Data: 2009-07-23 13:30:24 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
zmora polskich dróg - pijani rowerzyści bez kamizelek... | |
pianagol[LUB] <pranagal@poczta.onet.pl> napisał(a):
I miałbym taką cichą prośbę, żeby jakiś redaktor zapytał wydział prasowy Komendy Głównej Policji, ile spośród tych ofiar zginęło lub odniosło obrażenia w wypadku spowodowanym przez rowerzystę po alkoholu albo bez kamizelki... Statystycznie to prawie żadna. Wypadki z udziałem pijanych rowerzystów to 5-6% ogółu. Jeżeli chodzi o braki lub niesprawne oświetlenie to są to podobne wartości. Większość wypadków to prędkość i brawura kierowców. Tylko od lat kierowcy nie chcą dopuścić do siebie tej myśli, że to nie drogi i inne ufoludki ich mordują, a oni sami. Rowerzyści są najczęściej potrącani na przejazdach rowerowych, bardzo często z działającą sygnalizacją świetlną, gdy wjeżdżają na zielonym. -- |
|