Data: 2010-11-04 13:58:47 | |
Autor: Alex81 | |
zderzenie na Pu³awskiej w DC | |
On 4 Lis, 19:18, DoQ <pawel....@gmail.com> wrote:
Witam, Tak abstrahujac od wypadku i przyczyn - za ta babka jechala spora grupka aut i nikt sie nawet nie zatrzymal... -- pzdr Alex |
|
Data: 2010-11-04 22:01:32 | |
Autor: DoQ | |
zderzenie na Puławskiej w DC | |
W dniu 2010-11-04 21:58, Alex81 pisze:
http://tiny.pl/hw91rTak abstrahujac od wypadku i przyczyn - za ta babka jechala spora Wszyscy sie spiesza, przeciez nie beda poswiecac swojego cennego czasu bo to nie lezy w ich interesie. Jak wiadomo czas to pieniadz! Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2010-11-04 22:18:07 | |
Autor: Artur Maśląg | |
zderzenie na Puławskiej w DC | |
W dniu 2010-11-04 21:58, Alex81 pisze:
On 4 Lis, 19:18, DoQ<pawel....@gmail.com> wrote: Widzisz, poruszyłeś problem, którego omówienie pewnie by zajęło wiele tygodni i setki tysięcy bajtów - o ile dyskusja byłaby z ludźmi na poziomie (których i tutaj nie brak). Stłuczka/kolizja, nikomu się nic nie stało. Zatrzymasz się do pomocy - czekaj tatka latka na policję, a później się tłumacz, żeś nie wielbłąd. Po dyskusjach na temat normy alkoholu itd. mógłbym również ironicznie stwierdzić, że nikt się nie zatrzymał, ponieważ przynajmniej połowa jechała na tzw. 'fleku' itd. i nikt nie miał ochoty na kontakt ze służbami różnymi. Mam rozwijać? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-11-05 09:17:57 | |
Autor: Gabriel 'wilk' | |
zderzenie na Pu³awskiej w DC | |
U¿ytkownik Alex81 napisa³:
On 4 Lis, 19:18, DoQ <pawel....@gmail.com> wrote: Poczytaj w innym watku gdzie pisalem o reakcji innych kierowcow gdy postawilem auto na awaryjnych za uszkodzonym autem i poszedlem pomoc kobiecinie auto zepchnac aby nie tamowala ruchu bo sama nie dala rady z kolezanka wepchnac malego tyczydla na wysoki kraweznik i lekko pod gorke(tam nie ma gdzie zjechac). Dostalem zjebke, niecenzuralne gesty i okrzyki oraz mase trabiacych jeleni, z ktorych tylko jeden pan sie zatrzymal za mna i pomogl zepchnac nam to auto. Sytuacja z prawie centrum Katowic przy przystanku autobusowym, przejsciu itp. Nikt dupy nie ruszyl bo siê spieszy, i nawet pogoda by³a sloneczna :-( pozdrawiam -- Mówiæ prawdê i umieæ prawd± ¿yæ - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2010-11-05 14:52:05 | |
Autor: to | |
zderzenie na Pu³awskiej w DC | |
begin Alex81
Tak abstrahujac od wypadku i przyczyn - za ta babka jechala spora grupka A po cholerę mieli się zatrzymywać skoro tuż za autem stał spychacz pewnie z operatorem i podbiegło jeszcze kilka osób z chodnika? Żeby sobie popatrzeć? -- ignorance is bliss |