Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   zwyczaje w warsztatach

zwyczaje w warsztatach

Data: 2018-01-13 11:51:56
Autor: PiteR
zwyczaje w warsztatach
na  ** p.m.s **  pueblo pisze tak:

Z reguły pozwalają się przyglądać klientowi, jak coś robią z jego
autem. Czy dużo jest takich, co mają system za zamkniętymi
drzwiami? Pan poczeka za drzwiami, a my tu zrobimy, a jak coś
wyjdzie to zawołamy.


Z reguły to nie pozwalają, starają się odizolować kienta od warsztatu. Trochę przez BHP ale głównie przez to, że kręcą wałki i stwarzają pozory profesjonalizmu. A to zwykłe chamy z jednej ławki przed klatką. Hugo wie co klient wypatrzy i jeszcze fotkę cyknie.

Klientowi, który wykupuje tylko "usługę jeżdzenia" nawet to pasuje. Ma poczucie zaopiekowania. Oddaje auto do serwisu a tu się fajnie
kręcą nowe modele i kawe dają. Złe wspomnienie usterki zostaje
zatarte, syneczek polata tato tato zoba! Do ryczącej czterdziestki
uśmiechnie się pzystojnaczek z wydawki. Pan mechanik z uśmiechem zapewnił, że wszystko jest tiptop.
Nasz poprzedni się nie uśmiechał.


--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

zwyczaje w warsztatach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona