Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   zakup auta demonstracyjnego

zakup auta demonstracyjnego

Data: 2017-06-07 20:56:59
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 22:13 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze:

Rozglądam się za nowym autem i jest kilka ciekawych ofert aut demo.

Klamka zapadła, jutro jadę dopełnić formalności.. Dobrze wyposażone demo  rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Praktycznie zero pola do negocjacji.
W tym roku próbowałem kupić trzy różne modele (citroen, peugeot i kia) i  tylko w citroenie handlowiec wchodził w d..pę. Pozostali mnie ignorowali  gdy tylko próbowałem coś utargować z ceny katalogowej. Zupełnie inaczej  niż 3 i 6 lat temu - gdy kupowałem nowe auta.
Taką mają teraz dobrą sprzedaż?

TG

Data: 2017-06-07 19:10:04
Autor: Pszemol
zakup auta demonstracyjnego
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .06.2017 o 22:13 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze:

Rozglądam się za nowym autem i jest kilka ciekawych ofert aut demo.

Klamka zapadła, jutro jadę dopełnić formalności. Dobrze wyposażone demo  rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Praktycznie zero pola do negocjacji.
W tym roku próbowałem kupić trzy różne modele (citroen, peugeot i kia) i  tylko w citroenie handlowiec wchodził w d..pę. Pozostali mnie ignorowali  gdy tylko próbowałem coś utargować z ceny katalogowej. Zupełnie inaczej  niż 3 i 6 lat temu - gdy kupowałem nowe auta.
Taką mają teraz dobrą sprzedaż?

Nie... po prostu umieją negocjować lepiej niż Ty.

W tym wypadku stwarzać pozory niezainteresowania ofertą.

Te same sztuczki robi się ze strony kupującego :-)

Data: 2017-06-07 21:21:07
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 21:10 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Nie... po prostu umieją negocjować lepiej niż Ty.

W tym wypadku stwarzać pozory niezainteresowania ofertą.

Te same sztuczki robi się ze strony kupującego :-)

Pewnie tak, tyle, że jak stwarzałem brak zainteresowania to mi dwa auta  sprzed nosa kupili.
Na trzecie się załapałem tylko dlatego, że ten przede mną nie dostał  finansowania i nie miał perspektyw na jego otrzymanie do piątku. Od  każdego sprzedawcy w Kia słyszę to samo - "Panie tu salon sprzedaży,  dłużej niż dzień, dwa auta panu nie przetrzymamy..."
Auta demo są sprzedane zanim opuszczą program demo u dilera.

TG

Data: 2017-06-07 19:58:43
Autor: Pszemol
zakup auta demonstracyjnego
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .06.2017 o 21:10 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Nie... po prostu umieją negocjować lepiej niż Ty.

W tym wypadku stwarzać pozory niezainteresowania ofertą.

Te same sztuczki robi się ze strony kupującego :-)

Pewnie tak, tyle, że jak stwarzałem brak zainteresowania to mi dwa auta  sprzed nosa kupili.
Na trzecie się załapałem tylko dlatego, że ten przede mną nie dostał  finansowania i nie miał perspektyw na jego otrzymanie do piątku. Od  każdego sprzedawcy w Kia słyszę to samo - "Panie tu salon sprzedaży,  dłużej niż dzień, dwa auta panu nie przetrzymamy..."
Auta demo są sprzedane zanim opuszczą program demo u dilera.

Na mój gust po prostu wyczuli że bardzo go chcesz... :-) To ich praca aby
mieć nos jak wilk do wyczuwania klienta.

Data: 2017-06-07 22:17:26
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Na mój gust po prostu wyczuli że bardzo go chcesz... :-) To ich praca aby
mieć nos jak wilk do wyczuwania klienta.

Ale kto wyczuł? handlowiec mówi: "bierzesz Pan to auto w takiej cenie?" -  ja mówię nie, Handlowiec: "no to dziękujemy, następny proszę"
Taka sama sytuacja miała miejsce w trzech różnych salonach, w rożnych  miastach.
Cały czas mówię oczywiście o negocjowaniu aut demo.
Jeszcze gorzej było mailowo - jak proponowałem cenę 3-5 tys niższą od  wywoławczej byłem całkowicie zlewany, nawet nie fatygowali się aby mi  podesłać standardową formułkę: "dziękujemy za zainteresowanie..."

TG

Data: 2017-06-07 14:26:49
Autor: sczygiel
zakup auta demonstracyjnego
W dniu środa, 7 czerwca 2017 22:17:28 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


> Na mój gust po prostu wyczuli że bardzo go chcesz... :-) To ich praca aby
> mieć nos jak wilk do wyczuwania klienta.

Ale kto wyczuł? handlowiec mówi: "bierzesz Pan to auto w takiej cenie?" -  ja mówię nie, Handlowiec: "no to dziękujemy, następny proszę"
Taka sama sytuacja miała miejsce w trzech różnych salonach, w rożnych  miastach.
Cały czas mówię oczywiście o negocjowaniu aut demo.
Jeszcze gorzej było mailowo - jak proponowałem cenę 3-5 tys niższą od  wywoławczej byłem całkowicie zlewany, nawet nie fatygowali się aby mi  podesłać standardową formułkę: "dziękujemy za zainteresowanie..."



Ciekawe spostrzeżenia :)
Nie sądziłem że rynek aut teraz jest tak nienasycony :)

Data: 2017-06-08 23:31:38
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 23:26 <sczygiel@gmail.com> pisze:

Nie sądziłem że rynek aut teraz jest tak nienasycony :)

Ja też nie, dzisiaj pogadałem z handlowcem z kia, który sprzedaje głownie  używane optimy (służbowe z małym przebiegiem, poniżej roku).  Schodzą jak  świeże bułeczki (nie nadąża z zamówieniami) -  a to auta w granicach  100-120kPLN.

TG

Data: 2017-06-09 02:46:52
Autor: Cavallino
zakup auta demonstracyjnego
W dniu 08-06-2017 o 23:31, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 23:26 <sczygiel@gmail.com> pisze:

Nie sądziłem że rynek aut teraz jest tak nienasycony :)

Ja też nie, dzisiaj pogadałem z handlowcem z kia, który sprzedaje głownie używane optimy (służbowe z małym przebiegiem, poniżej roku).  Schodzą jak świeże bułeczki (nie nadąża z zamówieniami) -  a to auta w granicach 100-120kPLN.

Bo roczne, czy dwuletnie auto to najlepszy zakup.
Swoje straciło, a gwarancja jeszcze na dłużej niż w innych firmach od nowości.

Gorzej, że fajne modele identycznie wyglądają jako nowe.
Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).

TG

Data: 2017-06-09 07:00:49
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Gorzej, że fajne modele identycznie wyglądają jako nowe..
Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się  ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).

Tego nie zrozumiałem - czemu gorzej? (że "fajne" wyglądają tak jak nowe)

TG

Data: 2017-06-09 08:15:47
Autor: Cavallino
zakup auta demonstracyjnego
W dniu 09-06-2017 o 07:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Gorzej, że fajne modele identycznie wyglądają jako nowe..
Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).

Tego nie zrozumiałem - czemu gorzej? (że "fajne" wyglądają tak jak nowe)

Gorzej dla nas kupujących.
Raz - musisz zamawiać i czekać, dwa - zapomnieć o ew. dodatkowych rabatach.

Data: 2017-06-09 07:05:11
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się  ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).

Czemu zrezygnowałeś? - coś nie tak z tym modelem?
Sam się do niego przymierzałem, ale zniechęcił mnie ten 1.6HDI (za słaby).
2.0 HDI już wypadał za drogo (jest dostępny tylko w GT), "nie diesli" nie  biorę pod uwagę.

TG

Data: 2017-06-09 08:18:01
Autor: Cavallino
zakup auta demonstracyjnego
W dniu 09-06-2017 o 07:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).

Czemu zrezygnowałeś? - coś nie tak z tym modelem?

Cena, wąski w środku (nie zegniesz prawej nogi).

Sam się do niego przymierzałem, ale zniechęcił mnie ten 1.6HDI (za słaby).
2.0 HDI już wypadał za drogo (jest dostępny tylko w GT), "nie diesli" nie biorę pod uwagę.

A ja tak, bo ten podstawowy silnik benzynowy jeździł lepiej niż podobne diesle, a pali pewnie porównywalnie.
W Sportage 1.7 crdi pali mi 7,5, a w Dusterze 1.5 dci palił 8.

Data: 2017-06-09 13:49:49
Autor: J.F.
zakup auta demonstracyjnego
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohdein$dsc$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 09-06-2017 o 07:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).

Czemu zrezygnowałeś? - coś nie tak z tym modelem?
Cena, wąski w środku (nie zegniesz prawej nogi).

A to nie wiedzales tego jak zamawiales ?

J.

Data: 2017-06-11 22:21:30
Autor: Cavallino
zakup auta demonstracyjnego
W dniu 09-06-2017 o 13:49, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohdein$dsc$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 09-06-2017 o 07:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 02:46 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
Jak zrezygnowałem z zakupu zamówionego Peugeota 3008, to sprzedał się ponoć w tydzień (jeszcze zanim zdążył przyjechać).

Czemu zrezygnowałeś? - coś nie tak z tym modelem?
Cena, wąski w środku (nie zegniesz prawej nogi).

A to nie wiedzales tego jak zamawiales ?

Wiedziałem, ale ......
Za długa kazali czekać, więc stwierdziłem, że kupię go sobie za 2 lata, jak już będzie w lepszej cenie.
A może i napęd na 4 dostanie (np. z Opla)?

Data: 2017-06-14 21:02:06
Autor: jerzu.xyz
zakup auta demonstracyjnego
On Fri, 09 Jun 2017 07:05:11 +0200, "Tomasz Gorbaczuk"
<gorbi@adres.pl> wrote:

2.0 HDI już wypadał za drogo

No właśnie, widziałem toto wystawione w galerii handlowej. Cena
egzemplarza tam wystawionego to 150 tys. zł. Sorki, ale tu kogoś
potaśtało. Fakt, auto fajne, ale za 150 tys. to można już pomyśleć o
Mondeo Vignale. O ile dobrze pamiętam to 2.0 TDCi 180KM kosztuje 149
tys. Aż boję się spojrzeć na cene 5008.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-14 21:52:12
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 21:02 <jerzu.xyz@irc.pl> pisze:


2.0 HDI już wypadał za drogo

No właśnie, widziałem toto wystawione w galerii handlowej. Cena
egzemplarza tam wystawionego to 150 tys. zł. Sorki, ale tu kogoś
potaśtało. Fakt, auto fajne, ale za 150 tys. to można już pomyśleć o
Mondeo Vignale. O ile dobrze pamiętam to 2.0 TDCi 180KM kosztuje 149
tys. Aż boję się spojrzeć na cene 5008.

PSA odjechał z cenami, mnie zniechęcili do nowego zakupu. Ciekawe ilu  jeszcze klientów od nich się odwróci.

TG

Data: 2017-06-07 14:28:01
Autor: sczygiel
zakup auta demonstracyjnego
W dniu środa, 7 czerwca 2017 22:17:28 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


> Na mój gust po prostu wyczuli że bardzo go chcesz... :-) To ich praca aby
> mieć nos jak wilk do wyczuwania klienta.

Ale kto wyczuł? handlowiec mówi: "bierzesz Pan to auto w takiej cenie?" -  ja mówię nie, Handlowiec: "no to dziękujemy, następny proszę"
Taka sama sytuacja miała miejsce w trzech różnych salonach, w rożnych  miastach.
Cały czas mówię oczywiście o negocjowaniu aut demo.
Jeszcze gorzej było mailowo - jak proponowałem cenę 3-5 tys niższą od  wywoławczej byłem całkowicie zlewany, nawet nie fatygowali się aby mi  podesłać standardową formułkę: "dziękujemy za zainteresowanie..."




A tak z innej beczki, probowales badać rynek u niemca?

Data: 2017-06-08 23:33:54
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 23:28 <sczygiel@gmail.com> pisze:



A tak z innej beczki, probowales badać rynek u niemca?


Nie, w segmencie, który mnie interesuje raczej szkoda zachodu.
Jak ktoś ma do wydania 300k i więcej wtedy są inne możliwości.

TG

Data: 2017-06-09 02:47:45
Autor: Cavallino
zakup auta demonstracyjnego
W dniu 08-06-2017 o 23:33, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2017 o 23:28 <sczygiel@gmail.com> pisze:



A tak z innej beczki, probowales badać rynek u niemca?


Nie, w segmencie, który mnie interesuje raczej szkoda zachodu.
Jak ktoś ma do wydania 300k i więcej wtedy są inne możliwości.

Do Niemca to się takie auta (prawie nowe albo nowe) z Polski wysyła, a nie sprowadza.

Data: 2017-06-09 00:20:21
Autor: przemek.jedrzejczak
zakup auta demonstracyjnego
Nie, akurat z tym silnikiem dostanie tylko u nas. W Niemczech niedostępny.

Data: 2017-06-07 20:52:10
Autor: Pszemol
zakup auta demonstracyjnego
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .06.2017 o 21:58 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Na mój gust po prostu wyczuli że bardzo go chcesz... :-) To ich praca aby
mieć nos jak wilk do wyczuwania klienta.

Ale kto wyczuł? handlowiec mówi: "bierzesz Pan to auto w takiej cenie?" -  ja mówię nie, Handlowiec: "no to dziękujemy, następny proszę"
Taka sama sytuacja miała miejsce w trzech różnych salonach, w rożnych  miastach.
Cały czas mówię oczywiście o negocjowaniu aut demo.
Jeszcze gorzej było mailowo - jak proponowałem cenę 3-5 tys niższą od  wywoławczej byłem całkowicie zlewany, nawet nie fatygowali się aby mi  podesłać standardową formułkę: "dziękujemy za zainteresowanie..."

No ale nie bardzo rozumiem... Ty próbowałeś konkretne auto kupić przez
telefon się targując? Albo mailem?

Data: 2017-06-08 23:40:15
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 22:52 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


No ale nie bardzo rozumiem... Ty próbowałeś konkretne auto kupić przez
telefon się targując? Albo mailem?

Tak dokładnie to wysyłałem sms'y :-)

TG

Data: 2017-06-08 21:56:58
Autor: Pszemol
zakup auta demonstracyjnego
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> wrote in message news:op.y1jahdrng01fvfl-089.harvard.local...
W dniu .06.2017 o 22:52 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


No ale nie bardzo rozumiem... Ty próbowałeś konkretne auto kupić przez
telefon się targując? Albo mailem?

Tak dokładnie to wysyłałem sms'y :-)

czyli nawet po tonie głosu sprzedawca nie mógł się
zorientować czy Ty poważny jesteś czy jaja sobie robisz...

Data: 2017-06-09 06:53:39
Autor: Tomasz Gorbaczuk
zakup auta demonstracyjnego
W dniu .06.2017 o 04:56 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


czyli nawet po tonie głosu sprzedawca nie mógł się
zorientować czy Ty poważny jesteś czy jaja sobie robisz....

Ten z sms'a okazał się strzałem w dziesiątkę, złożyłem zamówienie.

TG

zakup auta demonstracyjnego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona