witam

mam juz od dluzszgo czasu problem z moim komputerem.
Bardzo czesto, ale nie  ma jakiegos okreslonego przedzialu czasowego, komputer nagle zamiera, tzn ekran jest nieruchomy, nie dziala myszka, klawiatura i inne urz usb, brak np dzwieku, lub slychav jeden ton.
Nie ma jakiejs okreslonej reguly kiedy to sie stanie, czasami jest to 2-3 razy dziennie, a czasami raz na 2 dni. Moze to byc np podczas przegladania stron w internecie, czy jak jest w bezczynny.
Poczatkowo testowalem go ubcd4win i innymi programami, i chyba za krotko bo testy nic nie wykazywaly,
Bylem wiec pewny, ze to wina windowsa, w miedzyczasie nawet go reinstalowalem, zainstalowalem najnowsze sterowniki itp, ale wczoraj zawiesil mi sie po 20h testu wlasnie na ubcd4win, wiec chyba to jednak hardware.
I tu mam problem, bo wczesniej wymienilem profilaktycznie plyte glowna na nowa - bo tu podejzewalem problem, wymienialem zasilacz, testowalem pamiec memtestem ponad 36 h i zadnego bledu, acha wymienilem tez chlodenie CPU
Pozostal w zasadzie procesor i karta grafiki.
I tu jest moje pytanie, czy moze to byc problem z procesorem ?
Chcialbym zasiegnac opini, gdyz koszt nowego to jednak spory wydatek ( i7 860 )

Za wszelkie propozycje bede wdzieczny

pozdrawiam

Krzysztof

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
GA-P55A-UD4 , i7 860, graf Geforce 8600 GTS, zasilacz Chieftec  A135 APS_550C 2HDD, 2 DVDRW

Użytkownik Krzysztof napisał:

witam

mam juz od dluzszgo czasu problem z moim komputerem.
Bardzo czesto, ale nie  ma jakiegos okreslonego przedzialu czasowego,
komputer nagle zamiera, tzn ekran jest nieruchomy, nie dziala myszka,
klawiatura i inne urz usb, brak np dzwieku, lub slychav jeden ton.
Nie ma jakiejs okreslonej reguly kiedy to sie stanie, czasami jest to
2-3 razy dziennie, a czasami raz na 2 dni. Moze to byc np podczas
przegladania stron w internecie, czy jak jest w bezczynny.
Poczatkowo testowalem go ubcd4win i innymi programami, i chyba za krotko
bo testy nic nie wykazywaly,
Bylem wiec pewny, ze to wina windowsa, w miedzyczasie nawet go
reinstalowalem, zainstalowalem najnowsze sterowniki itp, ale wczoraj
zawiesil mi sie po 20h testu wlasnie na ubcd4win, wiec chyba to jednak
hardware.
I tu mam problem, bo wczesniej wymienilem profilaktycznie plyte glowna
na nowa - bo tu podejzewalem problem, wymienialem zasilacz, testowalem
pamiec memtestem ponad 36 h i zadnego bledu, acha wymienilem tez
chlodenie CPU
Pozostal w zasadzie procesor i karta grafiki.
I tu jest moje pytanie, czy moze to byc problem z procesorem ?
Chcialbym zasiegnac opini, gdyz koszt nowego to jednak spory wydatek (
i7 860 )

Za wszelkie propozycje bede wdzieczny

Nie ma szansy od kogoś pożyczyć (sprawdzonego) "czegokolwiek" pod tą
podstawkę (proc)?
To samo z grafiką. Do testów to i na PCI może być :)

U mnie takie objawy dawały:
kondensatorek na płycie, który "przeszedł do historii",
RAMy (ale memtest to wykrywał w czasie < 48h).

W.P.

Nie ma szansy od kogoś pożyczyć (sprawdzonego) "czegokolwiek" pod tą
podstawkę (proc)?
To samo z grafiką. Do testów to i na PCI może być :)

U mnie takie objawy dawały:
kondensatorek na płycie, który "przeszedł do historii",
RAMy (ale memtest to wykrywał w czasie < 48h).

no wlasnie tu jest problem.
a co do kondensatorow, to -wymienilem plyte, gdyz najpierw ja podejzewalem.
Natomiast co do grafiki - to mysle, ze tu najwyzej mialbym problem z wyswietlaniem, a nie z "zamrozeniem"systemu
To mi przypomina test procesorow, gdy im zdjeto chlodzenie - tam wlasie zamrazal sie system, ale po zalozeniu wentylatora, komputer zaczynal dalej pracowac.
W moim przypadku musze resetowac .
Pamiec raczej tez objawia sie BSOD-em

k

W dniu 2010-12-04 00:12, Krzysztof pisze:

Nie ma szansy od kogoś pożyczyć (sprawdzonego) "czegokolwiek" pod tą
podstawkę (proc)?
To samo z grafiką. Do testów to i na PCI może być :)

[...]

Miałem podobnie.
Po wymianie na sprawdzony i dobry ZASILACZ wszystko wróciło do normy.

--
pozdrawiam
RyAn

Miałem podobnie.
Po wymianie na sprawdzony i dobry ZASILACZ wszystko wróciło do normy.

--
ale ja juz na jednym zasilaczu testowalem, i sytuacja sie powtorzyla

Krzysztof

u mnie takie efekty dawały poprzednie ramy DDR3 Kingstona. W zasadzie zwiechy zaliczały średnio raz na tydzień albo nawet na 2. Zawsze wiązało się to z zapętleniem dźwięku w karabin maszynowy. Najczęściej podczas oglądania filmików na youtube ale także podczas gier 3d ale rzadziej. Po zejściu z 1333 na 1066 problem ustąpił. Tak samo po wyjęciu jednego modułu i na 1333 też nie zdarzało im się zawiesić. Za równo w dual channel jak i w single problem powtarzał się tylko gdy były 2 moduły puszczone na 1333. 1 moduł na 1333 albo 2 na 1066 były stabilne.

Użytkownik "Doxent" <doxent@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ide2h7$k2$1inews.gazeta.pl...

u mnie takie efekty dawały poprzednie ramy DDR3 Kingstona. W zasadzie zwiechy zaliczały średnio raz na tydzień albo nawet na 2. Zawsze wiązało się to z zapętleniem dźwięku w karabin maszynowy. Najczęściej podczas oglądania filmików na youtube ale także podczas gier 3d ale rzadziej. Po zejściu z 1333 na 1066 problem ustąpił. Tak samo po wyjęciu jednego modułu i na 1333 też nie zdarzało im się zawiesić. Za równo w dual channel jak i w single problem powtarzał się tylko gdy były 2 moduły puszczone na 1333. 1 moduł na 1333 albo 2 na 1066 były stabilne.

aha dodam, że mogłem zapuścić OCCT nawet na 5 godzin (GPU+CPU) czy też Everesta i komputer nie zawieszał się w ogóle. BSOD-ów też nie było ani jednego. Gdy tylko pojawiał się dźwięk z flasha zwis złowrogo wisiał w powietrzu.