Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów

zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów

Data: 2011-03-16 22:35:47
Autor: WebSpider
zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów
Witam!
Jestem studentem pierwszego semestru studiów
drugiego stopnia na jednej z politechnik.
Niebawem minie miesi±c od rozpoczêcia semestru
i wszyscy studenci do tej pory nie otrzymali legitymacji
studenckich, z tego powodu wszyscy doje¿d¿aj±cy,
czy to autobusami czy poci±gami, musz± wykupowaæ
pe³ny bilet. Tutaj moje pytanie - czy jest jaka¶ podstawa
prawna dziêki której móg³bym otrzymaæ zwrot po³owy
kosztu biletu miesiêcznego?
Niestety nie ³apiê siê w ramy stypendium socjalnego,
a jednak te 44z³ ekstra za pe³ny bilet to dla mnie
licz±cy siê wydatek.

Z góry dziêkujê za pomoc!
--
Pozdrawiam,
Konrad

Data: 2011-03-16 16:38:24
Autor: witek
zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów
On 3/16/2011 4:35 PM, WebSpider wrote:
Witam!
Jestem studentem pierwszego semestru studiów
drugiego stopnia na jednej z politechnik.

tak obocznie:
co to s± studia drugiego stopnia, bo ja juz dawno nie w temacie.

Niebawem minie miesi±c od rozpoczêcia semestru
i wszyscy studenci do tej pory nie otrzymali legitymacji
studenckich, z tego powodu wszyscy doje¿d¿aj±cy,
czy to autobusami czy poci±gami, musz± wykupowaæ
pe³ny bilet. Tutaj moje pytanie - czy jest jaka¶ podstawa
prawna dziêki której móg³bym otrzymaæ zwrot po³owy
kosztu biletu miesiêcznego?

tak i nie.
nie: nie ma podstawy, na podstawie (he he) której uczelnia mia³aby ci oddaæ po³owê kosztów biletu.

tak; obowi±zkiem uczelni by³o wydaæ legitymacje, mo¿esz i¶æ do s±du z wnioskiem o odszkodowanie.

Data: 2011-03-16 23:12:11
Autor: WebSpider
zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów


U¿ytkownik "witek"  napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:ilramg$733$13@inews.gazeta.pl...


tak obocznie:
co to s± studia drugiego stopnia, bo ja juz dawno nie w temacie.

do tej pory studia trwa³y 5 lat i otrzymywali¶my tytu³ mgr in¿.
i by³o to zwane studiami jednolitymi, a teraz chc±c uzyskaæ taki
sam tytu³, trzeba i¶æ na studia in¿ynierskie, trwaj± one 3,5 roku,
na koniec broni siê pracê dyplomow± i potem mo¿na jakby na nowo,
przyj±æ siê na studia IIgo stopnia, które trwaj± 1,5 roku,
równie¿ zakoñczone prac± dyplomow± i na nich zdobywa siê mgr :)

Dziêkujê za informacjê :) ale do s±du raczej nie pójdê z czym¶ takim.

--
Pozdrawiam,
Konrad

Data: 2011-03-16 17:23:18
Autor: witek
zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów
On 3/16/2011 5:12 PM, WebSpider wrote:
Dziêkujê za informacjê :) ale do s±du raczej nie pójdê z czym¶ takim.

a szkoda, ¿e ludzie nie chodz±, bo to nauczy³oby szacunku do prawa.
Oczywiscie zak³adaj±c, ¿e  najpierw wymieni siê ca³y aparat s±downiczy. :)

Data: 2011-03-17 23:28:20
Autor: Jacek_P
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletów
witek napisal:
co to sÄ… studia drugiego stopnia, bo ja juz dawno nie w temacie.

Magisterskie uzupełniające. Taki chory wytwór tzw. procesu bolońskiego.
Przed tym idiotyzmem obronili siÄ™ chyba tylko lekarze i farmaceuci.
Mają wciąż jednolite magisterskie. Reszta towarzystwa ma przymus odbycia
licencjackich/inżynierskich zanim dostąpi 'zaszczytu' odbycia krótkich
magisterskich.

--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2011-03-17 18:53:16
Autor: witek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
On 3/17/2011 6:28 PM, Jacek_P wrote:
witek napisal:
co to sÄ… studia drugiego stopnia, bo ja juz dawno nie w temacie.

Magisterskie uzupełniające. Taki chory wytwór tzw. procesu bolońskiego.
Przed tym idiotyzmem obronili siÄ™ chyba tylko lekarze i farmaceuci.
Mają wciąż jednolite magisterskie. Reszta towarzystwa ma przymus odbycia
licencjackich/inżynierskich zanim dostąpi 'zaszczytu' odbycia krótkich
magisterskich.


taki trend.
bo taniej, bo więcej skończy, a na płatnych uczelniach, bo więcej można zarobić.
chore, ale co zrobić.
tak już niestety będzie.

Data: 2011-03-18 11:15:33
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 18.03.2011 00:53, witek pisze:
taki trend.
bo taniej, bo więcej skończy, a na płatnych uczelniach, bo więcej można
zarobić.
chore, ale co zrobić.
tak już niestety będzie.

Na pracach inżynierskich tak dużo zarabiają?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-03-18 09:27:02
Autor: witek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
On 3/18/2011 5:15 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 00:53, witek pisze:
taki trend.
bo taniej, bo więcej skończy, a na płatnych uczelniach, bo więcej można
zarobić.
chore, ale co zrobić.
tak już niestety będzie.

Na pracach inżynierskich tak dużo zarabiają?


nie.
  na studentach siÄ™ zarabia, a nie na pracach inzynierskich

Data: 2011-03-18 20:58:12
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 18.03.2011 15:27, witek pisze:
On 3/18/2011 5:15 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 00:53, witek pisze:
taki trend.
bo taniej, bo więcej skończy, a na płatnych uczelniach, bo więcej można
zarobić.
chore, ale co zrobić.
tak już niestety będzie.

Na pracach inżynierskich tak dużo zarabiają?


nie.
 na studentach siÄ™ zarabia, a nie na pracach inzynierskich

I jaki to ma związek z dwustopniowym systemem? Poza tym, że student nie
musi już na starcie wybierać ścieżki studiów, więc chętniej będzie
studiował i będzie bardziej zadowolony z całokształtu?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-03-18 16:15:34
Autor: witek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
On 3/18/2011 2:58 PM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 15:27, witek pisze:
On 3/18/2011 5:15 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 00:53, witek pisze:
taki trend.
bo taniej, bo więcej skończy, a na płatnych uczelniach, bo więcej można
zarobić.
chore, ale co zrobić.
tak już niestety będzie.

Na pracach inżynierskich tak dużo zarabiają?


nie.
  na studentach siÄ™ zarabia, a nie na pracach inzynierskich

I jaki to ma zwiÄ…zek z dwustopniowym systemem?

parcie na szkło. czyli wszyscy muszą skończyć bo to przynosi kasę.
niezważne, że nic nei umieją, ważne, żeby byli i płacili.
co zresztą jak czytujesz brukowce wyszło ostatnio bardzo ładnie.

Poza tym, że student nie
musi już na starcie wybierać ścieżki studiów, więc chętniej będzie
studiował i będzie bardziej zadowolony z całokształtu?

ależ nie musiał wybierać ścieżki studiów.
zwykle one siÄ™ pokrywaÅ‚y.  takie same byÅ‚y na inzynierskich jak i na magisterskich tylko na innym poziomie.
wybrac musiaÅ‚ tylko  poziom gry i nie od razu koÅ„czyÅ‚o sie game over.

Data: 2011-03-19 11:33:23
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 18.03.2011 22:15, witek pisze:
On 3/18/2011 2:58 PM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
I jaki to ma zwiÄ…zek z dwustopniowym systemem?
parcie na szkło. czyli wszyscy muszą skończyć bo to przynosi kasę.

Owszem, ale nijak to nie jest związane z dwustopniowością.

co zresztą jak czytujesz brukowce wyszło ostatnio bardzo ładnie.

??

Poza tym, że student nie
musi już na starcie wybierać ścieżki studiów, więc chętniej będzie
studiował i będzie bardziej zadowolony z całokształtu?
ależ nie musiał wybierać ścieżki studiów.

Ależ musiał.

zwykle one siÄ™ pokrywaÅ‚y.  takie same byÅ‚y na inzynierskich jak i na
magisterskich tylko na innym poziomie.

No właśnie. I już na starcie trzeba było określić którą ścieżką się idzie.

wybrac musiaÅ‚ tylko  poziom gry i nie od razu koÅ„czyÅ‚o sie game over.

No i to jest niepotrzebne. Niech sobie po poziomie I student podejmie
decyzję, a nie już przed poziomem I. Idąc twoim tropem, to może połączyć
liceum ze studiami i już po gimnazjum podejmować decyzję jaką ścieżkę
siÄ™ wybiera?

Po to szkoły są dzielone na etapy: przedszkole, podstawówka, gimnazjum,
liceum, studia inżynierskie/licencjackie, studia magisterskie, doktorat,
etc... Decydowanie się na doktorat w przedszkolu dość słabo chyba by
działało, nie?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-03-19 09:10:28
Autor: witek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
On 3/19/2011 5:33 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 22:15, witek pisze:
On 3/18/2011 2:58 PM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
I jaki to ma zwiÄ…zek z dwustopniowym systemem?
parcie na szkło. czyli wszyscy muszą skończyć bo to przynosi kasę.

Owszem, ale nijak to nie jest związane z dwustopniowością.

ma
brak wyboru na początku zmusza do studiowania wszystkich razem i trzeba uśredniać poziom bo inaczej wiekszosc nalezałoby wywalic od razu.


co zresztą jak czytujesz brukowce wyszło ostatnio bardzo ładnie.

??

a poszukaj po brukowacach jak to kanclerz chyba politechniki koszalinskiej z usmiechem na ustał przyznał, że wpisuje zaliczenia wszytkim, których wykładowca oblał.



Poza tym, że student nie
musi już na starcie wybierać ścieżki studiów, więc chętniej będzie
studiował i będzie bardziej zadowolony z całokształtu?
ależ nie musiał wybierać ścieżki studiów.

Ależ musiał.

czego nie ruzumiesz?

masz w zasadzie ten sam program studiów, ale na dwóch różnych poziomach.


zwykle one siÄ™ pokrywaÅ‚y.  takie same byÅ‚y na inzynierskich jak i na
magisterskich tylko na innym poziomie.

No właśnie. I już na starcie trzeba było określić którą ścieżką się idzie.

to jest ta sama ścieżka, ale na dwóch różnych poziomach.
jak nie dajesz sobie rady na magisterkich mogłeś zawsze spaść na inzyniersie
teraz nie możesz.



wybrac musiaÅ‚ tylko  poziom gry i nie od razu koÅ„czyÅ‚o sie game over.

No i to jest niepotrzebne. Niech sobie po poziomie I student podejmie
decyzję, a nie już przed poziomem I.

Nie rozumiesz, że w ten sposób wybitnych studentów, z którymi coś można było zrobić zmieszałeś z resztą.
To jest po prostu marnowanie talentów.
To co doradzam studentom i co aktywnie robię, to wysyłam ich za granicę tak szybko jak tylko sie da.


Idąc twoim tropem, to może połączyć
liceum ze studiami i już po gimnazjum podejmować decyzję jaką ścieżkę
siÄ™ wybiera?

Alez to siÄ™ robi.
W innych krajach jawnie tworze siÄ™ klasy na podstawie testu.
Tworzy się klasy, które lecą innym poziomem niz pozostali. Nawet książki są inne.
Klasy na mniej więcej tym samym poziomie są dużo lepsze do uczenia.
Osoba dobra w słabej klasie się marnuje. Osoba słaba w dobrej klasie nie jest w stanie wyrobić i szybko się zniechęca.

W Polsce jest to zabronione. Co nie znaczy, że tego sie nie robi.
Po to właśnie wymyślono klasy, w których jest np. dodatkowy język, żeby wyłapać tych lepszych.
Do takiej klasy słabsi nie pójdą. Ale nikt ci oficjalnie tego nie powie po co robi się takie klasy.





Po to szkoły są dzielone na etapy: przedszkole, podstawówka, gimnazjum,
liceum, studia inżynierskie/licencjackie, studia magisterskie, doktorat,
etc... Decydowanie się na doktorat w przedszkolu dość słabo chyba by
działało, nie?

wcale nie.
ważne aby mieć możliwośc wyboru i przeskakiwania z poziomów na poziom.
W Polsce tego brak. Wszyscy muszą jechać równo. Bo tak jest "sprawiedliwiej". Jak w kołchozie.

Data: 2011-03-19 15:38:03
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 19.03.2011 15:10, witek pisze:
On 3/19/2011 5:33 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 22:15, witek pisze:
On 3/18/2011 2:58 PM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
I jaki to ma zwiÄ…zek z dwustopniowym systemem?
parcie na szkło. czyli wszyscy muszą skończyć bo to przynosi kasę.
Owszem, ale nijak to nie jest związane z dwustopniowością.
ma
brak wyboru na poczÄ…tku zmusza do studiowania wszystkich razem i trzeba
uśredniać poziom bo inaczej wiekszosc nalezałoby wywalic od razu.

Nieprawda. na początku i tak jest poziom inżynierski. Myślisz, że osoby
chcące mieć magistra od początku wiedzą więcej? inżynierskie trwały 3,5
roku, a magisterskie 5 lat za mojego studiowania. I początek chodziliśmy
na zajęcia wspólnie z ,,magistrami''. Potem nas rozdzielali. Tylko, że
jak skończyłem inżyniera, to już nie miałem opcji iść dalej tropem
magistrów i musiałem odczekać pół roku i potem się magistrować płatnie.
A tam już faktycznie poziom był niższy.

Obecna forma jest zdecydowanie lepsza i korzystniejsza.

co zresztą jak czytujesz brukowce wyszło ostatnio bardzo ładnie.
??
a poszukaj po brukowacach jak to kanclerz chyba politechniki
koszalinskiej z usmiechem na ustał przyznał, że wpisuje zaliczenia
wszytkim, których wykładowca oblał.

Po pierwsze primo: nie czytuję brukowców

Po drugie primo: na wystawach punktów sprzedaży tabloidów widywałem
nieraz i takie tytuły ,,Konik polny zjadł rolnika we wsi pod
Sochaczewem'', więc nie stanowi to dla mnie rzetelnego źródła informacji.

Po trzecie primo: jeśli to przypadkowo prawda, to powinna się tym zająć
prokuratora, a całość nie ma najmniejszego związku z dwustopniowością
studiów.

Poza tym, że student nie
musi już na starcie wybierać ścieżki studiów, więc chętniej będzie
studiował i będzie bardziej zadowolony z całokształtu?
ależ nie musiał wybierać ścieżki studiów.
Ależ musiał.
czego nie ruzumiesz?
masz w zasadzie ten sam program studiów, ale na dwóch różnych poziomach.

No. I musisz o tym zdecydować na początku, gdy i tak linia programowa
jest wspólna.

zwykle one siÄ™ pokrywaÅ‚y.  takie same byÅ‚y na inzynierskich jak i na
magisterskich tylko na innym poziomie.
No właśnie. I już na starcie trzeba było określić którą ścieżką się
idzie.
to jest ta sama ścieżka, ale na dwóch różnych poziomach.

No druga wiedzie dalej. Tylko nie widzę powodu, że jeśli Czerwony Szlak
idzie ma Małą Czantorię, a Czarny Szlak idzie na Dużą Czantorię, żeby
nie móc podjąć decyzji o zdobywaniu Dużej Czantorii dopiero na Małej
Czantorii. Wymaganie podejmowania decyzji na dole, gdy jeszcze i tak oba
szlaki idÄ… razem, jest niekorzystne.

jak nie dajesz sobie rady na magisterkich mogłeś zawsze spaść na
inzyniersie
teraz nie możesz.

A po co masz spadać, skoro już masz inżyniera? Nie dotarłeś na Wielką
Czantorię, trudno... Przerywasz wspinaczkę i już. Po co masz wracasz na
dół i ponownie zdobywać Małą Czantorię, bo się nie udało Wielkiej?

Idąc twoim tropem, to może połączyć
liceum ze studiami i już po gimnazjum podejmować decyzję jaką ścieżkę
siÄ™ wybiera?
Alez to siÄ™ robi.
W innych krajach jawnie tworze siÄ™ klasy na podstawie testu.

Jeśli to prawda, to obrzydliwość. Etyczna, dydaktyczna i w każdym zakresie.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-03-18 06:14:53
Autor: spp
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 2011-03-18 00:28, Jacek_P pisze:

co to sÄ… studia drugiego stopnia, bo ja juz dawno nie w temacie.

Magisterskie uzupełniające. Taki chory wytwór tzw. procesu bolońskiego.
Przed tym idiotyzmem obronili siÄ™ chyba tylko lekarze i farmaceuci.
> Mają wciąż jednolite magisterskie.

Prawo, psychologia, teologia - to tylko z mojej uczelni przykłady. :)

 Reszta towarzystwa ma przymus odbycia
licencjackich/inżynierskich zanim dostąpi 'zaszczytu' odbycia krótkich
magisterskich.

Ależ po raz pierwszy słyszę o przymusie studiowania.... :)

--
spp

Data: 2011-03-18 11:14:44
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 18.03.2011 00:28, Jacek_P pisze:
witek napisal:
co to sÄ… studia drugiego stopnia, bo ja juz dawno nie w temacie.

Magisterskie uzupełniające. Taki chory wytwór tzw. procesu bolońskiego.
Przed tym idiotyzmem obronili siÄ™ chyba tylko lekarze i farmaceuci.
Mają wciąż jednolite magisterskie. Reszta towarzystwa ma przymus odbycia
licencjackich/inżynierskich zanim dostąpi 'zaszczytu' odbycia krótkich
magisterskich.

I bardzo dobrze. Niczym to się nie różni od tego, co było kiedyś, a po
drodze jest praca inżynierska. Ja tak robiłem z wyboru i musiałem robić
drugi stopień płatnie, o faktycznie niższym poziomie. Dobrze, że teraz
tak umożliwiono wszystkim.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-03-18 09:25:56
Autor: witek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
On 3/18/2011 5:14 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 00:28, Jacek_P pisze:
witek napisal:
co to sÄ… studia drugiego stopnia, bo ja juz dawno nie w temacie.

Magisterskie uzupełniające. Taki chory wytwór tzw. procesu bolońskiego.
Przed tym idiotyzmem obronili siÄ™ chyba tylko lekarze i farmaceuci.
Mają wciąż jednolite magisterskie. Reszta towarzystwa ma przymus odbycia
licencjackich/inżynierskich zanim dostąpi 'zaszczytu' odbycia krótkich
magisterskich.

I bardzo dobrze. Niczym to się nie różni od tego, co było kiedyś, a po
drodze jest praca inżynierska. Ja tak robiłem z wyboru i musiałem robić
drugi stopień płatnie, o faktycznie niższym poziomie. Dobrze, że teraz
tak umożliwiono wszystkim.


różni sie i to bardzo dużo.
bo poziom z automatu spada na Å‚eb na szyjÄ™.

to tak jakbyÅ›  wziÄ…Å‚ sportowców i im powiedziaÅ‚, że przez 4 lata bÄ™dziemy ćwiczyć fikoÅ‚ki, ktore koncza sie uzyskanie dyplomu nauczyciela w-f, a potem jak ktoÅ› siÄ™ już zestarzeje, to może  kontynuować studia żeby zostać zostać olimpijczykiem.

to tak nie działa i nigdy dobrych rezultatów nie da.

młodych zdolnych wyłapuje sie na początku i dopóki i młodzi i mają chłonny umysł można z nich coś zrobić.
4 lata później jest już po rybkach. zmarnowali się.

Data: 2011-03-18 21:00:09
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 18.03.2011 15:25, witek pisze:
On 3/18/2011 5:14 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
I bardzo dobrze. Niczym to się nie różni od tego, co było kiedyś, a po
drodze jest praca inżynierska. Ja tak robiłem z wyboru i musiałem robić
drugi stopień płatnie, o faktycznie niższym poziomie. Dobrze, że teraz
tak umożliwiono wszystkim.
różni sie i to bardzo dużo.
bo poziom z automatu spada na Å‚eb na szyjÄ™.

Z powodu wprowadzenia obowiązkowej pracy inżynierskiej?

to tak jakbyÅ›  wziÄ…Å‚ sportowców i im powiedziaÅ‚, że przez 4 lata
będziemy ćwiczyć fikołki, ktore koncza sie uzyskanie dyplomu nauczyciela
w-f, a potem jak ktoÅ› siÄ™ już zestarzeje, to może  kontynuować studia
żeby zostać zostać olimpijczykiem.

nie rozumiem tego podobieństwa.

młodych zdolnych wyłapuje sie na początku i dopóki i młodzi i mają
chłonny umysł można z nich coś zrobić.
4 lata później jest już po rybkach. zmarnowali się.

Co się zmarnowało? Student, bo napisał pracę? No faktycznie, przeciążył
siÄ™ biedaczek.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-03-18 16:12:50
Autor: witek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
On 3/18/2011 3:00 PM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 15:25, witek pisze:
On 3/18/2011 5:14 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
I bardzo dobrze. Niczym to się nie różni od tego, co było kiedyś, a po
drodze jest praca inżynierska. Ja tak robiłem z wyboru i musiałem robić
drugi stopień płatnie, o faktycznie niższym poziomie. Dobrze, że teraz
tak umożliwiono wszystkim.
różni sie i to bardzo dużo.
bo poziom z automatu spada na Å‚eb na szyjÄ™.

Z powodu wprowadzenia obowiązkowej pracy inżynierskiej?

nie. z powodu obnizenia poziomu wykładów.



to tak jakbyÅ›  wziÄ…Å‚ sportowców i im powiedziaÅ‚, że przez 4 lata
będziemy ćwiczyć fikołki, ktore koncza sie uzyskanie dyplomu nauczyciela
w-f, a potem jak ktoÅ› siÄ™ już zestarzeje, to może  kontynuować studia
żeby zostać zostać olimpijczykiem.

nie rozumiem tego podobieństwa.

widać nie byłeś w klasie sportowej.


młodych zdolnych wyłapuje sie na początku i dopóki i młodzi i mają
chłonny umysł można z nich coś zrobić.
4 lata później jest już po rybkach. zmarnowali się.

Co się zmarnowało? Student, bo napisał pracę? No faktycznie, przeciążył
siÄ™ biedaczek.


masz odpowiedz powyzej.

kiedys na samym poczatku miales podział na magisterkie i inzynierskie.
i na pierwszym roku już widać było różnice w poziomie nauczania.

kto wiedział że sie nie nadaje szedl na inzynierskie, kto nie dawał rady na magisterskich spadał na inzynierskie.
w ten sposób dało się wyłuskać tych z którymi dało się zrobić coś mądrego.

teraz nie masz wyboru. albo obnizysz poziom, albo 60% oblejesz z definicji i sam wylecisz.
Ci co sobÄ… coÅ› reprezentujÄ… po prostu siÄ™ marnujÄ….
a potem na uzupełniających jest tem sam problem. wszyscy chcą iść i znów musisz obniżać poziom albo wylądujesz u dziekana na dywaniku.

w efekcie wszyscy majÄ… miernego magistra.

przy podziale na samym poczÄ…tku nie masz problemu przepuszczasz lub wylatuje z uczelni.  jak oblaÅ‚eÅ› w wiekszoÅ›ci przypadkó spadaÅ‚o sie na inzynierskie i robiÅ‚o to samo tylko w okrojonej wersji.

Data: 2011-03-19 07:52:23
Autor: spp
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 2011-03-18 22:12, witek pisze:

kiedys na samym poczatku miales podział na magisterkie i inzynierskie.
i na pierwszym roku już widać było różnice w poziomie nauczania.

Kiedy tak było?

--
spp

Data: 2011-03-19 08:55:29
Autor: witek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
On 3/19/2011 1:52 AM, spp wrote:
W dniu 2011-03-18 22:12, witek pisze:

kiedys na samym poczatku miales podział na magisterkie i inzynierskie.
i na pierwszym roku już widać było różnice w poziomie nauczania.

Kiedy tak było?


jak pamietam to zawsze.

Data: 2011-03-19 12:23:48
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
zwrot przez uczelnię połowy ceny biletó w
W dniu 18.03.2011 22:12, witek pisze:
On 3/18/2011 3:00 PM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.03.2011 15:25, witek pisze:

bo poziom z automatu spada na Å‚eb na szyjÄ™.
Z powodu wprowadzenia obowiązkowej pracy inżynierskiej?
nie. z powodu obnizenia poziomu wykładów.

Czyli bez związku z wprowadzeniem pracy inżynierskiej i połączeniu
ścieżki magisterskiej z inżynierską.

to tak jakbyÅ›  wziÄ…Å‚ sportowców i im powiedziaÅ‚, że przez 4 lata
będziemy ćwiczyć fikołki, ktore koncza sie uzyskanie dyplomu nauczyciela
w-f, a potem jak ktoÅ› siÄ™ już zestarzeje, to może  kontynuować studia
żeby zostać zostać olimpijczykiem.
nie rozumiem tego podobieństwa.
widać nie byłeś w klasie sportowej.

Ano nie byłem.

kiedys na samym poczatku miales podział na magisterkie i inzynierskie.
i na pierwszym roku już widać było różnice w poziomie nauczania.

Nie sądzę. Przynajmniej u nas tak nie było. Poziom magisterski trwa
dłużej i idzie dalej. Podobnie jak jeszcze dalej idzie doktorat. Po
prostu inżynier się zatrzymuje po 3,5 roku.

teraz nie masz wyboru. albo obnizysz poziom, albo 60% oblejesz z
definicji i sam wylecisz.
Ci co sobÄ… coÅ› reprezentujÄ… po prostu siÄ™ marnujÄ….
a potem na uzupełniających jest tem sam problem. wszyscy chcą iść i znów
musisz obniżać poziom albo wylądujesz u dziekana na dywaniku.

Ale to nie ma związku z wielostopniowością.

przy podziale na samym poczÄ…tku nie masz problemu przepuszczasz lub
wylatuje z uczelni.

Tak samo jak teraz. Kwestia ,,przepychamy na siłę'' jest powodowana
systemem finansowania uczelni. Ten sam problem masz np. w szkołach
niższego szczebla. W prywatnych szkołach dla dorosłych przepycha się np.
20 osób na dopach, choć na zajęcia chodzi np. 5 osób i oni mają np.
dobry. Ale jak wywalisz 20 z fikcyjnymi dopami, to stracisz pracÄ™ oraz
szanse wykształcenia tych 5 osób. Bo dotacje z miasta znikną.


jak oblałeś w wiekszości przypadkó spadało sie na
inzynierskie i robiło to samo tylko w okrojonej wersji.

No nie wiem, u mnie tak nie było.
Może w latach 90 już było inaczej.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-03-17 09:29:01
Autor: PesTYcyD
zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów
Wezwijcie ich do zwrotu kosztów, przedstawcie dowody w postaci biletów. Je¿eli siê nie zgodz± => pozew zbiorowy. Szybko i sprawnie.

zwrot przez uczelniê po³owy ceny biletów

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona