Kolejna parodia w życiu społecznym narodu nad Wisłą, którą żadną miarą pojąć nie jestem w stanie.
Nasi "kopacze" mają bodaj najdłuższą przerwę zimową (no z aurą jeszcze nikt nie wygrał), co rok (dziwne że o tej samej porze) trenerzy, dziennikarze, co niektórzy również działacze narzekają, że nasze kluby nie są przygotowane na puchary i z reguły przygoda z nimi kończy się już w sierpniu (czyli wtedy gdy zaczyna się liga) ... a nikt nie jest w stanie zmienić tego stanu rzeczy.
Co to za problem, żeby w końcu zmienić system rozgrywkowy na wiosna - jesień, tak jak jest na Ukrainie czy w Rosji, ewentualnie tą przerwę wiosenną skrócić do góra miesiąca.

Ja tego ni cholery nie rozumiem.

Użytkownik "PawelC" <pablo34CUTTHIS@fortfun.pl> napisał w wiadomości news:4c504f6f$0$17105$65785112news.neostrada.pl...

Kolejna parodia w życiu społecznym narodu nad Wisłą, którą żadną miarą pojąć nie jestem w stanie.
Nasi "kopacze" mają bodaj najdłuższą przerwę zimową (no z aurą jeszcze nikt nie wygrał), co rok (dziwne że o tej samej porze) trenerzy, dziennikarze, co niektórzy również działacze narzekają, że nasze kluby nie są przygotowane na puchary i z reguły przygoda z nimi kończy się już w sierpniu (czyli wtedy gdy zaczyna się liga) ... a nikt nie jest w stanie zmienić tego stanu rzeczy.
Co to za problem, żeby w końcu zmienić system rozgrywkowy na wiosna - jesień, tak jak jest na Ukrainie czy w Rosji, ewentualnie tą przerwę wiosenną skrócić do góra miesiąca.

Ja tego ni cholery nie rozumiem.

Widać pasuje to naszym klubom, w końcu to one i ekstraklasa sa ustalają terminarz rozgrywek.

Przynajmniej tak twierdzili eksperci Polsatu Sport :-)

Coś do powiedzenia ma tu też stacja C+ która boi się, że w wakacje ludzie są na wakacjach i nie oglądają ligi :-)

Chociaż ja tego nie rozumiem, w końcu sukcesy w pucharach powinny też zwiększyć oglądalność ligi zatem C+ mimo, że pucharów nie transmituje to powinna wymusić żeby terminarz był dla rozgrywek pucharowych jak najlepszy.

W każdym razie, chyba lepiej grać dłużej w wakacje niż późną jesienią i zimą, która przy coraz częściej ekstremalnej pogodzie dezorganizuje rozgrywki.

Użytkownik "PawelC" <pablo34CUTTHIS@fortfun.pl> napisał w wiadomości news:

Nasi "kopacze" mają bodaj najdłuższą przerwę zimową (no z aurą jeszcze nikt nie wygrał), co rok (dziwne że o tej samej porze) trenerzy, dziennikarze, co niektórzy również działacze narzekają, że nasze kluby nie są przygotowane na puchary i z reguły przygoda z nimi kończy się już w sierpniu (czyli wtedy gdy zaczyna się liga) ... a nikt nie jest w stanie zmienić tego stanu rzeczy.
Co to za problem, żeby w końcu zmienić system rozgrywkowy na wiosna - jesień, tak jak jest na Ukrainie czy w Rosji, ewentualnie tą przerwę wiosenną skrócić do góra miesiąca.

Ja tego ni cholery nie rozumiem.

To jest jeden z tematĂłw ktĂłrych nikt nie rozumie.
Poza Bartoszem B, który woli jak się gra w śniegu, mrozie i błocie, no i oczywiście bez kibiców, bo kto lubi dobrowolnie marznąć.

PawelC wrote:

Co to za problem, żeby w końcu zmienić system rozgrywkowy na wiosna -
jesień, tak jak jest na Ukrainie czy w Rosji, ewentualnie tą przerwę
wiosenną skrócić do góra miesiąca.

Terminarzem ligi od kilku lat niepodzielnie rządzi Canal+. Ich trzeba pytać.
yamma

yamma pisze:

PawelC wrote:

Co to za problem, żeby w końcu zmienić system rozgrywkowy na wiosna -
jesień, tak jak jest na Ukrainie czy w Rosji, ewentualnie tą przerwę
wiosenną skrócić do góra miesiąca.

Terminarzem ligi od kilku lat niepodzielnie rządzi Canal+. Ich trzeba pytać.

Nie wolno przemeczac gwiazd tyloma meczami i dlugim sezonem.
A efekty widac jakies tam Azerskie druzyny leja jakos goscie
Lecha i Wisle (ze niby potezne).


Dzisiaj przebilismy dno ....

Nie czarujmy sie od grania na trawie a nie na sniegu nie przybedzie umiejetnosci, a tych juz w wieku naszych kopachy sie nie zmieni.

Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i2rh2e$70t$1inews.gazeta.pl...

Nie czarujmy sie od grania na trawie a nie na sniegu nie przybedzie umiejetnosci

Dyskutowałbym.
Nie zapominaj że takim samym systemem rozgrywek grają ligi młodzieżowe.

rozgrywka wiosna jesien to nie jest dobry pomysl.
nie tu lezy problem.
Co z tego ze bedzimey zaczynac wiosna , a konczyc jesienia
jak bedziemy zaczynac w marcu konczyc w maju na przerwe, zeby zaczynac w
sierpniu konczyc w listopadzie - nic sie nie zmienia praktycznie

--

paralamentarzysta pisze:

rozgrywka wiosna jesien to nie jest dobry pomysl.
nie tu lezy problem.
Co z tego ze bedzimey zaczynac wiosna , a konczyc jesienia
jak bedziemy zaczynac w marcu konczyc w maju na przerwe, zeby zaczynac w
sierpniu konczyc w listopadzie - nic sie nie zmienia praktycznie

I to jest trafne spostrzezenie, ktore chyba umyka wiekszosci..

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:i2ssud$5u3$1mx1.internetia.pl...

paralamentarzysta pisze:

rozgrywka wiosna jesien to nie jest dobry pomysl.
nie tu lezy problem.
Co z tego ze bedzimey zaczynac wiosna , a konczyc jesienia
jak bedziemy zaczynac w marcu konczyc w maju na przerwe, zeby zaczynac w
sierpniu konczyc w listopadzie - nic sie nie zmienia praktycznie

I to jest trafne spostrzezenie, ktore chyba umyka wiekszosci..

To jest bzdura (autorstwa elbląskiego głąba, któremu się na tej grupie nie odpowiada), a nie spotrzeżenie.
Przecież chodzi o brak przerwy letniej.

Cavallino pisze:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:i2ssud$5u3$1mx1.internetia.pl...

paralamentarzysta pisze:

rozgrywka wiosna jesien to nie jest dobry pomysl.
nie tu lezy problem.
Co z tego ze bedzimey zaczynac wiosna , a konczyc jesienia
jak bedziemy zaczynac w marcu konczyc w maju na przerwe, zeby zaczynac w
sierpniu konczyc w listopadzie - nic sie nie zmienia praktycznie

I to jest trafne spostrzezenie, ktore chyba umyka wiekszosci..

To jest bzdura (autorstwa elbląskiego głąba, któremu się na tej grupie nie odpowiada), a nie spotrzeżenie.

Przecież chodzi o brak przerwy letniej.

A co za roznica w jakim systemie bedzie brak wiekszej przerwy
letniej - jesli bysmy pozbyli sie jej przy obecnym to co,
to ze sie pilkarz nie nacieszy latem tym swoim mistrzostwem
bo zaraz bedzie mial nowy sezon to jakis problem ? :>
No ok, niby przy wiosna-jesien mistrz ma jakies 8 miesiecy
na przygotowanie personalne do pucharow, ale czy to
wiele zmienia ?

Z reszta skoro nam za malo meczow, to moze warto pomyslec
tez o zwiekszeniu liczby zespolow ?

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:

A co za roznica w jakim systemie bedzie brak wiekszej przerwy
letniej - jesli bysmy pozbyli sie jej przy obecnym to co,
to ze sie pilkarz nie nacieszy latem tym swoim mistrzostwem
bo zaraz bedzie mial nowy sezon to jakis problem ? :>

Problem jest w tym, że liga zaczyna się coraz później - tym razem dopiero w sierpniu.

No ok, niby przy wiosna-jesien mistrz ma jakies 8 miesiecy
na przygotowanie personalne do pucharow, ale czy to
wiele zmienia ?

Ogromnie wiele.

Z reszta skoro nam za malo meczow, to moze warto pomyslec
tez o zwiekszeniu liczby zespolow ?

Chyba zmniejszeniu, skoro kopaczy na poziomie brakuje?

Cavallino pisze:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:

A co za roznica w jakim systemie bedzie brak wiekszej przerwy
letniej - jesli bysmy pozbyli sie jej przy obecnym to co,
to ze sie pilkarz nie nacieszy latem tym swoim mistrzostwem
bo zaraz bedzie mial nowy sezon to jakis problem ? :>

Problem jest w tym, że liga zaczyna się coraz później - tym razem dopiero w sierpniu.

No ok, niby przy wiosna-jesien mistrz ma jakies 8 miesiecy
na przygotowanie personalne do pucharow, ale czy to
wiele zmienia ?

Ogromnie wiele.

Niby co ? Ze taki Lewy moze nie odszedlby w letnim, a w
zimowym okienku ? A niby dlaczego kupcy mieliby czekac
na koniec sezonu wiosna-jesien?

Na pierwszy rzut oka moznaby pomyslec, ze zarzad
wiedzac, ze klub ma mistrzostwo i 8 miechow wiecej
pieniedzy zaryzykuje, bo wiecej czasu na przygotowanie
tego wszystkeigo itd. Ale imo
to jednak glupie myslenie, bo rownie dobrze mozna
takich Krivetsow kupowac i w tym systemie co mamy...

Z reszta skoro nam za malo meczow, to moze warto pomyslec
tez o zwiekszeniu liczby zespolow ?

Chyba zmniejszeniu, skoro kopaczy na poziomie brakuje?

Ale na jakim poziomie brakuje ? Na reprezentacyjnym
faktycznie (bo Sobiech czy Brozek na nim wg mnie nie sa)
Na tym ekstraklasowym jest ich calkiem sporo...

A jak zmienjszac to niby do ilu , 10 ?
To juz chyba w ogole zabiloby rozwoj
mlodych graczy, bo lige to by sobie w TV poogladali.
Poza tym ci "wielcy" moze czasem potrzebuja przegrac
z takimi odpowiednikami Odry czy Piasta na otrzezwienie.
Z reszta liga nam sie chyba wyrownala, gdyby nie
-10 pkt Jagi to o podium dlugo walczyloby 6 zespolow.
Teraz zapowiadaja sie jeszcze bardziej wyrownane
rozgrywki...

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:

No ok, niby przy wiosna-jesien mistrz ma jakies 8 miesiecy
na przygotowanie personalne do pucharow, ale czy to
wiele zmienia ?

Ogromnie wiele.

Niby co ? Ze taki Lewy moze nie odszedlby w letnim, a w
zimowym okienku ?

Zupełnie nie o to chodzi.
Nie o personalia, tylko o rozegranie się zespołu.
W przerwie między rundami gra się sparingi, a nie mecze pucharowe.
Mecze pucharowe powinny być grane w trakcie sezonu, siłą rzeczy jest się lepiej przygotowanym.

Ale na jakim poziomie brakuje ? Na reprezentacyjnym
faktycznie (bo Sobiech czy Brozek na nim wg mnie nie sa)
Na tym ekstraklasowym jest ich calkiem sporo...

Ale ekstraklasowi na puchary JAK WIDAĆ to za mało.

Cavallino wrote:

Zupełnie nie o to chodzi.
Nie o personalia, tylko o rozegranie się zespołu.
W przerwie między rundami gra się sparingi, a nie mecze pucharowe.
Mecze pucharowe powinny być grane w trakcie sezonu, siłą rzeczy jest
się lepiej przygotowanym.

Mhm. Chyba zajechanym. Policz sobie ile kolejek mieliby w nogach nasi piłkarze przed takim pucharowym meczem. Zgadzam się, że przerwa letnia powinna być krótsza i liga powinna startować już w lipcu tak jak jest w Austrii i Czechach. Natomiast twierdzenie, że zmiana systemu rozgrywek coś by zmieniła jest mocno naciągane. Poza tym na taką zmianę nie zgodziliby się sami piłkarze. Powiedz szczerze, chciałbyś mieć jedyny urlop w styczniu? To nie tutaj leży problem. Grecy zaczynają ligę dopiero za miesiąc co nie przeszkodziło im spokojnie pyknąć Jagiellonii 2 bramek. Wiesz dlaczego? Bo mają lepszych piłkarzy. A kogo ma Jagiellonia? Grosickiego, który nie potrafi pocelować piłką w prostokąt o wymiarach ok. 7m na 2,5m. Kluby muszą lepiej zarządzać pieniędzmi i sprowadzać lepszych piłkarzy - innego sposobu nie widzę.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Mecze pucharowe powinny być grane w trakcie sezonu, siłą rzeczy jest
się lepiej przygotowanym.

Mhm. Chyba zajechanym. Policz sobie ile kolejek mieliby w nogach nasi piłkarze przed takim pucharowym meczem.

Sugerujesz, że mecze są bardziej męczące niż letnie przygotowania?
Obstawiam coś dokładnie odwrotnego.

Zgadzam się, że przerwa letnia powinna być krótsza i liga powinna startować już w lipcu tak jak jest w Austrii i Czechach.

1 lipca.
I kończyć się 30 maja.
Zgoda.

Natomiast twierdzenie, że zmiana systemu rozgrywek coś by zmieniła jest mocno naciągane. Poza tym na taką zmianę nie zgodziliby się sami piłkarze.

I co, poszliby węgiel fedrować? ;-)

Powiedz szczerze, chciałbyś mieć jedyny urlop w styczniu? To nie tutaj leży problem. Grecy zaczynają ligę dopiero za miesiąc co nie przeszkodziło im spokojnie pyknąć Jagiellonii 2 bramek. Wiesz dlaczego? Bo mają lepszych piłkarzy.

Też mi nowina.
A co ja pisałem wczoraj o naszych szansach w pucharach w kontekście budżetów?

"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> writes:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Mecze pucharowe powinny być grane w trakcie sezonu, siłą rzeczy jest
się lepiej przygotowanym.

Mhm. Chyba zajechanym. Policz sobie ile kolejek mieliby w nogach
nasi piłkarze przed takim pucharowym meczem.

Sugerujesz, że mecze są bardziej męczące niż letnie przygotowania?
Obstawiam coś dokładnie odwrotnego.

Byl kiedys taki dowcip:

Na poczatku sezonu:
- przeciwnik ma zawodnikow swiezych i wypoczetych, wiec gra dobrze.
- my mamy zawodnikow niezgranych ze soba i nie rozegranych, wiec gramy
slabo.

Na koncu sezonu: - przeciwnik ma zawodnikow zgranych i w pelni formy
- my mamy zawodnikow zmeczonych sezonem

I jeszcze bylo jakies trzecie uzasadnienie, dlaczego w polowie sezonu
tez przeciwnik ma lepiej.

  MJ

Cavallino pisze:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:

No ok, niby przy wiosna-jesien mistrz ma jakies 8 miesiecy
na przygotowanie personalne do pucharow, ale czy to
wiele zmienia ?

Ogromnie wiele.

Niby co ? Ze taki Lewy moze nie odszedlby w letnim, a w
zimowym okienku ?

Zupełnie nie o to chodzi.
Nie o personalia, tylko o rozegranie się zespołu.
W przerwie między rundami gra się sparingi, a nie mecze pucharowe.
Mecze pucharowe powinny być grane w trakcie sezonu, siłą rzeczy jest się lepiej przygotowanym.

No tak, ale jak rozumiem system wiosna-jesien nie
jest takim, w ktorym gra sie ciurkiem caly sezon, a latem
tez jakas przerwa jest. Wiec czy bedzie to krotka przerwa
miedzy rundami czy miedzy sezonami to w sumie na jedno wychodzi.

Ale na jakim poziomie brakuje ? Na reprezentacyjnym
faktycznie (bo Sobiech czy Brozek na nim wg mnie nie sa)
Na tym ekstraklasowym jest ich calkiem sporo...

Ale ekstraklasowi na puchary JAK WIDAĆ to za mało.

No tak, ale w takim wypadku nie ma sensu zmniejszac
ligi, o ile w ogole w jakims przypadku taki sens jest.

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:

No tak, ale jak rozumiem system wiosna-jesien nie
jest takim, w ktorym gra sie ciurkiem caly sezon, a latem
tez jakas przerwa jest. Wiec czy bedzie to krotka przerwa
miedzy rundami czy miedzy sezonami to w sumie na jedno wychodzi.

Teoretycznie tak.
Ale wiosna-jesień zabiera wszystkim leniom okazję do tłumaczenia, że potrzebują długiego urlopu latem.

Ale ekstraklasowi na puchary JAK WIDAĆ to za mało.

No tak, ale w takim wypadku nie ma sensu zmniejszac
ligi,

Zwiększać tym bardziej nie.

Cavallino pisze:

Ale ekstraklasowi na puchary JAK WIDAĆ to za mało.

No tak, ale w takim wypadku nie ma sensu zmniejszac
ligi,

Zwiększać tym bardziej nie.

A wlasnie ze tak, spokojnie jeszcze dwa zespoly
nie-az-tak-odbiegajace by sie znalazly :)

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:i2v16u$7i6$1mx1.internetia.pl...

Cavallino pisze:

Ale ekstraklasowi na puchary JAK WIDAĆ to za mało.

No tak, ale w takim wypadku nie ma sensu zmniejszac
ligi,

Zwiększać tym bardziej nie.

A wlasnie ze tak, spokojnie jeszcze dwa zespoly
nie-az-tak-odbiegajace by sie znalazly :)

Od najsłabszych - pewnie tak.
Tylko co miałoby to pozytywnego wnieść?

Cavallino wrote:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości
news:i2v16u$7i6$1mx1.internetia.pl...

A wlasnie ze tak, spokojnie jeszcze dwa zespoly
nie-az-tak-odbiegajace by sie znalazly :)

Od najsłabszych - pewnie tak.
Tylko co miałoby to pozytywnego wnieść?

Np. zwiększone wpływy do klubowego budżetu z uwagi na dodatkowe 2 mecze u siebie.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:i2v867$mvu$1inews.gazeta.pl...

Cavallino wrote:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości
news:i2v16u$7i6$1mx1.internetia.pl...

A wlasnie ze tak, spokojnie jeszcze dwa zespoly
nie-az-tak-odbiegajace by sie znalazly :)

Od najsłabszych - pewnie tak.
Tylko co miałoby to pozytywnego wnieść?

Np. zwiększone wpływy do klubowego budżetu z uwagi na dodatkowe 2 mecze u siebie.

Kasa z C+ jest stała.
Więc obstawiam, że jej podział na 18 zamiast na 16 spowodowałby większe straty, niż wpływy z 2 meczów z ogórkami, czyli takich z najniższymi cenami biletów i frekwencją.

Cavallino wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości
news:i2v867$mvu$1inews.gazeta.pl...

Cavallino wrote:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w
wiadomości news:i2v16u$7i6$1mx1.internetia.pl...

A wlasnie ze tak, spokojnie jeszcze dwa zespoly
nie-az-tak-odbiegajace by sie znalazly :)

Od najsłabszych - pewnie tak.
Tylko co miałoby to pozytywnego wnieść?

Np. zwiększone wpływy do klubowego budżetu z uwagi na dodatkowe 2
mecze u siebie.

Kasa z C+ jest stała.

Pisałem o wpływach z biletów.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Tylko co miałoby to pozytywnego wnieść?

Np. zwiększone wpływy do klubowego budżetu z uwagi na dodatkowe 2
mecze u siebie.

Kasa z C+ jest stała.

Pisałem o wpływach z biletów.

A ja o wpływach z biletów na plus i mniejszej kasie z c+ na minus.

Cavallino pisze:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:i2v16u$7i6$1mx1.internetia.pl...

Cavallino pisze:

Ale ekstraklasowi na puchary JAK WIDAĆ to za mało.

No tak, ale w takim wypadku nie ma sensu zmniejszac
ligi,

Zwiększać tym bardziej nie.

A wlasnie ze tak, spokojnie jeszcze dwa zespoly
nie-az-tak-odbiegajace by sie znalazly :)

Od najsłabszych - pewnie tak.
Tylko co miałoby to pozytywnego wnieść?

Tak jak w poscie obok - dodatkowy zarobek,
ogrywanie mlodych, wiecej pilkarzy mialo by stycznosc
z "najwyzsza klasa rozgrywkowa" .

A inaczej : co bysmy stracili ?
Bylby mniejszy procent meczow o stawke - i co z tego ?
Jakby w lidze po 4 razy gralo ze soba 10 zespolow,
to co , takie to atrakcyjne by bylo? I tak oglada sie
mecze  wlasnego zespolu plus ew. czolowke - chyba
ze ktos naprawde nie wie co robic ze swoim zyciem :P

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:i2vf9u$ami$1mx1.internetia.pl...

Cavallino pisze:

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:i2v16u$7i6$1mx1.internetia.pl...

Cavallino pisze:

Ale ekstraklasowi na puchary JAK WIDAĆ to za mało.

No tak, ale w takim wypadku nie ma sensu zmniejszac
ligi,

Zwiększać tym bardziej nie.

A wlasnie ze tak, spokojnie jeszcze dwa zespoly
nie-az-tak-odbiegajace by sie znalazly :)

Od najsłabszych - pewnie tak.
Tylko co miałoby to pozytywnego wnieść?

Tak jak w poscie obok - dodatkowy zarobek,
ogrywanie mlodych, wiecej pilkarzy mialo by stycznosc
z "najwyzsza klasa rozgrywkowa" .

A inaczej : co bysmy stracili ?
Bylby mniejszy procent meczow o stawke - i co z tego ?
Jakby w lidze po 4 razy gralo ze soba 10 zespolow,
to co , takie to atrakcyjne by bylo?

Szczerze mówiąc wolałbym 2 mecze z Legią u siebie niż supeartrakcyjny pojedynek z Wodzisławiem czy innymi ogórkami.

Szczerze mówiąc wolałbym 2 mecze z Legią u siebie niż supeartrakcyjny pojedynek z Wodzisławiem czy innymi ogórkami.

Znudzilo by sie. Tak jak kiedys LM gdy grali dwa
razy faze grupowa.

Użytkownik "Doomin" <niechcemailinapriva@org.pl> napisał w wiadomości news:i2vm17$imo$1mx1.internetia.pl...

Szczerze mówiąc wolałbym 2 mecze z Legią u siebie niż supeartrakcyjny pojedynek z Wodzisławiem czy innymi ogórkami.

Znudzilo by sie. Tak jak kiedys LM gdy grali dwa
razy faze grupowa.

Puchary bez pucharów są nudne z założenia.