Data: 2011-11-17 19:47:27 | |
Autor: kw | |
żart Wrony | |
to co zrobił Kpt. Wrona na pewno zasługuje na słowa uznania , ale uwazam że porównywanie tego co zrobił do lądowania na Hudson to troche przesada.
Zresztą sam Kpt.Wrona mówił na konferencji że tak naprawdę nie był to jakiś mega wyczyn , silniki pracowały , podejscie normalne , samo przyziemienie w którym chodziło po prostu o to żeby zrobić to mozliwie gładko co dla każdego pilota latającego kilka lat na swoim typie nie jest też niczym niezwykłym , nawet bez podwozia.Zauważcie że przyziemienie samolotu pasazerskiego z podwoziem a bez to różnica w wyrównaniu zaledwie nie wiem metr może dwa więc jak ktoś jest wlatany w typ potrafi wyczuć tą różnicę i posadzić samolot gładko. Nie bije odemnie zazdrość czy coś takiego tylko tak po prostu no umowmy się jakieś ekstra trudne to nie było a to że po przyziemienu nie zrobili cyrkla to już chyba po prostu dużo szczęścia mieli , dopóki samolot miał prędkość ster kier i lotki były na tyle skuteczne zeby już na brzuchu utrzymać samolot w osi i skrzydła w poziomie a później to nie mieli wpływu już na nic - szczescie Użytkownik "Serb" <Serb1978@wp.pl> napisał w wiadomości news:j9ukg6$i9p$1news.onet.pl... Amerykanie się nabujają z Polskiego Sculego. |
|
Data: 2011-11-18 03:45:33 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
żart Wrony | |
"kw" ja3kre$o9q$1@news.onet.pl to co zrobił Kpt. Wrona na pewno zasługuje na słowa uznania , ale uwazam że porównywanie tego co zrobił do lądowania na Hudson to troche przesada. Nie chcę Cię martwić, ale od dawna samoloty potrafią latać (w tym i lądować) nawet bez Wron. :) Chyba nawet sam Wrona zauważył, że to nie on lądował, ale automagia. :) Nie bije odemnie A odekogo? :) zazdrość czy coś takiego tylko tak po prostu no umowmy się jakieś ekstra trudne to nie było a to że po przyziemienu nie zrobili cyrkla to już chyba po prostu dużo szczęścia mieli , dopóki samolot miał prędkość Jakiś czas temu dowiedziałem się o tym, że samoloty teraz mogą lądować bezpiecznie bez podwozia. :) I pragnąłem zobaczyć to coś. :) I Wrona potwierdza -- te samoloty SĄ przystosowane do takiego lądowania. :) Tylko niech mi nikt nie zarzuca, że jestem jak Dyzma, który chce zobaczyć cios, po którym wypadają wszystkie zęby. :) Nie modliłem się, nie prosiłem usilnie Boga -- ot, po prostu chciałem nie ominąć. :) ster kier i lotki były na tyle skuteczne zeby już na brzuchu utrzymać samolot w osi i skrzydła w poziomie a później to nie mieli wpływu już na nic - szczescie Zaprotestujmy solidarnie. Wpisujćie mista [i] Białobrzegi Natomiast wodowanie nie było wspomagane żadnymi ILSami. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|