| Data: 2014-08-23 23:09:58 | |
| Autor: Gotfryd Smolik news | |
| zderzenie dwóch rowerzystów na chodniku. Czyja wina? | |
|
On Fri, 22 Aug 2014, Zyga wrote:
Opis miejsca wypadku jest tu: Jeszcze jedno. W którym miejscu chodnika doszło do zderzenia? Pytanie nie jest takie absurdalne, jak się wydaje. Jeśli jadący chodnikiem wzdłuż drogi, jechał na tyle szybko, lub na tyle późno zaczął hamować, że najpierw zjechał na lewo a potem "mu brakło" i czołowo zderzył się z wyjeżdżającym który już był na "swojej prawej", to mamy niekończący się flejm z pytaniem o definicję "końca skrętu". Wtedy już się nie odzywam i odsyłam do flejmów w tym temacie na grupach dotyczących khem... "innych pojazdów" :D Ostatnie zahaczenie tematu widziałem w tym tygodniu (zasięg światła kierunkowego - sprawdziłem w przepisach, bezkolizyjność nie dotyczy skrzyżowania, a wyłącznie najbliższego przecięcia kierunków, oczywiście padł głos protestu "to że obróciło cię o 90 stopni nie dowodzi że skończyłeś skręt" :>) pzdr, Gotfryd |
|