Data: 2010-06-13 23:46:57 | |
Autor: Karolek | |
znaczek - będzie w salonie? | |
neoniusz pisze:
Właśnie wsiadłem do auta, pojechałem na stację i zauważyłem, że czegoś mi w aucie brakuje. Postawiłem je dosłownie na 10 minut pod domem, zamiast wjechać na parking podziemny. Jakiś popierdole%#$@ oderwał znaczek z tylnej klapy. Przy okazji podrapał dookoła starając się go ukraść. Skusiło go skośne L. Miejsce akcji - Kraków, Ruczaj (Obozowa). Myślicie, że w salonie da się taki znaczek kupić od ręki? Da sie. -- Karolek |
|