Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   znowu temat psy i psiarze

znowu temat psy i psiarze

Data: 2009-09-26 23:11:44
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
znowu temat psy i psiarze
mariuszmo bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Chyba innej drogi dotarcia do śwaidomości ludzi, że jak sie ma psy to trzeba je zabezpieczyć nie ma .

Jeździłem dzisiaj chwilę po mieście. W pewnym miejscu wyskoczył z bramy
pies i zaczął do mnie "pyskować". Gdy na moje spokojne tłumaczenie ("Dobra,
spadaj, do domu! Już! Tfoja stara też tak szczeka?! Pyskata jest!") nie
oddalił się, więc nacisnąłem na AirZounda, co rozwiązało sprawę (szczekał
ale z drugiej strony ogrodzenia).
Wiem, że jestem nudny, ale na większość psów działa.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-09-26 23:51:46
Autor: Titus Atomicus
znowu temat psy i psiarze
In article <1qtuqnx28g7a2.dlg@pedaluje.ile.moze>,
 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:

mariuszmo bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić): > Chyba innej drogi dotarcia do śwaidomości ludzi, że jak sie ma psy to > trzeba > je zabezpieczyć nie ma .

Jeździłem dzisiaj chwilę po mieście. W pewnym miejscu wyskoczył z bramy
pies i zaczął do mnie "pyskować". Gdy na moje spokojne tłumaczenie ("Dobra,
spadaj, do domu! Już! Tfoja stara też tak szczeka?! Pyskata jest!") nie
oddalił się, więc nacisnąłem na AirZounda, co rozwiązało sprawę (szczekał
ale z drugiej strony ogrodzenia).
Wiem, że jestem nudny, ale na większość psów działa.

Potwierdzam.
Mialem podobna przygode. Niestety jechalem z gorki i nie bylo czasu na tlumaczenie, ale wlasnie AirZound zalatwil sprawe...

TA

Data: 2009-09-26 14:59:42
Autor: Jesse Custer
znowu temat psy i psiarze
Tak z ciekawości - jak reagują te na które nie działa?

Data: 2009-09-27 00:39:39
Autor: Titus Atomicus
znowu temat psy i psiarze
In article <2324b76f-462a-4eb5-98a1-18f0d875e6df@l35g2000vba.googlegroups.com>,
 Jesse Custer <swientyodmordercow@gmail.com> wrote:

Tak z ciekawości - jak reagują te na które nie działa?

A skad mamy wiedziec, skoro nam dziala?

TA

Data: 2009-09-28 23:31:10
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
znowu temat psy i psiarze
Jesse Custer bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Tak z ciekawości - jak reagują te na które nie działa?

Jednego psa widziałem, na którym AirZound nie robił wrażenia (ale ten był
spokojny, nie atakował mnie). Po prostu siedział dalej i dawał się głaskać.
Jak głaskać go przestawałem to zaczynał warczeć. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-09-27 08:24:23
Autor: mariuszmo
znowu temat psy i psiarze
, więc nacisnąłem na AirZounda, co rozwiązało sprawę (szczekał
ale z drugiej strony ogrodzenia).
Wiem, że jestem nudny, ale na większość psów działa.



na większość psów działa także granat ręczny, broń przeciwpancerna lub paraliżujący gaz bojowy. Chodzi o to, że nie każdy i nie zawsze to ze sobą ma możliwosci i ochote to wozić. Ja sam sobie radzę obecnie bez dodatków, gaz pieprzowy jest drogi a nie wystarcza na długo. Ale często też  napadały mnie wiejskie burki jak jechałem z dzieckiem, jeśli jest ich kilka i atakują z różnych stron to naprawdę nie wiadomo jak wtedy bronić się przed atakiem, ewentualne próby perswazji właścicielom nic nie dają, jedziesz następnym razem i ta sama zgraja znów jest.

Data: 2009-09-27 08:45:39
Autor: stefandora
znowu temat psy i psiarze
mariuszmo wrote:
ewentualne próby perswazji właścicielom nic nie dają

I to jest rzeczywisty problem. Tak samo jak nie przetłumaczysz, że ciągłe ujadanie psa na przeciwległym balkonie to jednak nie melodia dla każdego ucha.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-09-27 08:52:11
Autor: Dominik Mirowski
znowu temat psy i psiarze
stefandora wyklepał(a) :

I to jest rzeczywisty problem. Tak samo jak nie przetłumaczysz, że
ciągłe ujadanie psa na przeciwległym balkonie to jednak nie melodia
dla każdego ucha.

Idziesz do sklepu z artykułami śmiesznymi i kupujesz śmierdziela - dobry zamach, fiolka wędruje na balkon i po sprawie :).
--
Dominik Mirowski
e-mail NA

Data: 2009-09-28 23:28:14
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
znowu temat psy i psiarze
mariuszmo bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Ale często też  napadały mnie wiejskie burki jak jechałem z dzieckiem

Dziwnym nie jest, ale dzieciak to dopiero będzie miał zabawę jak będzie
jeździł z AirZoundem. :-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-09-27 10:43:31
Autor: amrac
znowu temat psy i psiarze
Marek 'marcus075' Karweta pisze:
AirZounda,

Gdzie w Krakowie?

Data: 2009-09-28 08:54:40
Autor: Titus Atomicus
znowu temat psy i psiarze
In article <h9n8jl$i6p$2@news.onet.pl>, amrac <szymekto@o2.pl> wrote:

Marek 'marcus075' Karweta pisze:
> AirZounda, Gdzie w Krakowie?

www.airzound.pl

TA

Data: 2009-09-28 13:49:45
Autor: amrac
znowu temat psy i psiarze
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <h9n8jl$i6p$2@news.onet.pl>, amrac <szymekto@o2.pl> wrote:

Marek 'marcus075' Karweta pisze:
AirZounda,
Gdzie w Krakowie?

www.airzound.pl

TA

No ta ta, ej a testowaliście większe butelki? Słyszałem, że wybuchają, ale takie grube co kiedyś były zwrotne też? To dziwne, nawet w na stronce piszą:

"Kiedy będę wiedział ile już napompowałem powietrza?

Jeżeli będziesz mógł ścisnąć palcami butelkę PET, a ona będzie stawiała delikatny opór (podobny do tego jak pełna puszka napoju gazowanego), będzie to oznaczało że napompowałeś idealnie 80 psi. Jeżeli butelka będzie twarda jak kamień oznaczać to będzie, że napompowałeś(aś) za dużo powietrza."

Zatem skoro butelka 2L wytrzymuje ciśnienie "napoju" to dlaczego ma nie wytrzymać ciśnienia samego powietrza?

Data: 2009-09-28 14:27:30
Autor: fabian
znowu temat psy i psiarze
amrac wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <h9n8jl$i6p$2@news.onet.pl>, amrac <szymekto@o2.pl> wrote:

Marek 'marcus075' Karweta pisze:
AirZounda,
Gdzie w Krakowie?

www.airzound.pl

TA

No ta ta, ej a testowaliście większe butelki? Słyszałem, że wybuchają, ale takie grube co kiedyś były zwrotne też? To dziwne, nawet w na stronce piszą:

"Kiedy będę wiedział ile już napompowałem powietrza?

Jeżeli będziesz mógł ścisnąć palcami butelkę PET, a ona będzie stawiała delikatny opór (podobny do tego jak pełna puszka napoju gazowanego), będzie to oznaczało że napompowałeś idealnie 80 psi. Jeżeli butelka będzie twarda jak kamień oznaczać to będzie, że napompowałeś(aś) za dużo powietrza."

Zatem skoro butelka 2L wytrzymuje ciśnienie "napoju" to dlaczego ma nie wytrzymać ciśnienia samego powietrza?

Ciśnienie to siła, nie ma znaczenia wypełnienie butelki. Z butelką napełnioną napojem można mieć wrażenie wyższego ciśnienia niż butelki z samym powietrzem gdyż ciecze są trudno ściśliwe w odróżnieniu od gazu.

Fabian.

Data: 2009-09-28 14:30:34
Autor: Mariusz Kruk
znowu temat psy i psiarze
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła

Auuuuuu! Boli.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2009-09-28 15:00:24
Autor: fabian
znowu temat psy i psiarze
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła

Auuuuuu! Boli.

Heh, a co to niby jest ciśnienie? Spójrzmy do wiki:

"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."

Więc o co chodzi?

Fabian.

Data: 2009-09-28 15:11:55
Autor: Mariusz Kruk
znowu temat psy i psiarze
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła
Auuuuuu! Boli.
Heh, a co to niby jest ciśnienie? Spójrzmy do wiki:

"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."

Więc o co chodzi?

O to samo, o co w podawaniu prędkości, albo powierzchni w metrach.
I takie tam.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Data: 2009-09-28 15:19:40
Autor: fabian
znowu temat psy i psiarze
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła
Auuuuuu! Boli.
Heh, a co to niby jest ciśnienie? Spójrzmy do wiki:

"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."

Więc o co chodzi?

O to samo, o co w podawaniu prędkości, albo powierzchni w metrach.
I takie tam.

A czy ja podawałem jakieś wartości?

Fabian.

Data: 2009-09-28 15:23:55
Autor: Mariusz Kruk
znowu temat psy i psiarze
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła
Auuuuuu! Boli.
Heh, a co to niby jest ciśnienie? Spójrzmy do wiki:

"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."

Więc o co chodzi?
O to samo, o co w podawaniu prędkości, albo powierzchni w metrach.
I takie tam.
A czy ja podawałem jakieś wartości?

Nie. Natomiast utożsamiłeś ze sobą dwie różne wielkości fizyczne
ignorując radośnie różnicę między nimi. Podobnie, jak wyrażający
prędkość w kilometrach radośnie ignorują różnicę pomiędzy prędkością,
a odległością/długością.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2009-09-29 13:34:36
Autor: fabian
znowu temat psy i psiarze
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła
Auuuuuu! Boli.
Heh, a co to niby jest ciśnienie? Spójrzmy do wiki:

"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."

Więc o co chodzi?
O to samo, o co w podawaniu prędkości, albo powierzchni w metrach.
I takie tam.
A czy ja podawałem jakieś wartości?

Nie. Natomiast utożsamiłeś ze sobą dwie różne wielkości fizyczne
ignorując radośnie różnicę między nimi. Podobnie, jak wyrażający
prędkość w kilometrach radośnie ignorują różnicę pomiędzy prędkością,
a odległością/długością.

Zrobiłem tak bo uważałem, że nie jest to istotne w rozpatrywanym zagadnieniu.

Fabian.

Data: 2009-09-29 13:42:08
Autor: Mariusz Kruk
znowu temat psy i psiarze
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła
Auuuuuu! Boli.
Heh, a co to niby jest ciśnienie? Spójrzmy do wiki:
"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."
Więc o co chodzi?
O to samo, o co w podawaniu prędkości, albo powierzchni w metrach.
I takie tam.
A czy ja podawałem jakieś wartości?
Nie. Natomiast utożsamiłeś ze sobą dwie różne wielkości fizyczne
ignorując radośnie różnicę między nimi. Podobnie, jak wyrażający
prędkość w kilometrach radośnie ignorują różnicę pomiędzy prędkością,
a odległością/długością.
Zrobiłem tak bo uważałem, że nie jest to istotne w rozpatrywanym zagadnieniu.

No widzisz. Podobnie uważają np. projektujący śmieszki rowerowe. Oni też
uważają, że rodzaj nawierzchni, czy geometria zakrętów nie jest istotna
w rozpatrywanym zagadnieniu.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Data: 2009-09-28 15:17:03
Autor: bans
znowu temat psy i psiarze
fabian pisze:

Ciśnienie to siła,

a potem piszesz, że:

"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."

Więc o co chodzi?

Sam właśnie udowodniłeś, że nie miałeś racji :)

Siła to "siła", a ciśnienie to "siła podzielona przez powierzchnię na jaką działa"


--
bans

Data: 2009-09-28 15:22:05
Autor: fabian
znowu temat psy i psiarze
bans wrote:
fabian pisze:

Ciśnienie to siła,

a potem piszesz, że:

"Ciśnienie to wielkość określona jako wartość siły działającej prostopadle do powierzchni podzielona przez powierzchnię na jaką ona działa."

Więc o co chodzi?

Sam właśnie udowodniłeś, że nie miałeś racji :)

Siła to "siła", a ciśnienie to "siła podzielona przez powierzchnię na jaką działa"

Ale wypowiedź analizujesz jako całość, a nie sens pojedynczych słów, prawda? Dlatego chciałbym aby moją wypowiedź, do której przyczepił się Kruk też odczytywać jako całość. A zapewniam, że nie chciałem w niej definiować pojęcia "ciśnienie".

Fabian.

Data: 2009-09-28 15:26:22
Autor: Mariusz Kruk
znowu temat psy i psiarze
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła,
[...]
Ale wypowiedź analizujesz jako całość, a nie sens pojedynczych słów, prawda?

Znaczy, napisałeś coś innego niż "ciśnienie to siła"? Nie krępuj się,
pokaż.

Dlatego chciałbym aby moją wypowiedź, do której przyczepił się Kruk

Czy mógłbyś spadać, bucu?

też odczytywać jako całość. A zapewniam, że nie chciałem w niej definiować pojęcia "ciśnienie".

Trzeba było zatem napisać coś innego.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2009-09-29 13:49:48
Autor: fabian
znowu temat psy i psiarze
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła,
[...]
Ale wypowiedź analizujesz jako całość, a nie sens pojedynczych słów, prawda?

Znaczy, napisałeś coś innego niż "ciśnienie to siła"? Nie krępuj się,
pokaż.

Dlatego chciałbym aby moją wypowiedź, do której przyczepił się Kruk

Czy mógłbyś spadać, bucu?

Nie podpisujesz się tak? Masz z tym problem?

też odczytywać jako całość. A zapewniam, że nie chciałem w niej definiować pojęcia "ciśnienie".

Trzeba było zatem napisać coś innego.

Nie moim problemem jest, że się czepiasz.

Fabian.

Data: 2009-09-29 13:52:14
Autor: Mariusz Kruk
znowu temat psy i psiarze
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła,
Ale wypowiedź analizujesz jako całość, a nie sens pojedynczych słów, prawda?
Znaczy, napisałeś coś innego niż "ciśnienie to siła"? Nie krępuj się,
pokaż.
Dlatego chciałbym aby moją wypowiedź, do której przyczepił się Kruk
Czy mógłbyś spadać, bucu?
Nie podpisujesz się tak? Masz z tym problem?

Ja nie mam problemu z tym jak się podpisuję. Nie pierwszy raz natomiast
pseudoanonimowa gówniażeria ma problemy z wychowaniem. Miłego życia.

też odczytywać jako całość. A zapewniam, że nie chciałem w niej definiować pojęcia "ciśnienie".
Trzeba było zatem napisać coś innego.
Nie moim problemem jest, że się czepiasz.

Moim problemem nie jest, że nie wiesz co piszesz.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-09-29 15:30:02
Autor: fabian
znowu temat psy i psiarze
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fabian"
Ciśnienie to siła,
Ale wypowiedź analizujesz jako całość, a nie sens pojedynczych słów, prawda?
Znaczy, napisałeś coś innego niż "ciśnienie to siła"? Nie krępuj się,
pokaż.
Dlatego chciałbym aby moją wypowiedź, do której przyczepił się Kruk
Czy mógłbyś spadać, bucu?
Nie podpisujesz się tak? Masz z tym problem?

Ja nie mam problemu z tym jak się podpisuję. Nie pierwszy raz natomiast
pseudoanonimowa gówniażeria ma problemy z wychowaniem.

Widać mamy inne normy społeczne. Ja Cie nie obrażam, przynajmniej nie naumyślnie. Czy dla Ciebie jest takie ważne, że nie podpisuję się imieniem i nazwiskiem? To, że Ty to robisz nie zmienia faktu, że to tylko podpis, a nazywać się możesz zupełnie inaczej. Dla mnie to jest nie istotne.

>  Miłego życia.

Dzięki, staram się i na wzajem.

też odczytywać jako całość. A zapewniam, że nie chciałem w niej definiować pojęcia "ciśnienie".
Trzeba było zatem napisać coś innego.
Nie moim problemem jest, że się czepiasz.

Moim problemem nie jest, że nie wiesz co piszesz.

Cieszę się bardzo, gdyż odniosłem inne wrażenie.

Fabian.

Data: 2009-09-28 15:26:46
Autor: bans
znowu temat psy i psiarze
fabian pisze:

Ale wypowiedź analizujesz jako całość, a nie sens pojedynczych słów, prawda? Dlatego chciałbym aby moją wypowiedź, do której przyczepił się Kruk też odczytywać jako całość. A zapewniam, że nie chciałem w niej definiować pojęcia "ciśnienie".

"Stupid and proud of it".

To naprawdę nie jest problem - przyznać się do błędu, serio, serio.

--
bans

Data: 2009-09-28 19:50:41
Autor: amrac
znowu temat psy i psiarze
bans pisze:
fabian pisze:

Ale wypowiedź analizujesz jako całość, a nie sens pojedynczych słów, prawda? Dlatego chciałbym aby moją wypowiedź, do której przyczepił się Kruk też odczytywać jako całość. A zapewniam, że nie chciałem w niej definiować pojęcia "ciśnienie".

"Stupid and proud of it".

To naprawdę nie jest problem - przyznać się do błędu, serio, serio.


Nie no dajcie mu spokój, wziął mnie za laika i dostosował nomenklaturę. Pomijając, że wiem co to ciśnienie a co siła (w końcu po mat-fizie:) jakkolwiek nie popieram to rozumiem jak ktoś mów: zadziałała siła 100 kilogramów :D Taki skrót myślowy.

Data: 2009-09-28 19:48:16
Autor: amrac
znowu temat psy i psiarze
fabian pisze:
Zatem skoro butelka 2L wytrzymuje ciśnienie "napoju" to dlaczego ma nie wytrzymać ciśnienia samego powietrza?

Ciśnienie to siła, nie ma znaczenia wypełnienie butelki.

Do tego właśnie zmierzałem.

Data: 2009-09-28 19:51:30
Autor: amrac
znowu temat psy i psiarze
No i podyskutowaliście na temat ciśnienie vs siała a ja się nie dowiedziałem o doświadczenia z nieoryginalnymi większymi butelkami.

Data: 2009-09-28 23:29:53
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
znowu temat psy i psiarze
amrac bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
No ta ta, ej a testowaliście większe butelki?

Ktoś z ekipy krakowskiej Nocnego Patrolu się chwalił 1,5-litrową butelką po
"Nałęczowiance" zaadaptowanej do AirZounda. --
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-09-29 22:44:02
Autor: Krzysztof Rudnik
znowu temat psy i psiarze
amrac wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <h9n8jl$i6p$2@news.onet.pl>, amrac <szymekto@o2.pl> wrote:

No ta ta, ej a testowaliście większe butelki? Słyszałem, że wybuchają,
ale takie grube co kiedyś były zwrotne też? To dziwne, nawet w na
stronce piszą:

Oryginalna butelka A-Z jest umieszczona w pokrowcu z materiału. Podejrzewam, że jest to bardzo ważne dla wytrzymałości tego zbiorniczka.
Kiedyś (bez związku z A-Z) podłączyłem 1,5l butelkę po wodzie mineralnej do pompki podłogowej. Eksplodowała przy jakiś 100psi, miała wtedy chyba ponad 2l pojemności. W każdym razie naklejka już się od niej odkleiła.
Inną butelkę zostawiłem napompowaną do jakiś 60-80 psi i poszedłem do pracy.
Po powrocie znalazłem na podłodze multum papierowych i plastykowych śmieci - też nie wytrzymała, ale po pewnym czasie. Te tworzywo jest plastyczne - zaczyna się rozciągać, ścianki są coraz cieńsze i coraz słabsze.

Krzysiek Rudnik

znowu temat psy i psiarze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona