Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu

zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu

Data: 2010-09-01 21:48:04
Autor: bartek
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
witam, mam takie pytanie do Was, moze ktos znalazl sie w podobnej sytuacji
lub wie jak to rozwiklac. Sprawa wyglada tak.


x zwalnia sie za porozumieniem stron z firmy y.

zwalnia sie za porozumieniem bo jest straszony dyscyplinarka, do tego firma y karze podpisac
zwrot kosztow za nadmierne zuzycie paliwa tzn. wg norm samochod spalac mial 7,25 spalal np 10l.
nie ma dowodow ze auto bylo tankowane na lewo, inne auto lub do karnistra.
x podpisywal polityke samochodowa w firmie y,  w ktorej niby bylo zawarte ze ponad przecietne spalanie w aucie zwraca paracownik czyli x.

firma naliczyla sobie 2000zl do splaty. maja egzekwowac inaczej do sadu i komornik.


jest z tego jakies wyjscie
czy pozostaje tylko splacac ?????


dziekuje za odpowiedz

Data: 2010-09-01 21:56:27
Autor: prg
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
jest z tego jakies wyjscie

myslec... reszte Jotte dopisze :)

Data: 2010-09-01 22:14:18
Autor: Robert Tomasik
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
Użytkownik "bartek" <bartolini@g.pl> napisał w wiadomości news:i5mask$bps$1mx1.internetia.pl...

firma naliczyla sobie 2000zl do splaty. maja egzekwowac inaczej do sadu i komornik.

2.000 zł przepału, to trochę za dużo. Za jaki to okres? Taż to jakieś 400 litów paliwa.

Data: 2010-09-01 22:36:51
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5mask$bps$1mx1.internetia.pl bartek <bartolini@g.pl>
pisze:

witam, mam takie pytanie do Was, moze ktos znalazl sie w podobnej sytuacji
lub wie jak to rozwiklac. Sprawa wyglada tak.
x zwalnia sie za porozumieniem stron z firmy y.
Zdarza się.

zwalnia sie za porozumieniem bo jest straszony dyscyplinarka,
Też się zdarza. Ale są jakieś podstawy do tej dyscyplinarki?

do tego firma  y karze podpisac
zwrot kosztow za nadmierne zuzycie paliwa tzn. wg norm samochod spalac
mial  7,25 spalal np 10l.
Jakich norm, kto je ustalał?

x podpisywal polityke samochodowa w firmie y,  w ktorej niby bylo
zawarte ze  ponad przecietne spalanie w aucie zwraca paracownik czyli x.
firma naliczyla sobie 2000zl do splaty. maja egzekwowac inaczej do sadu i komornik.
Przecież to się powinno dać wyliczyć. Są faktury za paliwo, jest znany przebieg, a zatem i spalanie.
Co, ten x jest mądry inaczej? Przejechał ileś tam km, kupił paliwo i nie sprawdził za pierwszym czy drugim razem czy jest przepał? I nie czytał (ze zrozumieniem) co podpisuje? Brał i zdawał auto bez spisania licznika?

jest z tego jakies wyjscie
Za mało konkretów, nie ma o czym dywagować.

--
Jotte

Data: 2010-09-01 22:52:21
Autor: bartek
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
pan x dostal wykaz ze tankowal w jaki dzien i ile ltirow
wyszlo ze spalanie zamiast 7,25 producenta jest np 14.

wczesniej w firmie wysylali potracenia za GPS"a jak ktos uzytkowal auto poza godzinami i byly potracenia.
ale nigdy nie bylo takiej akcji ze ktos spala wiecej zawsze bylo ok.

teraz przy zwolnieniu okazalo sie ze wykryli iz spalanie danego auta jest zbyt duze no i trzeba za to zaplacic
wyszlo 2000zl
za 3 m-ce.
rozlozone na 5 rat, z ostatniej wyplaty zabrali na poczet dlugu 50% wynagrodzenia.

teraz splacac trzeba po 400zl do 6-go kazdego m-ca.

czy to jest legalne i czy mozna od tego jakos uciec?
czy wezmie firma y sprawe do sadu komornik i KRD ??????
://////


Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:i5mdgu$aj5$1news.dialog.net.pl...
W wiadomości news:i5mask$bps$1mx1.internetia.pl bartek <bartolini@g.pl>
pisze:

witam, mam takie pytanie do Was, moze ktos znalazl sie w podobnej sytuacji
lub wie jak to rozwiklac. Sprawa wyglada tak.
x zwalnia sie za porozumieniem stron z firmy y.
Zdarza się.

zwalnia sie za porozumieniem bo jest straszony dyscyplinarka,
Też się zdarza. Ale są jakieś podstawy do tej dyscyplinarki?

do tego firma  y karze podpisac
zwrot kosztow za nadmierne zuzycie paliwa tzn. wg norm samochod spalac
mial  7,25 spalal np 10l.
Jakich norm, kto je ustalał?

x podpisywal polityke samochodowa w firmie y,  w ktorej niby bylo
zawarte ze  ponad przecietne spalanie w aucie zwraca paracownik czyli x.
firma naliczyla sobie 2000zl do splaty. maja egzekwowac inaczej do sadu i komornik.
Przecież to się powinno dać wyliczyć. Są faktury za paliwo, jest znany przebieg, a zatem i spalanie.
Co, ten x jest mądry inaczej? Przejechał ileś tam km, kupił paliwo i nie sprawdził za pierwszym czy drugim razem czy jest przepał? I nie czytał (ze zrozumieniem) co podpisuje? Brał i zdawał auto bez spisania licznika?

jest z tego jakies wyjscie
Za mało konkretów, nie ma o czym dywagować.

-- Jotte

Data: 2010-09-01 23:38:17
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5mel7$hae$1mx1.internetia.pl bartek <bartolini@g.pl>
pisze:

Po pierwsze - weź pisz normalnie, jak pan bóg przykazał, co?

pan x dostal wykaz ze tankowal w jaki dzien i ile ltirow
wyszlo ze spalanie zamiast 7,25 producenta jest np 14.
Po co mu ten wykaz?
Przecież on sam powinien mieć dowody na to.

wczesniej w firmie wysylali potracenia za GPS"a jak ktos uzytkowal auto
poza  godzinami i byly potracenia.
To kwestia umowy ew. regulaminu.

ale nigdy nie bylo takiej akcji ze ktos spala wiecej zawsze bylo ok.
teraz przy zwolnieniu okazalo sie ze wykryli iz spalanie danego auta jest zbyt duze no i trzeba za to zaplacic
Już pisałem, że on sam powinien to wykryć i zgłosić.
Chyba, że kombinował coś.

wyszlo 2000zl za 3 m-ce.
Przy aucie służbowym wygląda niewiele, ale to bez znaczenia dla samej zasady.

rozlozone na 5 rat, z ostatniej wyplaty zabrali na poczet dlugu 50% wynagrodzenia.
To niedopuszczalne.

teraz splacac trzeba po 400zl do 6-go kazdego m-ca.
czy to jest legalne i czy mozna od tego jakos uciec?
Nielegalne.
http://wynagrodzenie.wieszjak.pl/inne/79512,Potracenia-z-wynagrodzenia.html

czy wezmie firma y sprawe do sadu komornik i KRD ??????
Każdy może iść do sądu z powództwem.
Ale na mojego nosa coś tu podśmiarduje. Szkoda, że nie umiesz precyzyjnie opisać sytuacji.

--
Jotte

Data: 2010-09-02 00:14:25
Autor: bartek
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:i5mh4b$clj$1news.dialog.net.pl...
W wiadomości news:i5mel7$hae$1mx1.internetia.pl bartek <bartolini@g.pl>
pisze:

Po pierwsze - weź pisz normalnie, jak pan bóg przykazał, co?

pan x dostal wykaz ze tankowal w jaki dzien i ile ltirow
wyszlo ze spalanie zamiast 7,25 producenta jest np 14.
Po co mu ten wykaz?
Przecież on sam powinien mieć dowody na to.

wczesniej w firmie wysylali potracenia za GPS"a jak ktos uzytkowal auto
poza  godzinami i byly potracenia.
To kwestia umowy ew. regulaminu.

ale nigdy nie bylo takiej akcji ze ktos spala wiecej zawsze bylo ok.
teraz przy zwolnieniu okazalo sie ze wykryli iz spalanie danego auta jest zbyt duze no i trzeba za to zaplacic
Już pisałem, że on sam powinien to wykryć i zgłosić.
Chyba, że kombinował coś.

wyszlo 2000zl za 3 m-ce.
Przy aucie służbowym wygląda niewiele, ale to bez znaczenia dla samej zasady.

rozlozone na 5 rat, z ostatniej wyplaty zabrali na poczet dlugu 50% wynagrodzenia.
To niedopuszczalne.

teraz splacac trzeba po 400zl do 6-go kazdego m-ca.
czy to jest legalne i czy mozna od tego jakos uciec?
Nielegalne.
http://wynagrodzenie.wieszjak.pl/inne/79512,Potracenia-z-wynagrodzenia.html

czy wezmie firma y sprawe do sadu komornik i KRD ??????
Każdy może iść do sądu z powództwem.
Ale na mojego nosa coś tu podśmiarduje. Szkoda, że nie umiesz precyzyjnie opisać sytuacji.

-- Jotte

Jotte sluchaj to napisz o co chodzi, moze rozswietle troszke :)
Wykaz dali na to, zeby udowodnic mu ze tankowal. I nie bylo tlumaczenia ze to nie jego wina, poprostu tankowal pewnie jakies lewizny ktore nie sa nigdzie udokumentowane.
Jedyny dowod na tankowanie  to placenie karta euroshell na stacji.

Jezeli chodzi o 50% potracenie pisana byla deklaracja ze wyraza zgode, wiec chyba legal.


czyli te raty trzeba placic po 400zl ??????
pisana byla deklaracja ze nalezna kwota bedzie rozlozona na 5 rat.....ale to za to paliwo piepszone..

Data: 2010-09-02 00:25:25
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5mjf3$5rd$1mx1.internetia.pl bartek <bartolini@g.pl>
pisze:

Jotte sluchaj to napisz o co chodzi, moze rozswietle troszke :)
Wykaz dali na to, zeby udowodnic mu ze tankowal. I nie bylo tlumaczenia
ze  to nie jego wina, poprostu tankowal pewnie jakies lewizny ktore nie
sa  nigdzie udokumentowane.
Facet bierze auto, czyli mienie firmy. Zostaje spisany protokół ile auto ma na liczniku.
Facet jedzie gdzieś tam, wyjeżdżając dba o udokumentowanie stanu licznika w momencie wyjazdu oraz stanu paliwa.
Jeśli przeżyje podróż, to wraca.
Dba o udokumentowanie stanu licznika po powrocie oraz ilość zakupionego i pozostałego paliwa.
Wykazanie przepału to już raczej trudne nie jest.
No to wykazuje i przedstawia pracodawcy na piśmie.
Na wszystko, oczywiście, ma kopie.
Na koniec pracy protokół zdawczo-odbiorczy.

Jedyny dowod na tankowanie  to placenie karta euroshell na stacji.
A faktura? Z której powinien zrobić sobie ksero?

Jezeli chodzi o 50% potracenie pisana byla deklaracja ze wyraza zgode,
wiec  chyba legal.
Niekoniecznie, przecież podałem link.
Trzeba uważać, co się podpisuje.
I nigdy, przenigdy nie podpisywać pod rzekomą presją czasu.

--
Jotte

Data: 2010-09-02 03:56:30
Autor: Budzik
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
Użytkownik Jotte tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska ...

Jotte sluchaj to napisz o co chodzi, moze rozswietle troszke :)
Wykaz dali na to, zeby udowodnic mu ze tankowal. I nie bylo
tlumaczenia ze  to nie jego wina, poprostu tankowal pewnie jakies
lewizny ktore nie sa  nigdzie udokumentowane.
Facet bierze auto, czyli mienie firmy. Zostaje spisany protokół ile
auto ma na liczniku.
Facet jedzie gdzieś tam, wyjeżdżając dba o udokumentowanie stanu
licznika w momencie wyjazdu oraz stanu paliwa.
Jeśli przeżyje podróż, to wraca.
Dba o udokumentowanie stanu licznika po powrocie oraz ilość
zakupionego i pozostałego paliwa.
Wykazanie przepału to już raczej trudne nie jest.
No to wykazuje i przedstawia pracodawcy na piśmie.
Na wszystko, oczywiście, ma kopie.
Na koniec pracy protokół zdawczo-odbiorczy.

cały czas nie wiemy co jest napisane w tej "polityce transportowej" która podpisał.
Moze tam było napisane, ze ma spalac maks 8 l albo cos podobnego?

Jedyny dowod na tankowanie  to placenie karta euroshell na stacji.
A faktura? Z której powinien zrobić sobie ksero?

przy placeniu karta nie dostajesz faktur, tylko slip z kasy.
faktura idzie zbiorcza do firmy.

Data: 2010-09-02 13:10:53
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:Xns9DE73B80B5589budzik61pocztaonetpl127.0.0.1 Budzik
<budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

cały czas nie wiemy co jest napisane w tej "polityce transportowej" która
podpisał.
Właśnie dlatego wspomniałem o braku konkretów i nieprercyzyjnym opisie.

Moze tam było napisane, ze ma spalac maks 8 l albo cos podobnego?
Może i było, papier wszystko przyjmie.
Można by wówczas dać pracownikowi Navarę żłopiącą jak smok i napisać w "polityce transportowej", że ma spalać max. 7l.

przy placeniu karta nie dostajesz faktur, tylko slip z kasy.
faktura idzie zbiorcza do firmy.
Dziwne. Setki jak nie więcej razy widziałem wystawianie faktury osobie płacącej kartą.

--
Jotte

Data: 2010-09-02 14:24:35
Autor: paranoix
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W dniu 2010-09-02 13:10, Jotte pisze:

przy placeniu karta nie dostajesz faktur, tylko slip z kasy.
faktura idzie zbiorcza do firmy.
Dziwne. Setki jak nie więcej razy widziałem wystawianie faktury osobie
płacącej kartą.


Euroshell to nie typowa karta płatnicza/kredytowa. Służy wyłącznie do płacenia za tankowania.

Data: 2010-09-02 14:28:25
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5o523$as6$1news.onet.pl paranoix <paranoix83@o2.pl>
pisze:

przy placeniu karta nie dostajesz faktur, tylko slip z kasy.
faktura idzie zbiorcza do firmy.
Dziwne. Setki jak nie więcej razy widziałem wystawianie faktury osobie
płacącej kartą.
Euroshell to nie typowa karta płatnicza/kredytowa. Służy wyłącznie do płacenia za tankowania.
Dzięki, zawsze się człek coś nowego dowie.

--
Jotte

Data: 2010-09-02 07:43:01
Autor: Massai
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
Jotte wrote:

W wiadomości news:i5mjf3$5rd$1mx1.internetia.pl bartek
<bartolini@g.pl> pisze:

> Jotte sluchaj to napisz o co chodzi, moze rozswietle troszke :)
> Wykaz dali na to, zeby udowodnic mu ze tankowal. I nie bylo
> tlumaczenia ze  to nie jego wina, poprostu tankowal pewnie jakies
> lewizny ktore nie sa  nigdzie udokumentowane.
Facet bierze auto, czyli mienie firmy. Zostaje spisany protokół ile
auto ma na liczniku.  Facet jedzie gdzieś tam, wyjeżdżając dba o
udokumentowanie stanu licznika w momencie wyjazdu oraz stanu paliwa.
Jeśli przeżyje podróż, to wraca.  Dba o udokumentowanie stanu
licznika po powrocie oraz ilość zakupionego i pozostałego paliwa.
Wykazanie przepału to już raczej trudne nie jest.  No to wykazuje i
przedstawia pracodawcy na piśmie.  Na wszystko, oczywiście, ma kopie.
Na koniec pracy protokół zdawczo-odbiorczy.

No i okej, udokumentował i wyszło że samochód spalał tyle a tyle.
14 litrów zamiast tych 7,25.
Wiadomo, skoro mu takie spalanie wyszło, pewnie "sprzedawał
oszczędności".

Inna sprawa że podpisywanie takiego dokumentu "polityki transportowej"
w której się powołują na spalanie podawane przez producenta, jest z
deka nierozsądne.
Widział ktoś kiedyś samochód który w normalnym ruchu spala tyle co
podaje producent w folderach?
Ja jak widzę w folderze: trasa 5 litrów, miasto 10, średnia 7, to
przyjmuję zawsze że średnia wyjdzie taka jak to spalanie podawane w
mieście, o dziwo stosunkowo często się takie przybliżenie sprawdza...


> Jedyny dowod na tankowanie  to placenie karta euroshell na stacji.
A faktura? Z której powinien zrobić sobie ksero?

W przypadku takich płatności kartą "na firmę" można z koncernem się
umówic na wystawianie faktur zbiorczych za cały miesiąc, i wtedy taki
tankujący faktury nie widzi, przychodzi ona do firmy.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-09-02 12:54:25
Autor: bartek
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
dokladnie jest tak jak koledzy opisali.

czyli trzeba placic ?pomimo ze nie ma zadnego dowodu na sprzedawanie niby oszczednosci ?

Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:i5nki5$p6r$1news.onet.pl...
Jotte wrote:

W wiadomości news:i5mjf3$5rd$1mx1.internetia.pl bartek
<bartolini@g.pl> pisze:

> Jotte sluchaj to napisz o co chodzi, moze rozswietle troszke :)
> Wykaz dali na to, zeby udowodnic mu ze tankowal. I nie bylo
> tlumaczenia ze  to nie jego wina, poprostu tankowal pewnie jakies
> lewizny ktore nie sa  nigdzie udokumentowane.
Facet bierze auto, czyli mienie firmy. Zostaje spisany protokół ile
auto ma na liczniku.  Facet jedzie gdzieś tam, wyjeżdżając dba o
udokumentowanie stanu licznika w momencie wyjazdu oraz stanu paliwa.
Jeśli przeżyje podróż, to wraca.  Dba o udokumentowanie stanu
licznika po powrocie oraz ilość zakupionego i pozostałego paliwa.
Wykazanie przepału to już raczej trudne nie jest.  No to wykazuje i
przedstawia pracodawcy na piśmie.  Na wszystko, oczywiście, ma kopie.
Na koniec pracy protokół zdawczo-odbiorczy.

No i okej, udokumentował i wyszło że samochód spalał tyle a tyle.
14 litrów zamiast tych 7,25.
Wiadomo, skoro mu takie spalanie wyszło, pewnie "sprzedawał
oszczędności".

Inna sprawa że podpisywanie takiego dokumentu "polityki transportowej"
w której się powołują na spalanie podawane przez producenta, jest z
deka nierozsądne.
Widział ktoś kiedyś samochód który w normalnym ruchu spala tyle co
podaje producent w folderach?
Ja jak widzę w folderze: trasa 5 litrów, miasto 10, średnia 7, to
przyjmuję zawsze że średnia wyjdzie taka jak to spalanie podawane w
mieście, o dziwo stosunkowo często się takie przybliżenie sprawdza...


> Jedyny dowod na tankowanie  to placenie karta euroshell na stacji.
A faktura? Z której powinien zrobić sobie ksero?

W przypadku takich płatności kartą "na firmę" można z koncernem się
umówic na wystawianie faktur zbiorczych za cały miesiąc, i wtedy taki
tankujący faktury nie widzi, przychodzi ona do firmy.

-- Pozdro
Massai

Data: 2010-09-02 14:51:01
Autor: Jackare
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
Użytkownik "bartek" <bartolini@g.pl> napisał w wiadomości news:i5o00f$49n$1mx1.internetia.pl...
dokladnie jest tak jak koledzy opisali.




osoba X dała dupy na całej linii. Dziwne jest że ludzie nic a nic nie uczą się na doświadczeniach innych, chociażby tylko tych "innych" którzy pisali na tą grupę.
Po pierwsze nie podpisywać żadnych dokumentów z przymuszenia i pod presją czasu chociażby straszyli dyscyplinarką i Czarnym Ludem.
Po drugie, jeżeli się ma wątpliwości to się idzie z nimi do sądu. W tym przypadku należało moim zdaniem:
- wziąć tą dyscyplinarkę (chyba że absolutnie nie ma wątpliwości co do zasadności jej zaistnienia i są niezbite dowody na tą okoliczność) i iść z nią do sądu pracy z powództwem o zmianę przyczyny wypowiedzenia. To pracodawca musiałby dowieść że zaszły okoliczności uprawniające go do takiego sposbu rozwiązania stosunku pracy. W przypadku wygranej pracownika złożyć powództwo w sprawie o mobbing z żądaniem odszkodowań i zadościuczynienia które z tego tytułu przysługują.
- olać roszczenia pracodawcy odnośnie paliwa i kazać iść mu z tym do sądu cywilnego. Tam musiałby być powołany biegły który swoją opinią  utrzymałby lub obalił roszczenia pracodawcy. Pracodawca musiałby wykazać realność norm, rzetelność ich ustalenia oraz dowieść że to właśnie zwalniana osoba w całości odpowiada za przepał i spowodowane nim ponoć starty pracodawcy. Moim zdaniem sprawa na 3 lata z conajmniej wieloma znakami zapytania.
A tak gość dał się wpuścić w maliny jak małe dziecko i podpisał grecznie wszystko co mu podsunęli. Szkoda że nie podpisał zrzeczenia się mieszkania.
Jedyna rada to iść teraz do prawnika i zorientować się czy da sie coś zrobić na okoliczność niekorzystengo rozporządzenia swoim majątkiem na skutek działania w stersie iwywołanym presją pracodawcy
--
Jackare

Data: 2010-09-02 13:15:32
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5nki5$p6r$1news.onet.pl Massai <tsender@wp.pl> pisze:

Facet bierze auto, czyli mienie firmy. Zostaje spisany protokół ile
auto ma na liczniku.  Facet jedzie gdzieś tam, wyjeżdżając dba o
udokumentowanie stanu licznika w momencie wyjazdu oraz stanu paliwa.
Jeśli przeżyje podróż, to wraca.  Dba o udokumentowanie stanu
licznika po powrocie oraz ilość zakupionego i pozostałego paliwa.
Wykazanie przepału to już raczej trudne nie jest.  No to wykazuje i
przedstawia pracodawcy na piśmie.  Na wszystko, oczywiście, ma kopie.
Na koniec pracy protokół zdawczo-odbiorczy.
No i okej, udokumentował i wyszło że samochód spalał tyle a tyle.
14 litrów zamiast tych 7,25.
Wiadomo, skoro mu takie spalanie wyszło, pewnie "sprzedawał
oszczędności".
Czemu? Stwierdza przepał przy pierwszej, no - drugiej, jeździe i od razu zgłasza na piśmie.

Inna sprawa że podpisywanie takiego dokumentu "polityki transportowej"
w której się powołują na spalanie podawane przez producenta, jest z
deka nierozsądne.
Nie z deka. Raczej z kilograma. ;)

Jedyny dowod na tankowanie  to placenie karta euroshell na stacji.
A faktura? Z której powinien zrobić sobie ksero?
W przypadku takich płatności kartą "na firmę" można z koncernem się
umówic na wystawianie faktur zbiorczych za cały miesiąc, i wtedy taki
tankujący faktury nie widzi, przychodzi ona do firmy.
Tego nie wiedziałem o takiej mozliwości. Ale co - tankujący nie dostaje nic, żadnego świstka?

--
Jotte

Data: 2010-09-02 14:35:27
Autor: Jackare
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:i5o10u$5n0$2news.dialog.net.pl...
W wiadomości news:i5nki5$p6r$1news.onet.pl Massai <tsender@wp.pl> pisze:

Tego nie wiedziałem o takiej mozliwości. Ale co - tankujący nie dostaje nic, żadnego świstka?


Może nie dostawać. To karty paliwowe, tzw flotowe, np Routex na BP i Statoil, UTA, Orlen-flota i inne tego typu. Karta jest wydawana firmie i przypisana do pojazdu. Tankuje się bezgotówkowo. Raz w miesiącu jest wystawiana zbirocza faktura i zestawienie taknowań które docierają bezpośrednio do firmy. Z tego co pamiętam, gdy tankowałem kiedyś routexami to jakiś kwit się na BP dostawało - coś a la paragon fiskalny. Ponadto przy tankowaniu należało podać nr. rejestracyjny ( i musiał byc zgodny z tym na pojeździe przy dystrybutorze) i stan licznika.
--
Jackare

Data: 2010-09-02 14:42:45
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5o5i9$jpp$1node2.news.atman.pl Jackare
<jackare@interia.pl> pisze:

Tego nie wiedziałem o takiej mozliwości. Ale co - tankujący nie dostaje nic, żadnego świstka?
Może nie dostawać. To karty paliwowe, tzw flotowe, np Routex na BP i Statoil, UTA, Orlen-flota i inne tego typu. Karta jest wydawana firmie i przypisana do pojazdu. Tankuje się bezgotówkowo. Raz w miesiącu jest wystawiana zbirocza faktura i zestawienie taknowań które docierają bezpośrednio do firmy. Z tego co pamiętam, gdy tankowałem kiedyś
routexami  to jakiś kwit się na BP dostawało - coś a la paragon
fiskalny. Ponadto przy  tankowaniu należało podać nr. rejestracyjny ( i
musiał byc zgodny z tym na  pojeździe przy dystrybutorze) i stan licznika.
Jakoś widocznie nie zwróciłem uwagi, choć tyle lat często tankuję (mam w tym momencie na myśli tankowanie samochodu).
Zawsze się tylko niecierpliwię stojąc do kasy na stacji, że znowu przede mną kolejny baran opóźniający kolejkę bo chce fakturę.

--
Jotte

Data: 2010-09-02 15:09:46
Autor: Jackare
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:i5o646$8kd$1news.dialog.net.pl...

Zawsze się tylko niecierpliwię stojąc do kasy na stacji, że znowu przede mną kolejny baran opóźniający kolejkę bo chce fakturę.


a ja nie raz oprócz faktury chcę jeszcze hotdoga i kawę. A gdy jedziemy w kilka osób to kilka zestawów...
ale to już OT:))))
--
Jackare

Data: 2010-09-02 15:12:30
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5o7ig$k8f$1node2.news.atman.pl Jackare
<jackare@interia.pl> pisze:

Zawsze się tylko niecierpliwię stojąc do kasy na stacji, że znowu przede mną kolejny baran opóźniający kolejkę bo chce fakturę.
a ja nie raz oprócz faktury chcę jeszcze hotdoga i kawę. A gdy jedziemy w kilka osób to kilka zestawów...
Nie mam nic przeciwko temu, tylko dla zawalidróg kolejkowych powinna być osobna kasa i niech tam sobie stoją nawet po pół godziny. A przy kasach dla normalnych - płatność za wachę, paragon i do widzenia.

--
Jotte

Data: 2010-09-02 18:48:54
Autor: bartek
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
no tak
ale skoro jest podpisana deklaracja ze niby osoba x zgadza sie na splate naleznosci za to paliwo ktore wg firmy (gdzies odlewal sprzedawal whatever), to czy jest koniecznosc ich splaty?

firma pojdzie zalozmy z tym do sadu, w sadzie pokaza ze osoba x tankowala co 2 dzien po iles tam litrow spalanie wyszlo 15 litrow zamiast 7,25.

ale nie ma zadnego dowodu w postaci nagrania ze osoba tankowala do karnistra, gdzies to paliwo sprzedala


jak sprawa moze wygladac dalej ?????


wycwanili sie z ta osoba z premia nagle mu nie wyplacili bo stwierdzili ze nastapily jakies zmiany, wtenczas osoba x sie lekko mowiac wku... i stwierdza ze ich pi... i nie bedzie placic pomimo zlozonej deklaracji.

jest to jakas szansa na to ze sobie odpuszcza czy cos

Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:i5o7rp$9jb$1news.dialog.net.pl...
W wiadomości news:i5o7ig$k8f$1node2.news.atman.pl Jackare
<jackare@interia.pl> pisze:

Zawsze się tylko niecierpliwię stojąc do kasy na stacji, że znowu przede mną kolejny baran opóźniający kolejkę bo chce fakturę.
a ja nie raz oprócz faktury chcę jeszcze hotdoga i kawę. A gdy jedziemy w kilka osób to kilka zestawów...
Nie mam nic przeciwko temu, tylko dla zawalidróg kolejkowych powinna być osobna kasa i niech tam sobie stoją nawet po pół godziny. A przy kasach dla normalnych - płatność za wachę, paragon i do widzenia.

-- Jotte

Data: 2010-09-02 20:28:55
Autor: Jotte
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
W wiadomości news:i5okop$b8c$1mx1.internetia.pl bartek <bartolini@g.pl>
pisze:

ale skoro jest podpisana deklaracja ze niby osoba x zgadza sie na splate naleznosci za to paliwo ktore wg firmy (gdzies odlewal sprzedawal
whatever),  to czy jest koniecznosc ich splaty?
Nie znamy treści podpisanej deklaracji.
Tak czy inaczej x podpisując ją bez rozeznania konsekwencji postąpił wyjątkowo głupio.

firma pojdzie zalozmy z tym do sadu, w sadzie pokaza ze osoba x
tankowala co  2 dzien po iles tam litrow spalanie wyszlo 15 litrow
zamiast 7,25. ale nie ma zadnego dowodu w postaci nagrania ze osoba
tankowala do  karnistra, gdzies to paliwo sprzedala
jak sprawa moze wygladac dalej ?????
Dowodem jest u nas paranoicznie to, co sądowi spodoba się uznać za dowód.
Jest tu na grupie paru takich, co się wróżbiarstwem sądowym zajmują, ale ja aż taki śmieszny nie jestem i do nich nie należę.

wycwanili sie z ta osoba z premia nagle mu nie wyplacili bo stwierdzili
ze  nastapily jakies zmiany, wtenczas osoba x sie lekko mowiac wku... i stwierdza ze ich pi... i nie bedzie placic pomimo zlozonej deklaracji.
jest to jakas szansa na to ze sobie odpuszcza czy cos
Szansa zapewne jest.

--
Jotte

Data: 2010-09-02 21:03:24
Autor: Jackare
zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu
Użytkownik "bartek" <bartolini@g.pl> napisał w wiadomości news:i5okop$b8c$1mx1.internetia.pl...

ale nie ma zadnego dowodu w postaci nagrania ze osoba tankowala do karnistra, gdzies to paliwo sprzedala


jak sprawa moze wygladac dalej ?????


najlepiej tak, że jeżeli już tyle wtopił, to niech wyasygnuje jeszcze te 50 zł idzie do prawnika być może takiego ze ZZ  lub PIP co to w prawie pracy siedzi i ma praktykę sądową i wypyta co i jak.
Niech pokaże wszystkie białka jakie ma  i jakie ewentualnie mają na niego i w oparciu o tą poradę oceni czy jest się o co szarpać i czy ma szanse coś zmienić. Wziąć poprawkę na to że prawnik może zawsze zachęcać do walki w sądzie bo jeżeliby w tej walce uczestniczył on sam nigdy stratny nie jest.
--
Jackare

zwolnienie z pracy, zwrot kosztow za paliwo z nadwyzki w spalaniu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona