Data: 2009-12-26 23:02:29 | |
Autor: Robert Tomasik | |
zamiana aresztu na cos innego... | |
Uzytkownik "MarianP" <marian.pasieka@gmail.com> napisal w wiadomosci news:a576ab42-0cf0-48b3-afd4-4a1eb3acc0fbg26g2000yqe.googlegroups.com... Dzis sad przychylil sie do wniosku prokuratora i zastosowal tymczasowy Sadzisz, ze to ich pierwszy wyskok? Syn Przyznanie sie do winy lub jego brak nie jest zadnym dowodem w sprawie. Sadzisz, ze mialoby sens zaprzeczanie w sytuacji, gdy zostal zlapany de facto na goracym uczynku? Areszt jest w miescie odleglym o 80km i poniedzialek maja tam Nieprawdopodobne. Sadze, ze juz to zrobiono. Jego rodzice sa zrozpaczeni - to pierwszy taki przypadek chlopaka, Sadze, ze to pierwsze ujecie, a nie pierwszy przypadek. Czy jest szansa na zamiane aresztu na chociazby poreczenie majatkowe Tu trudno powiedziec. Ciazy na nim zarzut wspóludzalu w napadzie z bronia w reku i to w grupie. Jedno z ciezszych przestepstw, za które sady tylko wyjatkowo daja wyroki w zawieszeniu. Poza tym, jak znam zycie, ta grupa bedzie "pasowana" do wszystkich podobnych zdarzen w okolicy. Oczywiscie nie mozna wykluczyc, ze to byl ich pierwszy "skok", ale doswiadczenie raczej podpowiada, ze to malo prawdopodobne. Pewnie co najpierw zajmowali sie drobniejszymi przestepstwami. Nie podajesz miejscowosci, wiec wrzucilem w Google województwo podkarpackie i napad na sklep - w ostatnim okresie kilkanascie zapisów prasowych, a przeciez prasa nie pisze o kazdym zdarzeniu. Wydaje mi sie, ze areszt w takim przypadku to gruba przesada - wszak w Co moze byc powazniejszego od napadu rabunkowego z bronia w reku? Zabójstwo? Zgwalcenie? Nawet zgwalcenie pewnie nie, bo przewaznie nie zagraza bezposrednio zyciu ofiary. Taz to jest zbrodnia. Najpowazniejsze przestepstwo przeciw mieniu. Sam policjant (znalazl sie jeden Nie tyle porzadny, co glupi. W jakim zakresie ci policjanci niby sztame trzymaja? O tymczasowym aresztowaniu orzeka sad na wniosek prokuratora. Napad rabunkowy z bronia w reku, to sledztwo prowadzone przez prokuratora. Policja wykonuje tylko czynnosci niecierpiace zwloki (art. 308 kpk), a pózniej czynnosci zlecone przez prokuratora. Sadze, ze nawet miejscowy komendant nie ma wplywu na srodek zapobiegawczy w tym wypadku, o szeregowych policjantach nie wspominajac. Mogliby dowolnie zawierac te "sztamy", a i tak tu nic nie pomoga. Prokurator rejonowy tez nie ma ochoty na zadne zlagodzenie. A dziwisz sie? Pusci ich, a jeden z drugim napadnie na sklep obok i przyjedzie TVN. Albo poleca z tymi palkami dac po glowie swiadkom, by na rozprawie inaczej zeznawali. To zbyt powazne przestepstwo, by komus zadrzala reka. Zwlaszcza, ze naparwde wcale bym sie nie zdziwil, jakby sie okazalo, ze dokonali innych napadów, a przy tym po prostu mieli pecha i tyle. Czy ktos moze ewentualnie polecic dobrego adwokata na podkarpaciu, Bo to nie rozprawa, tylko posiedzenie. Zmiana sedziego sensu zadnego nie ma, bo to nie on bedzie orzekal. Raczej na pewno, bo z Twojego opisu wynika, ze w pierwszej instancji bedzie orzekal sad okregowy (art. 25 kpk). W mojej ocenie szanse na uchylenie aresztu sa w tej sytuacji niewielkie. |
|