generalnie odbiorniczek OK, soft dość prosty ale fajny, kto by miał czas podczas jazdy mordować się ze skomplikowanymi ustawieniami.
Niestety w pormocji była tylko wersja HR/CAD o ile CAD jeszcze mi się przyda bo jest to jednocześnie zintegrowane z magnesem w kole jak tradycyjny licznik tylko z tyłu to HR mi jest kompletnie niepotrzebne, nie będę z siebie robił cyborga, w końcu jazda to odpoczynek, wolałbym za to jakąś GP mape bo mapa bazowa daje praktycznie tylko mgliste odniesienie do poszczególnych miejscowości, ale trudno, nie było, trzeba bedzie wrzucić jakąś darmową UMP
Jeszcze jedno jak to ma IPX 7 wodoodpornosci to ja jestem xsiądz, obawiam się, że podczas permamentnej ulewy garmin może sobie odpłynąć
zaletą natomiast jest świetny uniwersalny system mocowań, na życzenie mostek, kierownica, kierownica gieta, genialnie zaprojektowany system przekadanych podkładek gumowych i obracane mocowania i nareszcie jest to licznik, który może być stale podświetlony w nocy, dajemy podświetlenie na 5% i jest ok.

On 1 Mar, 22:50, "mariuszmo" <kos...@nie.spamowi.pl> wrote:

generalnie odbiorniczek OK, soft dość prosty ale fajny, kto by miał czas
podczas jazdy mordować się ze skomplikowanymi ustawieniami.
Niestety w pormocji była tylko wersja HR/CAD o ile CAD jeszcze mi się przyda
bo jest to jednocześnie zintegrowane z magnesem w kole jak tradycyjny
licznik tylko z tyłu to HR mi jest kompletnie niepotrzebne, nie będę z
siebie robił cyborga, w końcu jazda to odpoczynek, wolałbym za to jakąś GP
mape bo mapa bazowa daje praktycznie tylko mgliste odniesienie do
poszczególnych miejscowości, ale trudno, nie było, trzeba bedzie wrzucić
jakąś darmową UMP
Jeszcze jedno jak to ma IPX 7 wodoodpornosci to ja jestem xsiądz, obawiam
się, że podczas permamentnej ulewy garmin może sobie odpłynąć
zaletą natomiast jest świetny uniwersalny system mocowań, na życzenie
mostek, kierownica, kierownica gieta, genialnie zaprojektowany system
przekadanych podkładek gumowych i obracane mocowania i nareszcie jest to
licznik, który może być stale podświetlony w nocy, dajemy podświetlenie na
5% i jest ok.

nie wiem w jakich okolicach mieszkasz ale zobacz mapę TOPO GPSManiaka
może obejmuje Twoje okolice. www.gpsmaniak.com

nie wiem w jakich okolicach mieszkasz ale zobacz mapę >TOPO GPSManiaka
może obejmuje Twoje okolice. www.gpsmaniak.com

Ponadto nawet mapa komercyjna GPMAPA Topo nie ma wszystkich ścieżek zaznaczonych w lasach, a w topo_100 rewelacja!

Dnia 01.03.2009 22:50 użytkownik mariuszmo napisał :

generalnie odbiorniczek OK, soft dość prosty ale fajny,

Prosty? Chciałeś chyba napisać prostacki, albo wręcz żałosny. Całe
szczęście są darmowe, dużo lepsze zamienniki. ;-)

kto by miał czas podczas jazdy mordować się ze skomplikowanymi ustawieniami.

Niektórzy mają. ;-)

Niestety w pormocji była tylko wersja HR/CAD o ile CAD jeszcze mi się
 przyda bo jest to jednocześnie zintegrowane z magnesem w kole jak tradycyjny licznik tylko z tyłu to HR mi jest kompletnie niepotrzebne, nie będę z siebie robił cyborga, w końcu jazda to odpoczynek,

To w sumie nie wiem po co brałeś Edge'a, bo on jest zaprojektowany
właśnie z myślą o rowerze i treningu, jeśli nie potrzebujesz pulsometru
to trzeba było się rozejrzeć za czymś innym.

wolałbym za to jakąś GP mape bo mapa bazowa daje praktycznie tylko mgliste odniesienie do poszczególnych miejscowości, ale trudno, nie było, trzeba bedzie wrzucić jakąś darmową UMP

Polecam UMP, poza tym jest trochę darmowych map różnych rejonów Polski,
szkoda, że ciągle wypadamy gorzej od innych krajów.

Jeszcze jedno jak to ma IPX 7 wodoodpornosci to ja jestem xsiądz, obawiam się, że podczas permamentnej ulewy garmin może sobie odpłynąć

Nic się nie bój, deszcz mu nie zaszkodzi, jedynie uważałbym z zanurzaniem.

zaletą natomiast jest świetny uniwersalny system mocowań, na życzenie
 mostek, kierownica, kierownica gieta, genialnie zaprojektowany system przekadanych podkładek gumowych i obracane mocowania i nareszcie jest to licznik, który może być stale podświetlony w nocy, dajemy podświetlenie na 5% i jest ok.

Zalet jest znacznie więcej.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

To w sumie nie wiem po co brałeś Edge'a, bo on jest zaprojektowany
właśnie z myślą o rowerze i treningu, jeśli nie potrzebujesz pulsometru
to trzeba było się rozejrzeć za czymś innym.

też bym sobie zadawał to pytanie po co brałem EDGE bo miałem brać viste gdyby nie fakt, że w promocji EDGE wyszedł stówę taniej od etrexa visty
dodatkowo do visty uchwyt rowerowy kosztuje dodatkowe 80 zł (garmin się ceni :) )
to daje już sporo oszczędnosci a rozpatrując fakt, że EDGE jest dedykowany wygląda na rowerze po prostu zgrabnie, Vista z zasady jest gruba
a z tym swoim uchwytem wyglada pokracznie.
Funkcjonalnie dla mnie to ma być prosty odporny na warunki zewnętzne odbiornik mapowy z czujnikiem barometrycznym
a dodatkowe funkcje są malo istotne ale jeśli są rowerowe to oczywiscie lepiej.
Myślałem nad tańszymi opcjami w postaci telefonu z aplikacją GARMIN XT ale wszystkie, które umozliwiają uruchomienie tej aplikacji nie wytrzymają na kierownicy i odwrotnie, te które wytrzymają nie odpalą tego softu.

Polecam UMP, poza tym jest trochę darmowych map różnych rejonów Polski,
szkoda, że ciągle wypadamy gorzej od innych krajów.

UMP używałem jakiś czas jako mapy samochodowej na PDA z windowsem i  z emulowanym programowo odbiornikiem garmina i byla ok, w Zakopanem i okoliczch np. idealna, w Rzeszowie też, w Warszawie czasem jej jednak odbijała palma, w innych miastach nie testowałem.

Zalet jest znacznie więcej.

to się zobaczy.

mariuszmo wrote:

tradycyjny licznik tylko z tyłu to HR mi jest kompletnie niepotrzebne, nie
będę z siebie robił cyborga, w końcu jazda to odpoczynek, wolałbym za to

Ja nawet do Colorado dokupiłem HR a jeżdżę turystycznie. Lubi wiedzieć ja mi mam puls czy może odrobinę zwolnić  a pojadę o wiele dłużej.
--
Z pozdrowieniami,
QRT

On 2 Mar, 16:33, QRT <q...@wp.eu> wrote:

Ja nawet do Colorado dokupiłem HR a jeżdżę turystycznie. Lubi wiedzieć ja mi
mam puls czy może odrobinę zwolnić  a pojadę o wiele dłużej..

Do tego to nie jest pulsometr potrzebny :))
Po prostu jedni lubią się bawić takimi gadżetami, inni nie. Ja np.
żeby mieć licznik ze zgrywaniem na komputer danych wysokościowych
musiałem kupić taki z pulsometrem, bo nie było tylko z wysokością i
zgrywaniem. No i pulsometru nawet nie zakładałem (chociaż mam pełen
zestaw), kiedyś w Polarze krótko z nim jeździłem i uznałem, że mi to
do niczego nie potrzebne, tylko opaska przeszkadza. Generalnie jeśli
ktoś nie trenuje - to bez pulsometru spokojnie przeżyje. Dla ludzi
jeżdżących turystycznie - pulsometr to taki sam gadżet jak i
wysokościomierz, jedni go potrzebują, inni nie.

Zastanawiając się nad zakupem GPS rozważałem Garmin Edge 705, ale w
końcu zdecydowałem się na 60 CSx, przede wszystkim ze względu na
zasilanie, bo seria Edge nie jest na paluszki. Natomiast dużą przewagą
Edge są niewielkie wymiary (choć to oczywiście zależy w dużej mierze
od rozmiarów baterii) i to o czym pisał autor wątku - czyli mnogość
mocowań. Ja np. chciałbym zamocować 60CSx na mostku - i nie mogę, bo
nie ma do niego takiego mocowania, a jedyne które jest kosztowało
bandyckie 76zł i nie było w zestawie. Tak więc uważam, że seria Edge
dla osób nie potrzebujących zasilania na paluszki jest sensowną
propozycją na rower, nawet jeśli się nie korzysta z jej wszystkich
funkcji. Np Edge prędkość mierzy precyzyjniej - z czujnika, nie jak
większość serii outdoorowych z satelity. Bo pomiar z satelity
powoduje, że np. pomiar średniej prędkości jest nic nie warty, wyniki
(nawet bez postojów) odbiegają od licznikowych znacznie
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

mariuszmo pisze:

generalnie odbiorniczek OK, soft dość prosty ale fajny, kto by miał czas

gratuluję!
Panie, a da się tym tak normalnie nawigować w terenie jak vistą lub 60csx czy coś mu amputowano?



--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

gratuluję!
Panie, a da się tym tak normalnie nawigować w terenie jak vistą lub 60csx czy coś mu amputowano?

nie mam porównania do obydwu wymienionych przez Ciebie modeli, mam porównanie jedynie do map w różnej formie, w tym emulacji garminów na na SYMBIANIE i WINDOWS MOBILE,
jeśli chodzi o edge posprawdzałem przed zakupem i mi wystarczy, potrzebuje sprzęt, który pokaże mi gdzie jestem, zakładamy taką sytuację, jadę kilka/kilkanascie kilometrów polnymi drogami i drogami w lesie, dojadę do jakiejś drogi i nie wiem nas dobrą sprawę gdzie jestem i jak najszybciej wrócić do domu, z garminem problem odpada,
sytuacja 2 jadę w lesie i wiem jaki kierunek obrać aby dotrzeć do danej miejscowości, do takiej dzikiej wędrówki powinien być ok, wszystko zależy od map,
wiele razy droga mi się skończyła w lesie a kilka razy później okazało się, że byłem o krok od celu.
routing też da się uruchomić więc na drogach też powinno być ok, tylko ta akurat funkcja ma drugoplanowe znaczenie na rowerze, tu wszystko zależy od map.
acha kompasu to to nie ma tak jak piesze odbiorniki ale altimetr już tak.

A ja zrobilem w ostatni weekend ponad 100 km z sakwami i innym bagazem w Borach Tucholskich i na Kaszubach...i nic mi nie zastapi mapy w mapniku i kompasu :P:P:P I mapa ma lepsza baterie:P

Dnia 02.03.2009 Wojtek <osobisty@pota.onet.pl> napisał:

[...]

da się tym tak normalnie nawigować w terenie jak vistą lub 60csx czy coś mu
amputowano?

W porĂłwnaniu z 60CSX czy Vistami mapowymi amputowano mu prawie wszystko.
Ja (pisałem już o tym) wolałem 60CSX.

KAcper

mariuszmo pisze:

generalnie odbiorniczek OK, ....

To pewnie znasz ale może komuś innemu się przyda.
http://www.biegaczezdzialek.pl/17301/18801.html
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=12&t=4706&st=0&sk=t&sd=a
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=12&t=2343&st=0&sk=t&sd=a

--
Zachu