Data: 2012-07-10 17:47:09 | |
Autor: Titus Atomicus | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
In article <Titus_Atomicus-A9D49C.17034110072012@node1.news.atman.pl>,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: Witam, Cos takiego: <http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/revel.1.disc/9167/49300/ Nowka sztuka. Stoi w miejscu w ktorym nie powinien stac... -- TA |
|
Data: 2012-07-10 09:08:31 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Tuesday, July 10, 2012 5:47:09 PM UTC+2, (unknown) wrote:
In article <Titus_Atomicus-A9D49C.17034110072012@node1.news.atman.pl>, Nie rozumiem. U znajomego złodzieja przyuważyłeś, czy jak? |
|
Data: 2012-07-10 18:16:42 | |
Autor: Titus Atomicus | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
In article <0b02bccb-8133-4deb-ba5b-8ed1bf72b6c9@googlegroups.com>,
rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote: On Tuesday, July 10, 2012 5:47:09 PM UTC+2, (unknown) wrote: Nie. U siebie na balkonie. Co za glupie pytanie :-( -- TA |
|
Data: 2012-07-10 09:34:20 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Tuesday, July 10, 2012 6:16:42 PM UTC+2, (unknown) wrote:
In article <0b02bccb-8133-4deb-ba5b-8ed1bf72b6c9@googlegroups.com>, No zastanawiam się, czemu Twoim zdaniem rower nie powinien tam stać, gdzie stoi. Też bym się zdziwił, jakbym takie cos znalazł na własnym balkonie.... |
|
Data: 2012-07-10 09:38:21 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Tuesday, July 10, 2012 6:34:20 PM UTC+2, rmikke wrote:
On Tuesday, July 10, 2012 6:16:42 PM UTC+2, (unknown) wrote: Chociaż z drugiej strony, po znalezieniu na własnym balkonie krzaka marychy to już niby niewiele powinno mnie dziwić... |
|
Data: 2012-07-10 19:13:59 | |
Autor: Titus Atomicus | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
In article <43f819ce-d637-46d1-9262-e1d2d6a8eaca@googlegroups.com>,
rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote: E, ja jakos dostrzegam roznice... W kazdym razie - rzeczony Giant Revel ma numer seryjny GB1N1541. -- TA |
|
Data: 2012-07-10 10:21:36 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Tuesday, July 10, 2012 7:13:59 PM UTC+2, (unknown) wrote:
In article <43f819ce-d637-46d1-9262-e1d2d6a8eaca@googlegroups.com>, A może sąsiadów popytaj? Do marychy, to wiadomo było, że nikt się nie przyzna, ale do roweru? |
|
Data: 2012-07-10 19:35:52 | |
Autor: Titus Atomicus | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
In article <1ff3fcd6-a7e6-42c1-a5c4-e8530aab6ee0@googlegroups.com>,
rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote: On Tuesday, July 10, 2012 7:13:59 PM UTC+2, (unknown) wrote: Rychu, litosci. Masz mnie za idiote czy trollujesz? Sasiadow pytalem. Co do telefonu na policje, to nie widze sensu - oni zaczeliby skuteczne dzialania dopiero wtedy, gdyby to byl rower jakiegos celbryty. Albo gdyby dzisiaj w lokalnym komisariacie ktos zglosil kradziez takiego roweru. -- TA |
|
Data: 2012-07-10 10:51:17 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Tuesday, July 10, 2012 7:35:52 PM UTC+2, (unknown) wrote:
In article <1ff3fcd6-a7e6-42c1-a5c4-e8530aab6ee0@googlegroups.com>, Tym niemniej bym im ten rower oddał na Twoim miejscu. Może ktoś zgłosił... |
|
Data: 2012-07-10 20:00:18 | |
Autor: Titus Atomicus | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
In article <7fd6b425-7307-4da4-882c-c98cf5841fdc@googlegroups.com>,
rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:
Dziekuje za te cenna rade. EOT z mojej strony. -- TA |
|
Data: 2012-07-10 20:02:48 | |
Autor: Marek | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
rmikke wrote:
Nie rozumiem. U znajomego złodzieja przyuważyłeś, czy jak? Czy on "wziął na przechowanie" Revela, którego ktoś zostawił i teraz wypytuje czy aby ktoś nie zgubił, bo nie kumam? Marek |
|
Data: 2012-07-10 14:31:38 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Tuesday, July 10, 2012 8:02:48 PM UTC+2, Marek wrote:
rmikke wrote: No przecież napisał: znalazł na balkonie. Musi jakiś ninja zgubił.... |
|
Data: 2012-07-10 20:37:41 | |
Autor: kawoN | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
Marek <.@.> wrote:
Nie rozumiem. U znajomego zĹodzieja przyuwaĹźyĹeĹ, czy jak? Mi to wyglÄ da na prowakacjÄ. KtoĹ podrzuciĹ trefny towar, zastanawiam siÄ kto... ;) -- kawoN |
|
Data: 2012-07-10 23:36:43 | |
Autor: Titus Atomicus | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
In article <1806501839363645336.937970bike4win-bike4win.pl@news.home.net.pl>,
kawoN <bike4win@bike4win.pl> wrote: Marek <.@.> wrote: Po prostu napotkalem ten rower w miejscu gdzie nie powinnno go byc. Jak znam zycie, tego roweru jutro juz tam juz nie bedzie. Podalem rysopis i numer ramy. Nie uwazam jednak za wskazane dyskutowanie o tym na forum publicznym. Komus tu chyba brakuje wyobrazni. A zartownisie niech lepiej sie zastanowia jakby sie czuli gdyby to wlasnie im ukradziono rower. Z mojej strony EOT. -- TA |
|
Data: 2012-07-10 14:45:03 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Tuesday, July 10, 2012 11:36:43 PM UTC+2, (unknown) wrote:
In article <1806501839363645336.937970bike4win-bike4win.pl@news.home.net.pl>, Nie, ale całkiem serio, zaintrygowałeś nas wiedzą, że tego roweru nie powinno tam być. Może i mam braki w wyobraźni, bo nie kapuję, skąd Ty to wiesz. |
|
Data: 2012-07-11 09:42:09 | |
Autor: Fabian | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On 10.07.2012 23:45, rmikke wrote:
On Tuesday, July 10, 2012 11:36:43 PM UTC+2, (unknown) wrote: Dla mnie to by było każde miejsce poza tymi, gdzie zostawionego roweru bym się spodziewał czyli przymocowane do jakiegoś elementu przed jakimś miejscem, w sklepie, domu czy czyjejś piwnicy lub garażu. Gdybym zobaczył nowy rower zostawiony gdzieś bez opieki np. na przystanku, w lesie, pod mostem, gdzieś na odludziu to uznał bym to za miejsce gdzie nie powinno go być. To takie dziwne? Fabian. |
|
Data: 2012-07-11 13:39:03 | |
Autor: Titus Atomicus | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
Wyslane ponownie, bo poprzednia wersja zostala ucieta...
In article <jtjj9f$gin$1@speranza.aioe.org>, "Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote:
Ale samochod to jakby nieco inny kaliber. Dzwonilem rzecz jasna na policje (sporo bylo tych telefonow, bo bylem odsylany pod kolejne numery) Ale jedyne co proponowali, to przyslanie patrolu. Na pytanie co zrobi taki patrol, odpowiedziano mi ze sprawdzi czy rower nie jest kradziony. -Jak? Ano sprawdzi numery ramy i popyta okolicznych sasiadow. I patrol sporzadzi notatke sluzbowa. Jasne jest chyba, ze jesliby rower byl skradziony kilka godzin wczesniej, to nie ma szans zeby byl gdzies zgloszony. Pamietam, jak probowalem zglosic kradziez/zaginecie mojej sakwy ('niech pan przyjdzie jutro, bo dzis kogos tam nie ma', 'o, ale pan nie ma dowodu zakupu',.., prosze przyjsc jak pan bedzie mial komplet dokumentow). Zreszta, takie sprawdzenie czy byl zgloszony tez zajmuje kilka dni. A i tak tylko wtedy gdy byl znakowany . A co do 'rozmow z sasiadami' - rower stal (przymocowany linka) w ogolnodostepnym miejscu. Jak oni sobie wybrazaja? Ze ktos powie - tak - 'to ja ukradlem ten rower, i tam go zostawilem zeby nie rzucac na siebie podejrzen'? Patrol takiego roweru nie moze 'zabezpieczyc' bo przeciez nie ma dowodow ze jest skradziony (przeciez nie ma poszkodownego). W kazdym razie - patrol i tak nie dojechal, a rower nad ranem zniknal. Niestety, takie historie utwierdzaja mnie ze policja wobec taki przestepstw jest calkowiecie bezradna, a dowcipy nt policjantow maja solidne podstawy w realu. -- TA |
|
Data: 2012-07-11 14:45:12 | |
Autor: Marek | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
A co do 'rozmow z sasiadami' - rower stal (przymocowany linka) w ogolnodostepnym miejscu. Czyli co, "stał sobie rower przypięty linką", Titus doszedł do wniosku, że "to złe miejsce jest" i "że tylko linką", spisał numery ramy, pozawracał kilka razy dupę policji aby przyjechała i sprawdziła oraz wielokrotnie nasmarował na grupę z tego powodu czy przypadkiem komuś nie ukradli, mimo że w gruncie rzeczy nic się nie wydarzyło?? Marek |
|
Data: 2012-07-13 01:55:35 | |
Autor: | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
Niestety, takie historie utwierdzaja mnie ze policja wobec taki przestepstw jest calkowiecie bezradna, a dowcipy nt policjantow maja solidne podstawy w realu. A od kiedy zostawianie roweru, przypiętego linką, w miejscu publicznym jest przestępstwem ? -- |
|
Data: 2012-07-13 04:40:11 | |
Autor: rmikke | |
zgubiono-znaleziono Giant Revel | |
On Friday, July 13, 2012 3:55:35 AM UTC+2, wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisaďż˝(a): > Niestety, takie historie utwierdzaja mnie ze policja wobec taki > przestepstw jest calkowiecie bezradna, a dowcipy nt policjantow maja > solidne podstawy w realu. Nie jest. Ale po wczorajszej rozmowie na priv z Titusem, rozumiem zarówno czemu podnosił alarm, jak i czemu nie chciał tu podawać za dużo szczegółów. |
|