Data: 2010-08-06 23:41:19 | |
Autor: Stefan | |
zwrot podatku - korekta po terminie rozpatrzenia | |
12 kwietnia zlozylem, wspolnie z zona zeznanie podatkowe. Mialem otrzymac zwrot. Dzien po uplynieciu 3-miesiecznego terminu, zadzwonilem do US, dowiedzialem sie ze mojego wniosku nie ma w "prawidlowych" wiec na pewno jest bledny. Odwiedzilem US 2 dni pozniej, zostalem skierowany do pokoju w ktorym dowiedzialem sie, ze moj wniosek mial blad*.
Blad nie mial wplywu na wysokosc zwrotu, na miejscu dokonalem korekty wniosku - 3 dni po 3-miesiecznym terminie na jego rozpatrzenie. US nie zdazyl nawet wyslac do mnie wezwania w tej sprawie. Z tego co sie zorientowalem, to zarowno US jak i platnik moze do 5 lat wniesc korekte do zeznania, w przypadku gdy korekta wplynie na kwote to musi ona byc pozniej wyrownana. PYTANIE: Czy US nie powinien był wypłacić mi zwrotu w tamtym, 3-miesiecznym terminie, a wezwanie do uzupelnienia/korekty wyslac po nim (skoro sie nie wyrobili wczesniej)? Czy moge domagac sie zwrotu z odsetkami? Staralem sie przegryzc przez ordynacje podatkowa, ale nigdzie nie znalazlem odpowiedzi wprost na moje pytanie. Z gory dzieki za jakies wskazowki - chociazby gdzie szukac odpowiedzi. * Pani zauwazyla, ze we wniosku moj adres (miasto) byl inny niz adres malzonki (wies kilometr dalej). Poinformowalem ja, ze nie jestem pod tym samym adresem zameldowany, gdyz mieszkam tu i tu, ale wiecej pod starym (choc meldunek nie ma znaczenia, pytanie we wniosku jest o miejsce zamieszkania). Rok wczesniej taki sam wniosek przeszedl bez problemow. Zona poprosila mnei zebym nie darl kotow w skarbowce, wiec przystalem na prosbe urzedniczki o zlozenie korekty we wniosku, wpisujac adres taki sam jak malzonki. -- http://www.artveo.pl/ |
|