Data: 2010-07-07 09:01:57 | |
Autor: W | |
zeżarty blat z LXa : killim czy reanimować ? | |
W dniu 2010-07-07 00:08, scooby pisze:
no właśnie, tak się na niego patrzę i się zastanawiamAle w czym problem? Brzydki koledzy będą się śmiać ? |
|
Data: 2010-07-07 14:56:00 | |
Autor: scooby | |
zeżarty blat z LXa : killim czy reanimować ? | |
W dniu 2010-07-07 09:01, W pisze:
Ale w czym problem? Brzydki koledzy będą się śmiać ?nie, to rower TŻ, reszty się sam domyśl ... rozkaz to rozkaz ;) pzdr, scby |
|
Data: 2010-07-07 15:23:50 | |
Autor: W | |
zeżarty blat z LXa : killim czy reanimować ? | |
W dniu 2010-07-07 14:56, scooby pisze:
W dniu 2010-07-07 09:01, W pisze:To zmienia postać rzeczy :) |
|
Data: 2010-07-08 07:35:07 | |
Autor: MichałG | |
zeżarty blat z LXa : killim czy reanimować ? | |
scooby pisze:
W dniu 2010-07-07 09:01, W pisze: chyba masz prze..... ;) sprobuj szczoteczką mosiężną na wiertarce - czy lepiej małym dremelku. Ale ostrożnie - ta powstała warstwa jest twardsza niż materiał głębiej. Może też szczotka stalowa z cienkim włosem? A najłatwiej bedzie solidnie wypłukać i potraktować sprayem w kolorze silbermetalik..... -- Pozdrawiam Michał |