Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   zapiecie

zapiecie

Data: 2011-03-06 15:21:04
Autor: m4rkiz
zapiecie
Użytkownik "Krycha" <kkrycha@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:il00im$6us$1@mx1.internetia.pl...
Zastanawiam się na zapięciem do roweru, wiem dużo tu mówiono, i ciekawa jestem czy ktoś z Was korzysta z zapięcia z szyfrem.

dobry szyfrowy sporo kosztuje, tanie to zwykle chlam do otworzenia
spinaczem

W pobliski sklepie jest, oprócz cienkich linek, linka stalowa na którą nałożone są rurki różnych kształtów (wygląda to jak gruby łańcuch), a na to nałożony plastik - z zamkiem na kluczyk (49 zł.).
Sprzedawca ostrzega, że trudno o dorobienie takiego klucza.
Oraz linka stalowa w plastiku z zamknięciem szyfrowym (39 zł.)

zastanow sie gdzie i na jak dlugo zostawiasz rower, oraz ile jest wart

tu nierzadko pisza ludzie z rowerami za kilka-kilkanascie tysiecy,
wydanie 3 stow na dobrego ulocka to dla niektorych koszt opony

co do zasady we wmiare ruchliwym miejscu ktos latwo moze ukrasc nie zapiety
rower, ale jakos nie wyobrazam sobie zlodzieja tnacego w bialy dzien
przed sklepem zamykania dla gorala za tysiac zlotych

ja mam tania linke za zlotych 30 bo rower w 95% przypadkow zostawiam
na minute pod kamera cctv i ide otworzyc brame wjazdowa

podczas wyjazdow zazwyczaj siedze na nim caly czas wiec zamykania albo
nie biore, albo tez biore cienka lekka linke

ulocki sa fajne jezeli drogi rower zostawiamy w dziwnych czy bezludnych
okolicach zwlaszcza jezeli rower faktycznie wyglada na drogi czy
blyszczy nowoscia bo to kusi

natomiast wozenie ponad kilograma zlomu na goralu za trzykrotna cene
zapiecia to zwykle powazna przesada

Data: 2011-03-06 07:39:09
Autor: mg
zapiecie
tu nierzadko pisza ludzie z rowerami za kilka-kilkanascie tysiecy,
wydanie 3 stow na dobrego ulocka to dla niektorych koszt opony

No akurat moj stalowy rumak kosztowal jakies 5 stow a  teraz to jest
pewno ze 2 warty.
Wtedy abus granit 54 kosztowal mnie 250.

ja mam tania linke za zlotych 30 bo rower w 95% przypadkow zostawiam
na minute pod kamera cctv i ide otworzyc brame wjazdowa


Ja czesto jezdze na rowerze do centrum, przypinam sie do czegos
solidnego,
 w ruchliwym miejscu i znikam na kilka godzin.

Data: 2011-03-06 15:44:54
Autor: mihau
zapiecie
On 6 Mar, 16:21, "m4rkiz" <a...@bb.cpl> wrote:

co do zasady we wmiare ruchliwym miejscu ktos latwo moze ukrasc nie zapiety
rower, ale jakos nie wyobrazam sobie zlodzieja tnacego w bialy dzien
przed sklepem zamykania dla gorala za tysiac zlotych

Ja 10 lat jeździłem na rowerze (jednym i tym samym) i przypinałem go
linką. Byłem pewny, że nikt się nie połakomi, tym bardziej że rower
był już mocno zużyty i niemodny (stalowy MTB w erze alu i karbonu).

Po czym... w krótkim czasie straciłem dwa rowery. Ten i następny,
prosto ze sklepu.

Pierwszy zniknął gdy siedziałem w biurze do późna, już po ciemku. Niby
ścisłe centrum, ale trochę mniej ruchliwa ulica. Linkę ukręcono
dwumetrową rurą od kaloryfera, przy okazji zapewne doszczętnie
niszcząc przednie koło.

Drugi rozpłynął się w biały dzień, na ruchliwym chodniku pod
biurowcem. Nie została nawet linka, pewnie żeby nie straszyć kolejnych
frajerów.

Od tego momentu linki używam tylko żeby pomocniczo przypiąć koło do
ramy, albo w momencie gdy wchodzę do sklepu i rower i tak mam na oku.

--
mihau

Data: 2011-03-14 16:41:19
Autor: Kamil
zapiecie
On 06/03/2011 23:44, mihau wrote:
On 6 Mar, 16:21, "m4rkiz"<a...@bb.cpl>  wrote:

co do zasady we wmiare ruchliwym miejscu ktos latwo moze ukrasc nie zapiety
rower, ale jakos nie wyobrazam sobie zlodzieja tnacego w bialy dzien
przed sklepem zamykania dla gorala za tysiac zlotych

Ja 10 lat jeździłem na rowerze (jednym i tym samym) i przypinałem go
linką. Byłem pewny, że nikt się nie połakomi, tym bardziej że rower
był już mocno zużyty i niemodny (stalowy MTB w erze alu i karbonu).

Po czym... w krótkim czasie straciłem dwa rowery. Ten i następny,
prosto ze sklepu.

Pierwszy zniknął gdy siedziałem w biurze do późna, już po ciemku. Niby
ścisłe centrum, ale trochę mniej ruchliwa ulica. Linkę ukręcono
dwumetrową rurą od kaloryfera, przy okazji zapewne doszczętnie
niszcząc przednie koło.

Drugi rozpłynął się w biały dzień, na ruchliwym chodniku pod
biurowcem. Nie została nawet linka, pewnie żeby nie straszyć kolejnych
frajerów.

Od tego momentu linki używam tylko żeby pomocniczo przypiąć koło do
ramy, albo w momencie gdy wchodzę do sklepu i rower i tak mam na oku.

Linki i U-locki sa tyle warte, co alarm w samochodzie. Mozesz sobie drogi zalozyc, ale bez ubezpieczenia i tak bedziesz predzej czy pozniej plakac.




--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-03-14 18:21:01
Autor: kml
zapiecie
Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:illgff$78h$1inews.gazeta.pl...

Linki i U-locki sa tyle warte, co alarm w samochodzie. Mozesz sobie drogi zalozyc, ale bez ubezpieczenia i tak bedziesz predzej czy pozniej plakac.

Jeżeli nie podasz teraz namiaru do ubezpieczyciela, który pokrywa kradzież roweru "z ulicy" to milcz.


--
pozdrawiam
http://endurorider.pl
02/03/11 zaczęło się!

Data: 2011-03-14 17:24:41
Autor: Kamil
zapiecie
On 14/03/2011 17:21, kml wrote:
Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:illgff$78h$1inews.gazeta.pl...

Linki i U-locki sa tyle warte, co alarm w samochodzie. Mozesz sobie
drogi zalozyc, ale bez ubezpieczenia i tak bedziesz predzej czy
pozniej plakac.

Jeżeli nie podasz teraz namiaru do ubezpieczyciela, który pokrywa
kradzież roweru "z ulicy" to milcz.



http://www.cycleguard.co.uk - oczywiście pod warunkiem korzystania z aprobowanego zapięcia.


Jakoś nie wierzę, że w Polsce nie ma czegoś tak podstawowego, jak ubezpieczenie rowerów od kradzieży.





--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-03-14 18:46:00
Autor: kml
zapiecie

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:illj0p$gmp$1inews.gazeta.pl...

http://www.cycleguard.co.uk - oczywiście pod warunkiem korzystania z aprobowanego zapięcia.


Jakoś nie wierzę, że w Polsce nie ma czegoś tak podstawowego, jak ubezpieczenie rowerów od kradzieży.

OD KRADZIEŻY Z ULICY.


--
pozdrawiam
http://endurorider.pl
02/03/11 zaczęło się!

Data: 2011-03-14 18:03:36
Autor: Kamil
zapiecie
On 14/03/2011 17:46, kml wrote:

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:illj0p$gmp$1inews.gazeta.pl...

http://www.cycleguard.co.uk - oczywiście pod warunkiem korzystania z
aprobowanego zapięcia.


Jakoś nie wierzę, że w Polsce nie ma czegoś tak podstawowego, jak
ubezpieczenie rowerów od kradzieży.

OD KRADZIEŻY Z ULICY.


If you leave your bicycle unattended away from the insured location it must:

    Be secured using one of our approved locks, through the frame, to an immovable object

     Not be left unattended at a train station for more than 24 hours.



Jesli w Polsce to jakas abstrakcyjna opcja, to przepraszam, nie moja wina ze tygrys europy nie oferuje tak podstawowej rzeczy, jak ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.






--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-03-14 19:06:51
Autor: kml
zapiecie

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:illl9o$opg$2inews.gazeta.pl...
On 14/03/2011 17:46, kml wrote:

Jesli w Polsce to jakas abstrakcyjna opcja, to przepraszam, nie moja wina ze tygrys europy nie oferuje tak podstawowej rzeczy, jak ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.

Jak nie wiesz to nie pisz - prosta zasada. "Rowera" na okoliczność kradzieży z ulicy w Polska nie da się ubezpieczyć. Niestety.


--
pozdrawiam
http://endurorider.pl
02/03/11 zaczęło się!

Data: 2011-03-14 18:12:31
Autor: Kamil
zapiecie
On 14/03/2011 18:06, kml wrote:

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:illl9o$opg$2inews.gazeta.pl...
On 14/03/2011 17:46, kml wrote:

Jesli w Polsce to jakas abstrakcyjna opcja, to przepraszam, nie moja
wina ze tygrys europy nie oferuje tak podstawowej rzeczy, jak
ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.

Jak nie wiesz to nie pisz - prosta zasada. "Rowera" na okoliczność
kradzieży z ulicy w Polska nie da się ubezpieczyć. Niestety.


Teraz serio mnie zaskoczyles, wydawalo mi sie, ze to dosc podstawowa rzecz, przynajmniej w jakichs rozsadnych godzinach pracy rowera przypietego pod biurem.

Z ciekawosci, jak z trzymaniem go w piwnicy i ubezpieczeniem mieszkania?




--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-03-14 19:15:42
Autor: kml
zapiecie

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:illlqf$rc9$1inews.gazeta.pl...

Teraz serio mnie zaskoczyles, wydawalo mi sie, ze to dosc podstawowa rzecz, przynajmniej w jakichs rozsadnych godzinach pracy rowera przypietego pod biurem.

Polska rzeczywistość :/

Z ciekawosci, jak z trzymaniem go w piwnicy i ubezpieczeniem mieszkania?

Rower trzymany w zamknięciu jest ubezpieczony natomiast w tej chwili nie jestem Ci w stanie powiedzieć jak to się ma do likwidacji szkody. Ubezpieczyciel zazwyczaj stawia dodatkowe wymagania w postaci drzwi, zamków etc. a jak wygląda przeciętna polska piwnica to każdy wie. Na 100% za ukradzione rowery dostaje się pieniądze, ale nie wiem czy to jest ryczałt od jakiejś tam wartości. Generalnie to ja zatrzymałem się na takim etapie kiedy trzymanie droższego roweru, nawet w ubezpieczonej, piwnicy nie było rozwiązaniem problemu w przypadku kradzieży.

Czy w tej chwili coś się zmieniło? Trzeba by przeczytać OWU od deski do deski.


--
pozdrawiam
http://endurorider.pl
02/03/11 zaczęło się!

Data: 2011-03-17 15:29:42
Autor: Coaster
zapiecie
On 3/14/11 7:12 PM, Kamil wrote:
On 14/03/2011 18:06, kml wrote:

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:illl9o$opg$2inews.gazeta.pl...
On 14/03/2011 17:46, kml wrote:

Jesli w Polsce to jakas abstrakcyjna opcja, to przepraszam, nie moja
wina ze tygrys europy nie oferuje tak podstawowej rzeczy, jak
ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.

Jak nie wiesz to nie pisz - prosta zasada. "Rowera" na okoliczność
kradzieży z ulicy w Polska nie da się ubezpieczyć. Niestety.


Teraz serio mnie zaskoczyles, wydawalo mi sie,

Jak i wiele innych rzeczy Ci sie wydawalo...

ze to dosc podstawowa
rzecz, przynajmniej w jakichs rozsadnych godzinach pracy rowera
przypietego pod biurem.

Z ciekawosci, jak z trzymaniem go w piwnicy i ubezpieczeniem mieszkania?

Przyjedz do Polski, sam sie przekonasz.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-03-15 09:40:56
Autor: whitey
zapiecie
On 14/03/11 18:06, kml wrote:

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:illl9o$opg$2inews.gazeta.pl...
On 14/03/2011 17:46, kml wrote:

Jesli w Polsce to jakas abstrakcyjna opcja, to przepraszam, nie moja
wina ze tygrys europy nie oferuje tak podstawowej rzeczy, jak
ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.

Jak nie wiesz to nie pisz - prosta zasada. "Rowera" na okoliczność
kradzieży z ulicy w Polska nie da się ubezpieczyć. Niestety.

kurna niezly numer, mi przez glowe by nie przeszlo
jeszcze pamietam jak ta "madrosc" ojcu wciskalem przy ostatniej rozmowie
telefonicznej...

--
whitey

"nie badz glupia, szatan lubi male piersi" - http://drescesarza.blox.pl

Data: 2011-03-14 19:38:15
Autor: Fabian
zapiecie
W dniu 14.03.2011 19:03, Kamil pisze:
ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.

Nie zrozumiałeś chyba aluzji, więc proszę zapoznaj się z odmianą słowa
rower.

http://so.pwn.pl/lista.php?co=rower

Fabian.

Data: 2011-03-15 10:46:14
Autor: Kamil
zapiecie
On 14/03/2011 18:38, Fabian wrote:
W dniu 14.03.2011 19:03, Kamil pisze:
ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.

Nie zrozumiałeś chyba aluzji, więc proszę zapoznaj się z odmianą słowa
rower.

http://so.pwn.pl/lista.php?co=rower

Niestety tak juz bywa po latach studiowania w obcym jezyku, nie kazdy ma czas zaczytywac sie w Orzeszkowej po godzinach.




--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2011-03-15 12:08:16
Autor: PanRatio
zapiecie
Przeciez to zapinanie metoda 2late jest dziwna:

1. Dlaczego tym ulockiem nie zapieto ramy i kola albo samego tylnego
kola jak w metodzie sheldona?

2, Kola na szybko zlacza i tylko linka je chroni? No way.

Data: 2011-03-15 21:18:44
Autor: Fabian
zapiecie
W dniu 15.03.2011 20:08, PanRatio pisze:
2, Kola na szybko zlacza i tylko linka je chroni? No way.

Nakrętka lepszym zabezpieczeniem niż linka czy sugerujesz konieczność
uĹźywania zamykaczy na klucz patentowy?

Fabian.

Data: 2011-03-16 19:43:05
Autor: 2late
zapiecie
On 15/03/2011 7:08 PM, PanRatio wrote:
Przeciez to zapinanie metoda 2late jest dziwna:

1. Dlaczego tym ulockiem nie zapieto ramy i kola albo samego tylnego
kola jak w metodzie sheldona?

2, Kola na szybko zlacza i tylko linka je chroni? No way.

To jest rower zapiety na kilkanascie minut, w bialy dzien, kiedy jestem w sklepie, nie popadajmy w paranoje. Co prawda ukradli mi kola ubieglej jesieni, w nocy ale rower byl co noc przypinany na klatce schodowej w tym samym miejscu przez dwa lata.

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2011 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward
www.wikileaks.org

Data: 2011-03-17 15:17:40
Autor: Coaster
zapiecie
On 3/14/11 7:03 PM, Kamil wrote:
On 14/03/2011 17:46, kml wrote:

Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:illj0p$gmp$1inews.gazeta.pl...

http://www.cycleguard.co.uk - oczywiście pod warunkiem korzystania z
aprobowanego zapięcia.


Jakoś nie wierzę, że w Polsce nie ma czegoś tak podstawowego, jak
ubezpieczenie rowerów od kradzieży.

OD KRADZIEŻY Z ULICY.


If you leave your bicycle unattended away from the insured location it
must:

Be secured using one of our approved locks, through the frame, to an
immovable object

Not be left unattended at a train station for more than 24 hours.



Jesli w Polsce to jakas abstrakcyjna opcja, to przepraszam, nie moja
wina ze tygrys europy nie oferuje tak podstawowej rzeczy, jak
ubezpieczenie rowera od rabniecia spod sklepu.


Widac od razu, ze sobie kpisz a nie o droge pytasz.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-03-06 19:45:25
Autor: Michoo
zapiecie
W dniu 06.03.2011 16:21, m4rkiz pisze:
co do zasady we wmiare ruchliwym miejscu ktos latwo moze ukrasc nie zapiety
rower, ale jakos nie wyobrazam sobie zlodzieja tnacego w bialy dzien
przed sklepem zamykania dla gorala za tysiac zlotych
No patrz. A mojemu znajomemu ukradli 2 lata temu z pod uczelni o 9 rano rower za 1000 zł. Niedawno widziałem na wydziale kartkę, że ukradziono przypiętą meridę.


ja mam tania linke za zlotych 30 bo rower w 95% przypadkow zostawiam
na minute pod kamera cctv i ide otworzyc brame wjazdowa
I jak będziesz miał pecha to na kamerze będzie nagrany gość z czapką z daszkiem.

"Jak będziesz miał pecha" jest kluczowe - rowerów ginie "względnie sporo", ale w ogólnej ilości to jest "prawie nic". To trochę jak z tym, że statystycznie człowiekowi wypadek przydarza się raz na 100 lat jazdy, więc po co zapinać pasy?


natomiast wozenie ponad kilograma zlomu na goralu za trzykrotna cene
zapiecia to zwykle powazna przesada
A za 5 krotną?

--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2011-03-06 18:59:08
Autor: m4rkiz
zapiecie
Użytkownik "Michoo" <michoo_news@vp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:il0ko6$nen$1@news.onet.pl...
No patrz. A mojemu znajomemu ukradli 2 lata temu z pod uczelni o 9 rano rower za 1000 zł. Niedawno widziałem na wydziale kartkę, że ukradziono przypiętą meridę.

ja nie mowie ze to sie nie zdarza, tylko zeby robic to z glowa
niedaleko mam miejsce ze stojakiem na rowery na uboczu (pod urzedem)
kilka fajnych juz zniknelo - ogloszenia widzialem...
i zadne zapiecie nic tu nie pomoglo bo stojak z drutu 8mm i to on
zostal przeciety...

sa miejsca gdzie nic nie pomoze, sa takie gdzie u-lock bedzie najlepszy,
ale nie zawsze i nie wszedzie ma on sens

natomiast wozenie ponad kilograma zlomu na goralu za trzykrotna cene
zapiecia to zwykle powazna przesada
A za 5 krotną?

zostawiam wlasnemu uznaniu, kazdy wie jak bardzo finansowo i emocjonalnie
jest do swojego przyzwyczajony

zapiecie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona