Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Data: 2011-10-07 11:55:04
Autor: Lukasz
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
Witam,
dostałem kosztorys odno¶nie szkody pokrywanej z oc sprawcy i jest zaniżony. Pacjent to Octavia II kombi z 2007r., według rzeczoznawcy hdi do wymiany lampa tylna prawa, nakładka zderzaka tył dowymiany i lakierowania, błotnik tylny prawy do lakierowania. Kosztorys ł±cznie na kwotę 1245zł netto, w tym m.in. lampa tylna za 84zł (za tyle nawet na allegro nie ma!), lakierowanie błotnika 89zł, lakierowanie zderzaka 183zł. Jakie mam teraz opcje do negocjacji. Chciałbym naprawić to w warsztacie pana kazia gotówkowo, nie dowiadywałem się jeszcze za ile to zrobi ale w±tpię żeby się zmie¶cił w tej kwocie, jeżeli jednak nie będzie innego wyj¶cia oddam to auto do ASO- tylko czy wtedy to oni będ± się martwić zaniżon± cen± czy nadal ja. Jakie kroki dalej poczynić? pojechać po kosztorys do aso i z tym jechać do ubezpieczyciela? zgło¶cić się do firmy ¶ci±gaj±cej odszkodowania oc?

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2011-10-07 12:19:08
Autor: Kuba \(aka cita\)
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "Lukasz" <lukasz@bojUSUNDUZELITERYczuk.net.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j6mia2$oot$1inews.gazeta.pl...
Witam,
dostałem kosztorys odno¶nie szkody pokrywanej z oc sprawcy i jest zaniżony. Pacjent to Octavia II kombi z 2007r., według rzeczoznawcy hdi do wymiany lampa tylna prawa, nakładka zderzaka tył dowymiany i lakierowania, błotnik tylny prawy do lakierowania. Kosztorys ł±cznie na kwotę 1245zł netto, w tym m.in. lampa tylna za 84zł (za tyle nawet na allegro nie ma!), lakierowanie błotnika 89zł, lakierowanie zderzaka 183zł. Jakie mam teraz opcje do negocjacji. Chciałbym naprawić to w warsztacie pana kazia gotówkowo, nie dowiadywałem się jeszcze za ile to zrobi ale w±tpię żeby się zmie¶cił w tej kwocie, jeżeli jednak nie będzie innego wyj¶cia oddam to auto do ASO- tylko czy wtedy to oni będ± się martwić zaniżon± cen± czy nadal ja. Jakie kroki dalej poczynić? pojechać po kosztorys do aso i z tym jechać do ubezpieczyciela? zgło¶cić się do firmy ¶ci±gaj±cej odszkodowania oc?


weĽ kosztorys i jedz do ASO z pro¶b± o wycene częsci i ew. je¶li chcesz popros o wycene usług typu zdjęcie i zamontowanie... lakierowanie błotnika itp.
Zapłać za to jak trzeba i idz do TU.

Jak sie tak nie uda - dopiero dawaj auto do ASO i rozliczaj sie na podstawie fakur.
Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe opodatkowanie.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Data: 2011-10-07 11:24:32
Autor: to
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
begin Kuba \(aka cita\)
Drugie rozwiÄ…zanie - znajdz warsztat, ktĂłry wystawi Ci wyĹĽszÄ… fakture
niż weźmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.

Trzecie rozwiązanie -- zajeb 1000 zł sąsiadowi. Za przeproszeniem. Ręce opadają.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-07 13:30:34
Autor: MZ
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 2011-10-07 13:24, to pisze:
begin Kuba \(aka cita\)

Drugie rozwiÄ…zanie - znajdz warsztat, ktĂłry wystawi Ci wyĹĽszÄ… fakture
niż weźmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.

Trzecie rozwiązanie -- zajeb 1000 zł sąsiadowi. Za przeproszeniem. Ręce opadają.

Kolega się nie unosi bo koledze pęknie...:) Dyskutujemy o potencjalnych
rozwiązaniach bez względu na aspekty prawne. To, o czym wspomniał Kuba
jest o tyle nielegalne co powszechnie praktykowane więc po co te nerwy?
W razie udowodnienia takiego wałka zarówno poszkodowany jak i warsztat
popłyną na grubą kasę + możliwy jest wyrok w zawiasach (wyłudzenie
nienależnych świadczeń, działanie na szkodę TU itd), o tym należałoby
wspomnieć żeby pytający miał pełną sytuację.
--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484

Data: 2011-10-07 13:33:04
Autor: Kuba \(aka cita\)
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j6mnsm$6su$1news.onet.pl...
 o tym naleĹĽaĹ‚oby
wspomnieć żeby pytający miał pełną sytuację.


niniejszym wspominam ;)



--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Data: 2011-10-07 15:26:50
Autor: wiesiaczek
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
MZ wrote:

W dniu 2011-10-07 13:24, to pisze:
begin Kuba \(aka cita\)

Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture
niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.

Trzecie rozwi±zanie -- zajeb 1000 zł s±siadowi. Za przeproszeniem. Ręce
opadaj±.

Kolega się nie unosi bo koledze pęknie...:) Dyskutujemy o potencjalnych
rozwi±zaniach bez względu na aspekty prawne. To, o czym wspomniał Kuba
jest o tyle nielegalne co powszechnie praktykowane więc po co te nerwy?
W razie udowodnienia takiego wałka zarówno poszkodowany jak i warsztat
popłyn± na grub± kasę + możliwy jest wyrok w zawiasach (wyłudzenie
nienależnych ¶wiadczeń, działanie na szkodę TU itd), o tym należałoby
wspomnieć żeby pytaj±cy miał pełn± sytuację.

Więc o co Ci chodzi?
" Dyskutujemy o potencjalnych rozwi±zaniach bez względu na aspekty prawne."

Zaproponował potencjalne rozwi±zanie.



--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma

Data: 2011-10-07 16:28:11
Autor: Kuba \(aka cita\)
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j6mumr$6o7$1news.onet.pl...

Więc o co Ci chodzi?
" Dyskutujemy o potencjalnych rozwi±zaniach bez względu na aspekty prawne."

Zaproponował potencjalne rozwi±zanie.

ta moralna strona grupy jest po prostu piękna...

Aż żal dupe ¶ciska.
Nie mogłe¶ zostać na pss i tam trollować?



--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Data: 2011-10-07 16:49:15
Autor: wiesiaczek
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
Kuba (aka cita) wrote:


Użytkownik "wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j6mumr$6o7$1news.onet.pl...

Więc o co Ci chodzi?
" Dyskutujemy o potencjalnych rozwi±zaniach bez względu na aspekty
prawne."

Zaproponował potencjalne rozwi±zanie.

ta moralna strona grupy jest po prostu piękna...

Aż żal dupe ¶ciska.
Nie mogłe¶ zostać na pss i tam trollować?
 Albo nie załapałe¶ (co mnie nie dziwi) albo ja nie wiem, o co Ci chodzi.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma

Data: 2011-10-07 17:20:57
Autor: Kuba \(aka cita\)
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j6n3hc$pmk$1news.onet.pl...
Kuba (aka cita) wrote:


Użytkownik "wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j6mumr$6o7$1news.onet.pl...

Więc o co Ci chodzi?
" Dyskutujemy o potencjalnych rozwi±zaniach bez względu na aspekty
prawne."

Zaproponował potencjalne rozwi±zanie.

ta moralna strona grupy jest po prostu piękna...

Aż żal dupe ¶ciska.
Nie mogłe¶ zostać na pss i tam trollować?

Albo nie załapałe¶ (co mnie nie dziwi) albo ja nie wiem, o co Ci chodzi.

może ja sam nie wiem :(


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Data: 2011-10-07 12:23:58
Autor: Stefan Szczygielski
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 07.10.2011 12:19, Kuba (aka cita) pisze:
Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture
niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.

.... a reszta PSMowiczów i innych posiadaczy aut w przyszłym roku solidarnie zwróci Was zysk ubezpieczalniom...

S.

Data: 2011-10-07 12:32:35
Autor: Lukasz
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
Użytkownik "Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> napisał w wiadomo¶ci news:j6mjvu$k9l$1news.onet.pl...
W dniu 07.10.2011 12:19, Kuba (aka cita) pisze:
Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture
niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.

... a reszta PSMowiczów i innych posiadaczy aut w przyszłym roku solidarnie zwróci Was zysk ubezpieczalniom...

faktycznie, w takim razie zrezygnuję z odszkodowania, dzięki temu na pewno w przyszłym roku zapłacisz mniej

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2011-10-07 12:36:17
Autor: Kuba \(aka cita\)
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> napisał w wiadomo¶ci news:j6mjvu$k9l$1news.onet.pl...
W dniu 07.10.2011 12:19, Kuba (aka cita) pisze:
Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture
niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.

... a reszta PSMowiczów i innych posiadaczy aut w przyszłym roku solidarnie zwróci Was zysk ubezpieczalniom...

zaraz zaraz. Przecież on nie chce zawyżyć odszkodowania a otrzymać to co mu sie PRAWNIE należy, a ze Polska to bardzo dziwny kraj i TU nagminnie odszkodowania zaniżaj± i człowiek musi kombinow±ć, zeby otrzymać to za co zapłacił to zupełnie inna para kaloszy.

Je¶li wg Ciebie tylna nampa do Octawki z 2007 roku to 90 zł, a błotnik da sie polakierować za kolejne 90zł ... to nie mamy o czym rozmawiac.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Data: 2011-10-07 12:49:05
Autor: MZ
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 2011-10-07 12:36, Kuba (aka cita) pisze:

Je¶li wg Ciebie tylna nampa do Octawki z 2007 roku to 90 zł, a błotnik
da sie polakierować za kolejne 90zł ... to nie mamy o czym rozmawiac.

Na autograty.pl jest za 85 z adnotacj± że bez wkładu. Na allegro używki
po 100 zł. TU uwielbiaj± pojęcie "amortyzacja czę¶ci" które jednak w
przypadku OC można skutecznie kwestionować.

--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484

Data: 2011-10-07 13:37:13
Autor: Stefan Szczygielski
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 07.10.2011 12:36, Kuba (aka cita) pisze:
Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture
niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.
... a reszta PSMowiczów i innych posiadaczy aut w przyszłym roku
solidarnie zwróci Was zysk ubezpieczalniom...
zaraz zaraz. Przecież on nie chce zawyżyć odszkodowania a otrzymać to co
mu sie PRAWNIE należy, a ze Polska to bardzo dziwny kraj i TU nagminnie
odszkodowania zaniżaj± i człowiek musi kombinow±ć, zeby otrzymać to za
co zapłacił to zupełnie inna para kaloszy.

Odszkodowanie ma pokryć szkodę i zabezpieczyć roszczenia poszkodowanego, tak. Zaniżaj± - no pewnie, czego oczekiwać przecież to też jest rodzaj biznesu. Ale wychodzenie z zyskiem dla siebie i dodatkowo dorabianie jeszcze w ten sposób warsztatu to już co najmniej lekkie nadużycie, nie s±dzisz?

Forma wypłacania gotówki bez braku póĽniejszego jakiegokolwiek rozliczenia też budzi moje w±tpliwo¶ci. Przecież często jest tak, że dostajesz 1kpln, naprawiasz na używce za 100pln (albo i nie), a resztę pieniędzy przepijasz. Je¶li naprawiłe¶ za 100pln to taka naprawa cię satysfakcjonuje i zaspokoiła Twoje roszczenia. Oczywi¶cie można stwierdzić, że owszem, zaspokaja, ale jak jeszcze zostanie te 900pln w kieszeni. I za to płac± wszyscy - i ci, którzy dostaj± zaniżone wyceny i ci, którzy płac± chore składki za ubezpieczenia. System jest lekko patologiczny, bo mamy już do czynienia nie tylko z likwidowaniem szkód komunikacyjnych, ale również z łataniem budżetu poszkodowanych osobników.

W drug± stronę oczywi¶cie też jest przewał - je¶li kto¶ rzeczywi¶cie chce samochód naprawić, to wycena ubezpieczalnie za lampę po 80 zł kiedy nijak za tyle nie da jej się zdobyć jest ewidentn± grand±. :/ Ale też trudno w obecnych realiach mi sobie wyobrazić tak: tu jest numer aukcji Allegro, kupiłem lampę od prywatnika za 150, tyle oddajcie. I w efekcie idzie się do ASO (dowalmy im!) i jeszcze prawnik zarobi, a ubezpieczalnia wyłoży dajmy na to 5 razy tyle. I tak wszyscy się musz± szarpać, a użyszkodnik końcowy dopłaca.

S.

Data: 2011-10-07 14:11:00
Autor: Jakub Witkowski
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 2011-10-07 13:37, Stefan Szczygielski pisze:
W dniu 07.10.2011 12:36, Kuba (aka cita) pisze:
Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture
niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.
... a reszta PSMowiczów i innych posiadaczy aut w przyszłym roku
solidarnie zwróci Was zysk ubezpieczalniom...
zaraz zaraz. Przecież on nie chce zawyżyć odszkodowania a otrzymać to co
mu sie PRAWNIE należy, a ze Polska to bardzo dziwny kraj i TU nagminnie
odszkodowania zaniżaj± i człowiek musi kombinow±ć, zeby otrzymać to za
co zapłacił to zupełnie inna para kaloszy.

Odszkodowanie ma pokryć szkodę i zabezpieczyć roszczenia poszkodowanego, tak. Zaniżaj± - no pewnie, czego oczekiwać przecież to też jest rodzaj biznesu.
> Ale wychodzenie z zyskiem dla siebie

W sytuacji gdy poniosłe¶ stratę na X (wycenion± uczciwie i tak jak definiuje to ustawowa),
to je¶li naprawisz tanio (gorzej, na używkach albo w ogóle itd) to reszta z tej kasy
nie jest zarobkiem, tylko należn± czę¶ci± odszkodowania.

> i dodatkowo dorabianie jeszcze w ten sposób warsztatu to już co najmniej lekkie nadużycie, nie s±dzisz?

A tu już gorzej, bo to jest oszustwo karno-skarbowe zdaje się.

Forma wypłacania gotówki bez braku póĽniejszego jakiegokolwiek rozliczenia też budzi moje w±tpliwo¶ci.  Przecież często jest tak,
> że dostajesz 1kpln, naprawiasz na używce za 100pln (albo i nie), a resztę pieniędzy przepijasz.
Je¶li naprawiłe¶ za 100pln to taka naprawa cię satysfakcjonuje i zaspokoiła Twoje roszczenia.
Oczywi¶cie można stwierdzić, że owszem, zaspokaja, ale jak jeszcze zostanie te 900pln w kieszeni.

I prawidłowo! Poniosłe¶ stratę warto¶ci 1k, takie też dostałe¶ odszkodowanie.
Postanowiłe¶ że zużytkujesz je jakostam. Nic nikomu do tego - to decyzja poszkodowanego.

Zreszt±, je¶li kto¶ wpadnie na pomysł zmiany przepisów i refundowane będ± tylko
faktury za naprawy, to gwarantuję, że odszkodowania nie spadn±, wprost przeciwnie!
Wtedy po prostu każdy będzie robił jak najlepiej (i jak najdrożej). Teraz czę¶ć
zadowala się wzięciem kasy z wyceny do ręki. A to rzadko kiedy jest naprawdę tyle,
ile chce dobry warsztat, że o ASO nie wspomnę.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2011-10-07 20:56:33
Autor: Stefan Szczygielski
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 07.10.2011 14:11, Jakub Witkowski pisze:
I prawidłowo! Poniosłe¶ stratę warto¶ci 1k, takie też dostałe¶
odszkodowanie.
Postanowiłe¶ że zużytkujesz je jakostam. Nic nikomu do tego - to decyzja
poszkodowanego.

No tak. Pytanie, jak uczciwie tak± stratę oceniać.

Teraz czę¶ć
zadowala się wzięciem kasy z wyceny do ręki. A to rzadko kiedy jest
naprawdę tyle,
ile chce dobry warsztat, że o ASO nie wspomnę.

Ot, to. To brzmi prawie jak dawanie roszczeniowcom łapówek, żeby nie naprawiali jeszcze drożej w ASO. :| Jest co¶ na rzeczy... Z drugiej strony może wówczas czę¶ć warsztatów była by zmuszona do wyj¶cia z szarej bezpodatkowej strefy? Tak jak ulga na internet spowodowała gwałtowne opodatkowanie się/upadek małych dostawców, bo ludzie zaczęli ż±dać faktur. Ale w sumie do¶ć tego filozofowania.

S.

Data: 2011-10-07 16:18:09
Autor: AZ
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
On 2011-10-07, Stefan Szczygielski <groups@siospammoomean.eu.org> wrote:

Forma wypłacania gotówki bez braku późniejszego jakiegokolwiek rozliczenia też budzi moje wątpliwości. Przecież często jest tak, że dostajesz 1kpln, naprawiasz na używce za 100pln (albo i nie), a resztę pieniędzy przepijasz. Jeśli naprawiłeś za 100pln to taka naprawa cię satysfakcjonuje i zaspokoiła Twoje roszczenia. Oczywiście można stwierdzić, że owszem, zaspokaja, ale jak jeszcze zostanie te 900pln w kieszeni. I za to płacą wszyscy - i ci, którzy dostają zaniżone wyceny i ci, którzy płacą chore składki za ubezpieczenia. System jest lekko patologiczny, bo mamy już do czynienia nie tylko z likwidowaniem szkód komunikacyjnych, ale również z łataniem budżetu poszkodowanych osobników.

Ty nie rozumiesz co to jest ubezpieczenie i to jest problem. Gotowki nie
dostajesz na konkretny cel, jest to rekompensata za poniesiona szkode i
tak naprawde mozesz przepic ja cala albo pol i pol zostawic w kieszeni.
Gdzie tutaj zarobiles skoro nadal masz auto po szkodzie?

Jaki problem, ze kupisz zamiast rozbitej oryginalnej lampy zamiennik za
1/8 ceny skoro na aucie masz zamiennikowa lampe co przy sprzedazy moze
byc problemem?

Baaa! Przy nowych bezszkodowych samochodach ubezpieczyciel powinien
pokryc utrate wartosci auta ze wzgledu na to ze jest po kolizji.

--
Artur

Data: 2011-10-07 20:47:03
Autor: Stefan Szczygielski
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 07.10.2011 18:18, AZ pisze:
Ty nie rozumiesz co to jest ubezpieczenie i to jest problem. Gotowki nie
dostajesz na konkretny cel, jest to rekompensata za poniesiona szkode i
tak naprawde mozesz przepic ja cala albo pol i pol zostawic w kieszeni.
Gdzie tutaj zarobiles skoro nadal masz auto po szkodzie?

Wyszliśmy od dzielenia się z warsztatem zyskiem z wyłudzonych od TU pieniędzy...

Jaki problem, ze kupisz zamiast rozbitej oryginalnej lampy zamiennik za
1/8 ceny skoro na aucie masz zamiennikowa lampe co przy sprzedazy moze
byc problemem?

Pisałem o używce, miałem na myśli taką, która nie będzie się specjalnie różnić od dotychczasowej. No i jakbyśmy już chcieli być dokładni to można się upierać, że potrzeba rekompensaty zachodzi dopiero w momencie problemu ze sprzedażą. :)

Baaa! Przy nowych bezszkodowych samochodach ubezpieczyciel powinien
pokryc utrate wartosci auta ze wzgledu na to ze jest po kolizji.

Może. Ale znowu - czy i jak ta utrata wartości wpływa na stan portfela właściciela to może się okazać dopiero w momencie sprzedaży. I czy w tej sytuacji pokrywanie wirtualnej wartości jest właściwe? Bo jeśli natychmiast nie sprzeda tego samochodu z rzeczoną stratą to w zasadzie zarobi. A może dopiero przy sprzedaży należało by wówczas wykazać stratę w wartości i żądać dopłaty od TU za szkodę sprzed lat pięciu? Może z odsetkami? Jak się umówimy, tak będzie. No i wycenianie czegoś bez transakcji zawsze ma tę wadę, że się przestrzela w jedną lub drugą stronę.

S.

Data: 2011-10-07 21:35:40
Autor: AZ
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
On 2011-10-07, Stefan Szczygielski <groups@siospammoomean.eu.org> wrote:

Pisałem o używce, miałem na myśli taką, która nie będzie się specjalnie różnić od dotychczasowej. No i jakbyśmy już chcieli być dokładni to można się upierać, że potrzeba rekompensaty zachodzi dopiero w momencie problemu ze sprzedażą. :)

No ale czemu sprzedaza? Miales samochod z oryginalna lampa, masz z
zamiennikiem - nie jest to stan sprzed szkody ani samochod nie ma tej
samej wartosci - straciles.

Może. Ale znowu - czy i jak ta utrata wartości wpływa na stan portfela właściciela to może się okazać dopiero w momencie sprzedaży. I czy w tej sytuacji pokrywanie wirtualnej wartości jest właściwe? Bo jeśli natychmiast nie sprzeda tego samochodu z rzeczoną stratą to w zasadzie zarobi. A może dopiero przy sprzedaży należało by wówczas wykazać stratę w wartości i żądać dopłaty od TU za szkodę sprzed lat pięciu? Może z odsetkami? Jak się umówimy, tak będzie. No i wycenianie czegoś bez transakcji zawsze ma tę wadę, że się przestrzela w jedną lub drugą stronę.

Ale czemu? Samochod byl warty X, po szkodzie jest warty Y wiec
straciles.

--
Artur

Data: 2011-10-07 23:50:18
Autor: Stefan Szczygielski
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 07.10.2011 23:35, AZ pisze:
Samochod byl warty X, po szkodzie jest warty Y wiec straciles.

Kupiłeś akcje firmy X. W wyniku niepopularnej wypowiedzi prezesa zarządu Twoje akcje są nagle warte tylko 80% tego, co zapłaciłeś. Szczęśliwie prezesa odwołano, akcje poszły w górę i w efekcie po pół roku sprzedałeś je za tyle, ile oczekiwałeś za nie dostać. Odczuwałeś stratę, ale czy w efekcie straciłeś?

S.

Data: 2011-10-08 10:06:26
Autor: Cavallino
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
Użytkownik "Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> napisał w wiadomości news:j6ns6q$epj$1news.onet.pl...
W dniu 07.10.2011 23:35, AZ pisze:
Samochod byl warty X, po szkodzie jest warty Y wiec straciles.

Kupiłeś akcje firmy X. W wyniku niepopularnej wypowiedzi prezesa zarządu Twoje akcje są nagle warte tylko 80% tego, co zapłaciłeś. Szczęśliwie prezesa odwołano, akcje poszły w górę i w efekcie po pół roku sprzedałeś je za tyle, ile oczekiwałeś za nie dostać. Odczuwałeś stratę, ale czy w efekcie straciłeś?

Sugerujesz że wartość samochodu naprawianego wzrośnie?

Data: 2011-10-08 13:42:16
Autor: Gotfryd Smolik news
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
On Fri, 7 Oct 2011, Stefan Szczygielski wrote:

W dniu 07.10.2011 23:35, AZ pisze:
Samochod byl warty X, po szkodzie jest warty Y wiec straciles.

Kupiłe¶ akcje firmy X. W wyniku niepopularnej wypowiedzi prezesa zarz±du Twoje akcje s± nagle warte tylko 80% tego, co zapłaciłe¶.

  To jak rozumiem odpowiada naprawie na "zamiennikach".

Szczę¶liwie prezesa odwołano, akcje poszły w górę i w efekcie po pół roku sprzedałe¶ je za tyle, ile oczekiwałe¶ za nie dostać. Odczuwałe¶ stratę, ale czy w efekcie straciłe¶?

  Nie stracił, tylko zapomniałe¶ o szczególe: odpowiada to DRUGIEMU
remontowi, w którym czę¶ci zostan± ponownie zamienione na oryginały.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-10-07 16:27:14
Autor: Robert_J
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
Forma wypłacania gotówki bez braku póĽniejszego jakiegokolwiek rozliczenia też budzi moje w±tpliwo¶ci. Przecież często jest tak, że dostajesz 1kpln, naprawiasz na używce za 100pln (albo i nie), a resztę pieniędzy przepijasz. Je¶li naprawiłe¶ za 100pln to taka naprawa cię satysfakcjonuje i zaspokoiła Twoje roszczenia.

Mylisz pojęcia. Ten 1000 jest poszkodowanemu należny jak psu buda, ponieważ tak została wyceniona szkoda. A jesli naprawi auto za 100 to znaczy że albo satysfakcjonuje go używana czę¶ć, albo wymienił j± sam i nie zapłacił za robociznę, albo też może go satysfakcjonować gorsza jako¶ć wykonania. Ale nie zmienia to faktu, że pierwotny 1000 mu się po prostu należy :-). Równie dobrze może auta w ogóle nie naprawiać bo lubi jeĽdzić z pogniecionymi blachami. Ale to nie znaczy że ma nie dostać odszkodowania bo przecież nie naprawił auta :-).



Oczywi¶cie można stwierdzić, że owszem, zaspokaja, ale jak jeszcze zostanie te 900pln w kieszeni. I za to płac± wszyscy - i ci, którzy dostaj± zaniżone wyceny i ci, którzy płac± chore składki za ubezpieczenia.

Też trochę demagogię uprawiasz :-). Oczywi¶cie zakładamy że szkoda naprawdę powstała, a nie mamy do czynienia z wyłudzeniem. Jemu to odszkodowanie w wysoko¶ci 1000 (umownego) należy się, bo poniósł szkodę, której całkowita naprawa kosztuje 1000. Jego spraw± jest czy auto naprawi w warsztacie za 1000, czy sam za 100-200, czy sprzeda auto jako uszkodzone bez naprawiania, czy też forsę przepije.



W drug± stronę oczywi¶cie też jest przewał - je¶li kto¶ rzeczywi¶cie chce samochód naprawić, to wycena ubezpieczalnie za lampę po 80 zł kiedy nijak za tyle nie da jej się zdobyć jest ewidentn± grand±.

Dlatego nie ma co się bawić w jakie¶ kosztorysy, tylko oddać auto do warsztatu, który ma podpisane umowy z TU i niech się sami ci±gaj± :-)

Data: 2011-10-08 09:06:34
Autor: MarcinJM
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 2011-10-07 13:37, Stefan Szczygielski pisze:
Forma wypłacania gotówki bez braku póĽniejszego jakiegokolwiek
rozliczenia też budzi moje w±tpliwo¶ci. Przecież często jest tak, że
dostajesz 1kpln, naprawiasz na używce za 100pln (albo i nie), a resztę
pieniędzy przepijasz. Je¶li naprawiłe¶ za 100pln to taka naprawa cię
satysfakcjonuje i zaspokoiła Twoje roszczenia. Oczywi¶cie można
stwierdzić, że owszem, zaspokaja, ale jak jeszcze zostanie te 900pln w
kieszeni. I za to płac± wszyscy - i ci, którzy dostaj± zaniżone wyceny i
ci, którzy płac± chore składki za ubezpieczenia. System jest lekko
patologiczny, bo mamy już do czynienia nie tylko z likwidowaniem szkód
komunikacyjnych, ale również z łataniem budżetu poszkodowanych osobników.

Nie do konca. Jesli mam przedmiot X ktory w wyniku czyjejs winy zostanie uszkodzony/znikniety, to otrzymuje za to odszkodowanie, natomiast nie mam zadnego obowiazku odtwarzania przedmiotu X. Z powodu, ktory nie ma zadnego znaczenia.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-10-08 13:52:02
Autor: Gotfryd Smolik news
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
On Sat, 8 Oct 2011, MarcinJM wrote:

Nie do konca. Jesli mam przedmiot X ktory w wyniku czyjejs winy zostanie uszkodzony/znikniety, to otrzymuje za to odszkodowanie, natomiast nie mam zadnego obowiazku odtwarzania przedmiotu X.

  Dla ¶cisło¶ci: "nie musisz wybierać ż±dania przywrócenia stanu
poprzedniego". 363KC, do "przywrócenia stanu" co do zasady
zobowi±zany jest *sprawca* (a nie poszkodowany).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-10-07 15:31:34
Autor: wiesiaczek
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
Kuba (aka cita) wrote:


Użytkownik "Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> napisał w
wiadomo¶ci news:j6mjvu$k9l$1news.onet.pl...
W dniu 07.10.2011 12:19, Kuba (aka cita) pisze:
Drugie rozwi±zanie - znajdz warsztat, który wystawi Ci wyższ± fakture
niż weĽmie za usługe, podziel sie z nim zyskiem i zwróć za dodatkowe
opodatkowanie.

... a reszta PSMowiczów i innych posiadaczy aut w przyszłym roku
solidarnie zwróci Was zysk ubezpieczalniom...

zaraz zaraz. Przecież on nie chce zawyżyć odszkodowania a otrzymać to co
mu sie PRAWNIE należy, a ze Polska to bardzo dziwny kraj i TU nagminnie
odszkodowania zaniżaj± i człowiek musi kombinow±ć, zeby otrzymać to za co
zapłacił to zupełnie inna para kaloszy.

Miałem wiele okazji otrzymać ubezpieczenie i jakpo¶ nie zauważyłóęm, żebym dokładał do interesu.
Wręcz przeciwnie, bez żadnych kobinacji dostałem za skasowane
auto więcej niż oferowano mi rok wcze¶niej pzred wypadkiem. Przy tym nawet palcem nie kiwn±łem, żeby reklamować czy odwoływać się.

Inna sprawa, gdy kto¶ chce za jaki¶ zardzewiały wrak otrzymać nowe auto.
No, ale to już ten kto¶ ma co¶ z głow± i to jest jego problem.


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma

Data: 2011-10-07 14:05:20
Autor: to
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
begin wiesiaczek
Miałem wiele okazji otrzymać ubezpieczenie i jakpoś nie zauważyłóęm,
żebym dokładał do interesu.
Wręcz przeciwnie, bez żadnych kobinacji dostałem za skasowane auto
więcej niż oferowano mi rok wcześniej pzred wypadkiem. Przy tym nawet
palcem nie kiwnąłem, żeby reklamować czy odwoływać się.

Mam podobne doświadczenia. Zawsze udawało się bez problemu naprawić bezgotówkowo auto i nigdy nie napisałem choćby jednego odwołania.

Inna sprawa, gdy ktoś chce za jakiś zardzewiały wrak otrzymać nowe auto.
No, ale to już ten ktoś ma coś z głową i to jest jego problem.

Dokładnie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-10-07 16:53:58
Autor: Lukasz
zaniĹĽone odszkodowanie oc - co dalej
Użytkownik "to" <to@xyz.abc> napisał w wiadomości news:4e8f0720$0$2491$65785112news.neostrada.pl...
Mam podobne doświadczenia. Zawsze udawało się bez problemu naprawić
bezgotówkowo auto i nigdy nie napisałem choćby jednego odwołania.

już postanowiłem, jako że nie mam czasu się z tym bujać zrobię to bezgotówkowo, potrzebuję jeszcze znaleźć warsztat z autem zastępczym bo w wypożyczalni na koszt ubezpieczyciela nie wiem czy zechcą się bujać, a obawiam się że z tydzień auto przestoi w warsztacie (wycenią po swojemu, przyjedzie rzeczoznawca od ubezpieczyciela, później zajmą się robotą...)
pytanie jednak nadal aktualne - w ramach prawie tej samej stłuczki (prawie bo 3 sekundy wcześniej) uderzyłem w auto poprzedzające i chcę to zlikwidować z AC - w końcu po to je płacę. Kwestia jest taka że zgięła się troszkę maska, zderzak odkształcił i puściło mocowanie, pewnie pod zderzakiem się wgniotło. I biorąc tu pod uwagę hipotetyczny 1000zł który mi się należy chciałbym to naprawić po swojemu np. za 200zł a 800 wziąć do kieszeni - nie przeszkadza mi jeździć z porysowanym zderzakiem, a te 800zł zwróci przynajmniej część z tego co będę musiał obniżyć przy sprzedaży tego auta. Uważam że ten "1000zł" należy mi się i tyle, a czy naprawię to czy nie to już moja sprawa, ale jak nie będzie innego wyjścia- niech wymieniają maskę i zderzak w aso, przy innym zdarzeniu nieobjętym ubezpieczeniem będzie na wymianę :P

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2011-10-08 09:20:24
Autor: MarcinJM
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 2011-10-07 16:05, to pisze:
begin wiesiaczek

Miałem wiele okazji otrzymać ubezpieczenie i jakpo¶ nie zauważyłóęm,
żebym dokładał do interesu.
Wręcz przeciwnie, bez żadnych kobinacji dostałem za skasowane auto
więcej niż oferowano mi rok wcze¶niej pzred wypadkiem. Przy tym nawet
palcem nie kiwn±łem, żeby reklamować czy odwoływać się.

Mam podobne do¶wiadczenia. Zawsze udawało się bez problemu naprawić
bezgotówkowo auto i nigdy nie napisałem choćby jednego odwołania.

Ja musialem pisac. Garb z 74 roku, wg. TU wartosc 500zl. Jak zobaczyli fakture sprzed roku za remont na prawie 40 tys. to z 200zl "szkoda calkowita" zrobilo sie "jakos sie dogadamy panie Marcinie". I rzeczoznawca byl i rozni fajni ludzie.
Natomiast musze stwierdzic, ze porozumielismy sie bez wiekszych zgrzytow, auto zostalo odtworzone, ja nie "wyszedlem na swoje", po prostu naprawilem szkode.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-10-07 15:53:56
Autor: Kuba \(aka cita\)
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j6muvn$7nb$1news.onet.pl...
Miałem wiele okazji otrzymać ubezpieczenie i jakpo¶ nie zauważyłóęm, żebym
dokładał do interesu.
Wręcz przeciwnie, bez żadnych kobinacji dostałem za skasowane
auto więcej niż oferowano mi rok wcze¶niej pzred wypadkiem. Przy tym nawet
palcem nie kiwn±łem, żeby reklamować czy odwoływać się.

Inna sprawa, gdy kto¶ chce za jaki¶ zardzewiały wrak otrzymać nowe auto.
No, ale to już ten kto¶ ma co¶ z głow± i to jest jego problem.

je¶li Octavie z 2007 roku nazywasz wrakiem to ja więcej nie mam nic do powiedzienia.
Je¶li za malowanie błotnika kwote 100 zł uważasz za wystarczaj±c± to też nie mam nic do dodania
Je¶li uważasz, ze lampa do tego samochodu za 83 zł to adekwatna kwota - to tym bardziej nie mam już nic do dodania.

Po kiego grzyba pierdzielisz o zardzewiałym wraku?
Owszem bo takiej wycenie to on może stać sie zardzewiałym wrakiem.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Data: 2011-10-07 18:31:28
Autor: Cavallino
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
Użytkownik "Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> napisał w wiadomo¶ci news:

... a reszta PSMowiczów i innych posiadaczy aut w przyszłym roku solidarnie zwróci Was zysk ubezpieczalniom...

Jaki zysk?
Kto powiedział, że REALNA warto¶ć szkody będzie niższa niż odszkodowanie?

Data: 2011-10-07 12:21:01
Autor: MZ
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 2011-10-07 11:55, Lukasz pisze:
Witam,
dostałem kosztorys odno¶nie szkody pokrywanej z oc sprawcy i jest
zaniżony. Pacjent to Octavia II kombi z 2007r., według rzeczoznawcy hdi
do wymiany lampa tylna prawa, nakładka zderzaka tył dowymiany i
lakierowania, błotnik tylny prawy do lakierowania. Kosztorys ł±cznie na
kwotę 1245zł netto, w tym m.in. lampa tylna za 84zł (za tyle nawet na
allegro nie ma!), lakierowanie błotnika 89zł, lakierowanie zderzaka
183zł. Jakie mam teraz opcje do negocjacji. Chciałbym naprawić to w
warsztacie pana kazia gotówkowo, nie dowiadywałem się jeszcze za ile to
zrobi ale w±tpię żeby się zmie¶cił w tej kwocie, jeżeli jednak nie
będzie innego wyj¶cia oddam to auto do ASO- tylko czy wtedy to oni będ±
się martwić zaniżon± cen± czy nadal ja. Jakie kroki dalej poczynić?
pojechać po kosztorys do aso i z tym jechać do ubezpieczyciela? zgło¶cić
się do firmy ¶ci±gaj±cej odszkodowania oc?

HDI i wszystko jasne:] A bardziej serio, to najmniej szarpania będziesz
miał je¶li oddasz do ASO czy innego warsztatu maj±cego podpisan± umowę
na naprawdę bezgotówkow± i oni Ci już tam powiedz± jak to załatwić. Oni
się rozliczaj± z ubezpieczycielem więc oni się martwi±. Minus to to, że
nic nie "oszczędzisz". W każdym razie warto wzi±ć od nich wycenę. Wycenę
"pana Kazia" też weĽ, będziesz wiedział w jakich widełkach się
poruszasz. Możliwe, że różnica między Kaziem a ASO będzie na tyle
niewielka, że warto będzie dla ¶więtego spokoju zostawić do naprawy
bezgotówkowej i oszczędzić swój czas i nerwy.

Je¶li masz więcej czasu i ochotę na walkę to możesz z wycen± uderzyć do
HDI i zakwestionować ich wycenę na podstawie wyceny z warsztatu. Może
uznaj±. Oczywi¶cie wszystko na pi¶mie.

Firma ¶ci±gaj±ca odszkodowania bierze spor± prowizję, co przy takiej
kwocie może się ¶rednio opłacić. To naprawdę ostateczno¶ć.


--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484

Data: 2011-10-07 12:34:06
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
On 2011-10-07 12:21, MZ wrote:
HDI i wszystko jasne:]

Nie tylko: Generali robi dokładnie to samo - wła¶nie przerabiam prawie identyczn± sytuację.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2011-10-07 13:00:37
Autor: Kuba \(aka cita\)
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <tutak@spam.won> napisał w wiadomo¶ci news:j6ml16$ovb$2news.onet.pl...
On 2011-10-07 12:21, MZ wrote:
HDI i wszystko jasne:]

Nie tylko: Generali robi dokładnie to samo - wła¶nie przerabiam prawie identyczn± sytuację.


ja nie wiem czy jest TU, które robi inaczej.
Je¶li ze 100 klientów tylko 10 nie będzie walczyć o swoje, to maj± w kieszeniu wypłate dla kilku pracowników.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Data: 2011-10-07 13:04:40
Autor: MZ
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
W dniu 2011-10-07 13:00, Kuba (aka cita) pisze:
ja nie wiem czy jest TU, które robi inaczej.
Nie ma :)
Je¶li ze 100 klientów tylko 10 nie będzie walczyć o swoje, to maj± w
kieszeniu wypłate dla kilku pracowników.


Zgadza się, ale szkopuł w tym, że w przypadku OC to nie zawsze jest ich
klient, wręcz napisałbym "to rzadko jest ich klient". Dlatego w
przypadku incydentu drogowego z winy drugiej strony czasami samo
sprawdzenie gdzie delikwent który w nas uderzył ma OC możne przyprawić o
zawał:]


--
MZ
OC/AC samochodu w LibertyDirect dodatkowo do 100 zł taniej:
Kod promocyjny: 2011-87579484

Data: 2011-10-07 16:58:37
Autor: Lukasz
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j6mm4j$8s6$1inews.gazeta.pl...
ja nie wiem czy jest TU, które robi inaczej.
Je¶li ze 100 klientów tylko 10 nie będzie walczyć o swoje, to maj± w kieszeniu wypłate dla kilku pracowników.

cóż, za przyrysowany bok w starej astrze wartej wtedy ok. 6000zł dostałem 1900zł w PZU i w pełni mnie to satysfakcjonowało, pewnie warto¶ć i tak była zaniżona ale dla mnie wtedy wystarczaj±ca- może hdi wychodzi z założenia że lepiej zarobić 300% więcej na 10% klientów, a pzu że lepiej zarobić 50%więcej na 50% szkód.

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2011-10-07 14:25:27
Autor: Robert_J
zaniżone odszkodowanie oc - co dalej
Pacjent to Octavia II kombi z 2007r., według rzeczoznawcy hdi do wymiany lampa tylna prawa, nakładka zderzaka tył dowymiany i lakierowania, błotnik tylny prawy do lakierowania. Kosztorys ł±cznie na kwotę 1245zł netto, w tym m.in. lampa tylna za 84zł (za tyle nawet na allegro nie ma!), lakierowanie błotnika 89zł, lakierowanie zderzaka 183zł.

Za tyle to nie wiem czy naprawisz dobry rower :-). MZ te kwoty s± mocno zaniżone. W życiu się na to nie pisz...



Chciałbym naprawić to w warsztacie pana kazia gotówkowo, nie dowiadywałem się jeszcze za ile to zrobi ale w±tpię żeby się zmie¶cił w tej kwocie,

Marne szanse że się zmie¶ci. A już na pewno nie da się "uszczkn±ć" nic z tej kwoty :-)




Jakie kroki dalej poczynić? pojechać po kosztorys do aso i z tym jechać do ubezpieczyciela?

Oddaj auto do dobrego warsztatu, który ma umowę z HDI o naprawy bezgotówkowe. Wtedy Ty masz ¶więty (prawie) spokój i zrobione auto, oni się pałuj± z TU. Podejrzewam że chciałe¶ trochę przyoszczędzić na odszkodowaniu, ale często kończy się to zerowym zyskiem, a nawet bywa że i potrzeb± dołożenia do interesu ;-).

zaniżone odszkodowanie oc - co dalej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona