Zamówiłem tydzień temu na orange.pl (bodaj pierwszego dnia jak
wprowadzono ofertę), ale chyba system żle skopiował dane do umowy i
paczka wróciła do orange. chyba takich przypadków musiało byc więcej,
bo wchodze teraz i jest komunikat że oferta chwilowo niedostepna. A
reklamy  w telewizji właśnie lecą  i i na stronie jest rwniez
informacja o ofercie w sklepie internetowym.

Użytkownik <tomaszjedrzejewski29@gmail.com> napisał w wiadomości news:3580ea5c-f4fd-4ce2-a234-55959c57d903g19g2000vbi.googlegroups.com...

Zamówiłem tydzień temu na orange.pl (bodaj pierwszego dnia jak
wprowadzono ofertę), ale chyba system żle skopiował dane do umowy i
paczka wróciła do orange. chyba takich przypadków musiało byc więcej,
bo wchodze teraz i jest komunikat że oferta chwilowo niedostepna. A
reklamy  w telewizji właśnie lecą  i i na stronie jest rwniez
informacja o ofercie w sklepie internetowym.

A moze jakiś racjonalny argument powodujący skorzystanie z tak niekorzystnej oferty?

wiatrak

A moze jakiś racjonalny argument powodujący skorzystanie z tak niekorzystnej
oferty?

wiatrak

1. telefon za złotówkę z całkiem przydatnymi funkcjami ( w ofercie
abonamentowej ten sam telefon kosztuje ponad 200 zł)
2. brak konieczności comiesiecznego ładowania
3. 12 pierwszych doładowań premiowane 40 proc. bonusem
4. Ceny za połączenie takie same a nawet niższe niż w ofercie
abonamentowej

Użytkownik <tomaszjedrzejewski29@gmail.com> napisał w wiadomości news:450a5bd0-5631-4bad-85f0-d8699ea46fd9n4g2000vba.googlegroups.com...

A moze jakiś racjonalny argument powodujący skorzystanie z tak niekorzystnej
oferty?

wiatrak

1. telefon za złotówkę z całkiem przydatnymi funkcjami ( w ofercie
abonamentowej ten sam telefon kosztuje ponad 200 zł)
2. brak konieczności comiesiecznego ładowania
3. 12 pierwszych doładowań premiowane 40 proc. bonusem
4. Ceny za połączenie takie same a nawet niższe niż w ofercie
abonamentowej

 200 złotych podzielone na 36 miesięcy? Dajesz sie rąbać za 5 złotych i 55 groszy miesięcznie.  Ale jak lubisz... Cyrograf to cyrograf.

wiatrak

W dniu 2009-05-16 08:16, wiatrak napisał:

reklamy  w telewizji właśnie lecą  i i na stronie jest rwniez
informacja o ofercie w sklepie internetowym.

A moze jakiś racjonalny argument powodujący skorzystanie z tak niekorzystnej
oferty?

Argument podał, tylko czy racjonalny...?  ;-)


--
Cz.

Powiem, tak:
Oferty pre paid są czytelniejsze i prostsze od abonamentowych.
Szkopuł w tym, że w ramach abonamentu  klient dostaje tyle gratisów,
których nie jest w stanie wykorzystać.
Są to wirtualne gratisy, ponieważ i tak za nie trzeba zapłacić.

Użytkownik <tomaszjedrzejewski29@gmail.com> napisał w wiadomości news:2bd1e3cd-2610-41fa-a764-e52214ac3cdbj12g2000vbl.googlegroups.com...
Powiem, tak:
Oferty pre paid są czytelniejsze i prostsze od abonamentowych.
Szkopuł w tym, że w ramach abonamentu  klient dostaje tyle gratisów,
których nie jest w stanie wykorzystać.
Są to wirtualne gratisy, ponieważ i tak za nie trzeba zapłacić.

Chłopie. Zastanów się co piszesz. Ten zetafon to po prostu "abonament inaczej". Czy ty nie rozumiesz, że to jest obowiązek doładowywania, zamiast obowiązku płacenia abonamentu. Jak zwał, tak zwał. Prawdziwy prepaid jest bez ŻADNYCH zobowiązań. A telefon kup sobie np. w Media markt. Wyjdzie Ci taniej,

wiatrak

On 16 Maj, 08:43, "wiatrak" <wiatra...@yahoo.pl> wrote:

Użytkownik <tomaszjedrzejewsk...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:2bd1e3cd-2610-41fa-a764-e52214ac3cdbj12g2000vbl.googlegroups.com...
Powiem, tak:
Oferty pre paid są czytelniejsze i prostsze od abonamentowych.
Szkopuł w tym, że w ramach abonamentu  klient dostaje tyle gratisów,
których nie jest w stanie wykorzystać.
Są to wirtualne gratisy, ponieważ i tak za nie trzeba zapłacić.

Chłopie. Zastanów się co piszesz. Ten zetafon to po prostu "abonament
inaczej". Czy ty nie rozumiesz, że to jest obowiązek doładowywania, zamiast
obowiązku płacenia abonamentu. Jak zwał, tak zwał. Prawdziwy prepaid jest
bez ŻADNYCH zobowiązań. A telefon kup sobie np. w Media markt. Wyjdzie Ci
taniej,

wiatrak

Wiem, co piszę. Ta oferta jest podobna do mix plusa, z tym że orange
nie żąda minimalnej wartości doładowania.
W tej ofercie wystarczy że zrobię doładowania za 700 zł i mam
zobowiązanie z głowy.
Mimo wszystko uważam, że rąbią teraz zwykłych abonamentowców.

tomaszjedrzejewski29@gmail.com pisze:

Wiem, co piszę. Ta oferta jest podobna do mix plusa, z tym że orange
nie żąda minimalnej wartości doładowania.
W tej ofercie wystarczy że zrobię doładowania za 700 zł i mam
zobowiązanie z głowy.
Mimo wszystko uważam, że rąbią teraz zwykłych abonamentowców.

    A jakie są w zetafonie ceny połączeń?

--
Liwiusz

On 16 Maj, 09:01, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

tomaszjedrzejewsk...@gmail.com pisze:

> Wiem, co piszę. Ta oferta jest podobna do mix plusa, z tym że orange
> nie żąda minimalnej wartości doładowania.
> W tej ofercie wystarczy że zrobię doładowania za 700 zł i mam
> zobowiązanie z głowy.
> Mimo wszystko uważam, że rąbią teraz zwykłych abonamentowców.

    A jakie są w zetafonie ceny połączeń?

--
Liwiusz

to zależy czy masz POP czy Go, od 29 groszy

tomaszjedrzejewski29@gmail.com pisze:

On 16 Maj, 09:01, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

tomaszjedrzejewsk...@gmail.com pisze:

Wiem, co piszę. Ta oferta jest podobna do mix plusa, z tym że orange
nie żąda minimalnej wartości doładowania.
W tej ofercie wystarczy że zrobię doładowania za 700 zł i mam
zobowiązanie z głowy.
Mimo wszystko uważam, że rąbią teraz zwykłych abonamentowców.

    A jakie są w zetafonie ceny połączeń?

--
Liwiusz

to zależy czy masz POP czy Go, od 29 groszy

1/3 prawdy. albo g.... prawda.

w abonamencie masz jakąś kwote do wygadania i olile ją wygadasz co do
joty, to masz stawke _równą_ ilestam. jak wygadasz wiecej to
_najczęsiciej_ rozmawiasz po wyższych stawkach niż.... mozńa sobie
wyśnić w koszmarze.

w prepaidzie za prawie 90zł kupisz (allegro) karte na której jest 110zł.
Wiec już stawka spada do 24zł.(niewykonalne w abo) Dodatkowo, w
zależności od taryfy masz różne promocje typu minuty (ostatnio do
wykorzystania również poza siecia) albo inne dodatki. w sieci rozmawiasz
oficjalnie po 20gr, biorąc pod uwage tańsze karty w przybliżeniu 18gr....

ToMasz

On 16 Maj, 15:57, ToMasz <twit...@gazzeetta.pl> wrote:

tomaszjedrzejewsk...@gmail.com pisze:> On 16 Maj, 09:01, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> tomaszjedrzejewsk...@gmail.com pisze:

>>> Wiem, co piszę. Ta oferta jest podobna do mix plusa, z tym że orange
>>> nie żąda minimalnej wartości doładowania.
>>> W tej ofercie wystarczy że zrobię doładowania za 700 zł i mam
>>> zobowiązanie z głowy.
>>> Mimo wszystko uważam, że rąbią teraz zwykłych abonamentowców.
>>     A jakie są w zetafonie ceny połączeń?

>> --
>> Liwiusz

> to zależy czy masz POP czy Go, od 29 groszy

1/3 prawdy. albo g.... prawda.

w abonamencie masz jakąś kwote do wygadania i olile ją wygadasz co do
joty, to masz stawke _równą_ ilestam. jak wygadasz wiecej to
_najczęsiciej_ rozmawiasz po wyższych stawkach niż.... mozńa sobie
wyśnić w koszmarze.

w prepaidzie za prawie 90zł kupisz (allegro) karte na której jest 110zł.
Wiec już stawka spada do 24zł.(niewykonalne w abo) Dodatkowo, w
zależności od taryfy masz różne promocje typu minuty (ostatnio do
wykorzystania również poza siecia) albo inne dodatki. w sieci rozmawiasz
oficjalnie po 20gr, biorąc pod uwage tańsze karty w przybliżeniu 18gr....

ToMasz

No w sumie tak .To i tak lepiej niz w abonamencie.

Chłopie. Zastanów się co piszesz. Ten zetafon to po prostu "abonament inaczej". Czy ty nie rozumiesz, że to jest obowiązek doładowywania, zamiast obowiązku płacenia abonamentu.

tak. Wiekszość rozumie. sęk w tym zeby mieć maks niskie stawki,
wystarczy ze doładowujesz za jakieś 15zł na miesiąc. (karty z allegro)

Masz za to telefon, kapitał złotówek do końca świata, wszystkie promocje
i dodatki z prepaidów. np, jakiś tam internet,(5 lub 10zł na miesiąc)
ileśtam minut gratis po doładowaniu, albo ileśtam dni z jakims numerem.

Pokaż mi abonamen, w którym za 15zł na miesiąc masz takie warunki?

Ja kiedyśtam "wziąłem" zetafona i sprzedając aparat uzyskałem kwote na
doładowana na bliski 50% umowy. źle? Od podpisania umowy 3krotnie
obniżono stawki na rozmowy i wprowadzono dziesiatki promocji. Czy byłoby
to możliwe w normalnym abonamencie?

ToMasz

On Sat, 16 May 2009 08:43:22 +0200,  wiatrak wrote:

Chłopie. Zastanów się co piszesz. Ten zetafon to po prostu "abonament inaczej". Czy ty nie rozumiesz, że to jest obowiązek doładowywania, zamiast obowiązku płacenia abonamentu. Jak zwał, tak zwał. Prawdziwy prepaid jest bez ŻADNYCH zobowiązań. A telefon kup sobie np. w Media markt. Wyjdzie Ci taniej,

Jakim cudem ? Skoro kupujesz to pewnie bedziesz chcial dzwonic, a wiec
bedziesz musial doladowywac. I telefon masz w tym ukladzie znacznie
taniej niz dla idiotow.

Drozej moze wyjsc dopiero jak sie okaze ze Play znow obnizy ceny. Albo zmienisz ukochana na inna siec :-)

J.