| Data: 2010-12-04 19:50:21 | |
| Autor: Doxent | |
| zwiecha/zamrozenie komputera | |
|
u mnie takie efekty dawały poprzednie ramy DDR3 Kingstona. W zasadzie zwiechy zaliczały średnio raz na tydzień albo nawet na 2. Zawsze wiązało się to z zapętleniem dźwięku w karabin maszynowy. Najczęściej podczas oglądania filmików na youtube ale także podczas gier 3d ale rzadziej. Po zejściu z 1333 na 1066 problem ustąpił. Tak samo po wyjęciu jednego modułu i na 1333 też nie zdarzało im się zawiesić. Za równo w dual channel jak i w single problem powtarzał się tylko gdy były 2 moduły puszczone na 1333. 1 moduł na 1333 albo 2 na 1066 były stabilne.
|
|
| Data: 2010-12-04 20:12:14 | |
| Autor: Doxent | |
| zwiecha/zamrozenie komputera | |
|
Użytkownik "Doxent" <doxent@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ide2h7$k2$1inews.gazeta.pl... u mnie takie efekty dawały poprzednie ramy DDR3 Kingstona. W zasadzie zwiechy zaliczały średnio raz na tydzień albo nawet na 2. Zawsze wiązało się to z zapętleniem dźwięku w karabin maszynowy. Najczęściej podczas oglądania filmików na youtube ale także podczas gier 3d ale rzadziej. Po zejściu z 1333 na 1066 problem ustąpił. Tak samo po wyjęciu jednego modułu i na 1333 też nie zdarzało im się zawiesić. Za równo w dual channel jak i w single problem powtarzał się tylko gdy były 2 moduły puszczone na 1333. 1 moduł na 1333 albo 2 na 1066 były stabilne.aha dodam, że mogłem zapuścić OCCT nawet na 5 godzin (GPU+CPU) czy też Everesta i komputer nie zawieszał się w ogóle. BSOD-ów też nie było ani jednego. Gdy tylko pojawiał się dźwięk z flasha zwis złowrogo wisiał w powietrzu. |
|