Data: 2010-09-17 10:08:58 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
"zmartwychwstanie" konta USD w Pekao. | |
On Fri, 17 Sep 2010 00:56:44 -0700 (PDT), Marcin <mbawolski@o2.pl>
wrote: Wlasnie pare dni temu dostalem niemila przesylke z Pekao sa. Podobno poproś ich o dokładne zestawienie co się na owo $60 składa - z datami i kwotami. Zapewne okaże się, że większość (a może i wszystkie) te należności się już przedawniły. Wtedy grzecznie im odpisz, że odmawiasz uznania długu powołując się na jego przedawnienie. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2010-09-17 14:59:59 | |
Autor: Grzesiek | |
"zmartwychwstanie" konta USD w Pekao. | |
W dniu 17-09-2010 10:08, Jarek Andrzejewski pisze:
On Fri, 17 Sep 2010 00:56:44 -0700 (PDT), Marcin<mbawolski@o2.pl> Mialem taka masa sytuacje z Invest Bankiem Byłem osobiscie w oddziale, przemila Pani zza biurka nakazala napisac reklamacje z prosba o anulowanie naleznosci, zatwierdzajac od razu prosbe. W mojej opinii bylo to sztuczne zmuszenie klienta do odwiedzenia banku i zlikwidowania konta. Pewnie nie moga tego zrobic sami wiec naliczaja oplaty ktore bez problemu anuluja |
|
Data: 2010-09-21 01:46:20 | |
Autor: Marcin | |
"zmartwychwstanie" konta USD w Pekao. | |
On Sep 17, 1:59 pm, Grzesiek <grzes...@grzesiek.pl> wrote:
W dniu 17-09-2010 10:08, Jarek Andrzejewski pisze: Witam, Sytuacja sie wyjasnila: Pekao przyznal sie ze ozywil konto po przejeciu BPHu - dzis zostalem grzecznie przeproszony za wyslanie listu z rzekomym zadluzeniem. Wszysko przez telefon. Konto zostalo definytywnie zamkniete. Zstanawiam sie, czy powinienem obdzwonic wszystkie banki z ktorymi mialem do czynienia czy przypadkiem czegos mi nie naliczaja, zeby po 10 latach poprosic o pieniadze ;) Jesli obsluga klienta w oddziale taka mila, to moze watro by jednak miec w Pekao konto ?? Nie, zartowalem za daleko mam do niego... Dziekuje za porady, obylo sie bez powolywania na przedawnienia itp. Marcin |
|