| Data: 2009-02-21 23:58:37 | |
| Autor: Joachim | |
| zasilenie bankow w kwocie rownej 400mln | |
|
Nasi wspaniali liberałowie przeleją z państwowych pieniędzy na konta bankowe ok 300 - 400mln. Oczywiście nie bezpośrednio, ale poprzez słupy (kredyciarzy). http://biznes.onet.pl/2,1921011,wiadomosci.html Jak myślicie, które banki na tym najbardziej zyskają? Może warto kupić akcje tych banków? J. PS. Znaczenie pojęcia słup - http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82up_(prawo) |
|
| Data: 2009-02-22 09:07:15 | |
| Autor: ViRuS | |
| zasilenie bankow w kwocie rownej 400mln | |
|
Użytkownik "Joachim" <joachim110@op.pl> napisał w wiadomości news:gnq0ut$ndd$5news.onet.pl... Oczywiście nie bezpośrednio, ale poprzez słupy (kredyciarzy). To bylo pewne ze tak będzie. W tym kraju oplaca sie byc glupkiem. CI z glową, ktorzy nie brali na siebie dozywotnich kredytow teraz beda splacac kredyty innych. Rewelacja panie Chlebowski, rozwalenie finansow wlasnej gminy parę lat temu to widać za mało. V. |
|
| Data: 2009-02-22 09:17:44 | |
| Autor: sorden | |
| zasilenie bankow w kwocie rownej 400mln | |
|
ViRuS wrote:
To bylo pewne ze tak będzie. W tym kraju oplaca sie byc glupkiem. CI z Niestety to nie jest praktyka tylko tego kraju. -- in |
|
| Data: 2009-02-22 10:50:34 | |
| Autor: skippy | |
| zasilenie bankow w kwocie rownej 400mln | |
|
Użytkownik "ViRuS" <bleble@bleble.pl> ...W tym kraju oplaca sie byc glupkiem... Użytkownik "sorden" <sorden@wp.pl> ...Niestety to nie jest praktyka tylko tego kraju... Czytając to piękne pejsate sformułowanie nie rozumiem, co was martwi. |
|
| Data: 2009-02-22 10:57:15 | |
| Autor: sorden | |
| zasilenie bankow w kwocie rownej 400mln | |
|
skippy wrote:
Czytając to piękne pejsate sformułowanie nie rozumiem, co was martwi. Socjalizm. PS: Kiedy sciales pejsy? ;] -- in |
|
| Data: 2009-02-22 13:02:40 | |
| Autor: skippy | |
| zasilenie bankow w kwocie rownej 400mln | |
|
Użytkownik "sorden" <sorden@wp.pl> napisał w wiadomości news:gnr81o$pf1$1mx1.internetia.pl... skippy wrote: Wasza ściemka standard, czy może po prostu nie zrozumiałeś problemu? |
|