Data: 2012-02-29 21:40:07 | |
Autor: kogutek | |
zawór bezpieczeństwa | |
Picia <toolpusherWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał(a):
Witam,Zawór puszcza bo w zbiorniku robi się większe ciśnienie wskutek rozszerzania wody w czasie ogrzewania. W bojlerach jakie do tej pory miałem na dolocie był zawór jednokierunkowy. Z reguły był w jednym korpusie z zaworem bezpieczeństwa. Zawór jednokierunkowy to taka płytka ze sprężynką ale i bez sprężynki. Takie i takie miałem. Ma ma celu niedopuszczenie do wylania wody z bojlera jak na przykład wężyk trzeba zmienić. Ten zawór jest tak zrobiony że ma również pozwolić niewielkiej ilości wody cofnąć się do rury dolotowej. Jak się uszkodzi albo zapcha mały otworek to nie puszcza wody i ciśnienie rośnie. Sprawdz ten zawór jeśli jest. Spotkałem się z tym zjawiskiem w realu. Miałem dość gównianych bojlerów w których dziury robiły się po czterech pięciu latach. Zrobiłem swój bojler ze zbiornika ze stali kwasoodpornej. Dla bezpieczeństwa założyłem przed nim reduktor. Ustawiony jest na 1,5 atmosfery. I zaworu bezpieczeństwa kapało w czasie kiedy grzał. Woda nie mogła cofnąć się do rury bo przez reduktor nie przejdzie w drugą stronę. Założyłem na taki wystający cycek na zaworze bezpieczeństwa wężyk i teraz leci do kanalizacji. Piszesz że jak było ze studni było dobrze a jak z wodociągu to się spieprzyło. Może jakiś paproch zablokował w zaworze jednokierunkowym mały otworek. -- |
|