Data: 2010-03-10 10:15:22 | |
Autor: Jacek | |
"zlodziejstwo" INGu | |
W GW ze stycznia bylo podsumowanie Funduszy Inwestycyjnych.. na 1 miejscu aq 2009 rok byl ING Bank Slaski z ING FIO Rosja EUR (EUR) - wzrost ponad 100% w ciagu roku.
Kupilem to pod koniec lutego. Od tego czasu fundusz poszedl w dol, ale nie w tym rzecz. Fundusz ten jak sama nazwa wskazuje inwestuje na rynkach rosyjskich. Wykladnia wzorstow jest zatem ichniejszy WIG, czyli MICEX. Ogladajac wyniki za dany dzien za MICEX mozna wiec samodzielnie przewidziec wzrost lub spadek funduszu, czyli wynik ktory prezentuje ING na swojej stronie http://www.ing.pl/u235/template/fp,investment,current.wm/categoryid/1/navi/108787/style/TFImode2 Przykladowo, MICEX ma spadek 2% to na stronie funduszu po kilku dniach za wybrany dzien odnotowany jest spadek około 2%. Na czym polega "zlodziejstwo" w tym konkretnym przypadku. Konkretnie, aby aby to nie było "czce gadanie". Dzien analizowany 8 marca 2010. Wzorst MICEX >2% (za http://www.europeaninvestor.com/) Wzrost INGu na danym funduszu 0,4% (za linkiem podanym powyzej) Zaznaczam, ze w ciagu ostatni 60 dni sytuacja ta ma drugi raz miejsce (pierwszym razem tlumaczylem to przypadkiem, teraz juz wiem ze jest to celowe dzialanie). Sytuacja identyczna jak w przypadku wzrostow cen paliwa (s± od razu), natomiast spadki tlumaczone sa rezerwami i s± po kilku dniach. W przypadku INGu spadki sa od razu, natomiast wzrostow nie widac chociaz sa. W tym przypadku ING chce sie chyba nachapac najpierw swoja dole, a dopiero potem zacznie oddwac zyski klientom. Czy jest to uczciwe? |
|
Data: 2010-03-10 10:35:47 | |
Autor: Sebastian | |
"zlodziejstwo" INGu | |
W dniu 2010-03-10 10:15, Jacek pisze:
[...] Na czym polega "zlodziejstwo" w tym konkretnym przypadku. Nie masz racji. Zarobek zarz±dzaj±cego funduszem nie zależy wprost od jego wyników. ING zarabia niezależnie czy warto¶ć jednostki idzie w dół czy w górę. Co wiecej dla ING bardziej opłacalny jest wzrost. Ale nawet jak poleci na pysk też zarobi±, w końcu strac± klientów ale zawsze s± do przodu. Tutaj to nie jest sprawa "nachapania się" ale kompetencji i szczę¶cia zarz±dzaj±cych. -- Pozdrawiam Sebastian |
|
Data: 2010-03-10 12:10:53 | |
Autor: Jacek | |
"zlodziejstwo" INGu | |
Nie masz racji. Zarobek zarz±dzaj±cego funduszem nie zależy wprost od Niestety nie akceptuje Twoich wytlumaczeń. ING nie uprawa daytradeingu swoimi np. 100 mln zl, bo by zachwial gielda tylko kisi akcje... czyli szczescie polega na tym, czy ukisił je we wła¶ciwej spółce - wiec jak je uksił w spółce, ktora raz idzie w dół 2% to musi tez kiedys pojsc w gore.. a tu w ciagu ostatnich 2 miesiecy sa same spadki. |
|
Data: 2010-03-10 11:26:46 | |
Autor: xbartx | |
"zlodziejstwo" INGu | |
Dnia Wed, 10 Mar 2010 12:10:53 +0100, Jacek napisał(a):
Niestety nie akceptuje Twoich wytlumaczeń. ING nie uprawa daytradeingu Nie słyszałeś o tym, że czasami kilka spółek ciągnie cały index? Poza tym poczytaj prospekty tego funduszu, hmmmm to chyba najpierw powinieneś zrobić, zanim zainwestowałeś swoją kasę. Prawdopodobnie ubrali Ciebie na górce a teraz szukasz winnego, bo ciężko przełknąć straty. Takie informacje jak "wzrost ponad 100% w ciagu roku." już powinny wzbudzać od razu głębszą refleksję. -- xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide |
|
Data: 2010-03-10 13:26:56 | |
Autor: zly | |
"zlodziejstwo" INGu | |
Dnia Wed, 10 Mar 2010 12:10:53 +0100, Jacek napisał(a):
a tu w ciagu ostatnich 2 miesiecy sa same spadki. Ja doszedłem do wniosku, że tracić to mogę za darmo :) I nie muszę do tego wynajmować 'specjalistów' Branie pieniędzy za to, że się straciło czyj±¶ kasę to szczyt bezczelno¶ci. Tak czy siak od jakiego¶ czasu bawię się sam. -- marcin |
|
Data: 2010-03-10 12:37:52 | |
Autor: namikk | |
"zlodziejstwo" INGu | |
Jacek wrote:
Wykladnia wzorstow jest zatem ichniejszy WIG, czyli MICEX. To jest tylko benchmark dla danego funduszu,który jest zawsze porównywany z indeksem. Sam fundusz nie musi wzrastać lub spadać identycznie jak to się dzieje na indeksie,wszystko jest zależne od składu danego portfela w danym czasie.A oprócz zarządzających nikt nie wie co mają w swoim worku. Pozdrawiam |