
Miałem renówkę kupioną nową jako demo, dojeździłem do 240kkm, nie było żadnych objawów dodatkowych poza charakterystycznymi dla tego modelu. Jak to demo, bardzo dobrze wyposażona wersja. Dzięki za odzew - to był diesel czy benzyna? TG |
|
Data: 2017-06-03 13:44:42 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 09:27, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 22:39 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: Oczywiście że tak. Pytanie - czy auto ma gwarancję dłuższą niż zamierzasz nim jeździć? Jeśli tak, to ryzyko niewielkie. |
|
Data: 2017-06-03 07:12:11 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogu7f8$efk$2node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 09:27, Tomasz Gorbaczuk pisze: Nikt normalny nie czeka aż "silnik złapie trochę temperatury". Szkoda benzyny w imię iluzorycznych korzyści. Oczywiście że tak. :-) czyli Kia najlepszym autem na świecie :-) Sorry, ja wolę Hondę z mniejszą gwarancją. |
|
Data: 2017-06-03 14:19:37 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 14:12 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
:-) czyli Kia najlepszym autem na świecie :-) Przymierzałem się do Hondy, nie dla mnie. Ciasne to i niewygodne (CR-V oczywiście). TG |
|
Data: 2017-06-03 07:22:02 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09a6zybg01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 14:12 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: A Toyotę RAV-4 sprawdzałeś? |
|
Data: 2017-06-03 14:33:41 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 14:22 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Przymierzałem się do Hondy, nie dla mnie. Tak. To samo co w Hondzie, ciasno. Dodatkowo głośno i brak skrzyni automatycznej. Dla mnie cisza w aucie to podstawa, później wygoda, automat klasyczny (hydrokinetyczny), diesel i na końcu marka (wszystko oczywiście w rozsądnym budżecie). TG |
|
Data: 2017-06-03 07:50:59 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09bufr4g01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 14:22 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Interesuje mnie co piszesz o CR-V i RAV-4 że Ci ciasno... Te nowe roczniki są znacznie większe niż wersje 5-10lat temu. W jakim sensie Ci ciasno? Brzucha opasłego nie mieścisz między kierownicą a kolanami? Czy masz dwie żony i siedmioro dzieci? :-) |
|
Data: 2017-06-03 15:02:23 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 14:50 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Interesuje mnie co piszesz o CR-V i RAV-4 że Ci ciasno... Odparzają mi się jajka po 500km :-) Za wąsko dla mnie, dodatkowo toyota jest klaustrofobiczna, ani z lewej ani z prawej strony nie jest mi wygodnie. Rav którą jeździłem (diesel, manual) była głośna, słychać silnik i opony. W takim aucie to niedopuszczalne. Z tyłu miejsca sporo mniej niż w C4GP którym aktualnie jeżdżę - w porównaniu do Sorento Rav to po pierdółka. TG |
|
Data: 2017-06-03 15:05:12 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 14:50, Pszemol pisze:
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09bufr4g01fvfl-089.harvard.local... Tyle że Sorento to klasa wyżej. A te modele są raczej bliżej Sportage. Nie jest dziwne, że są mniejsze. |
|
Data: 2017-06-03 08:13:40 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oguc66$ivd$3node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 14:50, Pszemol pisze: A właśnie, tak mi się wydawało... czyli trzeba porównywać z Pilotem i Highlanderem. W takim razie rzeczywiście te 5000USD dodatkowo trzeba bedzie do KIA dołożyć. |
|
Data: 2017-06-03 14:54:49 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 14:12, Pszemol pisze:
Nikt normalny nie czeka aż "silnik złapie trochę temperatury". Żeby go mocniej pocisnąć? Każdy normalny czeka. Szkoda benzyny w imię iluzorycznych korzyści. Coś w ten deseń, a już na pewno jako używka. W tym wieku, w którym inne auta trzeba sprzedawać, bo im się gwara właśnie skończyła, Kię można właśnie kupować - bo swoje straciła, a gwarancji masz tyle samo co na nówkę od konkurencji. Sorry, ja wolę Hondę z mniejszą gwarancją. No tak, ale Honda to tak lekko licząc 20-30% więcej. A jak już się coś stanie, to jakieś tam ryzyko dużych kosztów jednak jest. Niewielkie, bo to też dobre auta jak niesie fama, ale jest. |
|
Data: 2017-06-03 08:02:04 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogubio$idu$2node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 14:12, Pszemol pisze: Nie, żeby ruszyć z parkingu... Szkoda benzyny w imię iluzorycznych korzyści. :-) good luck. Sorry, ja wolę Hondę z mniejszą gwarancją. Gdzie tyle aż róznicy jest? 30%??? Chyba zdrowo przesadziłeś. Honda CR-V kilka tysiaków droższa, Toyota RAV-4 jest nawet tańsza: http://www.thecarconnection.com/news/1102298_kia-sorento-vs-honda-cr-v-compare-cars# http://www.thecarconnection.com/car-compare-results/kia_sorento_2016-vs-toyota_rav4_2016 |
|
Data: 2017-06-03 15:07:48 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:02, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogubio$idu$2node2.news.atman.pl... Możesz nie dyskutować ze swoimi rojeniami? Nikt o czymś takim nie pisał. Coś w ten deseń, a już na pewno jako używka. Dokładnie tak zrobiłem dwa miesiące temu. Nie sądzę, żebym pożałował. Na razie jestem wygrany - w porównaniu do 3,5 letniego Dustera 2,5 letni Sportage jeździ jak nowe auto.
Nie - to Ty dyskutujesz na temat o którym nie masz pojęcia. Honda CR-V kilka tysiaków droższa, Toyota RAV-4 jest nawet tańsza: Od czego, od Sportage? |
|
Data: 2017-06-03 08:16:39 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogucb3$ivd$4node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 15:02, Pszemol pisze: W czasie moich jazd próbnych auto zwykle było nagrzane przed piłowaniem z naturalnych powodów: raz że do auta nie wsiadasz z ulicy, tylko Ci go ktoś podstawia, a więc jużprzejechało kilka metrów i parę minut silnik popracował. Dwa - auta nie znasz, samo ustawianie lusterek i zapoznanie się z przyciskami i gałkami zajmuje trochę - tak więc zanim zaczniesz "piłować" to silnik będzie miał normalną temperaturę pracy - nie obawiałbym się tego wcale. Coś w ten deseń, a już na pewno jako używka. No jasne że teraz nie sądzisz, inaczej byś tak nie zrobił... Dlatego tak bronisz tej tezy bo masz duży dysonans poznawczy :-P |
|
Data: 2017-06-03 15:29:25 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:16 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
W czasie moich jazd próbnych auto zwykle było nagrzane przed piłowaniem Moje jazdy zazwyczaj wyglądały tak: - idę do salonu, szukam handlowca z którym się umawiałem. - czekam, aż skończy załatwiać klienta, podpisuje druczki - witamy się, idziemy na parking, wsiadamy do auto - coś objaśniać? - "nie", no to jedziemy. - 1-2km do obwodnicy, później "rura" A2 do węzła Grodzisk i powrót do salonu TG |
|
Data: 2017-06-03 08:35:10 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09efbhkg01fvfl-089.harvard.local...
W czasie moich jazd próbnych auto zwykle było nagrzane przed piłowaniem No i nie mów mi, proszę, że po dwu kilometrach jazdy silnik nie jest gotowy do jazdy na autostradzie... |
|
Data: 2017-06-03 15:37:50 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:35 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
No i nie mów mi, proszę, że po dwu kilometrach jazdy silnik Tego nie wiem, opisuję jak to u mnie wygląda. Nie mam pojęcia jak to wygląda na innych jazdach próbnych - zwłaszcza w Białymstoku (gdzie jest interesujące mnie auto). TG |
|
Data: 2017-06-03 08:42:23 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09etcslg01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 15:35 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: No więc nie ma dużo salonów na autostradach :-D Zwykle są w miastach i do autostrady trzeba dojechać. Nie ma więc ryzyka że ktoś zimnym silnikiem będzie robił 150km/h. Nie martw się za bardzo. Moim zdaniem robisz błąd traktując to demo auto z salonu jako coś innego, lepszego niż normalne auto używane... To jest używane auto z mniejszym przebiegiem - nic więcej. Przeczytaj co Ci kol Szczygieł napisał - cena jest do mocnego targowania się. Mocnego, bardzo mocnego. Nie idź napalony na zakup bo umoczysz. Nastaw się że nie kupujesz i bądź gotowy do wyjścia stamtąd bez zakupu. |
|
Data: 2017-06-03 15:51:19 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:42 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
cena jest do mocnego targowania się. Tu pełna zgodna, ale ja nie pytam się czy negocjować i ile ( w tym przypadku to sprawa drugorzędna). Mam obawy co do technicznego stanu tego auta. Dla mnie demo to zupełnie co innego niż takie samo auto z tym samy przebiegiem od pierwszego właściciela, który się przeliczył finansowo. Tak jak napisałem w pierwszym poście, cena dla mnie jest Ok. wątpliwości mam innego rodzaju. TG |
|
Data: 2017-06-03 06:59:07 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:51:22 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 15:42 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Auto to czarna skrzynka. W tym temacie sie wogole nie wypowiadalem bo to co koledzy wyzej napisali jest niemierzalne. Mozesz sobie na zestawienie dekry zajrzec i i tak wiele nie wywnioskujesz bo auto jest z grubsza świeże. Opowiesci o katowanych zimnych silnikach - niemierzalne. Ja za swoje auto które mam 6 lat nie dałbym nawet se palca uciąć mimo że w ciemno wsiadam w nie i jade trasy po 200-400km. Bo nikt ci nie powie czy w aucie cos padnie dzis, jutro czy za 1000km. Dlatego ten watek wogóle ignoruję i sugeruje sie nim nie przejmować. Auto po 10kkm to prawie nówka. Nawet jak by jakis burak nim jezdzil... Ale tak czy siak bez rabatu na 20% od ceny _sprzedaży_, nie z pdf-a, to bym wogóle o zakupie nie myslał :) Czyli jak dla mnie: Za 140kpln to zachęcam usiąść do stołu, siorbnąć kawe, spojrzeć na sprzedawce i powiedzieć: Ciekawa oferta, niech pan coś jeszcze o niej opowie :) |
|
Data: 2017-06-03 15:00:52 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...
Mam obawy co do technicznego stanu tego auta. Dla mnie demo to A skad bedziesz wiedział ze kupujesz uzywane od kogos kto sie przelicył a nie uzywane od kogos kto sobie kupił auto na rok dla fanu i katował je ile wlezie? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;) |
|
Data: 2017-06-03 17:06:52 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 17:00 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
A skad bedziesz wiedział ze kupujesz uzywane od kogos kto sie przelicył a Bo nie biorę pod uwagę takich aut. Data pierwszej rejestracji ma być mniejsza niż 6 miesięcy od daty zakupu. Leasing traktuje takie auta jak nowe - są inne dużo lepsze stawki. TG |
|
Data: 2017-06-03 19:18:50 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:42, Pszemol pisze:
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09etcslg01fvfl-089.harvard.local... Autostrady też. Znowu zapomniałeś że mówimy o Polsce. Tutaj grunty w centrum są za drogie dla salonów aut popularnych. Buduje się je głównie przy wylotówkach właśnie. |
|
Data: 2017-06-03 19:17:46 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:35, Pszemol pisze:
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09efbhkg01fvfl-089.harvard.local... Z zagłębia dealerów (w tym Kia, Toyota, Honda) w Komornikach do autostrady jest góra kilkaset metrów. Żadne auto się nie dogrzeje na takim dystansie. |
|
Data: 2017-06-03 20:24:19 | |
Autor: jerzu.xyz | |
zakup auta demonstracyjnego | |
On Sat, 3 Jun 2017 19:17:46 +0200, Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Z zagłębia dealerów (w tym Kia, Toyota, Honda) w Komornikach do autostrady jest góra kilkaset metrów. Z zagłębia salonów do S8 w Warszawie jest tyle, co przez płot ;) https://goo.gl/maps/L6BVSBx3K6z -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-06-03 19:16:25 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:16, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogucb3$ivd$4node2.news.atman.pl... Powtarzam - Twoje hamereykańskie doświadczenia nie są TUTAJ funta kłaków warte. W Polsce auto demo stoi przed salonem, również zimą, dawno nikt nie jeździł bo do salonów Toyoty czy Hodny w ogóle mało kto zagląda w sprawie takich aut, wsiadasz, odpalasz silnik i pyta do dechy. Tak przynajmniej robi większość klientów, a sprzedawcy nie oponują zbytnio. Dokładnie tak zrobiłem dwa miesiące temu. Nie - za to mam pozytywne doświadczenia z praktycznie takim samym autem, z tym samym silnikiem, których Tobie brakuje. Ale pierdzielisz jakbyś na codzień z jakąkolwiek Kią jeździł po polskich warsztatach i miał pojęcie o czym mówisz, a my znalibyśmy je z katalogów. Ale jest dokładnie odwrotnie - to przejeździliśmy wiele lat autami tej marki, a nie Ty. |
|
Data: 2017-06-03 13:54:33 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 13:44 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Pytanie - czy auto ma gwarancję dłuższą niż zamierzasz nim jeździć? Gwarancja dłuższa, to Kia Sorento. Ale z drugiej strony co mi po gwarancji jak auto będzie żłopało 0,5L oleju na 1000km a norma jest do 0,6L (nie sprawdzałem czy w tym modelu tak jest). Wizualnie takie auto to "nówka sztuka nieśmigania", jakieś drobne ryski są dla mnie bez znaczenia -zaraz i tak będę miał swoje. Jedyna niewiadoma to silnik, osprzęt i skrzynia. TG |
|
Data: 2017-06-03 07:13:15 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y08907cwg01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 13:44 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: Trzymaj się generalnie z daleka od Kia i Hyundajów. Wizualnie takie auto to "nówka sztuka nieśmigania", jakieś drobne ryski są dla mnie bez znaczenia -zaraz i tak będę miał swoje. Jedyna niewiadoma to silnik, osprzęt i skrzynia. Jedyna niewiadoma to że to jest Kia i będzie ciągle w serwisie (nawet na gwarancji) zamiast u Ciebie w garażu... Trzymaj się z daleka. |
|
Data: 2017-06-03 14:16:41 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 14:13 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Jedyna niewiadoma to że to jest Kia i będzie ciągle w serwisie (nawet Masz jakieś doświadczenia z sorento? Jedną Kia już mam - 3 letnie Sportage. Złego słowa o niej nie dam powiedzieć. Sorento w necie też ma same pozytywy... TG |
|
Data: 2017-06-03 07:19:17 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09a13gng01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 14:13 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Nie mam własnego doświadczenia - ale właścicieli mam wśród kolegów i narzekają i opowiadają jak to znają ASO mechaników po imieniu a ja swoimi Hondami jeżdzę i ASO nie odwiedzam. |
|
Data: 2017-06-03 14:26:53 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 14:19 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Nie mam własnego doświadczenia - ale właścicieli mam wśród Ale to jak w każdej marce, są modele bardziej i mniej udane. To samo z silnikami. Sorento nie ma (przynajmniej nie znalazłem) jakiś spektakularnych niedoróbek, raczej wszyscy piszą same pozytywy. Silnik i skrzynia też sprawdzona w poprzednich generacjach - tego się raczej nie obawiam. Jedyna niewiadoma to czy na jazdach testowych nie dostał za bardzo w palnik i czy nie odbije mi się to za jakiś czas na eksploatacji. TG |
|
Data: 2017-06-03 07:48:37 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09bi3j8g01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 14:19 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Tak sobie tłumacz :-)) Widzę że bardzo się napaliłeś na zakup tej KIA. Sorry, nie każda marka ma taką samą reputację a reputacja nie bierze się z powietrza. Ja osobiście wolałbym kupić roczną czy dwuletnią Toyotę czy Hondę niż nówkę KIA, zwłaszcza jeśli tak bardzo zależy Ci na niezawodności i boisz się że ktoś zatarł silnik na jazdach próbnych bo nie czekał aż się silnik nagrzeje... Sorento nie ma (przynajmniej nie znalazłem) jakiś spektakularnych niedoróbek, raczej wszyscy piszą same pozytywy. Silnik i skrzynia też sprawdzona w poprzednich generacjach - tego się raczej nie obawiam. Jedyna niewiadoma to czy na jazdach testowych nie dostał za bardzo w palnik i czy nie odbije mi się to za jakiś czas na eksploatacji. To Ty szukasz "spektakularnych niedoróbek"? :-) Nie wiem ile razy trzeba być w ASO aby znać wszystkich pracowników po imieniu, ale ja zupełnie takich znajomości nie potrzebuję: kupiłbym Hondę. Good luck! |
|
Data: 2017-06-03 14:57:41 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 14:48, Pszemol pisze:
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09bi3j8g01fvfl-089.harvard.local... A jak ma sobie tłumaczyć? Spytaj na grupie czy ktoś miał złe doświadczenia z Kią. Jeśli on sam ma dobre, wielu już pisało że również, to ma się sugerować zdaniem Twoich kolegów, którzy nie wiadomo czy istnieją? Nie ma lepszej rekomendacji niż własne doświadczenia. Już nie mówiąc o tym, że Ty piszesz o autach produkowanych czort gdzie, a my mamy doświadczenia z autami z Europy, które do USA na 100% nie trafiają. Widzę że bardzo się napaliłeś na zakup tej KIA. Sorry, nie każda marka ma taką samą reputację a reputacja nie No właśnie. Kia/Hultaj ma ją na bardzo wysokim poziomie. Przynajmniej u nas w kraju. Zapewne nie bez przyczyny. |
|
Data: 2017-06-03 08:05:43 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogubo4$idu$3node2.news.atman.pl...
Widzę że bardzo się napaliłeś na zakup tej KIA. Przyczyna jest prosta - macie duzo aut niemieckich, włoskich i francuskich na drogach a mało japończyków więc i średnie oczekiwania bezawaryjności zupełnie inne ma przeciętny konsument. |
|
Data: 2017-06-03 15:11:09 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:05 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Przyczyna jest prosta - macie duzo aut niemieckich, włoskich i francuskich na drogach a mało japończyków więc i średnie oczekiwania bezawaryjności zupełnie inne ma przeciętny konsument. Moje oczekiwanie jest takie - doturlać się bez napraw do 250-300kkm. Dotychczas mi się to udawało zrobić bez problemów autami francuskimi. Popsuli mi jednak nowego C4GP (mam poprzednią generację), C5 Tourera przestali produkować i szukam gdzie indziej, dużego wygodnego auta na trasy. TG |
|
Data: 2017-06-03 15:14:07 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:11, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 15:05 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Jak nie uda się w Kii, to na pewno w niczym innym kosztującym podobną kasę. A nawet jak się nie uda, to przynajmniej przez pierwszy okres jesteś kryty. Choć ze względu na gwarancję, to na taki przebieg zastanowiłbym się bardziej na Hultajem - oni mają chyba na 5 lat, ale bez limitu kilometrów. Pytanie o ile więcej sobie liczą. |
|
Data: 2017-06-03 15:21:43 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:14 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Choć ze względu na gwarancję, to na taki przebieg zastanowiłbym się bardziej na Hultajem - oni mają chyba na 5 lat, ale bez limitu kilometrów. Podobnie, jeździłem Santa-Fe, dla mnie było bez różnicy :-) Wizualnie sorento w środku lepiej wygląda. Wg internetu Sorento ma lepsze opinie. Jak doczłapię się bez usterek do tych 150kkm, to później już się nie boję, pójdzie z rozpędu. TG |
|
Data: 2017-06-03 08:29:41 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09d2hpyg01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 15:14 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: Kia i Hyundai to są te same auta, ten sam koreański koncern je robi. Coś jak Seat i Skoda. |
|
Data: 2017-06-03 19:07:53 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:29, Pszemol pisze:
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09d2hpyg01fvfl-089.harvard.local... Przecież wiemy. Tyle że mają różne warunki gwarancji. |
|
Data: 2017-06-03 19:07:21 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:21, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 15:14 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: No chyba że tak, to bierz co Ci się bardziej podoba i jest tańsze. Ale jeśli jest taka różnica w cenie, w stosunku do nówki jak pisali, to ja bym nie brał. Za mała. Jak nie dadzą 20%, to nawet nie warto z nimi gadać. Za 20% mniej to chodzą auta NIEUŻYWANE z poprzedniego rocznika. |
|
Data: 2017-06-06 11:47:49 | |
Autor: Kamil 'Model' | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-03 o 15:11, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 15:05 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:Pug 508, 3008, 5008 z nieśmiertelnym 2,0HDi pod maską... |
|
Data: 2017-06-03 15:11:42 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:05, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogubo4$idu$3node2.news.atman.pl... Powtarzam po raz kolejny - nie piszesz o sytuacji w USA, która nas w ogóle nie interesuje, zrozum to wreszcie. Nas interesuje sytuacja w naszym kraju. Idź sobie na hamerykańskie grupy ze swoimi rewelacjami, bo u nas pasują jak pięść do nosa. |
|
Data: 2017-06-03 08:31:35 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogucid$ivd$5node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 15:05, Pszemol pisze: Auta są te same: ta sama KIA Sorento będzie szajsem na rynku na którym jeździ dużo Hond i Toyot a będzie całkiem niezłym autem na rynku na którym jeździ dużo Fiatów, VW i Peugeotów. Percepcja jest inna, ale auto jest to samo - po prostu oceniasz go na innym tle. Idź sobie na hamerykańskie grupy ze swoimi rewelacjami, bo u nas pasują jak pięść do nosa. Widzę, że niedawno kupiłeś KIA i bardzo chcesz kolegę namówić aby sobie podreperować humor że ktoś inny też umoczył tak jak Ty :-))) No nic, zostawiam Was - pogruchajcie sobie... miłego weekendu. |
|
Data: 2017-06-03 15:36:07 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:31 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Widzę, że niedawno kupiłeś KIA i bardzo chcesz kolegę namówić aby Jak już pisałem pierwszy kupiłem sportage (wrzesień 2013) - do tej pory bezawaryjne. Co wg Ciebie umoczyłem? TG |
|
Data: 2017-06-03 08:43:52 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09eqhz9g01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 15:31 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Nic... - trzymaj się, życzę powodzenia! |
|
Data: 2017-06-03 16:18:12 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Sat, 3 Jun 2017 08:31:35 -0500, w <ogudgt$po0$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a): > Idź sobie na hamerykańskie grupy ze swoimi rewelacjami, bo u nas pasują > jak pięść do nosa. Cavallino jak pamiętam miał Kię kilka lat temu i po sprzedaniu stwierdził, że to było najbardziej niezawodne auto jakie miał. Inne opinie z tej grupy to potwierdzają. W przeciwieństwie do twoich opinii wyrobionych na podstawie jakichś opinii jakichś bliżej nieokreślonych kolegów na podstawie jakiegoś nieokreślonego serwisu. Aha, i nie mam Kii. Ani Hyundaia. |
|
Data: 2017-06-03 19:11:54 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:31, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogucid$ivd$5node2.news.atman.pl... Nie są te same - nasze w większości są produkowane w Europie - i te się kupuje. Importowane z innych regionów świata nie schodzą, bo: A. są droższe B. nie przystają do europejskich gustów. ta sama KIA Sorento będzie szajsem na rynku na którym Zależy jakich. W Europie nie wiem czy któraś z tych marek ma w ogóle konkurencję modelową dla Sorento. Idź sobie na hamerykańskie grupy ze swoimi rewelacjami, bo u nas pasują jak pięść do nosa. Kupiłem bo z poprzedniej Kii (ceed) byłem BARDZO zadowolony - to było najlepsze auto jakie miałem w życiu. No i w międzyczasie zobaczyłem na własnej skórze jak dużą ma przewagę nad autami budżetowymi. |
|
Data: 2017-06-03 21:54:24 | |
Autor: gobo | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Hej,
Jezdze Sonata piaty rok i wlasnie rozgladam sie za kolejnym autem - powaznie biore pod uwage Kie lub Hyundaia. Z autem nic sie nie dzialo przez te lata. Przejechalem okolo 130tys km, auto ma teraz prawie 200tys. Najpowazniejsza usterka: alternator. Uzywany kosztowal 250zl i jezdzi juz kilkadziesiat tysiecy kilometrow. Piotr |
|
Data: 2017-06-03 23:37:24 | |
Autor: mk4 | |
zakup auta demonstracyjnego | |
On 2017-06-03 15:31, Pszemol wrote:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogucid$ivd$5node2.news.atman.pl... Tja. Miałem okazje pojeździć sobie Corolla z wypożyczalni jakieś dwa tygodnie. Tak mi to zrobiło "dobrze", że się wyleczyłem z marki Toyota na bliżej nieokreślony czas. * niby to miało 136 km (czy coś kolo tego) a muł niemiłosierny (1.6 benzyna); * niby miał klimatyzacje ale jej wydajność i głośność była tragiczna; * niby jechał tam gdzie mu się kazało, ale prowadził się kiepsko; * wnętrze mało ergonomiczne, jakoś mało miejsca - przynajmniej jako kierowca tak się czułem, fotel co najwyżej średni; * materiały w środku nie porywają. Jak są nowe to jeszcze w miarę. Po kilku latach będzie raczej słabo. Może i jest (będzie - co się okaże po kilku latach) to niezawodny samochód. Tylko co z tego... skoro miałem dokładnie _zero_ przyjemności z poruszania się nim. Co ciekawe sporo podobnych uwag miałem stykając się krótko, ze sporo jednak droższym modelem Rav4. Podsumowując: nijak nie mogę pojąć zachwytów nad marką Toyota. Te samochody są po prostu jakieś czerstwe. Przynajmniej jeśli chodzi o takie typowe szosowce czy małe autka miejskie dla ludu. Ale co tam. W końcu jestem cebulakiem jeżdżącym na co dzień Golfem "w TDI" co to dobiega do 300kkm :). -- mk4 |
|
Data: 2017-06-04 00:01:56 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
zakup auta demonstracyjnego | |
https://m.mobile.de/auto-inserat/kia-sportage-2-0-185ps-autom-gt-line-voll-hamburg/240557872.html?ref=topOfPage&top=2%3A3
Czyli szału nie ma, cena do mocnego targowania |
|
Data: 2017-06-04 09:24:38 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 09:01 <przemek.jedrzejczak@gmail.com> pisze:
https://m.mobile.de/auto-inserat/kia-sportage-2-0-185ps-autom-gt-line-voll-hamburg/240557872.html?ref=topOfPage&top=2%3A3 Wątek dotyczy sorento. Nie dotyczy ceny auta demo a jego stanu technicznego. TG |
|
Data: 2017-06-04 01:23:44 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Faktycznie ale już wiem czemu się zafiksowalem na sportage:
200 PS liefert der Vierzylinder, und nur mit diesem gibt es den Sorento Wygląda na to że 2.0 185 KM nie jest oferowany na rynek niemiecki ciekawe dlaczego ? Co to auta demo to bez przesady jeździłem takim w VW i Skodzie i pracownicy pilnowali żeby zbyt nie poszaleć. Jesli cena i gwarancja gra to brać. https://m.mobile.de/auto-inserat/kia-sorento-2-2-crdi-platinum-awd-at-ahk-esd-marble-bremen/234932426.html?ref=srp Największa oferta jest w tym przedziale cenowym choć wszystko z 2..2 crdi |
|
Data: 2017-06-04 10:36:27 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 10:23 <przemek.jedrzejczak@gmail.com> pisze:
Faktycznie ale już wiem czemu się zafiksowalem na sportage: To akurat prawda, u nas słabo się sprzedają auta z sinikami powyżej 2L (akcyza). Z tego co mówił mi handlowiec w przypadku sorento dopłata do 2.2l to coś około 20k tylko ze względu na akcyzę. Podobno ten 2.0 crdi 185KM jest wkładany do sorento tylko na rynek polski. 2.2 nie dość, że jest podobno lepszy, to mniej pali w sorento, ale akcyzę ma większą... TG |
|
Data: 2017-06-04 03:37:04 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
zakup auta demonstracyjnego | |
no tak ale dlaczego nie ma go w Niemczech ?
emisja CO2 nizsza niz w 2.2 a od tego liczony jest podatek wiec mialby branie: 2.0 CRDi 185 AWD, Automatik, (SPIRIT, GT-Line und Platinum Edition), Verbrauch (in l/100km): innerorts: 7,9; außerorts: 5,3; kombiniert: 6,3; CO2-Emission: 166g/km 2.2 CRDi AWD (ISG), Automatik, (VISION), Verbrauch (in l/100km): innerorts: 7,6; außerorts: 6,0; kombiniert: 6,6; CO2-Emission: 174g/km oba silniki maja oznaczenie blue CRDI i spelniaja norme E6 a ze roznica wynosi tylko kilkanascie KM to nie chodzi o moc. moze KIA chca ogolic Niemcow :-) ale ze nie ma tego silnika nawet u sprowadzaczy (np mobile.de) to zalecalbym czujnosc |
|
Data: 2017-06-04 13:02:10 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 12:37 <przemek.jedrzejczak@gmail.com> pisze:
no tak ale dlaczego nie ma go w Niemczech ?nie mam pojęcia, pewnie rynek decyduje. Jak by u nas 2.2 był dostępny w normalnej cenie to 2.0 nie miałby racji bytu. Po co brać słabszy więcej palący jak za dodatkowy 1k Euro dostępny jest mocniejszy i ekonomiczniejszy silnik? Sam bym się nawet minuty nie zastanawiał. ale ze nie ma tego silnika nawet u sprowadzaczy (np mobile.de) to zalecalbym czujnoscTak jak pisałem - ten 2.0 to polska specyfika podatkowa ale nie jest to jakiś wynalazek. Był w poprzednich generacjach sorento. Spektakularnych wpadek i niedociągnięć nie miał. TG |
|
Data: 2017-06-04 15:58:29 | |
Autor: cef | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-04 o 13:02, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 12:37 <przemek.jedrzejczak@gmail.com> pisze: Przecież to jasne. Z Niemiec te 2.0 trafią do Polski, a 2.2 byłyby niesprzedawalne do Polski ze względu na akcyzę :-). |
|
Data: 2017-06-04 12:34:55 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"cef" <cezfar@interia.pl> wrote in message news:59341206$0$15201$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-06-04 o 13:02, Tomasz Gorbaczuk pisze: A co z tym? http://dailydriver.pl/nowosci/zmiany-w-prawie-nowosci/obnizona-akcyza-na-auta-z-silnikami-powyzej-2-litrow/ |
|
Data: 2017-06-05 01:25:10 | |
Autor: RadoslawF | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-04 o 19:34, Pszemol pisze:
Nic.no tak ale dlaczego nie ma go w Niemczech ?nie mam pojęcia, pewnie rynek decyduje. Głosuj na mnie nikt ci tyle nie da ile ja ci obiecam. Pozdrawiam |
|
Data: 2017-06-04 22:01:10 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oh24so$5sc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-06-04 o 19:34, Pszemol pisze: Szkoda że nie przeszło... A ktoś wie jakie są wpływy na całą Polskę z tej 18% akcyzy na auta z silnikiem większym od 2 litrów? Czy to są jakieś znaczące się pieniądze? |
|
Data: 2017-06-05 10:09:57 | |
Autor: RadoslawF | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-05 o 05:01, Pszemol pisze:
Nic.no tak ale dlaczego nie ma go w Niemczech ?nie mam pojęcia, pewnie rynek decyduje. Nie do końca szkoda. Ustawa była pod publiczkę i pod zagranicznych producentów aut. Podatek miał zależeć nie tylko od pojemności ale też od wieku. Co oznaczało że nowy "muscle car" będzie tańszy niż dotąd ale stary półtora litrowy opel będzie droższy niż dotychczas. A ktoś wie jakie są wpływy na całą Polskę z tej 18% akcyzy na auta z silnikiem większym od 2 litrów? Wedle tej propozycji miały być większe. Czy to są jakieś znaczące się pieniądze? Raczej nie, ale przy dziurze wywołanej płaceniem ludziom za dzieci szukają gdzie mogą. Pozdrawiam |
|
Data: 2017-06-03 20:13:43 | |
Autor: jerzu.xyz | |
zakup auta demonstracyjnego | |
On Sat, 3 Jun 2017 08:05:43 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote: mało japończyków Ty byłeś w Polsce ostatnio? Hond czy Mazd jest bardzo dużo. Nissanów też. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-06-03 14:57:53 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 14:48 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Tak sobie tłumacz :-)) Widzę że bardzo się napaliłeś na zakup tej KIA. Absolutnie nie, próbuję znaleźć jakieś minusy tej decyzji (od 2 tygodni). Tak jak pisałem mam już jedną Kia i generalnie oceny "kia to szajs" są dla mnie niewiarygodne. W sportage przez 3 lata od nowości absolutnie nic się nie zepsuło. Ja osobiście wolałbym kupić roczną czyTak jak pisałem Toyota i Honda odpadają bo są ciasne i niewygodne. Dodatkowo toyota nie ma skrzyni automatycznej. Auta używane (oprócz demo dealera) nie biorę pod uwagę.. Rozważam nowe lub demo salonowe. To Ty szukasz "spektakularnych niedoróbek"? :-) Znasz kogoś kto ma problemy z sorento? - chętnie bym się z nimi (problemami) zapoznał. TG |
|
Data: 2017-06-03 08:09:10 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09cyri7g01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 14:48 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Fanatycy religijni też próbują znaleźć minuty swojej najlepszej religii ;-) Tak jak pisałem mam już jedną Kia i generalnie oceny "kia to szajs" A co potem? Naprawdę ciężko znaleźć auto które się psuje bardzo zaraz na początku eksploatacji... no może Ford ;-) Auta używane (oprócz demo dealera) nie biorę pod uwagę. Czemu nie? Rozważam nowe lub demo salonowe. Demo salonowe to jest auto używane. Nie ma tu różnicy. To Ty szukasz "spektakularnych niedoróbek"? :-) Znam osobiście człowieka który jeździł 2 lata KIA Optima i miał po 2 latach dość - odwiedzał serwis średnio raz w miesiącu. Wyleczył mnie z KIA a bardzo mi się kiedyś Optima podobała :-))) |
|
Data: 2017-06-03 15:16:02 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:09 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Demo salonowe to jest auto używane. Znajdź używkę z 5000km przebiegu, jeżdżoną 3 miesiące i normalną gwarancją. Auto testowe jest używane, ale nijak ma się do rynku wtórnego. Znam osobiście człowieka który jeździł 2 lata KIA OptimaTak jak pisałem, każda marka ma wtopy. Toyota też. Nie znam kia optima - jak ten model ma się do sorento? - wspólna płyta podłogowa, ten sam silnik, skrzynia? TG |
|
Data: 2017-06-03 08:25:18 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y09ds0hxg01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 15:09 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: To, że nie ma dużej oferty takich aut na rynku wtórnym nie znaczy że auto z 5000km nie jest autem używanym - jest to auto używane. Po prostu ciut lepsze używane bo ma mały przebieg. Znam osobiście człowieka który jeździł 2 lata KIA OptimaTak jak pisałem, każda marka ma wtopy. Toyota też. Nie znam kia optima - jak ten model ma się do sorento? - wspólna płyta podłogowa, ten sam silnik, skrzynia? To jest osobówka porównywalna do Passata. I to nie chodzi o wtopy tylko o kulturę całej firmy: jakie rzeczy są tolerowane jako niedoróbki, jako rzecz do serwisu a jakie rzeczy się nie toleruje. KIA adresuje swoje auta do mniej wymagającej klienteli która to klientela zwykle podnieca się zakupami z dyskontem a nie podnieca ich dobra jakość produktu za większą cenę. Przemyśl to sobie: czy Ty należysz do grupy klientów Tesco, Lidla i Biedronki czy klientów "premium"? |
|
Data: 2017-06-03 19:05:42 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:25, Pszemol pisze:
I to nie chodzi o wtopy tylko o kulturę całej firmy: jakie rzeczy są tolerowane U nas do takiej klienteli auta robi Dacia. Kia jest przed nią o lata świetlne. A jakościowo to ścisły top, zaraz za japończykami. |
|
Data: 2017-06-03 14:25:08 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 14:13, Pszemol pisze:
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y08907cwg01fvfl-089.harvard.local... Wręcz przeciwnie - to najlepsze auta jakie do tej pory miałem u siebie i w rodzinie. Nudne, nic się nie dzieje, ale to akurat zaleta. Niemieckie truchła nawet koło tego nie stały, o francuskich czy włoskich cotygodniowych bywalcach serwisów nie wspominając. Ceedem przejeździłem 6 lat, z gwarancji nie skorzystałem ani razu - nie było potrzeby. Syn ma I30 - kupiony jako poleasingowy ze sporym przebiegiem, ale ta sama bajka - poza wymianą elementów eksploatacyjnych i czyszczeniem filtra w baku - od dwóch lat nic. Miła odmiana po P206, który sypał się regularnie raz na tydzień, mimo niższego (rzekomo) przebiegu. Zachęcony po paru latach przerwy wróciłem do Kii - kupiłem używanego Sportage i znowu mam święty spokój i pewność że bez problemów przejeżdżę kilka lat. |
|
Data: 2017-06-03 07:49:18 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogu9r3$g7u$2node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 14:13, Pszemol pisze: Nie proponuję mu niemieckich trucheł tylko Hondę lub Toyotę. |
|
Data: 2017-06-03 15:01:25 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 14:49, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogu9r3$g7u$2node2.news.atman.pl... Toyoty nie tknąłbym kijem. Może jest równiez bezawaryjna jak Kia, ale dużo gorzej wykonana. Przynajmniej w klasie kompakt czy kompaktowych suvów (inne mnie nie interesują, więc nie oglądałem). Taki CH-R to jakaś kpina z kupujących, szyba w tylnych drzwiach kończy się pół metra przed twarzą pasażerów tylnej kanapy, żona stwierdziła, że czuła się jakby podróżowała w trumnie..... Auris (z czasów w których kupowałem ceeda), z kolei to twarde, ochydne z wyglądu plastiki i totalny brak czegokolwiek porządnego we wnętrzu. |
|
Data: 2017-06-03 21:21:20 | |
Autor: spider | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-03 o 15:01, Cavallino pisze:
Taki CH-R to jakaś kpina z kupujących, szyba w tylnych drzwiach kończy się pół metra przed twarzą pasażerów tylnej kanapy, żona stwierdziła, że czuła się jakby podróżowała w trumnie..... https://whatcar.media/jpg/85/0/0/795/530/0/0/0/0/0/center/0/0/0/0/0/images/uploads/reviews_16/d3406e1a5d00f46612df9dd47a18f9732599a7c7.jpg o fuck, nie wiem co konstruktor miał na myśli tworząc coś takiego :) |
|
Data: 2017-06-03 21:41:18 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 21:21, spider pisze:
W dniu 2017-06-03 o 15:01, Cavallino pisze: I że całej firmie nie znalazł się nikt kto by zastopował taki idiotyzm..... |
|
Data: 2017-06-03 20:11:47 | |
Autor: jerzu.xyz | |
zakup auta demonstracyjnego | |
On Sat, 3 Jun 2017 07:13:15 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote: Jedyna niewiadoma to że to jest Kia i będzie ciągle w serwisie Rok temu do firmy kupiliśmy Sportage. Przez ten rok to była w serwisie na aktualizacji map w GPS. Faktycznie, ciągle w serwisie. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-06-03 14:03:08 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 13:54 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze:
Gwarancja dłuższa, to Kia Sorento. Chodzi między innymi o to auto (są jeszcze 3 z podobnym przebiegiem niewystawione na otomoto) https://www.otomoto.pl/oferta/kia-sorento-demo-2-0crdi-xl-nve-ice-autoryzowany-dealer-kia-ID6yU8fd.html#5bc4d00a0a kombinuję, że to Białystok. Klientów pewnie na to za dużo nie mieli. Jeździ nim być może jakiś handlowiec lub Dyr. sprzedaży. Rejestracja luty 2017. TG |
|
Data: 2017-06-03 06:27:59 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 14:03:46 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 13:54 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze: nie ma szans. Kupujesz roczne auto za ledwo 10% taniej? 158 vs 175kpln Nigdy w życiu. jakby to był dobry zakup to juz by go nie bylo i nie mial bys tygodnia na myslenie. |
|
Data: 2017-06-03 08:32:12 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:a655a528-49d9-45ee-88bb-5af063c424b6googlegroups.com...
Chodzi między innymi o to auto (są jeszcze 3 z podobnym przebiegiem Otóż to. |
|
Data: 2017-06-03 15:31:17 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:27 <sczygiel@gmail.com> pisze:
nie ma szans. Czemu roczne? - jeżdżone 3 miesiące. Rok produkcji dla mnie nie ma znaczenia. TG |
|
Data: 2017-06-03 06:37:08 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:31:20 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 15:27 <sczygiel@gmail.com> pisze: Przy ubezpieczeniu i sprzedaży liczy sie rocznik. Do tego auto jest uzywane. Standardem jest ze uzywka nawet nie uzywana tydzien nie moze byc sprzedana za cene nówki to oczywiste. Mozna sobie dywagowac czy te 10% upustu jest akceptowalne. Dla mnie nie. Moze gdyby to było 10% od ceny realnej. To może może... Zrob tak. Idz do innego dealera i powiedz ze masz walizke kasy i chcesz sorento III xl. Mysle ze 5% od ceny z pdf-a ci da. Więc wiesz. Dla mnie żenada... Wrzuc se w allegro przeszukajke. srednia cena w okolicy 130kpln. |
|
Data: 2017-06-03 15:40:24 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:37 <sczygiel@gmail.com> pisze:
Przy ubezpieczeniu i sprzedaży liczy sie rocznik.To dla mnie nie ma znaczenia. Różnice są akceptowalne. Wrzuc se w allegro przeszukajke. srednia cena w okolicy 130kpln.Daj linka do tego ogłoszenia - coś nie mogę znaleźć. TG |
|
Data: 2017-06-03 06:52:31 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:40:27 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 15:37 <sczygiel@gmail.com> pisze: https://allegro.pl/kategoria/samochody-149?string=sorento&order=pd&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-aut-1-3-0511&rok-produkcji-od=2016&rok-produkcji-do=2016&buyUsed=1 Nie wiem czy ci link załapie. droższych do twojego - 2szt tańszych - reszta. Przebiegi kosmetycznie większe. Ja nie chce sie mądrzyć filozoficznie. Po prostu nawet gdybym był na takie auto napalony to bym wolał kupic nówke w jakiejś promocji za nieco większe pieniądze niż za taka cene. Dobrze ci radze. Podzwon po innych dealerach mysle ze nówke bez problemu dostaniesz sporo taniej niz to auto jak bedzie jakas promocyja. I bedzie nówka z 2017 i wogole... Na koniec: Zadzwon se do pzu i zapytaj ile wg eurotaxu wynosi wycena tego auta z 2016. Bo wiesz, kupisz, ubezpieczysz, a na drugi dzien ci ukradna i dostaniesz np.. 145kpln. Troche przesadzam ale taki jest mechanizm. Ocen sobie sam. Ale cwiczenie z telefonem do dealerów polecam. Niebawem konczy sie polrocze moze byc tak ze jeden czy drugi bedzie chcial na premie zarobic, moze warto poczekac i wybadac który z obdzwanianych jest najskłonniejszy do negocjacji? |
|
Data: 2017-06-03 09:33:40 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:03a6de59-1e2c-4bb8-87d2-18a66d5aa27bgooglegroups.com...
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:40:27 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał: A co powiecie o Mitsubishi Outlander? |
|
Data: 2017-06-03 09:47:09 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 16:33:35 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:03a6de59-1e2c-4bb8-87d2-18a66d5aa27bgooglegroups.com... nie znam sie :) Ale jak ma awd na wiskozie to bym nie chciał :) |
|
Data: 2017-06-03 14:28:39 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:5372dada-84fd-4625-b73f-2cef1271e3e1googlegroups.com...
A co powiecie o Mitsubishi Outlander? Co to jest "AWD na wiskozie" ? :-))))) |
|
Data: 2017-06-03 14:20:31 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 21:28:34 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:5372dada-84fd-4625-b73f-2cef1271e3e1googlegroups.com... https://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99g%C5%82o_wiskotyczne IMHO najsensowniejszy dla awd jest torsen, haldex-a za bardzo nie rozumiem. Ale ja sie za wiele nie znam :) |
|
Data: 2017-06-04 08:34:10 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
<sczygiel@gmail.com> wrote in message news:e33b92b0-8043-4c43-b95a-b3fe1e889bb1googlegroups.com...
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 21:28:34 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: Dzięki. |
|
Data: 2017-06-03 17:24:47 | |
Autor: re | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Pszemol" .... Na koniec: A co powiecie o Mitsubishi Outlander? -- - Ala ma kota |
|
Data: 2017-06-03 16:08:12 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 15:52 <sczygiel@gmail.com> pisze:
https://allegro.pl/kategoria/samochody-149?string=sorento&order=pd&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-aut-1-3-0511&rok-produkcji-od=2016&rok-produkcji-do=2016&buyUsed=1 droższych do twojego - 2szt Dzięki, to wszystko znam. W sorento jest przepaść między wersją XL a L+PLT. Rozważam właśnie nówkę L+PLT vs wszystko mająca demo XL. Rynek wtórny, import i "odstąpię leasing" odpada - ludzie biorą leasing na 6-7 lat na 110-112% na auto za ponad 200kPLN (jakaś paranoja). Nówka sztuka L+PLT to jakieś 146 brutto (zw wszelkimi możliwymi rabatami). Demo XL (z bogatym dodatkowym wyposażeniowym) to 155-159 brutto. Nie rozważam aut demo z przebiegiem większym niż 6-7kkm. Na koniec: Mam oferty ubezpiecznia na demo i "nówkę" (bez różnicy)- i tak zawsze biorę opcję "bez utraty wartości", czy jakoś tak. TG |
|
Data: 2017-06-03 09:46:26 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 16:09:03 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
> Na koniec:Ale przeczytaj sobie zapisy w owu. Bo tam nie ma tak ze przez 12 miesiecy ci wyplaca tyle ile na polisie stoi. OIDP ta opcja to 9 miesiecy. I to znowu nie za tyle ile zaplaciles tylko tyle ile pisze eurotax. Wyjatek jest w pierwszym roku, masz fakture to taka kwota pojdzie na polise.. Ale z wyplata odszkodowania juz moze byc inaczej. Warto to miec na uwadze choc zycze aby nie było potrzebne. Zrobisz jak chcesz. Opinie ludków znasz, wiele więcej chyba nikt ci nie zasygnalizuje. Powodzenia :) |
|
Data: 2017-06-03 19:56:28 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 18:46 <sczygiel@gmail.com> pisze:
Ale przeczytaj sobie zapisy w owu. Bo tam nie ma tak ze przez 12 miesiecy ci wyplaca tyle ile na polisie stoi. Dzięki, przy leasingu każdy w ofercie wciska mi dodatkowo za 60-80 miesięcznie GAP - "Gwarancja zwrotu do 100% wartości brutto finansowanego samochodu, w przypadku kradzieży lub szkody całkowitej". Mam też ofertę, chyba z PZU, ubezpieczenia na 3 lata (przez cały okres leasingu) w czasie którego zwracają mi kwotę z faktury w przypadku kradzieży lub szkody całkowitej. Jest w czym wybierać. TG |
|
Data: 2017-06-03 19:03:21 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:52, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:40:27 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał: Jeśli to roczne auto, które w roczniku 2017 kosztuje 178 to NA PEWNO nie dostanie 145 od ubezpieczyciela. Te z allegro to też ceny wywoławcze, transakcyjne będą jeszcze kilka % niższe. |
|
Data: 2017-06-03 19:01:35 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:31, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 15:27 <sczygiel@gmail.com> pisze: Ale ma dla wyceny. |
|
Data: 2017-06-03 19:25:02 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 19:01 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Czemu roczne? - jeżdżone 3 miesiące. Rok produkcji dla mnie nie ma znaczenia. Tak jak pisałem już tu wielokrotnie, negocjacje cenowe to zupełnie osobny temat. Kwestia ceny nie istnieje dla mnie w tym wątku. Szukam minusów w późniejszej eksploatacji auta testowego.. Czy będzie z tego roku czy z poprzedniego, czy za 5 lat sprzedam je za 50k, 30k czy za 15k nie ma teraz żadnego znaczenia. TG |
|
Data: 2017-06-03 19:34:05 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 19:25, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 19:01 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: Już miałeś opisane. Ale dla auta o takiej mocy raczej nie ma to aż takiego znaczenia. Nikt raczej nie był w stanie wykorzystać od razu zbyt dużo z tego co miał pod pedałem, nawet gdyby chciał. |
|
Data: 2017-06-03 14:14:56 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 13:54, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 13:44 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: To bym się tak bardzo nie bał. Silnik też raczej większy niż mniejszy, więc klienci raczej nie mieli fizycznej możliwości, żeby mu coś zrobić ostrzejszą jazdą - bo może za dużo jak na warunki jazdy próbnej. Ale z drugiej strony co mi po gwarancji jak auto będzie żłopało 0,5L oleju na 1000km a norma jest do 0,6L (nie sprawdzałem czy w tym modelu tak jest). A przebieg jaki? Tak czy tak - kijanki raczej są robione z dużym zapasem, to nie Dacia czy Renault. Wizualnie takie auto to "nówka sztuka nieśmigania", jakieś drobne ryski są dla mnie bez znaczenia -zaraz i tak będę miał swoje. Jedyna niewiadoma to silnik, osprzęt i skrzynia. Jeśli to nie automat, to skrzynią nie przejmowałbym się w ogóle. |
|
Data: 2017-06-03 06:11:28 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogshmh$jba$3node1.news.atman.pl...
W dniu 02-06-2017 o 22:13, Tomasz Gorbaczuk pisze: Czy możesz to uzasadnić dlaczego miałoby być tańsze? Moim zdaniem takie auto to po prostu auto używane i jego cena zależy od stanu zużycia (licznik) i stanu technicznego (w tym wypadku domyślam się, że technicznie auto 100% ok). |
|
Data: 2017-06-03 13:43:43 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 13:11, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogshmh$jba$3node1.news.atman.pl... A byłeś kiedyś na jeździe próbnej? Jesteś przekonany, że zużyłeś auto dokładnie tak samo, niż gdybyś przejechał ten sam odcinek swoim własnym autem, które eksploatujesz na codzień? Bo ja jestem przekonany, że jednak eksploatuję swoje LEPIEJ. Czyli nie duszę go na zimnym, daję odpocząć turbinie na wolnych obrotach po jeździe, nie ruszam z piskiem opon, rzadko odpalam na minutę, żeby przestawić w inne miejsce na placu itd itp Moim zdaniem takie auto to po prostu auto używane Ale zazwyczaj jest używane ŹLE. |
|
Data: 2017-06-03 07:10:03 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogu7de$efk$1node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 13:11, Pszemol pisze: Ale nie wiesz jak używane auto ktoś eksploatował... Myślisz że ktoś, kto dusi auto na niskich obrotach na jeździe próbnej nagle przestanie tak dusić jak sobie go kupi na własność? Skąd wiesz, że jak kupisz używane to poprzedni właściciel umiał jeździć? Nie wiesz. Bo ja jestem przekonany, że jednak eksploatuję swoje LEPIEJ. Przesadzasz - te 2k czy 6k na liczniku nie zrobiło żadnej krzywdy silnikowi. Właśnie taki mały przebieg wolałbym wziąć niż auto w tej samej cenie co zrobiło 20k po mieście. |
|
Data: 2017-06-03 14:51:48 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 14:10, Pszemol pisze:
A byłeś kiedyś na jeździe próbnej? Jasne. Ale zapewne część użytkowników eksploatowała je DOBRZE, a część ŹLE. Cena auta używanego zazwyczaj oddaje średnią. Więc auto, które NA PEWNO było używane ŹLE, powinno być poniżej tej średniej. Moim zdaniem takie auto to po prostu auto używane Niestety nie. - te 2k czy 6k na liczniku nie zrobiło żadnej krzywdy silnikowi. Zapewne nie. Ale tak czy tak, dobra eksploatacja powoduje mniejsze ryzyko. Właśnie taki mały przebieg wolałbym wziąć niż auto w tej samej cenie W pół roku? Nie znajdziesz takiego, ze świecą szukać. |
|
Data: 2017-06-03 07:54:47 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:ogubd3$idu$1node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 14:10, Pszemol pisze: Owszem, auto które napewno było używane źle - ale demonstrator nie jest używany źle. Skąd to domniemanie? Moim zdaniem takie auto to po prostu auto używane Histeryzujesz :-) Właśnie taki mały przebieg wolałbym wziąć niż auto w tej samej cenie Niech sobie będzie nawet roczek. |
|
Data: 2017-06-03 15:04:08 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 14:54, Pszemol pisze:
Ale zapewne część użytkowników eksploatowała je DOBRZE, a część ŹLE. Opisałem jak jest używany. To jest ZŁA eksploatacja. Nie ma innych. Chyba że to demo to było auto służbowe dyrektora salonu - zdarza się, ale to jak trafić igłę w stogu siana. Zapewne nie. Nie - po prostu piszę jak jest i na temat o który pytał autor wątku.
Ale nie mówimy o rocznych - nikt demówek tak długo nie trzyma. |
|
Data: 2017-06-03 08:28:15 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oguc47$ivd$2node2.news.atman.pl...
W dniu 03-06-2017 o 14:54, Pszemol pisze: Naprawdę myślisz, że każdy kupujący nowe auto kupuje go aby piłować i kłaść auto na zakrętach??? Większość jazd próbnych będzie normalną jazdą dookoła 2-3 ulic niedaleko ASO. Wyobraźnia Ci płata figle. Zapewne nie. Piszesz o swoich wyobrażeniach jak to każda jazda próbna polega na wariowaniu z piskiem opon KIA Sorento w dieslu :-)))))))))))) Właśnie taki mały przebieg wolałbym wziąć niż auto w tej samej cenie Mówię o rynku aut używanych. Bo demo to używka która nie była oficjalnie sprzedana/zarejestrowana. |
|
Data: 2017-06-03 19:22:59 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 15:28, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oguc47$ivd$2node2.news.atman.pl... Nie zrozumiałeś. Problem jest odwrotny - nie czy każdy tak piłuje, tylko czy każde auto demonstracyjne na takiego kiedyś trafia. Niestety - tak należy założyć. Nie - po prostu piszę jak jest i na temat o który pytał autor wątku. Sorry, ale akurat jazd próbnych w Polsce zaliczyłem kila tysięcy procent więcej niż Ty, który nie masz o tym zielonego pojęcia. Ale nie mówimy o rocznych - nikt demówek tak długo nie trzyma. Nie, wręcz przeciwnie. Demo to używka, która była w pełni zarejestrowana i używana przez salon do jazd próbnych. W Polsce nie ma do tej pory możliwości wyjazdu na drogę niezarejestrowanym autem. |
|
Data: 2017-06-03 17:25:01 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Dnia Sat, 3 Jun 2017 14:51:48 +0200, Cavallino napisał(a):
W dniu 03-06-2017 o 14:10, Pszemol pisze: Pytanie skąd na rynku wrótnym biorą się te średnie roczne "niedemówki". I dlaczego ktoś kto rok temu kupił nowe auto w salonie, właśnie się go pozbywa? O ile demówka może i owszem była gorzej eksloatowana, to z rocznym autem które trafia na rynek wtórny prawie na pewno jest coś nie tak. |
|
Data: 2017-06-03 19:24:17 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 03-06-2017 o 17:25, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sat, 3 Jun 2017 14:51:48 +0200, Cavallino napisał(a): Najczęściej po wypadku. ;-) |
|
Data: 2017-06-03 19:01:01 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Ostatnio pierwszy raz ogladałem program na TVN Turbo na temat tego jak sie oszukuje klinetów na sprzedazy niebitych aut. Chłopaki kupili toyote za 18000 z mocno trzasnietym tyłem. Naprawili za 10.000 i wystawili za 39000. Trafili sie klienci - juz chetni kupic. no to pokazuja im te zdjecia jak auto wygladało, jak je naprawili etc. I widze to przerazenie w oczach kupujacych. Co mi przyszło do głowy - pierwsze co bym powiedział to ze w takim razie, o ile nie naprawili na odpierdol - biore to auto za 28000. :) I co - na koncu programu okazuje sie ze auto kupił znajomy za 30.000 i zadowolony jezdzi. Konklucja była taka, ze to nie fakt trzasniecia i naprawy jest az taki zły, to fakt oszukiwania kupujacych i sprzedawania po cenie "niebitego" jest tutaj najwiekszym złem. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso |
|
Data: 2017-06-04 20:30:43 | |
Autor: re | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Budzik" .... Chłopaki kupili toyote za 18000 z mocno trzasnietym tyłem. Naprawili za 10.000 i wystawili za 39000. Trafili sie klienci - juz chetni kupic. no to pokazuja im te zdjecia jak auto wygladało, jak je naprawili etc. I widze to przerazenie w oczach kupujacych. Co mi przyszło do głowy - pierwsze co bym powiedział to ze w takim razie, o ile nie naprawili na odpierdol - biore to auto za 28000. :) -- - Jakbyś chciał samochód bezwypadkowy ??? I co - na koncu programu okazuje sie ze auto kupił znajomy za 30.000 i zadowolony jezdzi. -- - Ale on najwyraźniej chciał tańszy powypadkowy. Konklucja była taka, ze to nie fakt trzasniecia i naprawy jest az taki zły, to fakt oszukiwania kupujacych i sprzedawania po cenie "niebitego" jest tutaj najwiekszym złem. -- - Było też o tym, że zwykle nie da się naprawą zapewnić właściwego bezpieczeństwa samochodu bo musiałaby kosztować więcej niż nowy samochód. |
|
Data: 2017-06-04 20:00:49 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik re re@re.invalid ...
Chłopaki kupili toyote za 18000 z mocno trzasnietym tyłem.Jakbym chciał samochód... Obejrzyj ten odcinek - oni mieli w oczach wypadkowy = smierc... I co - na koncu programu okazuje sie ze auto kupił znajomy za 30.000 iBo wiedział, ze to praktycznie takie same auto tyle ze 10.000 tansze :) Konklucja była taka, ze to nie fakt trzasniecia i naprawy jest az takiTak? A ja myslałem ze chodziło o ceny ASO. Widziałes, ze aso wyceniło naprawe na ponad 40.000 a oni zrobili to samo za 10.000 i to w sposób całkowicie bezpieczny i zgodny ze sztuka...? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain |
|
Data: 2017-06-04 15:53:26 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA78ADB1E855E0budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Tak? A ja myslałem ze chodziło o ceny ASO. Nie wliczyli w te 10000 swojej robocizny? Same części? Oryginalne/fabryczne? |
|
Data: 2017-06-04 22:00:49 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...
Nie jestem pewien. Wliczyli na pewno robocizne blacharza i lakiernika.Tak? A ja myslałem ze chodziło o ceny ASO. Pytasz czy czesci oryginalne? W jakim sensie? Zastanawiasz się czy wlożyli do avensisa tył od pandy czy o coś innego? :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Każde dziecko jest poniekąd geniuszem w oczach swych rodziców, a każdy geniusz dzieckiem." Artur Schopenhauer |
|
Data: 2017-06-04 22:02:39 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA78AEA9BAA3BBbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ... Mogli włożyć tanie podzespoły od producenta robiącego podobne ale nie identyczne co fabryczne, gdyby potrzebowali coś z zawieszenia czy osprzętu. Blachy też mogli dać od recyklera (czytaj: ze szrotu). |
|
Data: 2017-06-05 09:00:50 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...
Nie jestem pewien. Wliczyli na pewno robocizne blacharza iTak? A ja myslałem ze chodziło o ceny ASO. Trudno powiedziec. Wymieniali lampy na poliftowe - nie wiem czy nowe zamienniki czy oryginały uzywki ze szrotu. Blachy też mogli dać od recyklera (czytaj: ze szrotu).No pewnie! Plus ze w kolorze, plus, ze oryginały, plus ze niska cena, minusów nie widze... No moze to ze producent nie przyciał paru tysiaczków... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "W wannie historii prawdę trudniej jest utrzymać niż mydło, i o wiele trudniej znaleźć..." - Terry Pratchett |
|
Data: 2017-06-06 18:22:24 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA78B67A2CAEC0budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ... No ale wtedy nie porównujesz podobnego do podobnego tylko inne do innego. |
|
Data: 2017-06-07 04:00:45 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...
No pewnie! Plus ze w kolorze, plus, ze oryginały, plus ze niska cena, to zalezy jak na to spojrzec i czego oczekujesz od auta. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki nie przekonam się, co mówię?" E.M. Forster |
|
Data: 2017-06-07 12:14:45 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA78D38C1E581Cbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ... Nie, gdy podajesz że to czy tamto tą metodą naprawione jest tańsze to trzeba uwzględnić różnicę w uzyskanych efektach - wymiana blachy na nową i wymiana blachy na 10-letnią to jednak jest co innego. |
|
Data: 2017-06-06 23:40:13 | |
Autor: re | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Pszemol" Tak? A ja myslałem ze chodziło o ceny ASO. Nie wliczyli w te 10000 swojej robocizny? Same części? Oryginalne/fabryczne? -- - Dospawali tył innego robitka. Zarobili mniej więcej te 10 tysięcy bo podwyższyli cenę dwukrotnie przez wykonanie naprawy i przerobienie na poliftingowego. |
|
Data: 2017-06-03 23:14:43 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Dnia Sat, 3 Jun 2017 19:24:17 +0200, Cavallino napisał(a):
W dniu 03-06-2017 o 17:25, Tomasz Pyra pisze: Albo po wypadku, albo takie które w ciągu roku 6 miesięcy spędziły na naprawach gwarancyjnych. W każdym razie rynek wtórny prawie nowych samochodów zawsze będzie mocno dziwny, a te demówki to wbrew pozorom może być najpewniejsze co można kupić jeśli chodzi o samochody około roczne. |
|
Data: 2017-06-05 08:54:54 | |
Autor: Mirek Ptak | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-03 o 17:25, Tomasz Pyra pisze:
Pytanie skąd na rynku wrótnym biorą się te średnie roczne "niedemówki". Leasing (wynajem). W Oplu na przykład jest program leasingu pracowniczego - bardzo popularny. Pracownicy biorą auta na 6 miesięcy, mają limit 8-9 tyś km i potem te auta są sprzedawane w salonach jako używane. Kilka tysięcy osób z tego korzysta na Śląsku :) Obsługuje ten program też jeden dealer z Warszawy. Znam tez firmy, które biorą auta tylko na rok - te też trafiają na sprzedaż, ale oczywiście z większym przebiegiem. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2017-06-06 18:25:43 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> wrote in message news:5935003e$0$653$65785112news.neostrada.pl...
O ile demówka może i owszem była gorzej eksloatowana, to z rocznym autem Demówki :-) Obsługuje ten program też jeden dealer z Warszawy. No ale z pewnością wszystkie po wypadku... :-) |
|
Data: 2017-06-06 18:24:32 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:18xxuk4soiv90$.1t36mr0qp5occ$.dlg40tude.net...
Pytanie skąd na rynku wrótnym biorą się te średnie roczne "niedemówki". Bo stracił pracę? Bo stracił rodzinę? Bo wyjeżdza? Bo się rozmyślił? O ile demówka może i owszem była gorzej eksloatowana, to z rocznym autem Tak sobie tłumacz... bardzo chcesz się umocnić w przekonaniu do zakupu demówki. |
|
Data: 2017-06-03 13:55:37 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 13:43 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Moim zdaniem takie auto to po prostu auto używane Ano właśnie, dlatego też od tygodnia nie mogę się zdecydować. TG |
|
Data: 2017-06-04 17:33:28 | |
Autor: re | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Cavallino" ....
A byłeś kiedyś na jeździe próbnej? Jesteś przekonany, że zużyłeś auto dokładnie tak samo, niż gdybyś przejechał ten sam odcinek swoim własnym autem, które eksploatujesz na codzień? Bo ja jestem przekonany, że jednak eksploatuję swoje LEPIEJ. Czyli nie duszę go na zimnym, daję odpocząć turbinie na wolnych obrotach po jeździe, nie ruszam z piskiem opon, rzadko odpalam na minutę, żeby przestawić w inne miejsce na placu itd itp -- - Nie każdy a nawet mało kto tak się pier.. ze swoim samochodem. |
|
Data: 2017-06-04 12:36:07 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:oh198f$6l1$1mx1.internetia.pl...
A byłeś kiedyś na jeździe próbnej? Zgadzam się z Tobą - kto by o takie rzeczy dbał? Auto ma jeździć bez problemów bez takiego rozpieszczania. |
|
Data: 2017-06-04 21:50:14 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 04-06-2017 o 19:36, Pszemol pisze:
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:oh198f$6l1$1mx1.internetia.pl... Lubię dbać o posiadane dobra, zwłaszcza jak mnie to nic nie kosztuje. A że istnieją wieśniaki, które nie dbają o nic, ani o swoje ani o wspólne, nic tutaj nie zmienia. |
|
Data: 2017-06-04 15:44:22 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh1o9k$p9j$1node2.news.atman.pl...
W dniu 04-06-2017 o 19:36, Pszemol pisze: Ależ właśnie kosztuje: czas i benzyna przemnożona przez liczbę startów. A że istnieją wieśniaki, które nie dbają o nic, ani o swoje ani o wspólne, nic tutaj nie zmienia. Co to znaczy dla Ciebie "wieśniaki"? :-) My, wieśniaki, dbamy o swoje dobra tylko że dbamy inaczej niż Ty. A Ty dbasz przesadnie i bezmyślnie :-) |
|
Data: 2017-06-05 17:25:53 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 04-06-2017 o 22:44, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh1o9k$p9j$1node2.news.atman.pl... W sensie że jak mniej wcisnę gaz na zimnym i pojadę wolniej zamiast szybciej przez kilometr czy dwa, to więcej benzyny spalę? Mnie się wydaje że będzie bardzo podobnie, a różnica czasowa znikoma. A o co chodzi z liczbą startów to już nawet nie próbuję się domyślać. Ale zaznaczam że zostanie dealerem z placem na którym parkuje wiele samochodów, więc trzeba je przestawiać, nie jest obowiązkowe.... Żeby wyjechać ze swojego garażu, nie muszę auta trzy razy przestawić.
Tacy co użytkują auta niezgodnie z instrukcją obsługi chociażby. Czyli nigdy nie powinni ich mieć tak naprawdę.
Nie, nie dbacie. A większość z Was nawet nie wie, że wszystko co napisałem jest zalecane przy samochodzie z turbiną przez producenta i instrukcję obsługi. |
|
Data: 2017-06-06 18:27:24 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh3t60$peg$1node2.news.atman.pl...
Nie, nie dbacie. Kto kupuje auto z turbiną? Chyba tylko jakiś biedak co go nie stać na akcyzę za porządne auto z prawdziwym silnikiem naturalnie aspirowanym. |
|
Data: 2017-06-07 18:47:38 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 01:27, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh3t60$peg$1node2.news.atman.pl... Tak, wszyscy w Polsce jesteśmy biedakami. Ale przynajmniej nie musimy z tego tytułu leczyć swoich kompleksów emigranta na polskich grupach. |
|
Data: 2017-06-07 12:36:11 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh9an8$a7r$1node1.news.atman.pl...
W dniu 07-06-2017 o 01:27, Pszemol pisze: :-) widzę że Twoje poczucie ha ha poszło spać :-) |
|
Data: 2017-06-07 21:08:40 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 19:36, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh9an8$a7r$1node1.news.atman.pl... A co powiesz o swoim poczuciu przyzwoitości? Czemu nie piszesz na grupach hamerykańskich? Angielski za kiepski? |
|
Data: 2017-06-07 19:13:17 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 07-06-2017 o 19:36, Pszemol pisze: A skąd pomysł, że nie piszę? I co to ma wspólnego z "przyzwoitością"? Sprawdz może w słowniku znaczenie... |
|
Data: 2017-06-07 21:35:43 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 21:13, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: A jak nazwiesz naigrywanie się z biedniejszych? Myślisz, że nie chcielibyśmy 10 pasmowych autostrad i aut z big blockiem? Że turbiny kupujemy zamiast V6 czy V8? |
|
Data: 2017-06-07 20:03:01 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 07-06-2017 o 21:13, Pszemol pisze: Widzę, że bardzo przeżyłeś niewinny żarcik... A pisałem go nieco sarkastycznie do samego siebie bo przecież sam kupiłem biedowoza Passata za $500. |
|
Data: 2017-06-04 23:11:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Dnia Sun, 4 Jun 2017 12:36:07 -0500, Pszemol napisał(a):
Nie każdy a nawet mało kto tak się pier.. ze swoim samochodem. No dzisiejszych aut, jak nie wystudzisz po jeździe turbiny, to pochodzi Ci bez problemu jakieś 30tys km... A na gwarancji tego nie naprawią, bo w instrukcji masz napisane żeby studzić. |
|
Data: 2017-06-04 22:03:26 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:1ubngkdgn1oxd$.1dd4tupsuznmd.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 4 Jun 2017 12:36:07 -0500, Pszemol napisał(a): Dlatego nie kupuję aut z turbiną :-P Nie będę niańką dla samochodu... |
|
Data: 2017-06-12 22:27:20 | |
Autor: jerzu.xyz | |
zakup auta demonstracyjnego | |
On Sun, 4 Jun 2017 23:11:04 +0200, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote: A na gwarancji tego nie naprawią, bo w instrukcji masz napisane żeby W benzynie tak, w dieslu? Nie widziałem w żadnej instrukcji. W instrukcji do Forda jest tylko napisane, żeby nie przegazowywać przed zgaszeniem. I tyle. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-06-13 18:11:08 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 12-06-2017 o 22:27, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Sun, 4 Jun 2017 23:11:04 +0200, Tomasz Pyra A ja miałem trzy turbodiesle, nie dość że w każdej instrukcji to było, to nawet naklejki na progach z tą informacją się zdarzały. |
|
Data: 2017-06-02 23:58:40 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Fri, 02 Jun 2017 22:13:21 +0200, w <op.y072gjg8g01fvf@l-089.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a): Miał ktoś jakieś doświadczenia z takimi autami? Sprawdż jakie części były malowane po demowych wyczynach :) |
|
Data: 2017-06-03 09:37:27 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
<radekp@konto.pl> wrote in message news:orn3jc1sle6f4bm8ljnltdo2gq6r033hph4ax.com...
Fri, 02 Jun 2017 22:13:21 +0200, w <op.y072gjg8g01fvf@l-089.harvard.local>, Musiałby się pobawić miernikiem grubości powłoki lakierniczej :-) |
|
Data: 2017-06-03 21:14:02 | |
Autor: Irek.N. | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Być może zależy to od tego, jaki wózek chcesz kupić.
Ja eksploatuję demo car XC70 z 2003 roku kupiony z salonu w 2004 i nie dam złego słowa powiedzieć na ten samochód. Życzył bym sobie, aby każdy mój przyszły samochód był w choćby połowie tak niezawodny jak demówka. Prawdą jest też, że demówki zazwyczaj są lepiej wyposażone, niż średnia. Dlatego nie demonizował bym, że to demo tak fatalnie było eksploatowane i z tego powodu będzie bardzo awaryjne. Miłego. Irek.N. ps. 463tys. |
|
Data: 2017-06-04 20:33:32 | |
Autor: Jacek | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 02.06.2017 o 22:13, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Rozglądam się za nowym autem i jest kilka ciekawych ofert aut demo.Żona tak kupiła i auto wyszło w sumie 14% taniej. Jedyny mankament, to procedura rejestracji, jak używanego, bo formalnie będziesz drugim właścicielem. Plus taki, że dołożyli w salonie komplet dywaników i zestaw kosmetyków i że było zatankowane do pełna. Żadnych śladów używania nie stwierdziłem, ale auto miało ledwo 1000 km przebiegu. Jacek |
|
Data: 2017-06-04 20:41:57 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 20:33 Jacek <krystian.mazurek@alektum.com> pisze:
Będę wdzięczny za sugestie na co zwrócić uwagę.Żona tak kupiła i auto wyszło w sumie 14% taniej. |
|
Data: 2017-06-04 20:44:18 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 20:33 Jacek <krystian.mazurek@alektum.com> pisze:
Żona tak kupiła i auto wyszło w sumie 14% taniej.` Dzięki, po Twoim i innych postach decyzja podjęta:-) TG |
|
Data: 2017-06-04 21:31:17 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Sun, 04 Jun 2017 20:44:18 +0200, w <op.y1bnn41pg01fvf@l-089.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a): W dniu .06.2017 o 20:33 Jacek <krystian.mazurek@alektum.com> pisze: Powiem szczerze -- ja bym negocjował dłuższą gwarancję albo pełniejszą. 14% od wywoławczej nie przekonałoby mnie. |
|
Data: 2017-06-04 15:45:46 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
<radekp@konto.pl> wrote in message news:cun8jcturc9mk1onujup164pp5ismkl90t4ax.com...
Sun, 04 Jun 2017 20:44:18 +0200, w <op.y1bnn41pg01fvf@l-089.harvard.local>, Zauważ, że Tomasz bierze leasing - wtedy cena już nie jest tak istotna. |
|
Data: 2017-06-04 22:00:49 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...
Powiem szczerze -- ja bym negocjował dłuższą gwarancję albo pełniejszą. bo? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Każdy kiedyś osiągnie najwyższy stopień niekompetencji Tylko że politycy go osiągają tuż po wyborach" |
|
Data: 2017-06-04 22:05:18 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA78AEA0D2D516budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ... Bo zwykle wliczasz te raty leasingu w koszty operacyjne firmy i te pare tysięcy różnicy ceny tłumaczy się na 20zł miesięcznie. Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nie weźmie nówki i nie dopasuje tak jak mu odpowiada tylko buja się w takie "zniżki" symboliczne w zamian za odciążenie sprzedawcy z używki która mu zalega niesprzedana na placu... |
|
Data: 2017-06-05 07:31:50 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 05:05 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nie Na nówkę w tej wersji (XL) mnie nie stać - musiałbym się bardziej napinać finansowo. Jeszcze nie wiadomo czy i jakie dostanę zniżki na "demo" - nie podchodziłem jeszcze do negocjacji. W Kia konfiguracja nowego auta jest mocno ograniczona - masz trzy wersje M,L,XL. Do XL w wersji demo już nic praktycznie nie dołożysz. TG |
|
Data: 2017-06-05 09:00:50 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...
Pieniadze to pieniadze - 5000 rozłozone w czasie to nadal wydane 5000 :)Powiem szczerze -- ja bym negocjował dłuższą gwarancję albo Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nieWidac tez mysli ze 15 tysiecy w kieszeni to 15 w kieszeni... Czy sie myli, dowiemy sie za 5-6 lat. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kimś innym. |
|
Data: 2017-06-06 18:49:50 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message
news:XnsA78B6817211C1budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Bo zwykle wliczasz te raty leasingu w koszty operacyjne firmyPieniadze to pieniadze - 5000 rozłozone w czasie to nadal wydane 5000 :) Naprawdę?? To daj mi teraz, na raz, 1000000 a ja Ci będę spłacał potem po 1000zł co miesiąc. OK? Z profitów jakie zarobię miesięcznie obracając tym milionem... Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nieWidac tez mysli ze 15 tysiecy w kieszeni to 15 w kieszeni... Wtedy się dowiemy czy się mylił a nie czy się myli :-) |
|
Data: 2017-06-07 04:00:45 | |
Autor: Budzik | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...
Jakie oprocentowanie? ;-)Bo zwykle wliczasz te raty leasingu w koszty operacyjne firmyPieniadze to pieniadze - 5000 rozłozone w czasie to nadal wydane 5000 :) Poza tym tu nie chodzi o rozłozenie w czasie tylko o to czy wydajesz ta kase cy nie. Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nieWidac tez mysli ze 15 tysiecy w kieszeni to 15 w kieszeni... Tu jakejs wielkiej filozofii nie ma - jak nie wyda to ma. Jak wyda to nie ma. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Ironią często pokrywa się niemożność myślenia. Frank Herbert |
|
Data: 2017-06-07 12:16:07 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA78D39B432BA7budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ... A kto mówił tam wyżej o oprocentowaniu jakimś? :-) Poza tym tu nie chodzi o rozłozenie w czasie tylko o to czy wydajesz ta No właśnie chodzi raczej o tzw. cash flow, czyli o płynność finansową. Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nieWidac tez mysli ze 15 tysiecy w kieszeni to 15 w kieszeni... Wszystko jest proste wtedy jak nie dostrzegasz komplikacji :-) |
|
Data: 2017-06-05 10:03:55 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu poniedziałek, 5 czerwca 2017 05:05:11 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA78AEA0D2D516budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Nie rozumiem tej magiczności "kosztów". W praktyce przychodu masz 10 000pln. jesli masz zero kosztów placisz te 18% podatku - 18000pln. reszte możesz przeżreć. Jak masz koszty na poziomie 5000pln to podatku zaplacisz 900pln. Po co zdrowy na umysle człowiek ma robić sobie dodatkowe koszty o ile nie wiążą się one z jakims wymiernym pozytkiem? Innymi słowy: czy jest sie z czego cieszyć że produkt X kupilo sie 20pln/msc drożej niz taki sam produkt X po cenie 20pln niższej? |
|
Data: 2017-06-05 19:11:40 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 05-06-2017 o 19:03, sczygiel@gmail.com pisze:
Innymi słowy: Też nie mogę pojąć co kieruja tak rozumującymi ludźmi, że jak wrzucisz w koszty to już tego typu wydatek cudowanie znika.... |
|
Data: 2017-06-05 19:20:27 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 19:11 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Też nie mogę pojąć co kieruja tak rozumującymi ludźmi, że jak wrzucisz w koszty to już tego typu wydatek cudowanie znika.... To jest bardzo złudne, mnóstwo ludzi wyznaje zasadę, że jak "na firmę" to prawie darmo. Później co drugie ogłoszenie to "oddam leasing" - patrzę w szczegóły a tam delikwent wybrał najwyższą dostępną wersję ze wszystkimi opcjami, w najdroższym leasingu jaki pewnie był dostępny, na maksymalny dopuszczalny okres. TG |
|
Data: 2017-06-05 20:08:50 | |
Autor: RadoslawF | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-05 o 19:20, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Dla wielu osób kupno na raty (czym jest często lizing) to super okazjaTeż nie mogę pojąć co kieruja tak rozumującymi ludźmi, że jak wrzucisz w koszty to już tego typu wydatek cudowanie znika.... bo pożądany przedmiot ma już dzisiaj a spłacać go będzie dopiero jutro, pojutrze za rok i za pięć lat. A po roku bywa że nie bardzo jest z czego spłacać. Pozdrawiam |
|
Data: 2017-06-06 18:40:51 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oh46no$2qi$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-06-05 o 19:20, Tomasz Gorbaczuk pisze: No ale to należy rozważać dwojako: albo masz kasę albo jej nie masz... Jak jej nie masz to nie masz wyboru kupić płacąc całość, czyli niejako zmuszony jesteś sytuacją do zakupu na jakieś tam raty (leasing/kredyt). I zwykle jak kasy nie masz to jest to rezultatem że Twój mózg nie pracuje na pełnych obrotach, a więc robisz też inne głupie decyzje, np. bierzesz auto na raty na 6 lat lub dłużej, płacisz jakieś ogromne odsetki od kredytów albo nawet bierzesz leasing jako osoba prywatna gdy nie masz żadnych korzyści z tego leasingu w porównaniu do tańszego kredytu (ale np. kredytu nie dostaniesz bo nie spłacasz ich ładnie). Jak masz kasę to masz wybór: możesz władować całą kasę w przedmiot i kasy się pozbyć, albo wziąć przedmiot na raty i z kasą zrobić coś innego. I teraz ten wybór rozważasz tak: czy masz pomysł aby zrobić z kasą coś fajnego co da Ci większy zwrot z inwestycji niż koszt spłaty kredytu? Jeśli masz, to oczywiście zatrzymujesz kasę, robisz z nią ten swój pomysł a przedmiot bierzesz na raty... nie widzę tu żadnego problemu ani magii. Na przykład mogłeś wziąć za te 150 tysiaków kupić w grudniu akcje Tesli i sprzedać je dzisiaj za 2x tyle i mieć 300 tysiaków... w między czasie spłacając spokojnie kredyt na samochód albo puszczając koszt leasingu w koszta operacyjne firmy :-) Dodatkowo sprawę komplikują przepisy obowiązujące w firmmach... Na przykład, przepisy dotyczące amortyzacji przedmiotów trwałych, a dokładnie odpisu jej jako koszty uzyskania przychodu, czy jak to się tam u Was w PL nazywa. Zwykle leasing daje przewagę firmie taką, że *całą* spłatę leasingu odpisujesz od kosztów uzyskania przychodu w firmie, a więc pomniejszasz kwotę z której obliczas potem należności dla fiskusa. A zatem *cały* koszt jeżdzenia autem pokrywasz z pieniędzy nieopodatkowanych, a to może robić dla kogoś ogromną różnicę... |
|
Data: 2017-06-07 09:52:02 | |
Autor: RadoslawF | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 2017-06-07 o 01:40, Pszemol pisze:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oh46no$2qi$1node2.news.atman.pl...Pominąłeś trzecią możliwość. Masz kasę na tanie wozidełko ale ambicja podpowiada coś lepszego, szybszego i wyróżniającego się z tłumu. I zamiast wydać pięćdziesiąt tysięcy na Dacię bierzesz w lizing Volkswagena za sto tysięcy. Albo i coś droższego. Pozdrawiam |
|
Data: 2017-06-07 12:17:34 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oh8bbb$vee$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-06-07 o 01:40, Pszemol pisze: Ta Twa trzecia możliwość to tylko wariant drugiej możliwości: nie masz kasy czyli musisz jakoś ten wydatek finansować: kredyt, raty, leasing, itp. I nie ma tu zbyt wielkiego znaczenia dlaczego chcesz kupić coś, na co nie masz kasy dzisiaj... |
|
Data: 2017-06-06 18:31:19 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh43ca$3bh$1node1.news.atman.pl...
W dniu 05-06-2017 o 19:03, sczygiel@gmail.com pisze: Nikt nie twierdzi że znika. |
|
Data: 2017-06-07 18:50:41 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 01:31, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh43ca$3bh$1node1.news.atman.pl... A jednak tak twierdzicie. Więcej wydatków oznacza więcej i jak to jest niepotrzebny wydatek, to jest dokładnie obojętne, czy jest od później kosztem czy nie. |
|
Data: 2017-06-07 12:38:16 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh9asu$a7r$2node1.news.atman.pl...
W dniu 07-06-2017 o 01:31, Pszemol pisze: Potrzebny czy niepotrzebny: gdy wydaje osoba prywatna to wydaje pieniądze opodatkowane, gdy wydaje firma i dodaje ten wydatek do kosztów uzyskania przychodu, które pomniejszają należność podatkową to wydaje pieniądze przed opodatkowaniem ich, czyli czytaj tańsze pieniądze. W efekcie wydaje ich mniej. Dalej nie rozumiesz? |
|
Data: 2017-06-07 21:10:11 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 19:38, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oh9asu$a7r$2node1.news.atman.pl... To Ty nie rozumiesz. Ja swoją kasę liczyć umiem, więc wiem że niezależnie od opodatkowania, wydawanie więcej niż potrzeba to ZŁO. |
|
Data: 2017-06-07 19:13:17 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 07-06-2017 o 19:38, Pszemol pisze: Czyli dalej nie rozumiesz różnicy pomiędzy chcę a potrzebuję! Na dodatek nie o tym rozmowa jest... Zafiksowałeś się na tym szczególe i nie jestes w stanie uchwycić całości tematu. |
|
Data: 2017-06-07 21:38:16 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 21:13, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Oczywiście że rozumiem, zwłaszcza że zmieniłem niedawno Dacię na coś lepszego, mimo że tego wcale nie potrzebowałem, bo jeździła. ;-) Na dodatek No właśnie że o tym, tylko Ty tego nie możesz pojąć. Rodzice/dziadkowie skąd w Polsce pochodzili? Bo gadasz z poznaniakami, więc może z racji pochodzenia nie jesteś w stanie pojąć prostych zasad oszczędzania.... na wszystkim na czym się da oszczędzić. ;-) |
|
Data: 2017-06-07 20:03:02 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 07-06-2017 o 21:13, Pszemol pisze: No widzisz, a tak kategorycznie sie wypowiadasz, ze wydanie wiecej niz potrzeba to ZŁO. Na dodatek Ja z Krakowa, więc oszczędzanie wyssałem z mlekiem matki, Ty mnie tu uczyć niczego nie musisz w tym zakresie :-))) |
|
Data: 2017-06-08 06:25:44 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 22:03, Pszemol pisze:
gadasz z poznaniakami, więc może z racji pochodzenia nie jesteś w stanie pojąć prostych zasad oszczędzania.... na wszystkim na czym się da No to widać ta Hameryka Cię zepsuła i takie proste zasady stały Ci się obce... |
|
Data: 2017-06-05 19:42:32 | |
Autor: Przyjazny | |
zakup auta demonstracyjnego | |
On 2017-06-05 17:03, sczygiel@gmail.com <sczygiel@gmail.com> wrote:
W dniu poniedziałek, 5 czerwca 2017 05:05:11 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: Źle liczysz bo zapominasz o 23% VAT. Ew. jeżeli miałbyś to zapłacić pracownikowi a nie właścicielowi, to 40% kosztów pracy + 23% VAT. Po co zdrowy na umysle człowiek ma robić sobie dodatkowe koszty o ile nie wiążą się one z jakims wymiernym pozytkiem? OP miał na myśli, że jak się przeliczy różnicę w cenie na miesięczną amortyzację to wyjdzie kwota dla wielu niewarta uwagi. |
|
Data: 2017-06-06 18:46:38 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Przyjazny" <przyjazny@nospam.tld.invalid> wrote in message news:oh4c78$981$1mx1.internetia.pl...
OP miał na myśli, że jak się przeliczy różnicę w cenie na miesięczną Dokładnie o to chodziło... Jeśli masz 140 tysięcy na koncie i chcesz kupić auto za gotówkę to nie kupisz auta za 150 tysięcy bo nie masz skąd wziać 10k. I pozamiatane. Więc dziadujesz i kupujesz tańsze koła, bez klimy itp. Jeśli kupujesz auto na raty i rozbijasz to na niskooprocentowany kredyt na 36 miesięcy, to Ci wychodzi 140k/36 ~~ 3888zł lub 150k/36 ~~ 4166zł. Jeśli Cię stać aby płacić 3888zł miesięcznie za samochód to z pewnością nie zarabiasz 5 kafli na miesiąc tylko 25 kafli na miesiąc a wtedy stać Cię aby płacić za niego 4166zł bo ta różnica 3-4 stówek miesięcznie to jest koszt kwiatów dla Twojej narzeczonej ;-) A jeszcze jak w tym kredycie masz duży wkład własny to różnica pomiędzy dobrze wypasionym autem a gorszą wersją w miesięcznej kwocie jaką będziesz płacił jest jeszcze mniejsza. |
|
Data: 2017-06-05 13:03:06 | |
Autor: Jacek | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 04.06.2017 o 21:31, radekp@konto.pl pisze:
Powiem szczerze -- ja bym negocjował dłuższą gwarancję albo pełniejszą. 14% odCeną niższą o 14% podałem licząc tak: żona kupuje auto w kredycie 50/50 i płaci ok. 70 tys. (alles zusammen do kupy). "normalnie" kupując nowe dostałaby kredyt 30/30/30 bo dealer Renault w ramach promocji pokrywa brakujące 10%, a więc zapłaciłaby coś koło 81 tys. Przy zakupie bez kredytu wygląda to lepiej, bo cena "normalna" to 88 tys. Licząc 70:88 mamy ponad 20% taniej. Jacek |
|
Data: 2017-06-06 18:48:06 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> wrote in message
news:oh3dpd$d3i$1node1.news.atman.pl... W dniu 04.06.2017 o 21:31, radekp@konto.pl pisze: Czy możesz mi to przetłumaczyć na jakiś uniwersalny język? Co to jest kredyt 50/50? Albo 30/30/30? :-) |
|
Data: 2017-06-07 08:46:50 | |
Autor: Jacek | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07.06.2017 o 01:48, Pszemol pisze:
Czy możesz mi to przetłumaczyć na jakiś uniwersalny język?Proszę uprzejmie: kredyt 50/50 = kupuję auto i płacę 50% ceny już, a drugie 50 % za rok. Są tylko 2 raty. kredyt 30/30/30 = kupuję auto i płacę 30% ceny już, 30% za rok i 30 % za 2 lata. Są tylko 3 raty do zapłacenia. W kredycie 30/30/30 brakuje do 100% 10%. Tę magiczną dziesiątkę płaci Renault (tak podobno promocja) Jacek |
|
Data: 2017-06-07 11:21:26 | |
Autor: J.F. | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oh87gs$rqu$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 07.06.2017 o 01:48, Pszemol pisze: Co to jest kredyt 50/50? Albo 30/30/30? :-)Proszę uprzejmie: A to dziwne ... czyzby az tak sie nie sprzedawaly ? Czy serwis bedzie czesty i drooogi ? :-) J. |
|
Data: 2017-06-07 11:41:00 | |
Autor: Jacek | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07.06.2017 o 11:21, J.F. pisze:
A to dziwne ... czyzby az tak sie nie sprzedawaly ?Nie wiem, na razie rok minął i suma kosztów serwisu w ASO zamknęła się w 600 zł (przegląd okresowy z wymianą oleju i kompletu filtrów). Jacek |
|
Data: 2017-06-07 12:08:56 | |
Autor: J.F. | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oh8hne$ghm$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 07.06.2017 o 11:21, J.F. pisze: A to dziwne ... czyzby az tak sie nie sprzedawaly ?Nie wiem, Tylko ze takie 30+30+30 podcina sprzedaz samochodow za normalna cene :-) Wiec albo za normalna cene i tak sie nie sprzedawaly, albo sa sklonni udzielic 20% rabatu :-) Albo ... poczekaj az sie gwarancja skonczy :-) J. |
|
Data: 2017-06-07 12:21:50 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:5937d0bb$0$15210$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oh8hne$ghm$1@node1.news.atman.pl... Ja też tego nie rozumiem... Kredyt tańszy niż zakup za gotówkę, bez kredytu? Coś tu się mocno nie zgadza. |
|
Data: 2017-06-07 12:39:19 | |
Autor: Jacek | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07.06.2017 o 12:08, J.F. pisze:
Wiec albo za normalna cene i tak sie nie sprzedawaly, albo sa sklonni udzielic 20% rabatu :-)No nie wiem: Model Renault Captur ma 8 miejsce w rankingu sprzedaży w Europie za 2016, przed Fordem Focisem i Nissanem Quasqai. Marka Renault w Europie za 2016 - 3 miejsce po VW i Fordzie. Jacek |
|
Data: 2017-06-07 13:09:06 | |
Autor: J.F. | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oh8l4p$kgk$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 07.06.2017 o 12:08, J.F. pisze: Wiec albo za normalna cene i tak sie nie sprzedawaly, albo sa sklonni udzielic 20% rabatu :-)No nie wiem: Moze wlasnie dzieki takiemu modelowi sprzedazy, tylko wola udzielic rabatu w zakamuflowanej formie :-) A taki kredyt to tylko u nas, czy w calej Europie ? J. |
|
Data: 2017-06-07 13:39:59 | |
Autor: Jacek | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07.06.2017 o 13:09, J.F. pisze:
Moze wlasnie dzieki takiemu modelowi sprzedazy, tylko wola udzielic rabatu w zakamuflowanej formie :-)Ja tam w rabaty nie wierzę. Cena jest, jaka jest i skoro każdy dostaje rabat, to jest to tylko chłyt maketingowy. Nie mam pojęcia, ale podobno w Rosji Captur ma 1 miejsce w sprzedaży. Jacek |
|
Data: 2017-06-07 12:26:22 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> wrote in message news:oh8omg$o1s$1node1.news.atman.pl...
W dniu 07.06.2017 o 13:09, J.F. pisze: No właśnie o to chodzi. Ale ten chłyt dotyczy tej rzekomej zniżki 10% w kredycie 30/30/30. Obliczany jest po prostu od fikcyjnej ceny... A faktycznie auto za gotówkę będzie o dużo więcej tańsze niż te 10%. |
|
Data: 2017-06-07 18:53:55 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 13:39, Jacek pisze:
podobno w Rosji Captur ma 1 miejsce w sprzedaży. Ale to nie ten sam Captur, tylko sporo większy. Na bazie Dustera. |
|
Data: 2017-06-07 18:52:49 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 11:21, J.F. pisze:
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oh87gs$rqu$1@node2.news.atman.pl... Pewnie dają Ci 10%, ale nie dają upustu wartego np. 15%..... |
|
Data: 2017-06-07 12:24:51 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> wrote in message news:oh87gs$rqu$1node2.news.atman.pl...
W dniu 07.06.2017 o 01:48, Pszemol pisze: Kto normalny w takiej sytuacji płaci całe auto gotówką albo bierze 50/50 skoro 30/30/30 ma tak dobre warunki? Obawiam się, że to są pozory... U nas w USA jest zwykle tak, że ponieważ większość ludzi kupuje auta na kredyt a nie za uskładaną gotówkę to koszt obsługi kredytu jest ukryty w cenie a jak ktoś oferuję gotówkę to łatwo utarguje $1000-2000. Ale żeby auto w 3letnim kredycie kosztowało 10% taniej niż za 100% gotówki to jeszcze nie słyszałem. |
|
Data: 2017-06-07 18:52:19 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 07-06-2017 o 08:46, Jacek pisze:
W dniu 07.06.2017 o 01:48, Pszemol pisze: Ani 50/50 nie jest prawdziwym 50/50, bo dochodzą koszty kredyt, ubezpieczeń, prowizji, ani pewnie w tym drugim przypadku też nie będzie to 90. |
|
Data: 2017-06-07 20:56:59 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 22:13 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze:
Rozglądam się za nowym autem i jest kilka ciekawych ofert aut demo. Klamka zapadła, jutro jadę dopełnić formalności.. Dobrze wyposażone demo rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Praktycznie zero pola do negocjacji. W tym roku próbowałem kupić trzy różne modele (citroen, peugeot i kia) i tylko w citroenie handlowiec wchodził w d..pę. Pozostali mnie ignorowali gdy tylko próbowałem coś utargować z ceny katalogowej. Zupełnie inaczej niż 3 i 6 lat temu - gdy kupowałem nowe auta. Taką mają teraz dobrą sprzedaż? TG |
|
Data: 2017-06-07 19:10:04 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .06.2017 o 22:13 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze: Nie... po prostu umieją negocjować lepiej niż Ty. W tym wypadku stwarzać pozory niezainteresowania ofertą. Te same sztuczki robi się ze strony kupującego :-) |
|
Data: 2017-06-07 21:21:07 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 21:10 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Nie... po prostu umieją negocjować lepiej niż Ty. Pewnie tak, tyle, że jak stwarzałem brak zainteresowania to mi dwa auta sprzed nosa kupili. Na trzecie się załapałem tylko dlatego, że ten przede mną nie dostał finansowania i nie miał perspektyw na jego otrzymanie do piątku. Od każdego sprzedawcy w Kia słyszę to samo - "Panie tu salon sprzedaży, dłużej niż dzień, dwa auta panu nie przetrzymamy..." Auta demo są sprzedane zanim opuszczą program demo u dilera. TG |
|
Data: 2017-06-07 19:58:43 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .06.2017 o 21:10 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Na mój gust po prostu wyczuli że bardzo go chcesz... :-) To ich praca aby mieć nos jak wilk do wyczuwania klienta. |
|
Data: 2017-06-07 22:17:26 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Na mój gust po prostu wyczuli że bardzo go chcesz... :-) To ich praca aby Ale kto wyczuł? handlowiec mówi: "bierzesz Pan to auto w takiej cenie?" - ja mówię nie, Handlowiec: "no to dziękujemy, następny proszę" Taka sama sytuacja miała miejsce w trzech różnych salonach, w rożnych miastach. Cały czas mówię oczywiście o negocjowaniu aut demo. Jeszcze gorzej było mailowo - jak proponowałem cenę 3-5 tys niższą od wywoławczej byłem całkowicie zlewany, nawet nie fatygowali się aby mi podesłać standardową formułkę: "dziękujemy za zainteresowanie..." TG |
|
Data: 2017-06-07 14:26:49 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu środa, 7 czerwca 2017 22:17:28 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Ciekawe spostrzeżenia :) Nie sądziłem że rynek aut teraz jest tak nienasycony :) |
|
Data: 2017-06-08 23:31:38 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 23:26 <sczygiel@gmail.com> pisze:
Nie sądziłem że rynek aut teraz jest tak nienasycony :) Ja też nie, dzisiaj pogadałem z handlowcem z kia, który sprzedaje głownie używane optimy (służbowe z małym przebiegiem, poniżej roku). Schodzą jak świeże bułeczki (nie nadąża z zamówieniami) - a to auta w granicach 100-120kPLN. TG |
|
Data: 2017-06-09 02:46:52 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 08-06-2017 o 23:31, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 23:26 <sczygiel@gmail.com> pisze: Bo roczne, czy dwuletnie auto to najlepszy zakup. Swoje straciło, a gwarancja jeszcze na dłużej niż w innych firmach od nowości. Gorzej, że fajne modele identycznie wyglądają jako nowe. Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).
|
|
Data: 2017-06-09 07:00:49 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Gorzej, że fajne modele identycznie wyglądają jako nowe.. Tego nie zrozumiałem - czemu gorzej? (że "fajne" wyglądają tak jak nowe) TG |
|
Data: 2017-06-09 08:15:47 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 09-06-2017 o 07:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: Gorzej dla nas kupujących. Raz - musisz zamawiać i czekać, dwa - zapomnieć o ew. dodatkowych rabatach. |
|
Data: 2017-06-09 07:05:11 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać). Czemu zrezygnowałeś? - coś nie tak z tym modelem? Sam się do niego przymierzałem, ale zniechęcił mnie ten 1.6HDI (za słaby). 2.0 HDI już wypadał za drogo (jest dostępny tylko w GT), "nie diesli" nie biorę pod uwagę. TG |
|
Data: 2017-06-09 08:18:01 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 09-06-2017 o 07:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: Cena, wąski w środku (nie zegniesz prawej nogi). Sam się do niego przymierzałem, ale zniechęcił mnie ten 1.6HDI (za słaby). A ja tak, bo ten podstawowy silnik benzynowy jeździł lepiej niż podobne diesle, a pali pewnie porównywalnie. W Sportage 1.7 crdi pali mi 7,5, a w Dusterze 1.5 dci palił 8. |
|
Data: 2017-06-09 13:49:49 | |
Autor: J.F. | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohdein$dsc$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 09-06-2017 o 07:05, Tomasz Gorbaczuk pisze: W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze: A to nie wiedzales tego jak zamawiales ? J. |
|
Data: 2017-06-11 22:21:30 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 09-06-2017 o 13:49, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohdein$dsc$3@node1.news.atman.pl... Wiedziałem, ale ...... Za długa kazali czekać, więc stwierdziłem, że kupię go sobie za 2 lata, jak już będzie w lepszej cenie. A może i napęd na 4 dostanie (np. z Opla)? |
|
Data: 2017-06-14 21:02:06 | |
Autor: jerzu.xyz | |
zakup auta demonstracyjnego | |
On Fri, 09 Jun 2017 07:05:11 +0200, "Tomasz Gorbaczuk"
<gorbi@adres.pl> wrote: 2.0 HDI już wypadał za drogo No właśnie, widziałem toto wystawione w galerii handlowej. Cena egzemplarza tam wystawionego to 150 tys. zł. Sorki, ale tu kogoś potaśtało. Fakt, auto fajne, ale za 150 tys. to można już pomyśleć o Mondeo Vignale. O ile dobrze pamiętam to 2.0 TDCi 180KM kosztuje 149 tys. Aż boję się spojrzeć na cene 5008. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-06-14 21:52:12 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 21:02 <jerzu.xyz@irc.pl> pisze:
2.0 HDI już wypadał za drogo PSA odjechał z cenami, mnie zniechęcili do nowego zakupu. Ciekawe ilu jeszcze klientów od nich się odwróci. TG |
|
Data: 2017-06-07 14:28:01 | |
Autor: sczygiel | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu środa, 7 czerwca 2017 22:17:28 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: A tak z innej beczki, probowales badać rynek u niemca? |
|
Data: 2017-06-08 23:33:54 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 23:28 <sczygiel@gmail.com> pisze:
A tak z innej beczki, probowales badać rynek u niemca? Nie, w segmencie, który mnie interesuje raczej szkoda zachodu. Jak ktoś ma do wydania 300k i więcej wtedy są inne możliwości. TG |
|
Data: 2017-06-09 02:47:45 | |
Autor: Cavallino | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu 08-06-2017 o 23:33, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 23:28 <sczygiel@gmail.com> pisze: Do Niemca to się takie auta (prawie nowe albo nowe) z Polski wysyła, a nie sprowadza. |
|
Data: 2017-06-09 00:20:21 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Nie, akurat z tym silnikiem dostanie tylko u nas. W Niemczech niedostępny.
|
|
Data: 2017-06-07 20:52:10 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: No ale nie bardzo rozumiem... Ty próbowałeś konkretne auto kupić przez telefon się targując? Albo mailem? |
|
Data: 2017-06-08 23:40:15 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 22:52 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
No ale nie bardzo rozumiem... Ty próbowałeś konkretne auto kupić przezTak dokładnie to wysyłałem sms'y :-) TG |
|
Data: 2017-06-08 21:56:58 | |
Autor: Pszemol | |
zakup auta demonstracyjnego | |
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y1jahdrng01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 22:52 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: czyli nawet po tonie głosu sprzedawca nie mógł się zorientować czy Ty poważny jesteś czy jaja sobie robisz... |
|
Data: 2017-06-09 06:53:39 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
zakup auta demonstracyjnego | |
W dniu .06.2017 o 04:56 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
czyli nawet po tonie głosu sprzedawca nie mógł się Ten z sms'a okazał się strzałem w dziesiątkę, złożyłem zamówienie. TG |
|