Zlapalem gume w tylnym kole. Jesli chodzi o przerzutki to jestem
komplentym lajkonikiem:). I w zwiazku z tym mam pytanie. Czy przy zdejmowaniu/zakladaniu tylnego kola musze cos robic z
przerzutkami, czy po prostu zdejmuje i zakladam kolo nie przejmujac sie
przerzutkami?

Nic nie musisz robić, wyciągasz koło i potem wkładasz nazad.
Być może będzie potrzebna drobna regulacja tylnej przerzutki po założeniu koła
ale to drobiażdżek.

--

On Sun, 02 Aug 2009 20:14:32 +0200, reme.k wrote:

Nic nie musisz robić, wyciągasz koło i potem wkładasz nazad. Być może
będzie potrzebna drobna regulacja tylnej przerzutki po założeniu koła
ale to drobiaĹźdĹźek.

Dlaczego przerzutka miałaby się rozregulować od tej procedury?:>
Takie straszenie to chyba niepotrzebne...

--
Pozdrawiam, Mateusz

Dlaczego przerzutka miałaby się rozregulować od tej procedury?:>

poniewaz z rozna sila byla dokrecana sruba poprzednio i po wymianie kapcia (ew. zaciskany zacisk..)

analogicznie jak hamulec tarczowy ktory moze wymagac korekty po zdjeciu i zalozeniu kola...

Takie straszenie to chyba niepotrzebne...

zgadza sie :)



pzdr

drill pisze:

Dlaczego przerzutka miałaby się rozregulować od tej procedury?:>

poniewaz z rozna sila byla dokrecana sruba poprzednio i po wymianie kapcia (ew. zaciskany zacisk..)

analogicznie jak hamulec tarczowy ktory moze wymagac korekty po zdjeciu i zalozeniu kola...

Takie straszenie to chyba niepotrzebne...

zgadza sie :)

Jedyne co na pewno trzeba to podregulować położenie ramion hamulca v. Chociaz zakładając metodą click pewnie i to nie.
pozdrawiam
michał

MichałG pisze:

drill pisze:

Dlaczego przerzutka miałaby się rozregulować od tej procedury?:>

poniewaz z rozna sila byla dokrecana sruba poprzednio i po wymianie kapcia (ew. zaciskany zacisk..)

analogicznie jak hamulec tarczowy ktory moze wymagac korekty po zdjeciu i zalozeniu kola...

Takie straszenie to chyba niepotrzebne...

zgadza sie :)

Jedyne co na pewno trzeba to podregulować położenie ramion hamulca v. Chociaz zakładając metodą click pewnie i to nie.
pozdrawiam

tak
nie wiem o czym wy tu rozmawiacie
nigdy niczego nie regulowalem z powodu wyjecia/zalozenia kola
i nie widzialem nikogo, kto czynilby cos podobnego


--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

tak
nie wiem o czym wy tu rozmawiacie
nigdy niczego nie regulowalem z powodu wyjecia/zalozenia kola
i nie widzialem nikogo, kto czynilby cos podobnego

A ja tak robiłem :)
Regulacja to za dużo powiedziane, to jest czasem pół obrotu śrubą regulacyjną
przy przerzutce lub manetce.

--

click pisze:

MichałG pisze:

drill pisze:

Dlaczego przerzutka miałaby się rozregulować od tej procedury?:>

poniewaz z rozna sila byla dokrecana sruba poprzednio i po wymianie kapcia (ew. zaciskany zacisk..)

analogicznie jak hamulec tarczowy ktory moze wymagac korekty po zdjeciu i zalozeniu kola...

Takie straszenie to chyba niepotrzebne...

zgadza sie :)

Jedyne co na pewno trzeba to podregulować położenie ramion hamulca v. Chociaz zakładając metodą click pewnie i to nie.
pozdrawiam

tak
nie wiem o czym wy tu rozmawiacie
nigdy niczego nie regulowalem z powodu wyjecia/zalozenia kola
i nie widzialem nikogo, kto czynilby cos podobnego

:)

jak kiedys zdejmiesz koło w rowerze ze skosnymi hakami to sie dowiesz o czym rozmawiamy... ;)))))

pozdrawiam
Michał

> Nic nie musisz robi�, wyci�gasz ko�o i potem wk�adasz nazad. By� moşe
> b�dzie potrzebna drobna regulacja tylnej przerzutki po za�oşeniu ko�a
> ale to drobiaĹźdĹźek.

Dlaczego przerzutka mia�aby si� rozregulowa� od tej procedury?:>
Takie straszenie to chyba niepotrzebne...

Piasta, zacisk i element w którym jest osadzona oś koła nie są idealnie wykonane
i zawsze po założeniu koła się to wszystko inaczej układa.
Oczywiście że nie zawsze tak się dzieje ale często, przynajmniej u mnie.

Też się kiedyś zastanawiałem dlaczego po wymianie dętki przerzutka nie chodzi
dobrze :)
A po zamontowaniu tarczowego hamulca po każdym demontażu koła regulowałem zacisk
na imbusach aż w końcu zajarzyłem że to daremny trud jest i teraz manipuluję
zaciskiem piasty aż będzie OK.

--

to ja jeszcze dodam, że koło wypadałoby należałoby dociskać
(zamozamykacz) jak rower na nim stoi a nie do góry nogami. Wtedy
dobrze sieukłada i nie ma problemu z klockami i samą pozycją
wolnobiegu/kasety.

Mateusz pisze:

to ja jeszcze dodam, że koło wypadałoby należałoby dociskać
(zamozamykacz) jak rower na nim stoi a nie do góry nogami. Wtedy
dobrze sieukłada i nie ma problemu z klockami i samą pozycją
wolnobiegu/kasety.

wlasnie
a przed zacisnieciem zacisku, zacisnac hampel
--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

click pisze:

Mateusz pisze:

to ja jeszcze dodam, że koło wypadałoby należałoby dociskać
(zamozamykacz) jak rower na nim stoi a nie do góry nogami. Wtedy
dobrze sieukłada i nie ma problemu z klockami i samą pozycją
wolnobiegu/kasety.

wlasnie
a przed zacisnieciem zacisku, zacisnac hampel

Kurde ja jakiś profan jestem i w dodatku mający chyba nadmiar szczęścia
w tych sprawach. Zawsze zaciskam bez hampla i z kołem do góry, nigdy
się nic złego nie dzieje ani z tarczą ani przerzutką :)

dobrov pisze:

click pisze:

Mateusz pisze:

to ja jeszcze dodam, że koło wypadałoby należałoby dociskać
(zamozamykacz) jak rower na nim stoi a nie do góry nogami. Wtedy
dobrze sieukłada i nie ma problemu z klockami i samą pozycją
wolnobiegu/kasety.

wlasnie
a przed zacisnieciem zacisku, zacisnac hampel

Kurde ja jakiś profan jestem i w dodatku mający chyba nadmiar szczęścia
w tych sprawach. Zawsze zaciskam bez hampla i z kołem do góry, nigdy
się nic złego nie dzieje ani z tarczą ani przerzutką :)

nie martw sie
tez tak zazwyczaj robie ;)
--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]